... ślub :) ...

sosi   szczypior szczypior...
20 sierpnia 2013 09:59
ash  whitemoon071  Dziękuję! 🙂

Na zdjęcia od fotografa będę długo czekać niestety... jedno z sobą samym udostępnił na fejsie to mogę też się nim podzielić 😉


to zdjęcie powstało na koniec family session - z każdym gościem robiliśmy sobie zdjęcia na tym łóżku, z ramą, z gadżetami na patyku tj wąsy, usteczka, okulary itd. i pod koniec już mnie tak policzki bolały od śmiania się, że czułam, że już ich nie kontroluję  😂

cały czas napływają zdjęcia od rodzinki, więc pewnie jeszcze coś wybiorę i wstawię

TUŚKA 3mam kciuki za pogodę w takim razie! my też musimy upolować dobrą pogodę na plener, bo nam się już przeciąga...
TUŚKA Gratulacje! 🙂 Oby Wam się pogoda udała!

breva najbardziej podobasz mi się na tym ostatnim zdjęciu, gdzie siedzisz z mężem tak swobodnie. Jacy Wy młodzi jesteście! 🙂

sosi Ale ładne zdjęcie! Przystojnego masz męża (nie chcę nic mówić, ale zawładnął tym kadrem)!  🤣
JAKI MĄŻ !!!!!!!  😍
sosi gratulacje, widzę, że klasykę sobie cenicie 😉
masz już może jakieś zdjęcie całej sukienki?
sosi, gratulacje😀 i nie przejmuj się - ja calą suknię potargalam, poszły dziury przy guziczkach od trenu, poszly dziury przy brzegu koronki na dole, a bransoletką  zrobiłam sobie wielką dziurę w koronce, na tyłku;P moja mama ją szyła przed plenerem bo dramat jak ją zniszczyłam.. ale dzięki temu nie mam rozkminy czy ją sprzedawać bo i tak w takim stanie jej nie sprzedam, więc sobie zostanie w szafie na pamiątkę🙂 a z opryszczką kicha... mam nadzieję że szybko zejdzie! (a tak w ogóle to mąż faktycznie ciacho!😀)

TUŚKA, super! gratki, data fajna🙂 a narzeczeńską sesję pokaż jak dostaniesz zdjęcia - będziemy miały przedsmak😉

sandrita, dzięki🙂 też je strasznie lubię🙂😉 ale młodzi? czy ja wiem?🙂 ja 25, mąż 26😉

my wywolaliśmy zdjęcia z jednorazówek😀 niestety część gości uparcie robiła je bez lampy więc sporo zdjęć nie wyszło, ale jakieś 185 mamy🙂😉 i strasznie się cieszymy że jednak zainwestowaliśmy w te aparaty, bo zdjęcia wyszły strasznie klimatyczne🙂 pokaże Wam parę:







i na koniec moje absolutnie ulubione zdjęcie🙂
Breva To jesteśmy w równym wieku. Mój K. ma 28. 🙂 Ale na tych zdjęciach wyglądacie mi na nie więcej niż 20 lat! POWAŻNIE! 😀 Super pomysł z tymi zdjęciami!
sandrita, haha serio??🙂 to chyba mój mąż nam obniża średnią bo on faktycznie wygląda na 20-21😉
Kobitki obiecuje ze jak tylko "wyjdę" na zdjęciach to na pewno sie pokaże 😁  Nie mogę sie doczekać jak to będzie nigdy nie stałam po 2 stronie obiektywu!!!

p.s Zna ktoś w trójmiasta fotografa Maciej Politowicz??
emptyline   Big Milk Straciatella
20 sierpnia 2013 20:45
TUŚKA, pan jest chyba mega-giga fanem flesza prosto w pysk. 🙂
jejkuuu dostaliśmy zwiastun naszego filmu ze ślubu... nie wiedzialam ze moj mąż był tak bliski płaczu jak mnie mój tata oddawał🙂

http://vimeo.com/72603416 hasło: casablanca 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
21 sierpnia 2013 10:46
Breva, super! czekam na więcej!!!
sosi   szczypior szczypior...
21 sierpnia 2013 11:05
Dzięki dziewczyny 😉
też lubię mojego męża  👀 😁
Thymos oj tak, my klasyczni bardziej niż nowocześni 😉 na pierwszy taniec też bez wymyślania show wybraliśmy po prostu walca angielskiego
(do Sia - My Love
w którym to kawałku zakochaliśmy się jak rażeni piorunem oboje na raz 🙂 )

jakieś zdjęcie całej sukienki się znajdzie na pewno, poszukam wieczorem.

