Perfekcyjny makijaż

A ja chciałabym zobaczyć to całe konturowanie na żywo... bo skoro konturowanie ma imitować grę świateł i cieni na twarzy, to co innego na fotografii, gdzie źródło/ kąt padania/ natężenie światła jest stałe, a co innego na żywo np. w warunkach zewnętrznych gdzie wszystko zmienia się z każdym ruchem.

Obawiam się zwyczajnie, że wygląda to sztucznie.
Scottie   Cicha obserwatorka
13 listopada 2013 20:13
Averis, wiem, że nie wszystkie kobiety powinny zmieniać rysy twarzy, ale powinny umieć naprawiać mankamenty urody. I zaznaczam jeszcze raz, że nie chodziło mi o kobiety, które tak jak Ty używają na co dzień 3-4 produktu do makijażu. Jednak jeśli kobieta używa fluidu, to powinna wiedzieć, jak użyć np. bronzera, żeby wydobyć te cienie, które kształtują naszą twarz. Bo twarz pomalowana tylko fluidem jest mega płaska. Jeśli ma krzywy albo szeroki nos, to powinna wiedzieć, co zrobić, żeby po pomalowaniu twarzy nos wyglądał przyzwoicie. Dokładnie o to mi chodziło:

I raczej nie chodzi o zmienianie rysów twarzy tylko podkreślanie atutów i ukrycie wad typu małe oczy, nos jak kartofel czy nieładny kontur szczęki.


flygirl, tysiąc razy powtarzałam w tym i innym wątku- KAŻDA kredka będzie Ci się ścierać, kruszyć i włazić w kanalik łzowy w tym miejscu. ŻELOWY EYELINER MAYBELLINE!! I po kłopocie 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
13 listopada 2013 20:14
Ja rozumiem, na wielkie wyjście, ale z drugiej strony, dla mnie to dość przykre, że ktoś musi sobie zmieniać rysy twarzy, bo inaczej czuje się źle.
Strzyga idąc tym tropem staniki z push-upem też są przykre 😉
Scottie noo to trzeba tak od razu, ale taki eyeliner na dole nie będzie wyglądał 'za ostro'? 👀 Zawsze się zastanawiałam jak te dziewczyny to robią, że ich makijaż wygląda tak 'miękko'. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi. 😀
Dalej nic nie wiem  :/ ma ktoś jakiś filmik żeby było pokazane jak podkreślić zarysy twarzy . Idą święta i sylwester ,więc trochę tapety na twarz nie zaszkodzi  😉  Rozchodzi mi się bardziej o same podkłady .
Averis   Czarny charakter
13 listopada 2013 20:22
Scottie, a, to się nie zrozumiałyśmy 😉 A żelowy eyeliner kupiłam. Ledwo go wczoraj domyłam, ale fakt- jest pancerny.
monia, ale podkładem raczej za bardzo rysów twarzy nie podkreślisz, przynajmniej mi się tak wydaje.

O konturowaniu:
i

Warto poszukać w jej filmikach tego, co nas interesuje, ona naprawdę duuużo umie pokazać.
Scottie   Cicha obserwatorka
13 listopada 2013 20:23
I majtasy wyszczuplające pod obcisłą sukienką też są przykre 😉

flygirl, sama oceń, np. tu:
Filmik celowo leci od tego momentu 🙂

Averis, mam nadzieję, że jesteś z niego zadowolona 😀
Averis   Czarny charakter
13 listopada 2013 20:24
Scottie, bardzo. Jak przestanę sobie go wsadzać do oka, to będe jeszcze bardziej 😁. Bo nigdy tego nie używałam (no, teraz liczba kosmetyków skoczyła do 5).
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
13 listopada 2013 20:29
Nie wiem czy noszę push-upy, czy zwykłe z gąbką, nie rozróżniam ich, noszę, bo są wygodne, rajstop wyszczuplających pod sukienkę nie zakładam.
Scottie ma idealny makijaż 😍 Muszę się wybrać po ten żelowy eyeliner, dzięki. :kwiatek:
Averis   Czarny charakter
13 listopada 2013 20:38
flygirl, są w Rossmannie za jakieś 30 kilka złotych. Zapłaciłam wczoraj 33.
Za to już 22 listopada jest -40% na kolorówkę w rossmanie 🙂
zawsze jak widzę maxineczkę to mi źle ze sobą... bo mimo, że ma wybrakowane brwi, to potrafi sobie zrobić takie ładne, naturalne. mi zawsze wychodzą beznadziejnie, a że brwi nie mam praktycznie w 1/3, więc dla mnie to kwestia honoru 😉

Wy umiecie ładnie zrobić brwi?
Ja to raczej muszę robić codziennie pęsetą 😉 a do makijażu tylko je przygładzam woskiem z Inglota i pędzelkiem
Averis   Czarny charakter
13 listopada 2013 20:43
Heval, coooo. Ja to mam timing...
z brwiami bawię się rzadko, mam ciemne, prawie czarne i jakiekolwiek uzupełnianie cieniem wygląda beznadziejnie, nie wiem jak one robią, że im wychodzi. Jedyne co to mogę obrysować szarą kredką.
Pisaka nie próbowałam, ale widzę, że efekty fajne po tym.
ekhem, nie martw się mnie też bozia brwiami nie obdarzyła. Trochę mam, ale takie rzadkie, dodatkowo mam pionowe prześwity (jeden z powodu wypadku, mam tam bliznę, na której włoski nie rosną a drugi tak sobie powstał).

