Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia

może i się da, ale ja bałabym się ryzykować

tylko czy trociny nie będą zbytnio się kurzyć? 🙂
Kobyła od roku dopiero stoi na noce w stajni, wczesniej pół życia spędziła w chowie bezstajennym, a mimo to na wiosne miewała takie ataki, że leżała na ziemi i świszczała strasznie.. Dostawała leki, była inhalowana itp, no i na słomie było ok.. do momentu tej nieszczęsnej kolki..

to musiałabyś zainwestować w trociny odpylone. Wtedy się kurzyć nie będą. Albo torf.

Torf potrafi też się kurzyć i to potwornie! Testowałam w całej stajni. Koniom z RAO stan się pogorszył. Według mnie torf to najgorsze rozwiązanie.

gosiaopti, a z jakiego torfu korzystałaś? Są specjalne dla chorych koni. Nikt mi na pewno nie wmówi, że słoma jest dobra dla konia z RAO czy COPD.

gosiaopti, a z jakiego torfu korzystałaś? Są specjalne dla chorych koni. Nikt mi na pewno nie wmówi, że słoma jest dobra dla konia z RAO czy COPD.


Szczerze? Moja kobyła z RAO od zawsze stoi na słomie, stan niezły - ma prawie 22 lata, czasami podaję jej ziółka, czasami ale to sporadycznie leki wziewne, śmigamy sobie w normalne tereny z galopami, normalnie pracuje na placu. Stan się pogarsza jak nawdycha się gdzieś pleśni (np. jak trafi się spleśniałe siano, albo jest mokra pogoda), a nie od kurzu w słomie. Ścieliłam jej też trocinami (cała stajnia miała tak ścielone) specjalnymi dla koni, odpylonymi i nie widziałam żadnej różnicy. Nie było gorzej, ale też nie było jakiegoś widocznego polepszenia. Nie mam zamiaru nic Ci wmawiać, ale to są FAKTY.
Natomiast torf zadziałał tak, jakbym ją postawiła na ściółce z samej pleśni! Konie w nozdrzach miały czarne błoto, bo ten torf tak potwornie się kurzył!!!
Stosowałam torf SPECJALNY dla koni, polecany właśnie dla koni RAO. O firmie z jakiej był już gdzieś na forum pisałam, jakby co to mogę więcej info na priva, bo nie chcę kolejnych telefonów z awanturą od właścicielki tej firmy :/

gosiaopti, hmm...to jestem mocno zdziwiona. Myślałam, że torf jest dobry, chociaż sama z niego nie korzystam. No i chyba nie będę 😉

Chyba wiem o co chodzi, bo też miałam ten torf. Przez jakiś czas była partia koszmarnie sucha (nie wiem jak jest teraz, bo nasze futra stoją teraz na słomie). Ten wilgotny był faktycznie super - nic się nie kurzyło i sprzątało się rewelacyjnie. Suchy nie dość że się kurzył, to kupy się z nim dużo łatwiej mieszały (na tym wilgotnym zostawały na wierzchu).

Czy Wasze konie kładą się w boksie na ściółce innej, niż słoma? Zauważyłam, że odkąd zmieniłam Zgiduchowi słomę na pellet, przestał się kłaść.

Teli-moje i na słomie,i na piasku i na trocinach się kładą bez żadnego "ale".
Z tym,że pelleta jeszcze nie miałyśmy.


edit

Mój się natychmiast tarza z lubością wielką, jak tylko wymienię lub dościelę  🤣

Zapytam, bo może pojawiła się jakaś tania ściółka? lub tani dostawca?
pilnie szukam pelletu, względnie trocin, nie oszukujmy się jak najtaniej najchętniej.
:kwiatek:

proponuje zwykly pellet,nie rozni sie niczym od konskiego-oprocz ceny 😉


mam pytanie,czy macie problem z pozbyciem sie zuzytych trocin?zanim przerzuce cala stajnie na pellet,musze miec odbiorce,a wiem ,ze nie chca tego zabierac

Cześć. Czy ktoś z Warszawy ma ściółkę lnianą lub trociny z drzew liściastych i byłby skłonny odsprzedać mi jakieś 2-4 kg? 🙂

Mam pytanie - czy do ścielenia w boksie (raczej biegalni, stajnia otwarta) nadają się trociny dębowe?

muszę pochwalić ściółkę torfowo- wiórową 😅 mój koń stoi na niej od 3 tygodni i na razie rewelacja. Szybciutko się sprząta, ładnie pachnie w boksie, suchutko, Kopytka jak malowane, a koń czyściutki, jak nigdy w swoim życiu 🙂

