Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

opolanka   psychologiem przez przeszkody
24 października 2013 09:58
[quote author=Tristia link=topic=74.msg1906346#msg1906346 date=1382550632]
Isabelle- Dzięki za opinię. Nigdy nie kupowałam używanych sprzętów rtv, agd itd. więc wolałabym nowy z gwarancją, no ale zobaczymy 😉
    A czy myjecie butelki czy laktatory? Czytałam, ze polecają płyn do naczyń Biały Jeleń ale nigdzie go nie mogę znaleźć w stacjonarnych sklepach :P


Obecnie używam płynu do mycia Nuk - kosztuje ok. 15 za 380 ml - dostępny w Carrefour'ach i Frisco. Na początku używalam Białego Jelenia - jest również dobry i ma gęstszą niż nuk konsystencję. W ogóle Biały jeleń kroluje - myję nim dziecięcą wanienkę, piorę w nim swoją pościel, koszulki (czyli to co miewa styk z niemowlakiem).
[/quote]

Ja myłam NUKiem, ale jak się skonczył, myję zwykłym płynem. Ale za każdym razem wyparzam.
Ha my mielismy rzyganko i goraczke, nie spalam do 3:30. Dzis maluda lepiej,ale nadal ma lekka goraczke, zjadla mleko, duzo pije, jesc nie chce, pobawila sie i spi teraz. Nelcia wyrobila juz chyba z 500% normy rzygania w swoim krotkim zyciu, w porownaniu z Kaziem :/ On wymiotowal w sumie chyba 2-3 razy do tej pory i to pojedynczo tzn jeden rzyg i tyle jak np sie czyms strul 😉
karina7 Cieszę się, że znalazłaś sobie zajęcie . Super pomysł, fajnie się rozwijasz 🙂 Życzę Ci powodzenia!

Dzisiaj chyba jakaś noc nieciekawa, bo nawet Franek się kręcił jak mucha w smole, przez co kompletnie humoru nie ma od rana. Zaraz pójdę z nim chyba na spacer, pierwszy od dawna w wózku - może trochę odpocznie.

W ogóle dzisiaj koszmarny poranek, mamy poważne problemy z jedną klaczą i boję się najgorszego 🙁
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
24 października 2013 10:51
A Jasiek spal wyjatkowo spokojnie- jedna pobudke mi w nocy zafundowal- i to taka 'jesc i spac'. Za to wstal z lekka temperatura- tak 37,5. Poza tym nic, tylko dotykowo mi sie 'za cieply' wydawal. To moze byc reakcja po szczepieniu?

No wlasnie mi, intuicyjnie, Jasiek wydaje sie taki zupelnie 'w sam raz'- nie jest chudy, tylko szczuply, wydluza sie ostatnio wyraznie, jest bardzo aktywny i ladnie je. Ale tak mi kladly do glowy to 'za malo wazy' i 'za malo przybiera', ze az sie zastanawiac zaczelam. A przybiera sobie roznutko liniowo, tuz ponizej 10 centyla. To chyba ciezko zeby nagle zrobil jakis skok i przytyl pol kilo?

Niemniej- potrzebuje jakiejs kaszki dla urozmaicenia Jasiowych posilkow. Poki co chce, zeby byla mleczna, oczywiscie bezglutenowa (na szczescie za jakies 3 tyg. juz bedzie mogl szamac posilki glutenowe i bedzie znacznie prosciej). Co mi mozecie polecic? Bede sie raczej upierac, zeby bylo bez cukru, ew. przynajmniej bez zwyklego bialego cukru.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
24 października 2013 10:59
szafirowa, może być po szczepieniu, ale obserwuj 🙂
Niemniej- potrzebuje jakiejs kaszki dla urozmaicenia Jasiowych posilkow. Poki co chce, zeby byla mleczna, oczywiscie bezglutenowa (na szczescie za jakies 3 tyg. juz bedzie mogl szamac posilki glutenowe i bedzie znacznie prosciej). Co mi mozecie polecic? Bede sie raczej upierac, zeby bylo bez cukru, ew. przynajmniej bez zwyklego bialego cukru.