Averis, ale są też plusy, możesz się obkupić na przyszłość (uwaga na terminy przydatności)

Ja mam listę i tylko modlę się, żeby ludzie się nie rzucili i nie wykupili wszystkiego.
Scottie   Cicha obserwatorka
13 listopada 2013 20:48
ekhem, u Maxi to lata praktyki... Też nie potrafię zrobić tak naturalnie wyglądających brwi, jakie ma ona, ale podstawowe zasady znam. Kupiłam Aqua Brow i rzeźbię  😀iabeł:

Jestem szatynką, brwi mam koloru blond, w dodatku mocno wybrakowane, więc za każdym razem, kiedy się maluję (nawet, jeśli jest to tylko korektor i tusz do rzęs), muszę zrobić też i brwi.
Heval, no to ja nie mam prześwitów, tylko zwyczajne dziury. Taka dziwna atopia, skórę w tym miejscu z trudem, ale doprowadziłam już do porządku, a włosków jak nie było tak nie ma.... Drażni mnie to mocno 😉

Ciekawa rzecz ten Aqua Brow, może w przypływie gotówki się skuszę? Jak tylko wypróbuję to cudactwo:
http://www.divaderme.pl/produkty/14-brow-extender-brwi-w-butelce

to są mikrowłókna, które przyczepiają się do włosków i krótko mówiąc, robią tłum 😉
widziałam działanie Rzęs w Butelce tej samej firmy - całkiem zachęcające.
Ja mam tylko żel do brwi, którym ciężko otrzymać fajny efekt. Działam czasem z kredką, ale łatwo przesadzić i wtedy wygląda to źle (delikatnie mówiąc).
Widziałam w gazetce rossmana kilka razy jakiś korektor do brwi eveline bodajże, to może też wypróbuję. Bo to co robią dziewczyny, które nakręcają filmiki o makijażu, to dla mnie czarna magia.
a ja Wam zazdroszczę rzadkich brwi. ja mam takie krzaki czarne, że codziennie przed zrobieniem makijażu muszę rwać, bo inaczej wyglądam jak jakiś Wacław spod monopolowego... i wyjątkowo do brwi nie mam niczego 🙂
flygirl, radzę wstrzymać się jeszcze 2 dni i w rossmannie w promocji jest żelowy eyeliner maybelline po 25 zł, sama poluję 😉
Przez ten temat zaczęłam od wczoraj siedzieć i oglądać maxineczkę, maluję się na codzień, ale dopiero widzę, że niektóre rzeczy robię źle, super filmiki (tylko czasem za dużo się powtarza 😉 )
To ja jeszcze z innej beczki jakie pędzle polecacie? Chciałabym zakupić jakieś na allegro, tylko coś ciut tańszego niż komplet hakuro...
sunshade, ale one chyba w podobnej cenie co hakuro. W każdym razie warte swojej ceny 🙂
Ktoś coś mówił o idealnej kresce?  😁


Co prawda jej kreska nie do końca mi się podoba, ale łopatologia filmiku sprawiła, że laska jest moim mistrzem 😁 Przydługi, nudnawy, ale tak pokazane, że chyba nawet ja wiem jak to zrobić. W weekend kupuję malowidła i będę ćwiczyć, bo ja z tych, co Averis - też sobie pewnie w oko wsadzę.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 listopada 2013 05:59
Ja kompletnie nie potrafie wyrywac tzn regulowac brwi. Pierwszy raz mialam je regulowane jakis rok temu 😀 poszlabym do kosmetyczki na regulacje, ale jak mi je wyskubie tak, ze bede wygladac jak po hemioferapii to dziekuje 😀
JARA, mi kosmetyczka nadała bardzo fajny kształt, który utrzymuje do tej pory. Czasem chodzę do niej na korekcję (przycięcie nożyczkami, bo tego nie potrafię tak jak ona) i na hennę żeby nie malować ich ciągle kredką. Popytaj wśród znajomych może ktoś Ci jakąś dobrą kosmetyczkę poleci
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 listopada 2013 11:59
Teraz mieszkam na wsi i mam dwie kosmetyczki, ale nie mam tu znajomych, którzy by mi polecili do której iść. 😁
Isabelle - chętnie przyjmę trochę brwi, bo nie mam ich prawie w ogóle. Nie dość, że jasne to jeszcze rzadkie i wybrakowane. Nie wyobrażam sobie teraz makijażu, choćby lekkiego bez 'dorysowania' sobie brwi kredką czy cieniami.

JARA - jak to na wsi? Już nie we Wro? 😉 A znasz zasadę z przyłożeniem kredki/ołówka/czegokolwiek od nosa? Ja bym tak zrobiła, narysowałabym sobie jakieś wyznaczniki i rwała ;p
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się