Mam pytanie do osób trzymających konie na pellecie - jesteście zadowoleni tak długofalowo?
Dziś po raz pierwszy pościeliliśmy pelletem, wcześniej kobyła stała przez miesiąc na trocinach. Niestety nie może stać na słomie bo wyjada i kolkuje...
Przy trocinach wychodziło kilkaset złotych miesięcznie, wg producenta pelletu 8 worków po 15 kg pościelonych na początek ma bez wymiany przetrwać pół roku. Jakoś trudno mi w to uwierzyć po rozłożeniu - 8 worków w średniej wielkości boksie nie stworzyło szczególnie imponującej warstwy. Rozumiem, że założenie jest, żeby sprzątać tylko kupy? Bo jeśli będziemy wybierać wszystko mokre to boks będzie pusty po tygodniu, przerabiałam już to z trocinami.

wg producenta pelletu 8 worków po 15 kg pościelonych na początek ma bez wymiany przetrwać pół roku.

Eee??
No nie wiem..
A to jakiś specjalny pellet dla koni? Bo ja trzymam na takim opałowym, który niektórzy sprzedają jako pellet na ściółkę (pellet LAVA), no i raz na miesiąc-dwa wymiana całości jak nic.
Tzn. jeśli chodzi o wytworzenia "materaca", to jak najbardziej, wybieranie mokrego i sypanie w to miejsce suchego ok, ale żeby tak całkowicie bez wymiany przez pół roku, to oj, nie bardzo to widzę. Za to jak kupiłam z pół roku temu paletę pelletu za niecałe 1000zł to dopiero teraz mi się kończy.

Bombal, to ile worków 15kg wypada na paletę?

Tego cholera nie pamiętam właśnie.. Ale coś mi świta, że 62 czy 64 jakoś.

EKornik, w braku laku i kit dobry, ale ogolnie nie, dab nie wchlania wody za bardzo.

Bombal, ze strony producenta:
Na pierwsze wysypanie do boksu o pow. ok. 12 m² powinno wystarczyć ok. 8
worków, zwilżamy ściółkę (na każdy worek potrzebujemy od 4 – 7 litrów wody) –
ściółka pęcznieje. Ogólnie można przyjąć, że jeden 15 kg worek ściółki wystarcza na
zaścielenie 1,5 m² pomieszczenia. Potem zużywamy średnio jeden worek
tygodniowo. Całkowita wymiana ściółki jest zalecana średnio dwa razy do roku przy
każdorazowym odrobaczeniu konia.

http://www.rsprodukter.pl/sciolki.html

Też mi trudno w to uwierzyć, chociaż producent niby z tych lepszych. Obserwacja na razie po 1 dniu - wygląda dobrze, dużo bardziej sucho niż na trocinach, łatwo się sprząta. Ale to jeden dzień, pytanie co dalej.

Dzięki BASZNIA, będę szukać innych. A jakie sprawdzą się najlepiej?

Czy ktoś się orientuje jakie firmy oferują w swojej ofercie ściółkę ze słomy rzepakowej?

O! Miałam pisać o tym! Na słomę rzepakową trzeba UWAŻAĆ!! Bo przed zbiorem rolnicy pryskają Roundupem!!!
Żeby zakończyć proces wegetacji i żeby rzepak stał przy zbieraniu sztywno. Można otruć tym zwierzęta!!!
Niestety, podobno już i na zboża się tę "metodę" stosuje. A nikt się tym nie interesuje. Na przykład, tym, że krowy to jedzą.
I mleko..... brrr.... dla dzieci.  👀
Źródło: poranna audycja dla rolników. Nie mogłam spać, wysłuchałam kiedyś.

Ja pierdziu! Mleko mlekiem, ale jeszcze zboża- jeśli pryskane przed zbiorem, to wszystko się potem do chlebka pakuje..

Cobrinha pierwsze lepsze z wujka google:
http://peer-span.de/pl/nasze-produkty/sciolka-ze-slomy-rzepakowej/

W UK ściółka rzepakowa jest bardzo popularna. Sama nią ścielę i sprawdza się super - stąd moje zainteresowania czy ktoś w Pl ją sprzedaje i jakie to koszta.

Pisałam do nich parokrotnie, niestety bez odzewu.
Przepraszam za post pod postem -edycja mi nie załapała.

Ja pierdziu! Mleko mlekiem, ale jeszcze zboża- jeśli pryskane przed zbiorem, to wszystko się potem do chlebka pakuje..

Tak. Przepraszam za OT, ale mnie to zjeżyło włosy na głowie. Potem się zastanawiamy nad przyczynami różnych schorzeń. I ludzi i zwierząt.