Stajnie w Warszawie i okolicach

trzeszczki   kto nie miał rudego, ten nie miał najlepszego
14 października 2013 07:52
Ad. Zalesie Borowe, Eluś on schudł bo z konia trenującego 6 dni w tygodniu przeszedł na roczne nic-nie-robienie.

Stajnia jest fajna dla kogoś, kto chce właśnie dać na odpoczynek konia albo do wyźrebienia albo na emeryturę. Jedzenie dobrej jakości i  ile trzeba, pastwiska, czysta stajnia. Dojazd z Wawy średni, warunki do trenowania - bez hali.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
14 października 2013 08:18
no z ogloszenia ta stajnia na pewno Amaje nie przypomina.

A ktos jeszcze stoji w stajni Pod Lasem? Co tam sie dzeje teraz?

z forumowiczów chyba także D+A tam stoi
arimona, ja byłam zadowolona z tej stajni 🙂 mój koń pojechał tam odpocząć po treningach i rzeczywiście poleciał z masy, ale dlatego, że przez pól roku nic nie robił, tylko cały dzień chodził po pastwisku i z mięśniaka zrobił się chudzielec :p. Mój koń na życzenie był wyprowadzany w ręku na pastwisko i chodził z jeszcze jednym, na naprawdę ogromnym terenie.  Stajnia bardzo mi się podobała. Czyściutko, w boksach sprzątane, dużo ścielone słomą, derki przebierane, wielkie pastwiska. Bardzo dobrej jakości siano. Nie wiem jak na co dzień, wygląda życie w tej stajni, bo nie bywałam aż tak często i nie korzystałam z infrastruktury stajni.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
14 października 2013 09:29
To jest interesująca  teoria o schudnięciu w wyniku braku treningu sportowego, no ale jak widać po tym przykładzie możliwa.  Choć z 2 strony 3/4 koni w naszej stajni, w ogóle nie pracujących pod siodłem, również powinna tak wyglądać, a są jakby tu powiedzieć, megaokrągłe. 🙂

ash   Sukces jest koloru blond....
14 października 2013 09:37
ElaPe, mój koń również jest odstawiony od pracy, a jest pączkiem.
Ja też musiałam odchudzać po przerwie.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
14 października 2013 09:53
moja wystarczy że nie chodzi 2 tygodnie to grubas się robi mimo ograniczania . No ale pewnie, jak powyżej dziewczyny mówią, zdarzają się wyjątki, że koń bez pracy pod siodłem marnieje i chudnie.
Mój schudł w czasie 3-miesięcznej przerwy. Zresztą wiele koni marnieje bez pracy, chyba żadna to eureka.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
14 października 2013 10:37
Słuchajcie to akurat cecha osobnicza, część koni będzie chudnąć, część tyć - myślę, ze nie dojdziemy tu do konsensusu.

Ja wypowiem się tylko w temacie jednym- bo to rzeczywiście jest pewien problem podwarszawskich stajni- im koń starszy tym robi się niestety bardziej problematyczny i 'indywidualne' podejście do rzeczonego osobnika staje się kluczowym kryterium wyboru stajni. Ja w Duchnicach nie stanęła bym- tak samo jak w wielu innych stajniach- gdzie właściciele wyraźnie dają do zrozumienia, że indywidualnego podejścia do konie NIE BĘDZIE.
Bardziej frustrująca staje się jednak sytuacja gdy czyta się na forum ' że istnieje możliwość dogadania się z właścicielem' lub wręcz sam właściciel daje do zrozumienia ' że nie ma problemu z dodatkowym serwisem dla tego konkretnego konia' - a w efekcie jak się samemu czegoś nie zrobi to niestety koń będzie traktowany, jak cała reszta.

Nie mam nic przeciwko zimnemu wychowowi, ale niestety w wiekiem niektórym koniom takie podejście najzwyczajniej nie służy.
sory że tak się wcinam, wie ktoś może czy jest w okolicy koczarg, zielonki, babic, łomianek jest jakaś przydomowa stajnia która prowadzi pensjonat. Szukałam, ale nic nie znalazłam a nie będę czytać 500set stron w tym temacie bo nie mam na to czasu.
sory że tak się wcinam, wie ktoś może czy jest w okolicy koczarg, zielonki, babic, łomianek jest jakaś przydomowa stajnia która prowadzi pensjonat. Szukałam, ale nic nie znalazłam a nie będę czytać 500set stron w tym temacie bo nie mam na to czasu.


