Stajnie w Warszawie i okolicach

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
06 października 2013 21:18
foka ja osobiście w centku nie stałam, ale wiadomo, że jest to jeden z lepszych ośrodków jeżeli chodzi o infrastrukturę. Masz tam wszystko co potrzebne do trenowania. Krakowiany w sumie tak samo - ale nie wiem jak tam z padokowaniem. O Bobrowym krążą różne opinie - więc tutaj warto podpytać obecnych pensjonariuszy, no ale miejsce samo w sobie jest fajne. Mogę Tobie z czystym sumieniem zaproponować Sobieskich w Żyrardowie, może nie ma tam tak super warunków ( np. kwarc na ujeżdżalni ) ale warunki w sam raz do trenowania i w sumie z b. dobrym dojazdem.
Dziękuję za wskazówki. Mam czas do stycznia więc na pewno odwiedzę te stajnie osobiście. Zależy mi na dobrych warunkach do pracy z młodym koniem - więc hala i dobre podłoże jest bardzo ważne ale priorytetem jest padokowanie - teraz młody siedzie na zewnątrz cały dzień i tego nie chciałabym zmieniać. Krakowiany mnie interesują  - może do stycznia się coś zwolni  😉
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
07 października 2013 07:32
foka, to Bajardo powinno spełnić również Twoje kryteria.
Koniczka wpiszę na listę - czytałam dobre opinie ale tam ciężko o boks raczej?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
07 października 2013 07:45
W tej chwili są wolne boksy.
Foka, jak będziesz w Krakowianach to zahacz o nas , to rzut beretem. U nas wszystkie konie się padokują, a warunki do treningu też są bardzo dobre. Właściciele sami startują i dbają o to.
A to w Krakowianach jest opcja padokowania konia? Coś mi się obiło o uszy, że tam nie ma padoków 👀
Ale nie wiem, nie byłam - pytam z czystej ciekawości :kwiatek:
Hej Wam.

Znacie może hodowle koni/stajnie gdzie można odbyć praktyki ? 🙂 najlepiej Warszawa i okolice.

Jestem na kierunku''hodowla i ochrona zwierzat dzikich i towarzyszacych'' i chce zgłosić swoje miejsce praktyk, dlatego przygotowuję się już teraz.
Z góry dzięki
U nas w stajni w zeszłym roku odbywały praktyki 2 studentki z Sggw
Dużo tego macie - jest w czym wybierać. W katalogu stajni jest opis, że w Krakowianach są padoki. W ciągu następnych tygodniach będę w Warszawie co kilka dni więc myślę, że uda mi się zwiedzić stajnie, które podajecie i podjąć jakąś decyzję

Koniczka teraz patrzę, że Bajardo jest daleko - tzn bardziej odpowiada mi lokalizacja południowa - Grójec, Piaseczno itd
emptyline   Big Milk Straciatella
07 października 2013 11:04
Jeszcze w tym kierunku masz właśnie Plejadę i nas, czyli Corleando-Land w Prażmowie. Teraz boksów nie ma, ale może coś się zwolni. 🙂
amnestria,
Sa padoki nieduze w krakowianach,ale z padokowaniem raczej slabo. Ile razy tam bylam w odwiedzinach koni na padoku nie widzialam. Nie ma tez dachu nad karuzela. Ale jest czysto bardzo, i dobre warunki do trenowania.

Pod wzgledem padokow bajardo i bobrowy sa swietnie, moj i tam i tam chodzil min. poldnia codziennie, derkowanie i zakladanie ochraniaczy w cenie, padoki wielkie.


W Krakowianach konie są padokowane, jeśli właściciele sobie życzą. Pół dnia. No i z zimą jest kłopot zarówno z padokowaniem jak i karuzelą - bo gruda...

amnestria,
Sa padoki nieduze w krakowianach,ale z padokowaniem raczej slabo. Ile razy tam bylam w odwiedzinach koni na padoku nie widzialam. Nie ma tez dachu nad karuzela. Ale jest czysto bardzo, i dobre warunki do trenowania.

Pod wzgledem padokow bajardo i bobrowy sa swietnie, moj i tam i tam chodzil min. poldnia codziennie, derkowanie i zakladanie ochraniaczy w cenie, padoki wielkie.



Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
07 października 2013 18:20
foka, pytałaś o Bobrowy Staw, a to ten sam kierunek, a wręcz bliżej.
foka jeżeli myślisz o okolicach Grójca, to mogę Ci polecić JKS Wyręba w Świętochowie pod Tarczynem 😉
foka, w Krakowianach konie wychodzą w zależności od aury i zachowania konia, ale nie opór od rana do nocy- na pół dnia. Chociaż kilka koni chodziło tam ciągle ( emeryci).
Koniczka teraz patrzę, że Bajardo jest daleko - tzn bardziej odpowiada mi lokalizacja południowa - Grójec, Piaseczno itd

A stajnia Pani Małgosi Hansen? Super stajnia, duze boksy, hala, karuzela, lonżownik, wybiegi lub łąka... i to właśnie po drodze z Piaseczna do Grójca.
Koniczka wcześniej mi się poplątało, że Bobrowy też na dole i stąd pytanie o tą stajnię. W ostateczności rozważę również te rejony - mam jeszcze chwilę na to.

Megane u Pani Małgosi pełno ale stajnia robi wrażenie bez dwóch zdań
A ja moze troche nie w temacie, ale moze ktos z Was słyszal o jakiejs stajni z hala do sprzedania lub wydzierzawienia w okolicach Piaseczno, Tarczyn, Grójec, konstancin.
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
08 października 2013 11:48
emptyline, łał! no to całkiem znienacka się zapełniło 🙂 kibicuję!
foka, ja mogę Ci z czystym sumieniem polecić Centuriona - padokowanie bez problemów, zakładają ochraniacze, kalosze, dodawanie dodatków do paszy - z tym też nie było żadnych problemów.  No i oczywiście infrastruktura bije na głowę! Jeśli nie byłaby to stajnia stricte ujeżdżeniowa, ale także skokowa to z pewnością znów postawiłabym tam konia 🙂 Ale niestety nie można mieć wszystkiego 😁
A ja od soboty stoję w Prażmowie Corleando-Land i jestem zachwycona profesjonalizmem, który panuje w tej stajni. 😉 Stajenni super zajmują się końmi, do każdego podchodzą indywidualnie, troszczę się jak o swoje, nie ma problemu z dawaniem pasz, suplementów itd., nie ma problemu z derkami, czy ochraniaczami na padok. 😉 Konie mogą chodzić osobno lub z innymi końmi na padoki, a poza tym jest czyściutko, schludnie i naprawdę bardzo sympatycznie!
Do dyspozycji hala, plac, kryty lonżownik i kryta hala. 😉
Jak na razie to jestem zachwycona!  😍
A dojazd z Urysnowa zajmuje mi 35 min, więc dramatu nie ma. ; )
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
09 października 2013 19:08
Zaliczyłam dziś wyprawę w długi teren i przejeżdżałam obok stajni Jacka Kadłubowskiego. Nie wiem, jak wygląda w środku, ale konie na padoku wyglądają, jak pączki, kucyki szetlandzkie bardzo zadbane, reszta zwierzaków również. I uroczy osiołek, wyraźnie zawiedziony, że jednak nie zostaniemy na dłużej. 🙂 To tak, jakby ktoś pytał o tę stajnię.
gryglodor- 35 min? to chyba nie jeździsz po pracy ;P
Ktoś może ma pojęcie, co to może być za stajnia w Ponurzycy (pisałam, że jak wracałam z grzybów z rodzicami, to przejeżdżałam, upewniłam się o nazwę miejscowości) pod Górą Kalwarią? Pytam z ciekawości, następnym razem postaram się rodziców namówić, żebyśmy się zatrzymali, żebym mogła wejść i zobaczyć...
kasiakliczkowska jeżdżę między 9 a 16, jutro pierwszy raz będę jechać po 16. 😉 ale i tak zazwyczaj o tej godzinie jeździć nie będę. 😉
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
09 października 2013 20:15
Szukam stajni do 500zl miesiecznie dla konia ktory chwilowo ma urlop.Blisko Warszawy.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
09 października 2013 20:19
sakura to ja takiej stajni nie znam  😉 za 500 zł i blisko stolycy  😁
Musisz brać pod uwagę dalsze rejony - nawet powyżej 30 - 40 km.
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
09 października 2013 22:58
No takie mam na mysli 😉 do 50km nawet. Zle okreslilam blisko.
Najchetniej 30-40 km od Wawy.

Ehhh mialam nadzieje ze nie bede musiala szukac miejsca a jednak ;(
LatentPony   Pretty Little Pony :)
10 października 2013 05:50
Jak ten czas szybko leci. Już prawie dwa tygodnie stoję u Mehari, chyba czas zdać relację 🙂 Jestem zachwycona. W końcu nie muszę walczyć z nikim o nie zamykanie mojego konia. W końcu może padokować się 24h/dobę. Oprócz tego siano non stop w siatkach, solidne ogrodzenie, cisza, spokój i karmienie według zaleceń właściciela. Raj na ziemi, a nie stajnia 🙂 Jestem bardzo, bardzo zadowolona.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się