dublowaty, Nigna.. skąd macie klony mojego Piksela? I dlaczego Wasze wersje nie wyglądają na zdjęciach jak kłębek ciemności? Gdzie tu sprawiedliwość? 🤣
Z moich kotów w miarę "fotogeniczna" jest jedynie panna Ja-Tabletki-Nie-Zjem 🙄
W wersji jesiennej:
A tak z innej beczki.. spotkaliście się z kotami rzucającymi się na wysłodki (takie rozmoknięte buraczane z otrębami i łuską słonecznika)?
Koty stajenne rzuciły się dzisiaj na miskę z próbnym posiłkiem kopytnego sierściucha 🙄 Urodziła się nawet teoria, że pomyliłam miski i przywiozłam mięso mielone zamiast wysłodków 😂
Dla odmiany koń uważał, że chcę go otruć 😤
I pytanie nr 2 do jakiegoś specjalisty żywieniowego 🙂
Ruda ma problemy z kamieniami - jeśli nie dostaje karmy weterynaryjnej, szybko robią jej się struwity. Przez ostatnie kilka lat przetestowaliśmy 3 takie karmy, w większości składające się z różnego rodzaju zbóż. 🤔 Zupełnie jakbym kurę karmiła..
Czy ktoś z Was karmi takiego kota tylko mięsem? Dawaliście w takim wypadku jakieś pasty na rozpuszczenie tych kamieni? A może macie jakiś sprawdzony jadłospis dla kotów z takimi problemami?
Drugi kot jest karmiony mięsem (surowym), dodatkowo uzupełnia sobie dietę upolowanymi stworami. Niestety nie jestem w stanie odizolować go od karmy kocicy, a boję się że podjadając ten weterynaryjny susz zrobi sobie krzywdę..