Ochraniacze

Cobrinha, mam takie ochraniacze. jak wyrwę się z objęć anginy pojade do firmy i zobaczę czy mam materiały na takie cuś.

Deborah jeśli będziesz miała jakiś pomysł na te paski to ja też jestem chętna  😉 moje ochraniacze przody też leżą bezużytecznie a szukanie pasków u znajomych, bo może mają zepsuty ochraniacz a pasek w stanie nadającym się, skończyło się fiaskiem  😉 . Także ja chętnie zakupię taki pasek lub nawet 2 na wszelki wypadek.
Martita   Martita & Orestes Company
10 października 2013 20:50
Czy posiada ktoś zdjęcie nie katalogowe Horze Laval na koniu?
LatentPony   Pretty Little Pony :)
10 października 2013 21:24
Paski można kupić na ebay'u. Koszt wysyłki spory, ale jak się to podzieli na kilka osób, to myślę że będzie to opłacalne 🙂

[[a]]http://www.ebay.pl/itm/ORIGINAL-VEREDUS-NERO-LINE-ERSATZ-KLETTRIEMEN-FUR-PRO-JUMP-YOUNG-JUMP-GAMASCHE-/171127952291?pt=Reitzubeh%C3%B6r&var=&hash=item27d80553a3[[a]]
Czy posiada ktoś zdjęcie nie katalogowe Horze Laval na koniu?


Posiada, ale takie troche z daleka i z mutantem popromiennym na gorze... Troche sie wstydze, ale co tam...
LatentPony dzięki za info  :kwiatek:
LatentPony, ale te zapięcia nie są takie same jak w oryginalnym modelu, więc nie jestem pewna czy spasują.
Z tego co wiem paski Veredus Nero Line nie pasują do Veredus Pro Light niestety...
Cobrinha mam kilka par Pro - Lightów. Część pasków "regenerowana" właśnie u kaletnika. Da się  🙂
Inna opcja: polowanie na ochraniacze w kiepskim stanie na Allegro - tylko dla pasków. Ale o tym, chyba już pisałam ;-)
Martita   Martita & Orestes Company
11 października 2013 08:51
Dziewierz Dziękuję bardzo  :kwiatek:
Przekonałaś mnie do zakupu 😁

Ja paski do Pro Lightów myślałam żeby oddać do krawcowej na zmiane rzepów. Kupno graniczy z cudem.
przperaszam za  🚫
Dziewierz dobrze widze Zastawno? 👀
przperaszam za  🚫
Dziewierz dobrze widze Zastawno? 👀

Noo, dobrze widzisz....  😲  Zastawno...
A co - znasz? A moze my sie znamy, a ja o tym nic nie wiem... 🤔
Koniec  🚫
czy wiecie czemu pod ochraniacze zakłada się owijki ? tak jak tutaj ...http://radioszczecin.pl/index.php?idp=230&idx=8&szukaj=&idpi=2&idxi=89625&idf=173596      Chodzi o trzymanie temperatury czy cos innego ?🙂
kasztanek ale przecież na tym zdjęciu K.Milczarek ma tylko ochraniacze, ja tam owijek nie widzę. Ale zakładam czasem pod ochraniacze dla lepszej ochrony dla strychującego się konia np. w teren żeby chroniona była cała noga również z przodu.
Magdzior, na tym zdjęciu są owijki pod ochraniaczami 🙂 . Też mnie to zastanawia, tym bardziej,  że widuję taką kombinację tylko u ujeżdżeniowców.
Jakis czas temu ktos pytal o ochraniacze treningowe Horze.
Uprzejmie donosze, ze ochraniacze sa fajne, to takie jakby neoprenowe "owijki", maja bardzo mocne rzepy, latwo sie zakladaja i ladnie, estetycznie wygladaja na konskiej nozce..  😁
W tej cenie-polecam...
Zalaczam fotke (jakosc marna, bo z komorki)-ja nabylam ochraniacze w kolorze golebim
No i jeszcze Horze Memphis na nozkach kucyka 180 w klebie...  😁
Taj jak pisalam wczesniej-troszke sie nie schodza...  😡

