M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

ash   Sukces jest koloru blond....
18 listopada 2013 10:30
Muffinka, ja kupiłam super zegar w sklepie pt. To dawne Flo

http://www.pt-store.pl/
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
18 listopada 2013 10:32
http://www.amazon.de/NexTime-Wanduhr-Testbild/dp/B002YZE6EA/ref=pd_sim_sbs_k_1

ostatnio sie usmialam na ta ten zegar wpadlam....stare czasy mi przypomnial  😁
dziewczynka, właśnie sama niedawno o to pytałam - zajrzyj do wątku "kupno/sprzedaż nieruchomości" czy jakoś tak. Sporo mi tam dziewczyny podpowiedziały. Właśnie wczoraj byłam na rozmowie i pytaliśmy o:
- które ściany są nośne a które można burzyć
- ile wynosi czynsz i co w nim jest
- na co i jaka jest gwarancja (barierki np. są zardzewiałe)
- jaka jest cena miejsca garażowego i czy są komórki lokatorskie
- na którą stronę wychodzą okna i z czego są zrobione
- do kogo należy grunt
- poprosiliśmy o nr księgi wieczystej
- z czego jest zbudowany budynek i poszczególne jego elementy

I tyle chyba na początek 🙂

ash, kiedy się wprowadzacie, w sensie jak co będzie  gotowe? Przed Świętami to mega bliski termin, kibicuję wam i domagam się zdjęć!

Muffinka, w IKEI są takie zegary i na pewno w Arkadii w sklepie "Pt," który jest niedaleko Empiku.

Gienia, świetny 😍 Kojarzy mi się z dzieciństwem 😁
ash   Sukces jest koloru blond....
18 listopada 2013 10:37
Dzionka, no mało czasu zostało, mało :/
Mój mąż się uparł że choćby nie było skończone w Wigilię musimy już tam spać 🙂
Mamy wszystko kupione, teraz kwestia wykończenia i zgrania terminów - parkieciarza, stolarza, ekipy od drzwi i dostawy sprzętów.
Zdjęcia będą jak będzie co focić..teraz to wielki bajzel jest 😀

jak u Was? Byliście na spotkaniu?
Dzięki dziewczyny, będę szukać🙂
Zamarzył mi się właśnie zegar z wahadłem ale boję się że będzie za głośny. Musiałabym go kupić w sklepie stacjonarnym żeby posłuchać jak pracuje a nie mam na to czasu. Teraz zakupy przez net u mnie rządzą.
ash, tak, byliśmy. Mamy mieszane uczucia 😉 Rzuciliśmy cenę dużo niższą niż wyjściowa i czekamy na odzew, pani jest pełnomocnikiem właściciela jak się okazało, więc musi z nim to uzgodnić. My tak na zapas wymyśliliśmy, że przeprowadzimy się jak najszybciej, żeby dwóch czynszów nie płacić zbyt długo, czyli po położeniu podłogi i zrobieniu łazienki 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
18 listopada 2013 10:45
Trzymam kciuki, żeby cena im odpowiadała!!!
U nas łazienki się robią teraz, później sufit podwieszany w kuchni, malowanie....żeby parkieciarz mógł wejść i stolarz z kuchnią.
Pewnie blatu nie będziemy mieli bo to dopiero po złożeniu mebli można wymierzyć, ale co tam.
Podłoga i łazienki będą, więc da się mieszkać 🙂
Dzionka, ten mój znajomy w końcu kupił mieszkanie z Marvipolu, na żoliborzu, a nie na bielanach 🙂 Nie wiem co się tak uparł, ale chyba dość dobrą cenę jeszcze wynegocjował, wiec uznał, że najwyżej wykończy sam (jest architektem) i później sprzeda.

