MOTOCYKLIŚCI

Z dźwiękiem jest chyba sympatyczniej.
Za to ja coraz częściej się łapię na tym, że myślę o tobie i waszej wyprawie.
Bo to już chyba lada chwila, nie?  😲 Nie boisz się? Po takim szerokim rozgłoszeniu wszem i wobec, miałabym chyba tremę.  😉
Bo wiesz....jak jedziesz sama i tylko o tym wiesz, to luzik. A tak? No...trema i tyle.  😉
Tunrida 🙂 No niedługo 🙂 Za 9 dni 😉
Powiem Ci, że tremy nie mam.... za to wszystkie inne emocje szaleją i we mnie i w Graży jak oszalałe!
Obawiamy się, że nie ze wszystkim zdążymy. Nasze przygotowania warsztatowe motocykli miałyśmy robić od wtorku 20.08, a nasz mechanik wczoraj wrócił motocyklem z Mongolii więc robimy motocykle w przyszłym tyg... na 2-3 dni przed wyjazdem. Oby nie wyszło nic nowego, albo komuś się o czymś nie zapomniało!
Z facetami się kłócimy.
Nie wszyscy sponsorzy dotrzymali słowa. (Dzięki Bogu działałyśmy tak, że dopóki nie dostałyśmy rzeczy do ręki to sponsor dla nas fizycznie nie istniał i go nie reklamowałyśmy (poza 1 firmą - znajomych - która nas wych..ała). No i mamy nauczkę na przyszłość.
Ja się wczoraj prawie rozwaliłam na mieście 😉
Wieczorem naprawiałyśmy kilka rzeczy i wszystkie się zepsuły.
Jednym słowem zaczyna się masakra piłą mechaniczną!
Ale wierzę, że będzie dobrze. Tylko fizycznie i psychicznie chwilowo opadłyśmy z sił....a roboty przed nami jeszcze od groma!

Współczuję trudności, ale może to dobry znak. Co ma nie wychodzić, niech się dzieje teraz.
I trzymam kciuki coraz bardziej. Podejrzewam, że jak wyjedziecie, to będę często o was myśleć, co tam u was, gdzie jesteście i jak wam idzie.  🙂
Najważniejsze żebyście wy się zgrywały ze sobą i umiały i nerwy na wodzy trzymać i dogadać się podczas sprzeczek i na kompromisy iść.
Jak zgoda w ekipie, to i resztę się przeżyje.  😀
Tunrida myślę, że z Grażyną dogadamy się bez problemu (mimo, że charakterki obie mamy dość ciężkie). Obyśmy już wyjechały bo ciśnienie jakie powstaje robi się masakrycznie ciężkie do zniesienia. Bolą mnie wszystkie mięśnie, mam problemy żołądkowe... ehhh
A w dodatku w pracy ludzie się zachowują jakbym wyjeżdżała conajmniej na rok. Wszyscy jeszcze coś chcą na ostatnią chwilę załatwić...
Nie mówiąc o tym, że wczoraj mi szef powiedział, że chciałby, żebym zorganizowała jeszcze wyjazd na 150 osób 🙂 Pochlastam się!
No ale nic.... wytrwamy i to i póżniej już tylko HEJ PRZYGODO 😀
Co do myślenia o nas... będzie nam bardzo miło. My z kolei postaramy się zrewanżować wpisami na blogu (kiedy tylko będzie to możliwe).
a ja zdałam dzisaj mod 2 czyli mam prawko 🙂 przesiadka na coś więcej dopiero po wypłacie, a tu d**a pali jak cholera 😉
GRATULACJE karolina.  😍
karolina_, gratuluję! 🙂

Ja dziś mój kask testowałam. Króciuteńko, no chwilkę wręcz, ale wreszcie. B go kupiłam w kwietniu 😁
Karolina GRATULACJE 😀 Teraz pozostaje tylko  🏇
Narazie jeszcze zostaje u mnie mini cbrka, przenieśli mnie na wypłaty co 3 miesiące, więc trzeba czekać do końca września... a potem tylko szukać maszyny🙂