(Przepraszam, ale nie umiem wkleic kilku zdjec z komentarzami w jednym poscie)
Odnośnie tych neoprenowych Horze.... ja się trochę rozczarowałam. Na placu są świetne, ale zaczęły mi się zsuwać po terenie hubertusowym.... który wcale nie był jakiś straszliwy, nie jeździliśmy po głębokim błocie, piachu etc. Jestem pewna, że zapięłam dobrze, a tu na postoju musiałam poprawiać, bo spadłyby. Takie pełne ochraniacze kontaktowe tak mają? Czy ten egzemplarz bardziej "wygląda" niż "funkcjonuje"?
A ja widziałam owijki pod ochraniaczami u konia skokowego, gdy był stosunkowo niedługo po kontuzji ścięgien, co by rzeczone były lepiej trzymane. Także obstawiam takie motywy - owijki do podtrzymywania ścięgien a ochraniacze przed czynnikami z zewnątrz - kopnięcie kopytem itp.
Sankaritarina to chyba wina zapięcia tylko na jeden rzep od boku. Nigdy mi się żadne neopreny nie zsunęły, ale wszystkie miały po 3 rzepy z bocznej strony.
Hej,
muszę się z wami podzielić bardzo niemiłą sytuacją

otóż zakochałam się w Premier Equine Turnout Boots, idealne rozwiązania dla mojego młodziaka z nakostniakiem, przyjechał do mnie w sobotę, właściwie na gwałt potrzebuję ochraniaczy padokowych

ponieważ sklep Beckersport.pl i Wkkw.eu jako jedyni to mają no to na allegro u nich zamówiłam

w czwartek zlicytowałam, szybka płatność  wszystko gra, twierdzą że 24h wysyłka, w piątek dostałam potwierdzenie, że pieniądze wpłynęły i wysyłka będzie natychmiastowa

no i tak czas minął do poniedziałku, kiedy po południu zadzwoniłam dowiedzieć się co z moim zamówieniem
niemiła pani stwierdziła, że nie ma żadnego zamówienia... zostawiłam swoje namiary, miała oddzwonić

wtorek, zniecierpliwiona dzwonię ponownie, pani naburmuszona, że co ja od niej chcę, że to nie jej wina itp. póbowała mi wcisnąć rozmiar M, że też są duże, na aukcji były sprzedawane przody, a ona mi cos o tyłach zaczęła opowiadać, że oni to nie mają chyba, ale ona nie wie, że mus sprawdzić, że w razie braku czas oczekiwania to 14dni
powiedziałam, że albo wyślą mi od razu, albo rezygnuję i mają zwrócić pieniądze

nie udało jej się do końca swojej pracy [2,5h] sprawdzić stanu

jakież moje zdziwienie wieczorem, kiedy dostaję potwierdzenie wysyłki zamówienia przez firme kurierską, oczywiście na inny adres niż zaznaczyłam w zamówieniu, na domowy a nie do pracy...

środa, kurier rano dzwoni, umówiliśmy sie, że zostawi paczkę w zaprzyjaźnionym sklepie pod blokiem, super
po południu otwieram paczkę... ochraniacze tylne, wdech wydech...  🤔
dzwonię do "miłej" pani, a ona twierdzi, ze ochraniacze nie miały oznaczeń... ona nie wie co maja na stanie... powiedziałam że przymierzę na konia, moze jakimś cudem by pasowały na przód, ale były wielkie, więc zaraz zapowiedziałam, że odeślę pewnie

czwartek [dziś] ochraniacze oczywiście nie pasowały, pani oczywiście nie sprawdziła stanów magazynowych i dzisiejszy dzień upłynął na kilku próbach wyciągnięcia od niej czy mają te ochraniacze czy nie.... informacji nadal brak!

dziś na stronie producenta jest -20% na te ochraniacze i chyba zamowię L na przody, może nie będą za duże, bo od nikogo nie mogę wyciągnąć wymiarów, jeszcze czekam, może dziewczyny z forum odpowiedzą wieczorem, rano pewnie będę składać [przed 8!] zamówienie


NIE POLECAM tego sklepu bardzo... dawno nie czułam się potraktowana w ten sposób...
maison   Wiara i wytrwałość to klucz do spełnienia marzeń!
22 października 2013 18:59
heeelp!  🙇

Potrzebuję pilnie ochraniaczy kontaktowych,
zastanawiam się między FP pirouette, Kentaur czy może Horze prosoft ?