Ja wolę bezmleczne- i dodaję mleko to co je. I lubię wielozbożowe. A akurat takie ciężko dostać- wszędzie mleczne ryżowe... Maskara.
Także nie powinnaś mieć problemu 😉
U mnie jak zawsze noc z kilkoma pobudkami. Do tej pory noce mi aż tak nie przeszkadzały, dawałam radę...ale dziś mam tak wyjątkowo podły nastrój, że rano nie wytrzymałam i się rozryczałam. Aż się ubrałam i o 6 rano poszłam się przebiec i wypłakać (na co wszyscy zrobili oczy jak 5zł, bo ja i bieganie i to tak wcześnie to coś bardzo nienormalnego). Niewiele mi to pomogło. Chyba mi hormony coś szaleją...


Szafirowa a ile Jasiek przybiera w ciągu miesiąca? Norma dla niego to 600g. Ja bym się tak tym nie przejmowała. Jakie warzywa proponowałaś Jasinkowi?
Temperatura może być po szczepieniu.


Atea trzymam kciuki za kobyłkę.
Tak rzadko się tutaj udzielasz, a ja bardzo lubię Twoje wpisy. Są takie pełne ciepła i...spokojne 😉


Muffinka u Ciebie jak nie jeden, to drugi brzdąc dokazuje/choruje. Ty w ogóle masz chwilę dla siebie??
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
24 października 2013 12:09
szafirowa bezglutenowe sa "grysiki" z prosa, czyli to polsku chyba kasza jagleca.
kasza jaglana
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
24 października 2013 12:19
😵 dzieki  😡
gwash - zdrówka dla was!


Atea - kciuki za klacz!!


Karina - super masz te swoje wypocinki 🙂
akzzi Bardzo Ci dziękuję, to miłe  :kwiatek: Czytam Was regularnie i po cichu wszystkie wspieram 😉

Cierp1enie Dzięki, pojawiła się nikła nadzieja, ale biedula cierpi straszliwie. W takich chwilach wątpię w swoje powołanie do roboty z końmi...
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
24 października 2013 13:11
Gienia-Pigwa, za maly, ponoc jaglanka dopiero od 10 miesiaca :/ a ta wlasnie chcialam podawac

akzzi, no tu troche lipa jest, bo w dokladnie dwa tygodnie przybral tylko 120 gram
RaDag, wielozbozowe owszem sa, ale to sa kaszki glutenowe, a takowe bedziemy mogli jesc za jakies 3 tygodnie, poki co jako dodatek w czasi ekspozycji na gluten.
Za ryzowo-cukrowe podziekujemy...
A w zyciu 😉 - jaglana i gryczana po 4 miesiacu tak jak inne bezglutenowe. Przynajmniej ja takie mialam. Ale kupic mozna glownie przez internet. Neli do tej pory zageszczam mleko na noc jaglana z Rossmana babydream (niemieckiego, w Polsce nie maja).

Edit: Szafirowa moze to chodzi o cala kasze jaglana z tym 10 miesiacem. A ja mowie o takich niemowlecych :-)
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
24 października 2013 13:24
gwash, no jak ja wczoraj pediatrze powiedzialam, ze dodaje do warzywek troche kleiku jaglanego to sie za glowe zlapala. A ja zglupialam, bo bylam pewna ze mozna-to raz, na pudelku jak wol pisze (choc po niemiecku 😉 ) ze po 4 miesiacu. Czyli jednak mozna?
Ja też słyszałam, że można, zwłaszcza takie grysiki dla dzieci specjalne (Holle etc.). Z bezglutenowych masz jeszcze kleiki ryżowe i kukurydziane, kaszki ryżowe i kaszki kukurydziane mleczne i bezmleczne, owocowe i nie. Niektóre są też z oznaczniem "bez dodatku cukru" (takie duże zielone kółko na etykiecie) - mówię o Bobovicie https://www.bobovita.pl/home/produkty/kaszki/?gclid=CPWxueK8r7oCFdMQtAodGWgAmw

Po wprowadzeniu glutenu będziesz miała łatwiej, bo jest kilka kaszek wielozbożowych, pełnoziarnistych bez cukru, które ja też sobie ulubiłam i daję.
Gienia-Pigwa, uśmiałam się z "jaglęcej" 😀 Połączenie "jagnięcej" z "niemowlęcej" hihihi
Atea a właściwie co się stało, że klacz bardzo cierpi?

