Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

Niewidzialna   Czołowy hodowca Re-Volty
19 października 2013 09:39
Pepe Jeans 😉
Nuna Śliczne botki, takich właśnie szukałam, a jak miałam kasę, to nie mogłam nigdzie znaleźć i kupiłam inne.. Eh, złośliwość losu xD
Pursat   Абсолют чистой крови
19 października 2013 13:18
[quote author=Diakon'ka link=topic=8215.msg1901887#msg1901887 date=1382082241]
Pursat przez to, ze są zdzirowate trzeba uważać z resztą ubrania, żeby przełamać ich zdzirowatośc😉
[/quote]
Oczywiście, natomiast nie zmienia to mojego podejścia do takich butów. 😉

Pursat nie zawsze wyglądają ździrowato 🙂 Tu np. chyba nie jest zdzirowato, co? 🙂

Tutaj w ogóle nie widać kozaków. 😉
Czy jakaś siecówka ma takie buty tylko skórzane?

[[a]]http://www.stradivarius.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/stradivariuspl/pl/50109552/342008/3014006/P%C5%82askie%2Bbotki%2BChelsea[[a]]

Tak, wiem, że mogę kupić zwykłe jeździeckie, ale obecnie nie mam takiej możliwości  🤔
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
20 października 2013 13:37
Czemu nie masz możliwości? Jeździeckie chyba wyjdą Cię taniej niż takie sieciówkowe cuda. A w firmie obuwniczej Paweł Krzysiek możesz zamówić na wymiar bez wychodzenia z domu  😉
smarcik, do marca jestem za granicą 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
20 października 2013 13:41
Może mają tam takie małe sklepiki obuwnicze jak w Polsce? Często jakość w nich jest lepsza niż butów z sieciówek  😉
smarcik, to jest jakaś myśl, muszę poszukać. Ale jakby ktoś coś wiedział to będę wdzięczna za informację :kwiatek:
trzynastka   In love with the ordinary
20 października 2013 22:50
Zły dzień więc... dobry zakup 😉  😍



Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
21 października 2013 08:58
nine super! Skad? Jaka cena?
nine, skąd?  😍
Takie właśnie chce.
trzynastka   In love with the ordinary
21 października 2013 12:34
Z Wojasa - http://wojas.pl/produkt/11852 🙂 jest jeszcze niższa wersja, ale mniej mi się podobała.
Generalnie miałam szczęście, bo trafiłam na jakaś zniżkę i dałam za nie 50 zł mniej niż strona twierdzi  😍
Uwielbiam buty z Wojasa, super mają skórę, mam ochotę potem do tych butów się przytulać i przytulać i przytulać :P

Te mi się jeszcze bardzo podobały - http://wojas.pl/produkt/11774 - ale żeby je włożyć musiałam rozpinać te klamerki, co na co dzień mogło by mnie wkurzać. No i były droższe.
łeeee drogie, myślałam, że znajdę takie fajnie do 180zł :/ A tu nigdzie no.
trzynastka   In love with the ordinary
21 października 2013 16:00
Ja bardzo rzadko daję tyle pieniędzy za buty, co lepsze, zazwyczaj jak już się przekonam, ze warto zapłacić to jest to właśnie w Wojasie.
To jest moja 3cia para od nich, pozostałe dalej wyglądają jak nowe, mimo, ze są to buty codzienne i zimowe. Czyli chlapa, ciapa i zero oszczędzania ich. 😉
kurcze, może się jednak skuszę jak tak zachwalasz, bo piękne. Muszę pojechać do sklepu i pomacać 🙂
trzynastka   In love with the ordinary
21 października 2013 16:14
Te kupiłam w zeszłym roku z myślą o zimie.
Są świetne, ciepłe [naprawdę najcieplejsze moje buty], wygodne, całkowicie stabilne nawet na lodzie/ w głębokim śniegu.
Dalej wyglądają jak nowe, tylko od natłuszczania ich trochę ściemniały.

Te kupiłam w zeszłym roku z myślą o zimie.
Są świetne, ciepłe [naprawdę najcieplejsze moje buty], wygodne, całkowicie stabilne nawet na lodzie/ w głębokim śniegu.
Dalej wyglądają jak nowe, tylko od natłuszczania ich trochę ściemniały.



