Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina

was?  😤  😲  🤔
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
27 października 2013 13:31
w sprawie fachowego ładowania koni, to słyszałam o akcji p. Kossowskiego w stylu wciągnięcia konia na auto ciągnikiem i przerwanie go na pół ;/



ciężko mi w to uwierzyć. Plotki?
Raczej plotki. Konia się tak łatwo na pół nie przerwie...  🤔wirek:
Również mi się wydaje, że to plotki. Mimo, że znani są z różnych mniej czy bardziej humanitarnych metod to nie sądzę żeby coś takiego miało miejsce. Tak jak Gaga mówi, konia przerwać w pół nie jest tak łatwo. Poza tym gdyby faktycznie się wydarzyło, nie przeszłoby bez echa
Echo było w latach 90, program był nawet w tvp o ich traktowaniu koni - dzierżawili wtedy gospodarstwo gdzie hodowali angloaraby i folbluty
Lata 90 (niestety) pamiętam, echa nie
Poza tym w takiej sytuacji prędzej by koniowi łeb urwali, niż go przerwali na pół...
nie wiem czy wypada tutaj, ale to w sumie lokalnie - myślę o zbyciu mojej przyczepki na 1 konia (dmc 1100), sklejka + plandeka, jakby ktoś coś ...  😡
[quote author=_Gaga link=topic=14602.msg1907624#msg1907624 date=1382699451]
margaryna w Pacholętach jest jednak tylko jedna stajnia, dobrze znam właścicieli (W tym Tomka)
W Pacholętach są dwie stajnie dziewczyna która prowadziła wcześniej obozy dla dzieci w okolicy Pniewa przeniosła się właśnie tam , ma ok 10 koni chyba prowadzi dalej jazdy , wiem że szukała koni bo ma tam też hotel z angielskimi boksami[/quote]

ups wkleił mi się cytat bez opisu 🤔 więc jeszcze raz w Pacholętach są dwie stajnie przeniosła się tam dziewczyna która wcześniej w okolicy Pniewa prowadziła obozy konne . Ma tam ok 10 koni i chyba dalej prowadzi jazdy wiem również że szukała koni w hotel ma tak angielskie boksy i dużo hektarów łąk . .
Czy ktos z revoltowiczow bylby chetny do wydzierzawienia koni do sportu? Dla ludzi bardziej ogarnietych jezdziecko, ktore chcialyby startowac.
Fakt, że nie Zachodniopomorskie, a Pomorze Przednie ale może kogoś zainteresuje:
http://kleinanzeigen.ebay.de/anzeigen/s-anzeige/pferdeosteopathie-schwerin/154661882-139-16517?ref=search
Natknąłem się przypadkiem na to ogłoszenie - kobieta oferuje masaże koni, zabiegi z pijawkami i akupunkture, spec. się też w Homeopatii klasycznej... Ciekawe, może ktoś będzie chciał sobie poczytać 😉
Trochę drogo
12 listopada, tj w najbliższy wtorek ściągamy do Szczecina Marię Soroko (masażystkę) - koszt ok 100 zł / koń (z dojazdem)... jakby jakiś koń miał ochotę na masaż - proszę o info na PW

Mam nadzieję, że to nie reklama... czy ogłoszenie...  😡
_Gaga to wątek o jeździectwie w Zachodniopomorskim dlatego jest to tylko wymiana informacji co się dzieje w naszej "Wiosce z tramwajami" i sąsiednich 😉
a co z wizytą chiropraktyka? Kika,  ?
_Gaga, czy ta pani też jest chiro czy tylko masuje (drobniejsze sprawy) ? może ona do mnei dojedzie... potrzebuje kogoś kto zdiagnozuje, może coś zaradzi na prawdopodobnie spięte lub przykrótkie mięśnie...
Jest masażystką, kilka dni temu robiła kurs masażu w Brzózkach. W grudniu będzie kolejny kurs w AKJcie
Proponuję przejrzeć jej stronę: http://equinemassage.pl/
szkoda, że ni pisałaś kilka dni temu 😉 nawet nie wiedziałam...
zaraz przejrzę stronę
Na FB było wiele ogłoszeń, na popularnych portalach jeździeckich również były ogłoszenia o kursie.
Ale nic straconego, kolejny - jak pisałam - w AKJcie w grudniu
horse_art chiropraktyczka juz byla
margaryna, - dzieki. czekałam aż KIKA da znać i się nie doczekałam 😉
wiecie ile ten kurs masażu kosztuje? po licząc po stronie to 150 zł?
nosz kurcze żebym musiała jechać 40 km jak miałam po sąsiedzku,,,
horse_art, 150zl to cena samego kursu, dolicz do tego jeszcze paliwo dla
P.Marii oraz ewentualne koszty za miejsce w którym kurs sie odbędzie oraz za konie
na których sie bedzie pracować (min. 5 sztuk). Ja oragnizowalam zeszlotygodniowy kurs w brzozkach i zliczajac wszystkie koszta i dzieląc to przez 10 (maksymalna liczba uczestników) wyszło po 250zl na głowę ;-)
Kurs 2 dniowy na Osowie zgodnie z ogłoszeniami to koszt 270 zł
Swoją droga jestem ciekawa, czy kurs na Osowie to odpowiedz na kurs zorganizowany w Brzózkach. Tylko, ze sądząc po cenie to na Osowie ktoś chce zarobić,
Ja uczciwie rozlozylam cenę na wszystkich (siebie rowniez), bo po prostu nie chciało mi sie jechac na kurs gdzieś do Wrocławia czy Olsztyna i prościej było zorganizować miejsce, 5 koni i 10 osób tutaj :-)
Kurs na pewno jeszcze sie odbędzie, ale juz II stopień :-)
m0niSka, aa...rozumiem. 1500 na stronie to tylko jej gaża....
no szkoda, że nie pisałaś wcześniej 😉 nawet bym konie w gratisie dała 😉
na osowo jakoś nie mam zaufania jechać... i gdzie tam sie niby ma odbyć? sale wyremontowali?
i dojazd kolejna stówa 🙁