Breva
bardzo fajne zdjęcia z aparatów! faktycznie super pomysł!

a zwiastun... fantastyczny!!! rozczarowałam się, że taki krótki :P niesamowicie klimatyczny 😍
Breva cudny zwiastun! Czekamy na więcej. 😉
Breva CUUUUDO!!! 😀 Widać wzruszenie, oj widać! 😀 Proszę o więcej!
yga   srają muszki, będzie wiosna.
21 sierpnia 2013 12:21
Breva- chyba ze mną coś nie tak, bo .. popłakałam się na zwiastunie Waszego flmu  😁
Monny   bez odbioru .
21 sierpnia 2013 12:26
Breva, cudo.
Jednak film to ogromna pamiątka.
Breva filmik super (a ja fanką filmów nie jestem i u nas kamerzysty nie będzie), a zdjęcia z jednorazówek to super pamiątka do której dołożył się każdy z gości 😀

P.S. hasło nie było potrzebne... więc nie wiem czy to błąd jakiś czy jak...

Świetny film! Yga, to popłaczemu sobie razem 😁 Już wiem, kogo będę może kiedyś brała na operatora kamery 😍 A jaki zespół ci śpiewał? Jak opinie i cena?
szkoda, że wokalista zepsuł piosenkę wstawiając akcenty w nie odpowiednie miejsca...ajjć aż uszy bolą a piosenkę niestety znam aż za dobrze bo to moja ukochana 🤔 i właśnie dlatego nie mam zamiaru wywalać pieniędzy na kapele  😎

sosi - cudnie! czekam na więcej  😀
jej, dzięki dziewczyny🙂😉) mi też się szalenie podoba🙂 wprawdzie byłam mega przeciwniczką i nawet po ślubie nie byłam pewna czy to był dobry pomysł, tym bardziej że trochę nas skasowali za to, ale teraz nie żałuję ani grosza - zwiastun oglądam non stop🙂😉)

zespół to Do Rana z Bochni, ale akurat (Idrilla) na zwiastunie wokalistą jest nasz przyjaciel🙂 śpiewał pierwszy taniec i potem jeszcze kilka kawałków, a poprawiny prowadził całkiem sam bo jest DJem🙂 to co zepsuł to pomylił trochę tekst. Za ewentualne inne wstawki się nie obrażam bo nie chodzi o to żeby zaśpiewać ton w ton piosenkę przecież i fajnie że zrobił to po swojemu, natomiast ja i tak mu wybaczam wszystko łącznie z pomyłką w tekście bo to naprawdę bliski przyjaciel, dzięki któremu wzruszalam się co chwilę przez całe dwa dni.
mi już nie chodzi o tekst ale o zwykłą rytmikę i melodykę, która gryzie w uszy jak się zna piosenkę no ale śpiewać każdy może trochę lepiej....trochę gorzej 😉

A jak już w temacie kapel... Ostatniej soboty byłam katowana siedząc w własnym domu do północy jakimś dramatycznym wokalistą , który śpiewał na całą wioskę po nie jednym kielichu i na ucho to mu chyba słoń nadepnął. Zastanawiałam się intensywnie jak Ci ludzie byli w stanie się bawić to takiego dramatu 😉 pomijając już nagłośnienie, które niosło się przez całą wieś...
Idrilla, Ciebie gryzie, mi się podobało, a piosenkę, wierz mi, znam na pamięć. I racja, każdy może śpiewać, IMO on śpiewa lepiej niż gorzej.
a tak swoją drogą to zastanawiam się dlaczego tak bardzo czepiasz się mojego ślubu - że suknia taka jak wszystkie, że piosenka zaśpiewana do dupy, jedziesz po moim przyjacielu, chociaż słyszałaś parę linijek zaśpiewanych przez niego... ja wiem, że wolność wypowiedzi i nie oczekuję że każdy się będzie rozpływał nad moim ślubem, ale jest to dość specyficzny wątek w którym wydaje mi się że jak coś się nei podoba to się nie mówi po prostu i nie komentuje.
Breva, super film, ja tez sie zawsze wzruszam na cudzych weselach, to pewnie już starość 😀
Nadinterpretujesz moją wypowiedź, ponieważ nigdzie nie jadę po Twoim przyjacielu jak również, nigdzie nie użyłam sformułowania, że zaśpiewana do dupy. Wyraziłam tylko opinię, że muzycznie nie brzmiało to genialnie bo wyraźnie były przestawione akcenty rytmiczne. Niestety takie zboczenie jak się 15 lat edukowało muzycznie 😉 Co do sukni to wyraziłam stwierdzenie, że nadal ten krój najmodniejszy a to z tego co mi wiadomo, nie jest słowo nacechowane negatywnym wydźwiękiem, który sobie dopowiadasz.

