Perfekcyjny makijaż

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 listopada 2013 12:25
No teraz mieszkam w Sobótce 😉
Niby znam, ale nie potrafię sobie dwóch identycznie "wyskubać", jedna inna, druga inna i ręce mi opadają 😁
Ach, wywiało Cię!
Ja też mam dwie różne, ale tylko dlatego, że one różnie mi rosną :/ Poprawiam jakimś 'poprawiaczem' i jest w miarę.
O tak jest na co dzień (tutaj jeszcze w blondzie, wróciłam do rudego.)
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 listopada 2013 12:36
Moje tak nie rosną, ja mam proste 😁
W temacie zmian rysów twarzy ten makijażysta jest świetny... Szkoda tylko,ze pokazali same wypacynkowane panie, brakuje mi tu metamorfozy z delikatnym makijażem (czyżby nie było to możliwe?)

[[a]]http://facet.wp.pl/gid,16081240,img,16081282,kat,1034183,galeriazdjecie.html?T%5Bpage%5D=1[[a]]

znalazłam, tu są delikatniejsze...
http://www.papilot.pl/makijaz/23846/4/Rosyjski-mistrz-makijazu-przemienia-kobiety-NIE-DO-POZNANIA-Udane-metamorfozy.html#galleryimage
JARA, to ja Ci mogę polecić moja w Dzierżoniowie :P nie masz daleko 😉
whitemoon071, bardzo ładne masz te brwi

znalazłam zdjęcie, tutaj mam brwi bez żadnej kredki po hennie zaraz po wyjściu od kosmetyczki


jak tak patrze to czas znowu się przejść
JARA- to zmienia postać rzeczy :P
Blue - dziękuję, ale to zasluga tylko i wyłącznie kredki. Niestety swoich nie mam prawie w ogóle 🙁
Scottie   Cicha obserwatorka
18 listopada 2013 12:53
Niby znam, ale nie potrafię sobie dwóch identycznie "wyskubać", jedna inna, druga inna i ręce mi opadają 😁


I nigdy sobie nie wyskubiesz, bo połówki twarzy nie są identyczne i brwi inaczej się układają. Brwi mają być siostrami, ale nie bliźniaczkami!!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 listopada 2013 13:18
Po moim wyskubywaniu to moje brwi to nie siostry, one są innej rasy, jedna murzynka druga azjatka. 😁
JARA, łączę się z tobą w bólu. Jak poszłam do kosmetyczki to mi powiedziała, że mam zapuścić - tylko nie wiem z czego - haha, z pojedynczych włosków co pół centymetra. Niestety kredka w dłoń i maluję, żeby były w miarę równo.
A dorwałam genialną kredkę z Inglota-  brązowo-grafitową. Przy moich rudych włosach wygląda mega naturalnie. Do blondu też bym ją dała. Baardzo fajna.
Miałyście może do czynienia z kosmetykami The Balm, a konkretniej Bahama Mama? Szukam idealnego bronzera i ten przykuł moją uwagę - matowy, bez pomarańczowych tonów.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 listopada 2013 19:08
Ja mam rude brwi od budru 😂 ale nie dam się postarzyc ciemnymi brwiami 😁
yga   srają muszki, będzie wiosna.
18 listopada 2013 21:04
To nie jest szpachlowanie, tylko konturowanie twarzy i moim zdaniem każda kobieta powinna umieć to robić (o ile się maluje na co dzień). I tak, robi się to po to, żeby zmienić rysy twarzy, czyli naprawić to, czego Bozia poskąpiła albo wydobyć to, co się pod fluidem zagubiło. Można to zrobić podkładami różnego koloru (jasnym + idealnie dopasowanym do cery + ciemniejszym) albo bronzerem i rozświetlaczem. Kim Kardashian się tak "szpachluje" 😉 Pierwszy lepszy filmik z youtuba:



Ja też zupełnie inaczej wyglądam bez makijażu i jakoś mój chłopak ode mnie nie uciekł... jeszcze 😉


Próbówałam makijażu z tego filmiku, ale utknęłam na momencie zamalowywania/rozcierania ?! od 3:22
Ona zakrywa te brązowe pasy pudrem?podkładem? bo rozsmarować tego to się raczej nie da, przynajmniej u mnie  🤣
pobawiłabym się w to konturowanie, ale nie mam ani rozświetlacza ani brązera w paście, sztyfcie czy kremie, wszystko w kamieniu 🙁

chryste, gdzie ja polazłam
.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 listopada 2013 22:58
Isabelle, jeśli o facetów chodzi, wolę Gossa.  Nauczyłam się naprawdę wiele od niego, a wszystko robi ze smakiem i wyczuciem. Jemu swojej twarzy bym się nie bała powierzyć.

https://www.facebook.com/officialgossmakeupartist?fref=ts
facet mnie rozbroił totalnie. zarost, tatuaże ala gang, w tle rapowana muzyczka... a on wyjmuje cienie! kompletnie mi to nie grało z wizerunkiem gangsta-pierdel 🙂
Na problemy z brwiami, to polecam makijaz trwaly, kosztowna impreza, zeby na raz wywalic tyle kasy, ale warto. Jest swiety spokoj.
ash   Sukces jest koloru blond....
19 listopada 2013 08:03
Ja miałam ten problem, że miałam spore prześwity w brwiach. Kiedyś sobie sama wyskubałam i niestety nie odrosły. Zrobiłam makijaż permanentny i nie mam problemu. Raz na jakiś czas robię hennę (bo mam bardzo jasne włoski) i mam spokój.
Mi ten makijaż permanentny wydaje się taki... sztuczny bardzo. I taki 'gładki' - nie wiem jak to nazwać.
Zalezy jaka metoda robiony. Ja mam tzw. 'wloskowa', gdzie mam tak namalowane brwi, jakby byly to wloski, po poprawce Wam pokaze, musze isc juz na uzupelnienie 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
19 listopada 2013 08:13
Ja tez mam metodą włoskową.
aaa, chyba, że tak. Bo jak widzę coś takiego to BLE.
ash   Sukces jest koloru blond....
19 listopada 2013 09:01
whitemoon071, bo to metoda cieniowania i dlatego wychodzą takie sztuczne :/
A koszt mniej więcej takiej metody jak Wy macie? 🙂
kujka   new better life mode: on
19 listopada 2013 09:17
ash, a moglabys wrzucic fotke z brwiami robionymi taka metoda jaka Ty masz?
ash   Sukces jest koloru blond....
19 listopada 2013 09:25
słabo widać bo były jeszcze lekko przyciemnione cieniem, ale coś widać


a tu netowe
kujka   new better life mode: on
19 listopada 2013 09:31
ash, dzieki! faktycznie fajny efekt 🙂
metoda cieniowania jest tragiczna, nie dałabym się tak zeszpecić
Eeee faktycznie fajnie! 😉
Ta metoda cieniowania - coś strasznego 😉
Weźcie pod uwagę, że to zdjęcie z linku jest zrobione na świeżo, jak jeszcze strupy nie odpadły, więc nie ma co tego porównywać. Ja miałam wcześniej cieniowane i było naprawdę super, może znajdę na starym dysku gdzieś zdjęcie z tamtego okresu.

Koszt ok. 800-1000zł, ja robię w Belli na Pięknej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się