czy może już z nieco wyższej półki, Gerę? Te najbardziej mnie przekonują..
FP ma tylko full a reszta ma mniejsze, tylko teraz które wybrać... no i tak, żeby doszły w miarę szybko to gera i kentaur...

ktoś, coś?  :kwiatek:
donusiowa7   "Poruszę niebo i ziemię dostane to czego chce.amen
22 października 2013 19:42
maison mam ochraniacze kentaura i w zadnich rzepy przestaly sie trzymać  ;< a szkoda bo poza tym są bardzoo fajne
maison   Wiara i wytrwałość to klucz do spełnienia marzeń!
22 października 2013 19:52
a po jakim czasie nie wytrzymały? 🙂

Nie ma ktoś może zdjęcia prosoftów na koniu?  :kwiatek:
donusiowa7   "Poruszę niebo i ziemię dostane to czego chce.amen
22 października 2013 20:00
jakos po roku..ale koleżanka miała takie same i zupelnie nic,tylko rzepy przeczysciała i sprawne.. i z tego co wiem ma je do tej pory (około 3 lata).
Maison Z tych, które wymieniłaś KenTaur albo Gera. Profosty są wytrzymałe, ale nie dopasowują się tak do nogi. Gera jest dosyć cienka, także jak spodziewasz się typowej kontaktówki to możesz się rozczarować.
Musze napisać o ochraniaczach Hansbo :http://www.horsehouse.pl/pl/Katalog/Kon/Ochraniacze/Komplet-ochraniaczy-neoprenowych-Hansbo.html?pa=2, wyglądały fajnie i cena była też w miarę, więc do ciurania na treningi wydawały się fajne. Tylko wydawały. Mam je trzy miesiące, a wyglądają tragicznie. Popuszczały na szwach (są dobrze dopasowane do nóg) zaczęły z nich wychodzić jakieś utwardzające elemnty 🙁 katastrofa.
Mam dowód zakupu, czy uważacie, że mogę je zareklamować? Ochraniacze używam ze 2-3 razy w tygodniu na jazdę na placu, nie ma błota, po jeździe zawsze są czyszcone, ale wyglądają tragicznie. ktos ma może podobne doświadczenia z tymi ochraniaczami?
z góry dziękuję za opinie  :kwiatek: 🙂
Oczywiście, że możesz reklamować. A nawet powinnaś, bo może przy częstych reklamacjach producenci pomyślą dwa razy zanim wypuszczą bubel.
Wyszukiwarka nic nie wypluła, więc zapytam: czy ktoś mógłby mi podać wymiary Tattini Hi-Tech S, M, L?  :kwiatek: Będę bardzo wdzięczna, bo zupełnie nie mam pojęcia, jaki rozmiar wziąć  😡
Magdzior, na tym zdjęciu są owijki pod ochraniaczami 🙂 . Też mnie to zastanawia, tym bardziej,  że widuję taką kombinację tylko u ujeżdżeniowców.


Bo konie ujeżdżeniowe potrafią sobie nogami naprawdę niezłą krzywdę zrobić. Żaden ochraniacz nie zakrywa tyle co owijka, a z kolei przed uderzeniami lepiej chroni skorupa. Dlatego dresiarze ubierają czasem i to i to. Zwłaszcza jak koń jeszcze struchujący.
maison tu jest foto prosoftów na nogach
http://horse-fit.pl/ochraniacze/150-horze-ochraniacze-prosoft-para.html
moja koleżanka ma takie i jest z nich zadowolona, mocne rzepy, nic się nie przekręca, nie spadają a są tyrane w terenach 😉
Medziiik   Nocna Furia - strikte Bezzębny
23 października 2013 21:43
Wyszukiwarka nic nie wypluła, więc zapytam: czy ktoś mógłby mi podać wymiary Tattini Hi-Tech S, M, L?  :kwiatek: Będę bardzo wdzięczna, bo zupełnie nie mam pojęcia, jaki rozmiar wziąć  😡


Na jakiego konia? Ja mam komplet L na 4 nogi i spokojnie zakładam na Araba (mimo że powinny być M-ki nie zsuwają się, bardzo wytrzymałe moje mają już dobrych parę lat) ale też spokojnie zapinam je na standardowe duże konie (ale nie nadają się na mamucie nogi zazwyczaj jest tak że dopinają się tylko na przodach na tyły nie starcza dolny rzep 😉)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się