powiedzcie mi prosze -bo ja w tym ciemna jak jesienią po 18.-stej 😉
czy taki jednorazowy masaż, czy to co ona robi może pomóc gdy koń ma problemy z galopem na 1 stronę? i jak paragraf sie wygina? (ma prawdopodobnie zrosty, krótsze mięśnie z 1 strony). czy tylko chiro?
m0niSka na Osowie nie ma sali szkoleniowej - możliwe, że stąd różnica
Poza tym sam ośrodek droższy generalnie o jakieś 60% od Brzózek

horse_art powiem Ci dopiero po masażu moich koni czy jest różnica, czy nie ma... Generalnie listę koni zamykamy jutro rano (o ile jeszcze nie zamknięta)...
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
10 listopada 2013 20:46
Masaż ma sens jeśli robi się regularnie. Jednorazowa sesja może powiedzieć gdzie leży problem,
ale na pewno nie rozwiąże wszystkiego za jednym razem. W jednej stajni mieliśmy masażystkę
co miesiąc, a w innej co tydzień.
derby, dzięki. czy jak u ludzi... regularność najważniejsza.  to chyba lepiej w kurs zainwestować, jeśli nie nauczy co i jak robić miedzy jej przyjazdami... pewnie rzadkimi... 🙁
od tego miesiąca ma znów ruszyć targ w Maszewie (zawsze w ostatnią sobotę miesiąca)
horse_art masażystę można wzywać co tydzień chociażby - o ile zbierze się wystarczajaca ilość koni
Kolejna wizyta w grudniu
Ta niestety została odwołana  🙁
Kika   introwertyczny burak i aspołeczna psychopatka
12 listopada 2013 19:58
do nas co miesiąc przyjeżdża masażystka robiąca metodą Mastersona - to taki masaż jak to w stajni dziewczyny mówią bardziej przypominający jogę - bardziej skupia się na ścięgnach, naciąganiu, rozciąganiu niż stricte masowaniu. Polecamy z łosiem.
Co do wizyty chiropraktyczki - nie odzywałam się horse-art ponieważ właściwie nie było zainteresowania - od nas 3 konie i 1 w Płochocinie do Brzózek ani w Twoje okolice by już nie dojechała bo wystarczy że z Glinnej musiała cisnąć do Płocho a to kawałek. Szkoda bo uważam że bardzo warto -okazało się że problemy są zupełnie gdzie indziej niż szukamy i to nie tylko w moim przypadku ale właściwie każdego podstawionego konia. Niezła nauka.
Przy okazji - będziemy chcieli zorganizować kurs masażu powięziowego właśnie z Olgą Kuleszą ale to zapewne za jakiś czas - z tego jakie widziałam efekty na koniu - WARTO.
Być może uda się też w przyszłości zorganizować szkolenie z Mary Wanless - autorki książki "Świadome jeździectwo" -  http://www.mary-wanless.com/ , http://www.parelli-info.waw.pl/viewpage.php?page_id=4 - ale o tym pewnie napiszę ogłoszenie.
Fajnie że zaczyna się coś dziać - ludziom chce się organizować a światu zaczyna się chcieć przyjeżdżać🙂
Kika, tak sądziłam 🙁 przekazałam brzózkom, że jest taka możliwość, znajoma miała rozpytać - ale widać nikt potrzeby nie czuł.
pewnie, do mnie samej by nie dojechała. poprzednio już 2x nie dojechała chiro 🙁
a ja konia nie dowiozę - po to taki stres i spięcie w przypadku oszołoma, leki itd - że zabieg by nić nie dał. czemu do świadomych tak daleko 🙁

może następnym razem? i ja na kurs chętnie - pamiętaj o mnie 🙂

masaż jednak to mało, szczególnie nieregularny 🙁 ale szkoda, że _Gaga, nie wyszło - jak nie tym razem, to bym podpytała o efekty i kolejne razy chciała...

eh. ludzie siebie nie rehabilitują, nie korzystają z takich rzeczy jak są "niby" zdrowi...to co dopiero konie...


karol870119, targ znów na placu czy nadal na polu? bylam ostatnio w czerwcu chyba...ale czas leci...
Na placu w samym Maszewie ponoć ma być - tam, gdzie był organizowany przed przeniesieniem go na to pole... Nie zachęcam do jakiegokolwiek kontaktu z handlarzami ale skoro go przenoszą to może znów zawitają rymarze z innych województw i firmy sprzedające pasze dla różnych zwierząt 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się