Leo- kiedy wyjazd?
Za 4 dni.... najbliższa sobota 😀
Moje moto już w pełni sprawne 😀 Wczoraj dłubaliśmy w nim w Stajni Motocyklowej 13 godzin!!!
Padam na ryja! Ale sprzęcik chodzi jak ta lala 😀
A u mnie chyba wiadomo już, co zaszwankowało w Dominatorze podczas wyjazdu do Rumunii.
Okazało się, że przeskoczył mi rozrząd aż o 2 ząbki.
A co najlepsze nie pamiętam momentu żeby zgasł mi na wyższym biegu. ( bo podobno od tego się tak może zrobić) A łańcuch, napinacz były dobre.
Tak więc jednak NIE odprężnik, ale przeskoczenie rozrządu.
Czyli mąż motocykle wyremontował dobrze. Nijak nie jego wina.
Za 4 dni.... najbliższa sobota 😀


Super, siedzisz pewnie w pracy jak na szpilkach 🙂

Tunrida- czekam na wolny wieczór, żeby Twój długi filmik obejrzeć 🙂
Obejrzyj, obejrzyj. I będziesz miała Rumunię zaliczoną.  😁 Nie jest taki długi, coś ponad 30 minut.
Obejrzyj, obejrzyj. I będziesz miała Rumunię zaliczoną.  😁 Nie jest taki długi, coś ponad 30 minut.


Rumunię to ja kiedyś osobiście zaliczę, tylko takie drogi to chyba autem, bo chcę jednak sporta kupić - po przymiarce do paru moto najlepiej i najstabilniej mi się jeździ. A pół h ostatnio ciężko znaleźć, bo szykujemy publikację do oddania i mieszkam w robocie...
Ja nawet gdybym miała dobre drogi, to i tak sport nie dla mnie. Wymuszona pozycja półleżąca obciąża jednak odcinek lędźwiowy kręgosłupa mocno. Z moimi 3 zwyrodnieniami- sport już nie dla mnie.
Przysiadłam się na trochę u znajomej i podejrzewam, że po 30 minutach bym już szukała Ibupromu.  🤔

A szkoda. Bo fajnie się na ścigu wygląda. Zwłaszcza kobiecie.  😍
Drodzy motocykliści :kwiatek:

Mój C właśnie zakupił sobie kolejny motor po przerwie, Yamahe R6 z 1999 roku. Oznacza to, że zostałam pełnoetatowym pasażerem 😁
Właśnie kliknęłam w tę kurtkę: http://allegro.pl/show_item.php?item=3501758762
Jedziemy jutro oglądać kaski i stąd mam do was pytania
a) czy kurtka jest wystarczająca na krótkie przejażdżki (na tą chwile tylko po mieście)? Może macie jakieś doświadczeni z firmą WOLF (to nie ta angielska)
b) czym się kierować przy kupnie kasku? Pojadę jutro do sklepu i będę mierzyć, jednak ceny u mnie trochę większe, a planowałam wydać max 700 zł. Z allegro bym nie chciała, ale może macie jakieś sprawdzone, dobre firmy, na które będę mogła jutro w sklepie zwrócić uwagę mniej więcej w tej granicy cenowej?

Ja jestem kompletnym laikiem, C jeździł za oceanem i ma cały osprzęt dla siebie tamtejszych firm, które są tutaj (sprawdzałam tylko allegro) słabo dostępne.

:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:


Edit. poprawiłam początek bo mnie zaćmienie złapało 🤣
AAA!!
Gdzie dostanę 'niedrogie' AC? Da się wykupić na ułamek roku?
Losia- przede wszystkim kup pełny kask, bo te wszystkie wynalazki lubią się otwierać przy wypadku i szukaj lekkiego, bo jak potem przyjdą dalsze trasy to docenisz. W UK wszystkie sprzedawane muszą mieć atest, więc w kwestii bezpieczeństwa nie ma problemu, nie wiem jak w PL, niech się dziewczyny wypowiedzą.