Nooooo, powiem, że fajnie wyglądają.

Ja mam kompletnie na odwrót jeśli chodzi o kupowanie obuwia. Kocham buty, jestem w stanie wydać (powiedzmy 😉 względnie dużo. W szafie czekają na mnie 3 pary na zimę,a mnie znów ciągnie by dokupić kolejną  🤔 Za to torebek nie znoszę kupować. Z chęcią zapłaciłabym komuś za to by mnie zaopatrzył co jakiś czas w jakąś nową sztukę (najlepiej za małe pieniądze😉
ja mogłabym kupować 1 parę butów w tygodniu, ale niestety czasem finanse nie pozwalają na 10 nowych par butów 😉
Poza tym niestety moje pieniądze rozchodzą się na inne rzeczy w ilości hurtowej  😡
Wojas ma swietne buty i bardzo ciekawe modele, ale ta ich rozmiarowka jest dziwna...
Tez uwielbiam buty z wojasa  😍

Mam z kolei te, jestem w nich totalnie zakochana  💘
Nine, ja właśnie kupiłam kilka dni temu te co wstawiłaś w linku  🙂 Na początku zakładałam je z łyżką do butów, aż wpadłam na jakże 'genialny' pomysł odpięcia klamerki- wystarczy tylko ta dolna, ale myślę, że dorobię jedną dziurkę i nie będzie problemu 🙂
trzynastka   In love with the ordinary
21 października 2013 21:12
korsik - No faktycznie kolejna dziurka może ułatwić życie, mnie już na etapie wybierania w sklepie to zdenerwowało. Chciałam "ciapcie" do chodzenia, a tu się muszę z nimi szarpać 😉 A powiedz mi... bo one są z takiej eeee... yyy.. mocno porowatej [?!] skóry. To normalnie można pastować? Zastanawiało mnie to od wczoraj 😉

Kajula - bardzo ładne ! 🙂 uwielbiam jasne buty !
A moje z zeszłego roku wszystkie 3 pary nadal się dzielnie trzymają i wyglądają. Mimo iż nie oszczędzam.
http://re-volta.pl/galeria/foto/48237   
Aczkolwiek takie jak kajuli czy nine też bym chętnie nabyła. Fajne są!
tunrida Te ostatnie też z Wojasa? Buty bardzo w Twoim stylu! Takie "motocyklowe"!

Motocyklowe? Mi to się kojarzą z takim łachudrą brudasem spod płota.  😁 Te ostatnie to Mustangi
Nine, mi się wydaje, że jest zwykła skóra, tylko trochę pomarszczona. Ja będę normalnie pastowała (jeszcze tego nie zrobiłam  :icon_rolleyes🙂
estena   Wariat nad wariaty.
23 października 2013 11:23
Zainspirowana kozakami Pursat zachorowałam na te http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/buty/trf/pikowane-kozaki-c269198p1295473.html
Wypłato przybywaj! 🏇
Laseczki, są zaje*iste botki z Venezi do kupienia za 257zł (przecenione z 439zł) - http://stendi.pl/botki-venezia-pezz-p766117

Mojego rozmiaru nie ma, jestem mocno wściekła, bo przegapiłam 🙁 Jak któraś ma r. 39 niech łapie, bo buty swietne. Jakiego mam kurde pecha...
Pewnie już to bylo wałkowane 5 razy 😉 w jakim sklepie (najlepiej internetowym, aczkolwiek może być też stacjonarny) jest najwiekszy wybór Air Maxów? Polećcie coś sprawdzonego i pewnego 😉
Czy lepiej:
a. marnować godziny buszując w necie w poszukiwaniu idealnych botków - o idealnie wyprofilowanym czubku/obcasie/ i idealnym suwaku
b. zbankrutować kupując ideał za 1200zł
c. kupić tanią podróbę i się wkurzać potem na siebie, że się kupiło tanią tandetę
d. kupić prawie idealne w Mango i mieć prawie spokój :

😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się