strzyżenie / golenie koni

Hm, ja nie ogarniam do końca tej maszynki (tej małej w sensie). Tak, konie były dość ofutrzone w większości. Na początku używałam ostrza z zestawu, tego gładkiego. Z 5 konie na nim poszło jak nic (całych bez nóg lub blanket clip). Parę razy mi się coś zacięło i w trakcie przestało jakby łapać, ale coś poruszałam, poprzesuwałam, zaskoczyło, działało. Próby użycia tego drugiego, "karbowanego" kończyły się natomiast niepowodzeniem (było nowe). Potem przyszło mi ogolić konia w lecie. Gładkie nie łapało, karbowane i owszem. Na ten sezon dokupiłam drugie gładkie. Ogoliło pół mocno ofutrzonego konia (tylko tyle miałam do ogolenia, nie padło), wygładzałam tym karbowanym. Gładkie ostrze nie złapało sierści mojej średnio ofutrzonej kobyły, którą chciałam 'wykończyć' (głowa, pierś). Udało się karbowanym. Wniosek mój jest taki, że są różnej długości i jedno łapie krótsze, drugie dłuższe włosy. Plus czasem cośtam przeskoczy, nie zaskoczy, zatnie się w trakcie, ale zawsze udawało mi się opanować sytuację. Jednak odkąd mam dużą nie wyobrażam sobie już golić całego konia ta małą, jest ok tylko do wykańczania.
Też tak mi się wydaje że dwa różne ostrza są do innej sierści i dlatego to karbowane, mimo że nowe, to zimowej sierści nie łapie. Z tym gładkim miałam podobnie - raz jak przestało łapać to po kombinacjach udało się odpalić ale tylko na chwilę.
Pewnie jakby tak usiąść i się pobawić to człowiek by to rozkminił, tylko nie ma na czym sprawdzić czy łapie...
Inaczej też sobie tego nie wyobrażam.
A jak ta duża, bez żadnych problemów?
Mam pytanie. W zeszłym roku sporo osób goliło konie maszynką Bass (tą 35W). Ja też, ale miała ona zamontowane ostrze ceramiczne od jakiejś innej maszynki. Interesuje mnie, czy ktoś wie, jakie ostrza właśnie pasują do tej maszynki - maszynkę mam, zależy mi na ostrzu ceramicznym, bo jakość golenia i czas był przegenialny.