Aby całkiem  🚫 nie był... Krzysio też ma tryb marudy  🤔 budzi się w nocy co 1-2 h, popłakuje, marudzi, kręci się, wierci i zasypia... wychodzą mu trójki na dole (ostatnie już zęby). Chyba przez to taki płaczliwy jest.

Dzisiaj na śniadanie za to... dostał kozie mleko zagęszczone kaszką mleczno ryżową  😵
Nie pytajcie jak to zrobiłam... zjadł z apetytem i żyje  😎 bomba kaloryczna, ledwo żywa jestem i nie zauważyłam jaką kaszkę wzięłam  🤔wirek:
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
24 października 2013 13:48
kenna nie ma sie co smiac  😎 lata za granica niestety robia swoje  😵

szafirowa, ja tez znalazlam, ze od 4 miesiaca  🙂
[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=74.msg1906923#msg1906923 date=1382618883]
kenna nie ma sie co smiac  😎 lata za granica niestety robia swoje  😵
[/quote]


Haha no rozumiem 😀 ja nawet bym nie wiedziala, jak to po polsku  😁

Szafirowa no widzisz. Zlej to przybywanie na wadze. Ja na poczatku tez sie zastanawialam, czy to dobrze, ze Junior taki beztluszczowy jest, a teraz mysle sobie "Jeju, jaki on ciezki"  😉

majek   zwykle sobie żartuję
24 października 2013 14:08
Moje drugie dziecko kończy dzisiaj dwa lata  😲
maleństwo   I'll love you till the end of time...
24 października 2013 14:11
majek, powinszować! Pamiętam, jak się Ala urodziła i pisałaś, że włosy ma koloru przezroczystego :p
Matko, ile ja lat już siedzę na tym wątku... :-O
kasiulkaa25, Długo by opisywać, najkrócej mówiąc półtora tygodnia temu przyszła z padoku kopnięta w łokieć, najgorsze możliwe miejsce. Na drugi dzień już nawet nie kulała, ale gdy wróciła z padoku okazało się że ledwo chodzi (nie wiemy czy ktoś jej "poprawił" czy po prostu nadwyrężyła już te nogę). No więc areszt boksowy, ostrzykiwanie heparyną, przeciwbólowe, antybiotyki itd. Było coraz lepiej, już ją prowadzaliśmy na spacerki, żeby nie dostała przykurczu ścięgien, ale dzisiaj od rana leży, w nocy walczyła zaklinowana o ścianę - całą głowę ma w okropnych przetarciach. Leży spocona i ciężko dyszy, wet już był, dał przeciwbólowe. Wieczorem przyjedzie i prześwietli nogę - w końcu. Wszyscy twierdzą, że jakby było złamane to nie dałaby rady nawet najdelikatniej stąpnąć na tę nogę, no ale dlaczego jej się pogarsza przy stałej kontroli weta? (A nie mamy, moim zdaniem, byle kogo). Przepraszam, krócej nie umiałam...

Jak już tu jestem to przypomnę Wam Franka:

Wszystkiego dobrego Majek!
Ktoś używa z Was Omegamed na zwiększenie odporności? Nam pediatra zamiast tranu poleciła, ale się waham nad tym.
Moje dziecko wstało dziś przed 7 i nie spało w ciągu dnia, bo w trakcie jego drzemki wypadła nam wizyta u pulmonologa i nie wygląda wcale na zmęczonego  😵
Biega, buduje z klocków, kombinuje, ciekawe czy szybko padnie. Wczoraj usypialiśmy go 40 minut. A nasza pani doktor zachwycona Adaśkiem, od sierpnia ani jednej inhalacji i zero problemów z oddychaniem. Kazała jeszcze na jesień i zimę zostawić lek na astmę, a później będziemy chyba odstawiać i żegnać to paskudztwo  💃 Tylko młody nie chciał dać się zbadać za bardzo, mówił "boję się". Ostatnio ogólnie ma fazę na banie się i twierdzi nawet, że się boi sowy 😀 Gada "boję się", ja się pytam czego się boi, a on "uhuuhuu".
Atea, w jakim wieku jest Franek? Też ma widzę kumpla fajnego.
shagyaaa, 2,5 roku 🙂 Femi najlepsza kumpela do zabawy piłką, ale też potrafi już ją poprosić o siad, leżeć i daj łapę 😉 My lecimy na spacer w końcu, bo mały zmęczony, a ja też chętnie głowę przewietrzę.
Super Franek 😀 Szybki trening Femi dla przypomnienia hierarchii 😉
shagyaaa, teraz jak usypiam Milusia godzinę, to się cieszę, że tak szybko mi zasnął 😀