Gwarancja to w sumie ważna sprawa, oprócz barierek jeszcze warto postukać w płytki na balkonie/tarasie, zapytać jaka była na tym izolacja (i czy w ogóle była). Podobnie zresztą jak izolacja łazienki, ja mam izolacje wyłożone na całej podłodze i na ścianach, gdzie biegnie kabina prysznicowa.
ash, fajnie, ciekawa jestem efektu bardzo 🙂

zen, też nas rodzice zachęcali do tego Marvipolu na Powązkowskiej, ale nie podobało nam się - i lokalizacja i sam wyglad inwestycji, więc nawet nie wiem jakie tam są ceny.

Taka ciekawostka z łazienki "naszego" mieszkania - nieźle się wczoraj uśmialiśmy 😀

Jak tam dziewczyny?

Do mnie dzisiaj przyszły drzwi. Są kapitalne! Naprawdę żałuję, że nie mam kasy na zakup kolejnych. Gdyby tak przynajmniej drzwi do sypialni - dojrzewam, żeby teraz zlecić jeszcze zdjęcie framugi i przygotowanie pod montaż.  Mieszkać przecież będę sama, więc właściwie drzwi do sypialni mi nie potrzebne w tym momencie...

Mam problem z rewizją. Jak to według Was wygląda? Strasznie? Baaardzo strasznie? Mój ojciec namawia mnie, żebym kazała zrobić jednak opracowane glazurą - magnesy, płyta, na niej glazura (tak, żeby się wizualnie wpasowały czyli w sumie cztery kawałki z fugą) i mały chromowy uchwycik.


Ascaia, wygląda słabo... 😉
Anaa, ale co w zamian?
płytka na magnesach... szkoda, że nie uwzględniłaś tej rewizji wcześniej - można było tak rozplanować płytki, żeby akurat ją zasłoniła jedna...
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
20 listopada 2013 22:11
Może dało by radę znaleźć jakąś folię w kolorze płytek i nakleić na te drzwiczki? albo pomalować?
Ascaia, w naszym obecnym mieszkaniu też mamy takie piękności... Jedno nam fachowcy na stałe zagipsowali tak, że w razie czego można jedną płytkę odkuć, a drugie zostało jak u ciebie, tyle że zakryliśmy to wieszakiem na ręczniki i samymi ręcznikami. Tak to wygląda bez kamuflażu:



Ja bym kombinowała, strasznie psuje efekt... I myślę jak Anaa, akurat by to można ruchomą płytka zakryć, teraz trochę za późno...
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
20 listopada 2013 22:23
a mi to w ogole nie przezkadza 😎

za to dzionka twoj obecny kibel (to tak a propos napisu ;-) ) by mnie wykonczyl. on prawie dotyka prysznica...malo miejsca  🥂
Gienia-Pigwa, my jesteśmy chudo-dupni, więc w niczym nam to nie przeszkadza 😀 Problem tylko taki, że się brud zbiera w tych wąskich przestrzeniach i ciężko czyścić...
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
20 listopada 2013 22:38
no ja grubodupna bym sie obijala na bank 😁
Ascaia, z najtańszych i najprostszych - powieś obrazek. Co wystaje ze ściany pod rewizją?
Gienia-Pigwa, haha, daj spokój, to złudzenie optyczne 😀 Wszyscy na razie dawali radę, wiec i ty byś dała 😁

W skrócie - u nas nic nowego, na mieszkanie jest jeszcze jeden klient, wiec trochę siedzę jak na szpilkach.
Jedną płytką nijak tej rewizji by się nie zasłoniła, bo na złość musi mieć wymiar 30x30, (żeby dostać się do obu zegarów i wszystkich zaworów - tak są mądrze rozstrzelone wysokościowo :/), a płytki mają 25x35. Poza tym widzicie, że na tej ściance idealnie pasują dwie obok siebie.
Mój plan był rzeczywiście taki, żeby pomalować rewizję na zbliżony do płytek beż... w tym momencie właśnie pomyślałam, że można by było spróbować zamówić fototapetę ze zdjęciem tych konkretnych płytek z tą fugą... Ale zasadniczo też skłaniam się jednak do płytek na magnesie - trudno, glazurnik naklei cztery kawałki i wypełni fugą, żeby się wkomponowało w ogólny wzór, to chyba nie jest bardzo skomplikowane. A uchwytem do wyciągania może być chromowy łepek służący do wieszania ręczniczka. Albo tak jak podpowiedziała Abre - na płytkach na magnesie zawieszę obrazek, żeby linie cięcia nie rzucały się w oczy.