Znalazłam to, są przesłanki, że będzie pasować, ale może ktoś ma i może potwierdzić
http://allegro.pl/ostrze-ceramic-do-maszynki-andis-oster-gts-10-1-5m-i3625299292.html
Leci do mnie Lister, nie mogę się doczekać 😉 Mój nienawidzący golenia koń potrzebuje maszynki szybkiej i cichej, jak trwa za długo dostaje szału. Do golenia od razu 3 konie, także przejdzie szybki test bojowy.
A do mnie przyleciał Heiniger X-Series czy tam Xperience. Na "sucho" jest super  😍 zobaczymy jak podczas golenia, a test niedługo 🙂
epk wygląda podobnie, ale z tymi ostrzami nie dojdziesz. A rzeczywiście jest taka różnica w goleniu? I  myślisz, że na dłużej starcza? Ja na tych zwykłych ostrzach się przejechałam i nie wiem co mam dalej robić, może to ceramiczne byłoby rozwiązaniem...
Jeśli skończył mi się olej do maszynki, a w sklepie nie było takiego do maszyn do szycia... Czy taką samą rolę spełni olej do niszczarek papieru?
Duża super jak na razie! Ostatnio nawet przeżyła wspaniałe wybryki mojej koniny, która 'wykopała' mi maszynkę z ręki :/ Zupełnie nic się nie stało.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
18 października 2013 09:45
dziunka maszynki to chyba tak mają że muszą przeżyć takie wybryki - mój Moser avalon nie jednego takiego kung-fu konia przeżył 🙂 wczoraj nawet mały kucuś mi się pod ostrzami nieco zbiesił i stwierdził że sobie nie życzy - i koniec!
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
18 października 2013 11:26
Mam pytanie do użytkowników Heinigera Delta 3 - jakie macie do niej ostrza? (chodzi o nr)
Strucelka- górne 31 a dolne chyba 17
A do mnie pare dni temu przyszła maszynka Heiniger Delta 3 i dwa konie już ogolone 🙂 Narazie zadowolona 😀 i za to , że tak długo musiałam czekac dostałam gratis jeszcze jeden olej 0,5 L :P
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
18 października 2013 21:43
Dotarła do mnie maszynka Bass, trochę ciężka, trochę głośnia. Zobaczymy jak się sprawdzi bo w niedzielę czeka mnie pierwsze golenie!
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
18 października 2013 21:46
Marcepana witam w klubie 😀 do mnie przyszła dzisiaj i Belfast już ogolony 🏇
Maszynka super, zwłaszcza w porównaniu do Liscopa którego miałam wcześniej.
Jeszcze aż tak się nie znam, więc prosze nie bić. Jaką polecacie maszynke typowo do wzorków, głowy i nóg? 🙂 i żeby goliła na długosc tak jak podstawowy komplet ostrzy do heiniger delta 3 😉
Mam pytanko może ktoś się zna trochę na tym.
Roczna maszynka raczej się dużo nie napracowała, noże świeżo naostrzone a maszynka zostawia trochę sierści. Tak jakby tylko niektóre włosy pojedyncze, koń wygląda jakby już odrastał a jest świeżo ogolony.
Może mieć na to wpływ to pokrętło na górze(za mocno, za lekko dokręcone), czy noże są nie najlepiej naostrzone, czy to może być coś z samą maszynką nie tak?
My tez mamy niespełna roczna maszynkę (tylko, że nie wiem jak Twoja nasza goli corocznie dość SPORO koni 🙂😉 - od początku jedne ostrza do niej. Ostrzona z 4-5 razy i w tym roku nie chciała nam prawie w ogóle golić dość mocno zarośniętego kuca a po 5 godzinnej męczarni już nie chciał tknąć nawet krótko zarastających koni. Moja teoria jest taka, że ostrza sie po prostu wykończyły widać gorsza jakość firmy wykonującej że po kilku ostrzeniach już padają. Będę miała potwierdzenie jeszcze od Pana ostrzącego czy to możliwe, że nastąpiło zmęczenie materiału 😉

A przypuszczenia takie stąd, że mamy tez druga maszynkę firmy GRENE, do niej trzy pary ostrzy. Mamy ja już 6-7 lat i golimy tyle czasu na tych ostrzach a od razu po ostrzeniu nigdy nie było problemu z goleniem "puszystych - zarastających" 😉 Ewentualnie trzeba było trochę szybciej do ostrzenia dać 😉
Swoja drogą: zawsze jak golę manipuluje trochę "pokrętłem" dociskającym ostrza maszynki przed jej pierwszym użyciem gdy biorę od Pana ostrzącego. Czasem jest coś niedoregulowane.
Odpowiadam na własne pytanie 🙂 Olej do niszczarek papieru zdaje egzamin 🙂 Maszynka szła jak złoto.

Angeel, wracając do problemów z naszym ostrzem ANDISa... Ogoliłam nim kuca! Działało... Najpierw robiło zęby, tak jak mówiłam - goliło jakby na szerokości zostawiając pionowe pasy sierści. Niestety w czasie golenia ostrze Ostera w ogóle już nie łapało, więc musiałam uruchomić ANDISowe... Zalałam olejem, ale coś ciężko szło. Odsunęłam to dolne, małe ostrze i nalałam olej, przesunęłam na drugą stronę i nalałam olej. Żeby smarowidło było między jednym a drugim "nożem" ostrza. I tak, jak zaczęło łapać pasy, powtarzałam. Kuc ogolony super.