Dworcika- każde AC w PL jest niedrogie w porównaniu z angielskimi cenami... wiem, że małe pocieszenie, ale zawsze 😉
karolina_,  😂
Pocieszyłaś mnie na maksa 😉

Ale serio, potrzebuję niedrogo i najlepiej takiego... nie na cały rok. Da się tak?

Atesty w całej Unii obowiązują.
Losia
nie znam firmy Wolf ale od dłuższego czasu są na allegro.
Myślę, ze jedna z ważnijeszych rzeczy to czy membrana jest wypinana (nie ocieplenie, bo ono widziałam w opisie czy jest) tylko membrana chroniąca przed deszczem) i czy jest dużo wywietrzników.
Moja pierwsza kurtka moto była bez wypinanej membrany i bez wywietrzników.
Żadna inna nie dorówna jej w zimne dni.... ale jak było ciepło to płynęłam. Gotowałam się w niej na twardo. Teraz mam modekę która każdą warstwę ma osobno (kutka, membrana, ocieplenie) i ma wywietrzniki na klatce piersioej, na obojczykach, pod pachami i na plecach. Nie chcę żadnej innej! Bo tą można dopasować na każdą pogodę! Polecam przeszukanie netu i poszukanie takiej kurtki, która będzie spełniała te 2 kryteria 😉


EDIT

Jutro ruszamy z samego rana 😀 Prosze trzymać kciuki 🙂 Odezwę się za 3 tygodnie 😀
Miłego weekendu Dziewczyny 😀
Leo- daj znać jak wyprawa 🙂

Ja mam problem z wyborem moto, zdecydowanie najlepiej mi się na sportach siedzi, a chłop marudzi, że mam fazera szukać, bo są mocne i się nie psują jak SVki (SVka to była długo rozważana opcja), a siedzi się wygodniej i na dłuższe wypady będzie lepszy... ehhh... co Wy byście brały? Dodatkową zaletą fazera jest tańsze ubezpieczenie, gixer bądź cbr600f to już będzie koło 900 funtów za AC i OC.
Leo dzięki bardzo za uwagi :kwiatek: tamta już kupiłam, ale może na przyszły sezon zrobię prawko i kupię sobie coś małego do śmiagania, to sprzęt jakiś porządniejszy.

dzisiaj odebrałam kask, który zdecydowałam się zamowić z niemieckiego sklepu, z możliwościa zwrotu. Shark RSI Karma

z tego sklepu:
http://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/sec711a7f31f2/?ObjectPath=/Shops/10207048/Products/Shark-RSI-Karma-Mat/SubProducts/Shark-RSI-Karma-Mat-0001
i jestem absolutnie zakochana 😍 nie mierzyłam dużo kasków, raptem kilka w sklepie, żeby sprawdzić jaki rozmiar wziąć, ale ten świetnie leży na głowie i czuję się po prostu bezpiecznie 😉
Bardzo fajny! Podoba mi się!
_karolina - gratulacje

a ktoś coś wie o Leo? chyba powinna już wracać? i jak u Was sytuacja z moto? śmigacie czy pogoda Was odstrasza?
no własnie chciałam podlinkować 🙂

Fajnie się czyta o ich przygodach
Uprzejmie donoszę, że wróciłam cała i nie do końca zdrowa do domu 😀
Padam na twarz, mam gorączkę i rozpaczam za Gruzją.... Ale jeszcze tam wrócę! 🏇
Dzięki za trzymanie kciuków!
Więcej jutro jak dojdę do siebie 😀
G R A T U L A C J E

Jesteście wielkie !! Poważnie!  😀 Brawo!
mało pisze szybko zyje z moja Brosina!
Tunrida 🙂 Dzięki.... ale ja nie czuję się chyba wielka (poza rozmiarem) 😉
Póki co co chwila ryczę za Gruzją.... Do tej pory byłam osobą, która płakała jak ktoś umarł.... Normalnie nie ryczałam. Gruzja mnie zepsuła 🙁 Nie mogę przestać o tym wszystkim myśleć. I łzy same cisną się do oczu. Już kombinuję co by tu zrobić, żeby tam znowu być (może być nawet samolotem).... Jakaś masakra  🤔wirek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się