Polecam katalog stajni i dopytanie o konkretne...
dzięki :P
Arimona, moje konie stoją w Stajni Pod Lasem (w styczniu miną 2 lata). JA jestem bardzo zadowolona. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz. Chociaż miejsc nie ma. Stajnia jest przebookowana😉
Pooh,
dzieki to pocieszajace ze wygladali dobrze.  😉

harus
a nie wiesz jakies ograniczenia do ilosci siana odgornie sa?
wlascicel raczej idzie na reke jesli sa jakies dodatkowe wymagania? Np zrobienie meszu, derkowanie?

trzeszczki,
a ty tam teraz stoisz?

D&A
to odpada, bo trzeba cos na juz. ale dzieki)
trzeszczki   kto nie miał rudego, ten nie miał najlepszego
14 października 2013 14:09
Arimona, nie stoję ale stajnię widziałam a rzeczony koń to własność mojej dobrej koleżanki i stoi w boksie obok mojej kobyły. Jak wrócił to w kondycji sportowej nie był chociaż wcześniej chodził P konkursu, brzuch mu wisiał, mięśnie grzbietu spadły ale czego innego się spodziewać od konia, który rok zasłużenie odpoczywał.

Ja konia tam nie wstawię chyba że za 10 lat jak pójdzie na emeryturę.  Wtedy uważam, że jest to b.dobre miejsce. Wspomniany koń miał godną opiekę i chociaż właścicielka nie była u niego codziennie a czasem i co tydzień, jednak koń był w dobrej kondycji psycho-fizycznej.

Z Elą byłyśmy przyzwyczajone do niego wyglądającego jak maszyna, dlatego też zmiana wyglądu była DUŻA.
Arimona, jak mój koń tam stał, do marca tego roku, to pracowała tam bardzo fajna dziewczyna jako stajenna. Miałam z nią ustalone, że na padok inną derkę miał zakładaną, a w stajni stał w innej i nie było z tym żadnego problemu. Jeśli chodzi o ilości zadawanego siana, przygotowywanie meszu, to myślę, że wszystko jest do ustalenia. Właściciel wydaje się być człowiek elastycznym,  nie mogę powiedzieć złego słowa. Byłam zadowolona i gdybym miała jeszcze raz wstawić tam konia na odpoczynek nie zawahałabym się. Konie od świtu do nocy stoją na bardzo dużych pastwiskach, trawa nie do przejedzenia.
Dzieki dziewczyny za opinie!  :kwiatek:
[quote author=Gniadata link=topic=46.msg1854741#msg1854741 date=1377017828]
Czy ktoś zorientowany odnośnie Sabatu mógłby napisać orientacyjnie jak się mają małe boksy do dużych?  :kwiatek:

edit: przemyślałam to, co napisałam i uświadomiłam sobie, że raczej niewiele mi to da biorąc pod uwagę, że nie wiem jakiej wielkości są duże  😵
to może inaczej: jak na wielkość wypadają te małe?  :kwiatek:


W Sabacie są trzy rodzaje boksów: małe, standardowe i duże.

Boksy małe - dla kuców i małych koni. Konie do max. 150 cm w kłębie będą się w nich czuły komfortowo - według mnie. Kształtem boksy małe przypominają boksy standardowe tylko mniejsze. Tzn. nie są one stanowiskami, czyli wąskimi kichami.

Boksy standardowe - dla koni dużych Ok. Duże konie, w tym konie pow. 170 cm w kłębie, czuja się w nich komfortowo.