A jak to jest...
Górna część ostrza to jakby grzebień i regulator długości, a dolna to nóż?
Zastanawiam się czy nei wystarczy kupować samego "noża".

klik
A miał ktoś doczynienia z tym modelem Heinigera ?
http://www.equishop.com/heiniger-maszynka-do-golenia-xperience,id-3977

Jak sie prezentuje jej specyfikacja na tle innych ??
Specyfikacja:
Moc: 200 Watt
Szybkość : 2500 dbs/min
Wysokość: 301 mm
Szerokość: 1,250 kg
Głośność: (LpAm) 70 dB (A)

A przypuszczenia takie stąd, że mamy tez druga maszynkę firmy GRENE, do niej trzy pary ostrzy. Mamy ja już 6-7 lat i golimy tyle czasu na tych ostrzach a od razu po ostrzeniu nigdy nie było problemu z goleniem "puszystych - zarastających" 😉


Prawda to- ostrza Grene są nie do zdarcia 😉
Klami ja ją niedawno zakupiłam, mało mogę powiedzieć, bo niewiele sztuk ogolonych jeszcze, ale jak dla mnie jest super. Cicha, nie przegrzewa się.
Do dezinfekcji ostrzy co polecacie?? jaki płyn?
A ja dzisiaj ogoliłam huntera maszynką Wolseley Harrier i wśród wielu zalet jakimi są moc, waga i głośność ma jedną zasadniczą wadę- strasznie dmucha zgolone włosy w twarz :/ Oczy miałam pełne sierści... A wszystko przez super chłodzenie i taki kołnierz zaraz na głową maszynki- jak jesteś ZA maszynką (a czasem niestety inaczej się nie da) to jest niezły koszmarek.
Poza tym całą głowę ogoliłam maszynką WAHL PRO SERIES (wydanie dla koni) i jest mała, ciuchuteńka, ale goli niestety bardzo blisko skóry (dużo bliżej niż moja mała Liveryman) i trzeba wszystko robić baaaardzo dokładnie żeby db wyglądało.

Po przygodach z panem koniem, którego szyję i okolice uszu musiałam golić na dutce i walczyć o życie jestem wykończona- jak dobrze że tylko 1 koń do golenia na raz!
A miał ktoś doczynienia z tym modelem Heinigera ?
http://www.equishop.com/heiniger-maszynka-do-golenia-xperience,id-3977

Jak sie prezentuje jej specyfikacja na tle innych ??
Specyfikacja:
Moc: 200 Watt
Szybkość : 2500 dbs/min
Wysokość: 301 mm
Szerokość: 1,250 kg
Głośność: (LpAm) 70 dB (A)




"Dzięki zastosowaniu technologii cutting-edge golenie stanie się ekscytującym doznaniem zarówno dla właściciela jak i pupila."  😁 Sorry, no nie moglam, ten opis mnie powalil  😂

Wyslalam swoja maszynke w zeszlym tyg w ramach reklamacji, dalej nie mam zadnej informacji z serwisu. Az sie boje dzwonic..

dawno nie było żadnego zdjęcia więc może dodam mojego konia :

Sprytnie, ale to reklama.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Reklama
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
24 października 2013 08:45
ja juz jestem po pierwszym "podgoleniu". wczesniej golilam na 2-4 mm , teraz zmienilam ostrza na 1-2 i to zdecydowanie lepsza dlugosc😉. jestem bardzo zadowolona z heinigera handy. mimo wielkosci bylam w stanie ogolic pol glowy lacznie z sankami i innymi zakamarkami 🙂
Hej, czy konia chodzącego 5-6 razy w tygodniu, skoki L-P , wystarczy zgolić w połowie czy lepiej od razu całego(koń ok.6 h na padoku). Wolałabym całego ale boje się że może być mu za zimno na dworzu ?+ jakie derki będę potrzebować na razie starczy zwykła podszyta polarem, a później 200, 300?  Ps: mamy halę, w zimie nie wychodzi tak często. 👀 
Myślę, że całego (zostawiłabym nogi). W zeszłym roku ciachałam swoje w 'trace clip'a, ale w tym zdecydowałam się po całości, bo się pocą jak szczury.
aronka jesli macie hale to ciachaj calego. Z gramatura derek przy pierwszym sezonie to czysta loteria, jednemu 300 wystarczy (bo np. Jest ciepla stajnia), inne trzeba bedzie derkowac w 400, 500. To tak jak z ludzmi zmarzluchami i tymi ktorym wiecznie goraco.
Jedno jest pewne, bedziesz musiala konia bacznie obserwowac, czy nie za zimni, albo wrecz przeciwnie¡
Wojenka   on the desert you can't remember your name
24 października 2013 21:02
My już goli i wesoli  🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się