Milan konia widuje kilka razy dziennie. Ma też ulubione figurki i przytulanki w kształcie koników, o koniach słyszy pół dnia w naszych rozmowach. Nie uważacie, że słowo "koń" jest w miarę proste? Ja tak uważam. A dla Milana koń to "ptapta" (podejrzewam, że to pochodna od "patataj"😉. Nie da się przekonać, wypowiada to z taką pewnością, jakby to on uczył nas, jak to zwierze się nazywa.

Milanku, jak się to zwierzątko nazywa? Może konik? Ptapta - odpowiada z energicznym kiwnięciem głową. Ja pytam - ptapta? Na co MIluś kręci głową (nieee) i zaraz dodaje PPTApta! No cóż, najwidoczniej źle wymawiam ptapta 😀

Atea, fajną czapę ma mały  🙂
shagyaaa nasze dostawały(tzn jedna z bliźniaczek) Omegamed baby+D, u nas akurat nie tyle na odporność co na apetyt  🙄
Poprawy nie zauważyłam w kwestii apetytu... jednak kwas Omega-3 jest ważny w rozwoju dziecka, więc warto podawać  🙂
W składzie jest wyciąg z alg, czyli naturalne - myślę, że na pewno nie zaszkodzi, sama planuję kupić Krzysiowi i podawać wtedy, gdy nie dostaje tranu.

Tak sobie myślę... pediatra nie kazała podawać witaminy D, bo wyliczyła, że wystarczy to co jest w mm.
Teraz Krzysio dostaje mm śladowe ilości, bo z 220 ml - 180 ml to mleko kozie...
Do jakiego wieku podaje się witaminę D?(bo teraz chyba powinnam zacząć podawać dodatkowo) bo co strona to inaczej piszą  🙄

Atea trzymam kciuki aby wszystko było dobrze! oby tylko ropa nie zbierała się w stawie... 🙄
Dziewczyny przepraszam, ze wczesniej nie odpisalam na posty.
kosteczka fajnie, ze sie odezwalas. Myslalam ostatnio co u Ciebie slychac. Tez mi brakuje Any i chlopakow.

A ja dwie kreski na tescie, czyli sie udalo  🙂 Mialam male plamienie dwa dni temu, dzisiaj/jutro wypada termin miesiaczki. Martwie sie czy sie uda..
Atea, ależ duzy F!

Liliana.Ishi, zaciskamy wiec kciuki!
maleństwo,  nooo... "siedzisz i śmierdzisz a do roboty się nie ma komu zabrać" jakby to mój mariano italiano powiedział 😉

Liliana.Ishi,  kciukam!

dziś mała u rodziców, w końcu wymodzili, żebyśmy im ją zostawili. ależ się stęsknili! po godzinie telefon 'ale dlaczego ona piszczy?' bo się zaczeła tak intensywnie zacieszać jak dziadek robił samolocik 😉 i wymyślili genialny plan wychowawczy 😉 mianowicie, jak Nika bedzie w wieku przedszkolnym to będzie oczywiście do naszego przedszkola chodziła. ale tłumaczę teściowej, że przecież nie będę dziecka 40 km do przedszkola wozić. "no oczywiście, że nie! będziecie ją dostawać na weekendy, a mieszkać będzie z nami!" 😉 cieszę się, że tak kochają malutką.  (plus karmienia mm - można sprzedać dziecko dziadkom i w spokoju oddać się szyciu żyrafek z mikrofibry 😉 )
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się