Boksy duże - hmmm... są naprawdę duże. Myślę, że jak boksy standardowe + 1/3. Takie jak boksy dla klaczy ze źrebakiem, aby czuła sie komfortowo.[/quote]

Podaję wymiary:
Boksy duże 12 m2 i 14m2
Boksy małe 10m2 


ovieha stajnia Sabat istnieje od maja/czerwca 2012 roku. Teren jest dzierżawiony od właściciela.
Obecnie stajnią finansowo i organizacyjnie zajmują się 3 osoby.
Odnośnie budynków są skromne drewniane, natomiast nic się nie wali itp. Stajnia sprzątana jest codziennie i jest czysto.
Nie ma co ukrywać, że złotych klamek brak, natomiast opieka, karmienie, sprzątanie jest na wysokim poziomie i rekompensuje te braki w infrastrukturze. Odnośnie "dodatków" mamy fajne zaplecze socjalne z pralką - można tam prać czapraki itp.

Co do placu do jazdy czekamy na jego równanie.  Niestety tym razem równanie trochę przeciągnęło się w czasie.
Jeśli chodzi o oświetlony plac to nie jest on taki mały (z konia trochę inaczej wygląda) i ma świetną zalete - bardzo szybko rozmarza zimą. mało jest takich sytuacji, że nie można tam jeździć.

Stajnia jest położona w cichej i spokojnej okolicy. Stajenny jest na miejscu cały czas.

Jestem pensjonariuszką, która stoi tam prawie od momentu otwarcia stajni, w tym momencie mam najdłuższy staż.



Podaję wymiary ujeżdzalni:
plac 49 x 40 m
plac oświetlony 71 x 25m


prosze zapoznac sie z regulaminem forum- nie piszemy posta pod postem. naucz sie uzywac cytowania.
Hej. Czy polecicie mi jakąś stajnię dla konia z RAO ,chodzi mi o dobre warunki dla chorobździla🙂?
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
16 października 2013 14:18
Czu Kuclandia jeszcze istnieje?Czy zmienila sie w jakis inny klub? :kwiatek:
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
16 października 2013 15:10
pirat napisz coś więcej w jakich rejonach szukasz stajni

sakura krążyły ploty o zamknięciu stajni .. ale tak jak napisałam mogły być to tylko ploty  😉
sakura, istnieje, ale pod inną nazwą.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
17 października 2013 18:49
Wiecie może co się stało z dawną stajnią Kozerki? Przeczytałam na fb, że teraz jest to Arkadia oraz że jest nowy właściciel. Ktoś wie coś więcej?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
17 października 2013 22:51
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
17 października 2013 23:01
Po zdjęciach to wygląda na tzw. Owczarnię, która należy do właściciela Lidera. Było toto do wydzierżawienia, także myślę, że się po prostu znalazł dzierżawca.
Wiecie może co się stało z dawną stajnią Kozerki? Przeczytałam na fb, że teraz jest to Arkadia oraz że jest nowy właściciel. Ktoś wie coś więcej?

Wydzierżawiona.
W dawnej ostały się 4 konie.
Nowi dzierżawcy mają nowe plany co do tego miejsca.
[quote author=Kurczak link=topic=46.msg1901531#msg1901531 date=1382032155]
Wiecie może co się stało z dawną stajnią Kozerki? Przeczytałam na fb, że teraz jest to Arkadia oraz że jest nowy właściciel. Ktoś wie coś więcej?

Wydzierżawiona.
W dawnej ostały się 4 konie.
Nowi dzierżawcy mają nowe plany co do tego miejsca.
[/quote]

Potwierdzam, stajnia została wydzierżawiona, plany są, porządki się robią, na FB wszystko ładnie opisane 🙂 Generalnie w Kozerkach zmiany, zmiany, zmiany. Rancho Kozerki też ma częściowo nowego dzierżawcę i tam też zmiany idą pełną parą!!! Zmiany na Lepsze przez duże L!!!
https://www.facebook.com/Stajnia.w.Rumiance?hc_location=stream
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
18 października 2013 12:55
To miło. Miejsce fajne, z potencjałem, tylko według mnie brakowało tam kogoś kto porządnie by się tym zajął i wprowadził jasne zasady. Trzymam kciuki za nowego dzierżawcę.
Mam pytanie od koleżanki, która szuka stajni dla emeryta i zainteresowała ją z ogłoszeń stajnia forumowej Aniaagre "Hav-anna" w Puszczy Mariańskiej. Czy ktoś coś może mi powiedzieć o tej stajni? Jakie plusy, jakie minusy?
może ktoś z volty stoi aktualnie w Marynkach? ta stajnia w ogóle istnieje jeszcze?

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się