abre, obok toalety są wyjścia do bidetki. To większe, bardziej widoczne to mieszadło, a we wnęce będzie wisieć słuchawka.
Ascaia, niby tak, ale mogłaś wtedy też dopasować ew. inne płytki, ew. inny wymiar płytki na tę ścianę, ew. sto innych opcji 🙂
Ascaia, ja bym pomalowała (lub okleiła) w kolorze płytek. Nie powinno się wtedy tak rzucać w oczy. A jak dalej byłoby widoczne, to można ozdobę jakąś powiesić może? Jak wyżej dziewczyny pisały - obrazek itp.
ash   Sukces jest koloru blond....
21 listopada 2013 10:29
U nas stelaż na sufit w kuchni już wisi, elektryka i hydraulika przeniesiona. Wanna wstawiona, grzejnik przeniesiony. Zaczynają działać z płytkami 🙂 
Hmm, a można na tę ścianę dać takie płytki- małe kosteczki, mozaika to się chyba fachowo nazywa? To się chyba w całości kupuje i nakleja? Może by się udało nakleić na te drzwiczki wtedy też? Tylko nie wiem czy by się nie gryzło z tymi płytkami za kibelkiem.

http://www.stronywnetrza.pl/galeria/plytki-lazienkowe-mozaika-pomyslow-jasny-wystroj-wnetrza,32_203,9_0.html

o coś takiego  mi chodzi 🙂 To tylko pomysł, nie wiem czy realny, bo może się nie da tego nakleić 😁 wiecie, ze mnie żaden fachowiec w tych kwestiach.. 🤔wirek: 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
21 listopada 2013 10:33
Mozaika chyba naklejona musi być na ścianę?! Nie wiem, nie znam się, ale tak mi się wydaje. U nas mozaika będzie w WC i między blatem a górnymi szafkami w kuchni. Zrezygnowałam ze szkła jednak.
ash, pomagał wam w urządzaniu jakiś projektant/architekt wnętrz? Zastanawiam się czy sobie sami poradzimy, a chciałabym mieć na wypasie a nie tak trochę od czapy 😉 Tacy projektanci znają też wiele rozwiązań, na które ja bym na pewno nie wpadła, więc kusi mnie żeby zasięgnąć czyjegoś języka, przynajmniej w kwestii salonu i łazienki.
ash   Sukces jest koloru blond....
21 listopada 2013 10:43
Dzionka, wzięliśmy sprawdzoną ekipę wykończeniową. Prowadzi ją małżeństwo, pan od spraw technicznych i pani od spraw wizualnych 🙂 Mieliśmy kilka spotkań w celu obgadania oczekiwań i możliwości, na mailu/telefonie i w mieszkaniu jesteśmy codziennie więc uzgadniamy/zmieniamy wszystko na bieżąco.
Wiele jednak sami wymyśliliśmy już wcześniej, większość pomysłów zostaje wcielona w życie, kilka uległo zmianom właśnie po rozmowach z nimi. Technicznie i wizualnie by się to nie udało, o czym my pojęcia nie mieliśmy.
Szkoda nam było kasy na projektanta. Postanowiliśmy mocno zainwestować w takie rzeczy jak sprzęty, parkiet itp.
To jak będziesz zadowolona z efektu końcowego, to ja poproszę o namiary na nich 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
21 listopada 2013 10:51
Dzionka, wykańczali mieszkanie mojej szwagierki. Mega kozacko wyszło.
Dam znać jak już będzie po wszystkim 🙂
ojezu już bym chciała tam mieszkać 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się