Second hand, ciuchland, szmateks...

Ło matko... który to. Hmm, ogólnie zwiedziłam prawie wszystkie koło Carrefoura na Rubinkowie. Tam są takie dwa mniejsze obok siebie (takie co się schodzi po schodach na dół) i bluzę dorwałam w tym po prawej. Jak znasz okolicę to może skojarzysz 🙂
Fakt, ta zabawa jest uzależniająca  🙄 ale przynajmniej to nałóg nieszkodliwy dla zdrowia
Ruda_H   Istanbul elinden öper
17 września 2013 19:28
polowałam na pasiaki dłuuugo, w końcu mam!  Niby z Cubusa, nie widziałam ich nigdy w sklepie  😜

  Dorwałam dzisiaj w lumpku, kozaki H&M , nowiuśkie z metką 🙂... za całe 20zł 🙂. Dokładnie takie jak tu 🙂.
http://allegro.pl/hm-czarne-kozaki-rozm-40-7-i3554105552.html
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
18 września 2013 16:16
Czysta zazdrość! Ja też takie chcę 🙁
ostatnio kupiłam bryczesy pikeura białe z pełnym lejem za całe 3 zł 🙂
Moja mama dorwała ocieplane Pikeur softshell za całe 30zł  🤣
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 września 2013 20:03
A ja tylko raz trafiłam na coś końskiego w całej mojej karierze lumpeksowej =(
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
18 września 2013 20:39
Ja nadal uważam, że moja mama jest mistrzem łowów od momentu, kiedy przyniosła do domu bryczesy Anky. :P
Moje rzeczy, każda po 2 zł

1- dla synka, koszula na krótki rękaw miętowa, bluzka na długi rękaw z rekinem, spodnie h&m i body
2 - dla córki, spodnie z gume na deszcz i śnieg, bluzka z myszką mini (u nas hit nad hitem)
3 - bolerko koronkowe
4 - sukienka, ja ją wzięłam na zdjęcia końskie

kupiłam jeszcze bluzkę bez pleców wiązaną na szyję, pomarańczową, wyszywaną z cekinami 🙂
Dzisiejsze łowy
dziś było wszystko po 3zł, zapłaciłam 60zł za 20 rzeczy 🙂

1 - 3 bluzki dla siebie 🙂
ta żółta ma z tyłu pacyfkę 🙂
2 - stroje kąpielowe, nówki z metką
3 - mini sukienka (boskaaaa i mega sexy), krawat dla męża i opaska dla Julki
4 - zbliżenie na opaskę
i rzeczy dla Michaśka
plus podkoszulek  dla Julki 🙂

prawie wszystko H&M lub Topolino
figaro2046, 20 zł?? są piękne !
Grrr... kumpela dorwała konkursową koszulkę Kingslanda za 2,5, grr...
Ja nigdy nie znalazlam nic konskiego a szkoda 🙁
Za to mama mojej kol. Przywiozla jej 3 pary bryczesow. Podobno w Oświęcimiu jest jakiś spory szmateks i to właśnie stamtąd je ma. Trzeba by sie tam przejechac 😀
Cierpienie ta sukienka czarna z zielonym wzorami, do zdjęć końskich - ale świetna!!!

Dziewczyny z Krakowa, kojarzycie w których lumpach można dorwać bryczki?
Cierpienie ta sukienka czarna z zielonym wzorami, do zdjęć końskich - ale świetna!!!

Dziewczyny z Krakowa, kojarzycie w których lumpach można dorwać bryczki?


W Artus94 na Al. 29 listopada ale widziałam tylko białe, wisiały na wieszakach
Czyli warto w ogóle zaglądać do tej sieci Artus... jeden mam dziś po drodze, sprawdzę 😉 dzięki
Artusy bardzo polecam, nawet nie pod kątem końskich rzeczy, a ogólnie 😉
Mam już trochęrzeczy z tego na Karmelickiej i je uwielbiam 🙂
Dzisiejsze bardzo ale to bardzo przypadkowe zakupy.
Całość - 15zł  😅

Zdjęcia kiepskie, robione tel. przed praniem.
siwaaa   🤔zok:  wow ... Ten czaprak Eskadrona  jest pomarańczowy z brązową lamówką ?
Eskadron jest brązowy, drugi jest siwy/szary. Ale najbardziej jestem zadowolona z ochraniaczy  😀
siwaaa!!! nie wierzę że złapałaś w lumpeksie takie rzeczy! oO
Pierwszy raz sie udało.  Głupi przypadek, znajoma mnie wyciągnęła po pracy, i tak się zapytałam z ciekawości o bryczesy. Ale Pani wyciągnęła te rzeczy.  😉 Po zapłaceniu wyciągnęłam znajomą jak najszybciej aby sprzedawczyni się nie rozmyśliła  😁

W tym lumpie byłam pierwszy raz, ciuchy generalnie takie "babcine".
fuksiara! :P
Kumpela u siebie w szmateksie kupuje po 10-20 zł derki zimowe, a w mojej okolicy to tylko bryczesów po pachy  👿
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
12 listopada 2013 18:36
Do bryczesów już jestem niejako "przyzywczajona" (tfu tfu żeby nie zapeszyć, że nagle przestaną  się pojawiać 😉 ), ale taaaakie cudeńka?!  😍 😍 😍
Na bryczesy poluje już 2 lata. Zdarzyły się ze 4-5 szt, ale takich zwykłych, szmacianych, bez lejów.
W Wałczu - co prawda 70 km ode mnie, jest ciucholand gdzie bryczesów wisi kilkadziesiat sztuk w dużej mierze markowych. Jak się Panią poprosi to z zaplecza wytarga jeszcze ze 100 szt. Wpadłam tam jakieś 6 lat temu i teraz bryczesów mam ilość dożywotnią 😉.
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
13 listopada 2013 10:05
zielona_stajnia - możesz podać adres tego szmateksu?

martva - gdzie w szczecinie polujesz?
martva gdzie w Szczecinie można trafić na bryczesy?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się