Jak sama piszesz to jest forum i jeśli się wstawia zdjęcia to chyba trzeba się liczyć,  że ktoś napisze posta bez cukierkowego rozpływania się tylko zwyczajnie subiektywnie w kulturalnych słowach sobie oceni co widzi/słyszy. Wrzuć na luz bo starasz się zbyt dużo wyczytać, z czegoś czego nie ma i włożyć mi w usta słów, których nie napisałam 😉

IMO tej niepisanej zasady na tym forum, że nie piszemy o tym co nam się nie podoba nie rozumiem...to chwalimy się fotkami tylko po to by połechtać własne ego i usłyszeć miłe słowa wiedząc, że od negatywów chroni nas jakaś "osłonka" ? Przecież nie tak wygląda życie, trzeba umieć przyjmować wszystkie opinie od ludzi 🙂
Idrilla, o jezu serio? nie tak wygląda życie?? nowość. nie napisalam że na forum jest zasada że jak coś się nie podoba to nie piszemy i mamy tylko słodzić. chodzi mi tylko o ten wątek i o sytuacje gdy ktoś pokazuje ślub który już się odbył. w takiej sytuacji naprawdę można sobie darować prawda? co innego wyrazić swoją opinię gdy ktoś coś planuje, pyta o zdanie, albo generalnie jest przed, a co innego kiedy ślub się odbył i był wielkim przeżyciem. Bo przecież i tak nie trafi do mnie Twoja opinia że coś mogło być zrobione lepiej, bo po prostu dla mnie było idealnie tak jak było. więc możesz po prostu nie pisać nic.

Stwierdzenie "śpiewać każdy może trochę lepiej... trochę gorzej" było kąśliwą uwagą na temat śpiewu przyjaciela. dla mnie - pojechaniem, niby w białych rekawiczkach ale jednak uszczypliwie.

A co do sukni - no i być może jest to prawdziwe stwierdzenie. a być może nie jest bo ja gdzie idę na wesele to widze princesski. I tu znów nie chodzi o to co piszesz tylko jak piszesz - myślę że każda z nas kiedy wrzua swoje pierwsze zdjęcia ze ślubu liczy na miłe słowa, że wyglądała pięknie i w ogole jest cudnie. A jeżeli Ty w tym momencie piszesz tylko że "widzę że koronkowa rybka jest dalej najmodniejsza bo co druga panna młoda taka ma" i wstawiasz znaczek chichotania na końcu to jak ja mam to odebrać inaczej niż jak przytyk? A to jest własnie tego typu komentarz i taka sytuacja że naprawde mogłabyś po prostu nic nie napisać.

edit - ale ok. EOT jak dla mnie. po sukni się nie odzywałam bo stwierdziłam że przesadzam, teraz przy okazji filmu mnie zgrzało, więc zareagowałam. Ale tak naprawdę i tak to nie ma znaczenia więc spoko.
Jak sama napisałaś to jest forum i każdy może wyrazić opinię, więcej pisać nie muszę bo tłumaczyć się z własnej opinii nie ma po co.
Według mnie wartościowe są wszystkie komentarze a nie tylko te zachwycające się bo skąd mamy wiedzieć jak coś wyglądało z perspektywy innych jak na krytykę zamykamy uszy i prosimy tylko o komentarze "byłaś piękna!". Dla mnie to infantylne.
Twoja krytyka też nic nie zmienia ani nie wnosi 😉 Jak mi się coś nie podoba to po prostu nie komentuję. Breva miała kapelę dokładnie taką jaką chciała i to jest najważniejsze.
I tak, w tym wątku wskazane są ochy i achy, no chyba że panna młoda chce wystąpić z majtkami na głowie :P

peace
Idrilla, ale czy dalej nie rozumiesz że chodzi o jeden wątek i jedną sytuację? druga sprawa - a co mi po Twojej krytyce PO ślubie i weselu? zmienię coś? nie. I na koniec najważniejsze - a co mnie obchodzi jak moj ślub wygląda z Twojej perspektywy, skoro na nim nie byłaś i jesteś dla mnie obcą osobą? Teraz zapytasz po co wstawiam zdjęcia - od razu odpowiadam - bo a) ktoś coś może podpatrzeć dla siebie, b) chcę się podzielić swoim szczęściem, c) tak, miło jest przeczytać od paru osób, że się wyglądało pięknie, albo że coś było fajnym pomysłem. I myślę, że wszystkie wstawiamy tu zdjęcia ze swoich ślubów z tych trzech powodów. Raczej żadna z nas nie pokazuje ułamków ślubu z pytaniem "czy było ok? czy myślicie że się mogło podobać?". Oj chyba zupełnie się nie rozumiemy.

edit - Kajpo  :winko: dokładnie o to mi chodzi.
I vice versa 😉 zupełnie się nie rozumiemy i mamy inne spojrzenie na idee istnienia forów oraz krytykę. Kółka wzajemnej adoracji i złość na niechciane opinie to nie dla mnie.

ps. skoro Cię  nic nie obchodzi jak wygląda Twój ślub z mojej perspektywy to nie powinno w Tobie nic zagrzać po moich komentarzach.

Dla mnie koniec dyskusji i chyba również wypowiadania się w tym wątku skoro tak to funkcjonuje tu 😉
I serio nie czujesz o czym mówię? o sytuacji ślubu który się odbył i nie można nic w nim zmienić? serio serio?? to w takim razie see ya. tęsknić nie będę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się