M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

asds   Life goes on...
21 listopada 2013 16:30
Moje drogie Panie pisze z prośba o sugestie!!!

Na wiosnę mamy do zrobienia u mnie w domu mały remoncik - sypialnia, kuchnia, mała łazienka/spiżarnia i jeżeli czasu starczy salon.

1. Sypialnia 2,5x4,0m. Jedna ściana 25m jest cała z okien balkonowych w białej ramie.  Podłoga to parkiet jasny lakierowany. Meble będą kupowane w IKEI.
I mam zagwózdkę co do koordynacjo kolorów ścian i mebli. chciałabym urządzić sypialnie w stylu rustykalnym/skandynawskim. Myślałam nad kolorem jasno szarym lub białym kolorem ścian. Meble odpowiednio kolorystycznie do dobrania białe, szarobrązowe? Czy ktoś może ma opinie na temat ich mebli?

2. Kuchnia z boazerią. Boazerię wstępnie planujemy przemalować na kolor biały lub pastelową orchidę Duluxa. Jasne meble drewniane chcemy zatrzymać i tutaj się zastanawiam czy też po wyczyszczeniu nie przemalować na biało? Boazeria w tej opcji pastelowa orchidea, biały sufit oraz biała glazura na ścianie przy kuchence, zlewie etc ( glazura podobna do tej z zdjęć łazienki sznurki). Podłoga płytki w kolorze białym czy delikatnym beżu?

3. Mała łazienka/spiżarnia/magazynek? I tutaj mamy zagwózdkę. W chwili obecnej w pomieszczeniu jest umywalka, wc, lodówka i mała wanna (do wywalenia). chciałabym najchętniej zostawić wc i umywalkę. Lodówka też musi zostać, a więc część pomieszczenia chciałabym przeznaczyć  na taki mini magazynek. Nie mam tutaj pomysłu niestety.

4. Salon. Całe pomieszczenie jest w boazerii razem z sufitem gdzie są też ciemniejsze belki wsporowe. Podłoga parkiet. Pomieszczenie obok kuchni. tutaj również zastanawiam się jak to rezegrać. Czy utrzymać tonacje z kuchni?

Będę bardzo wdzięczna za wszystkie pomysły i sugestie! 🙂
kujka   new better life mode: on
21 listopada 2013 17:16
asds, serio masz sypialnie 25x40 m? Masz 1000 m kw sypialni? 🤣 Czy chodzilo Ci o 2,5x4 m? 😉
asds   Life goes on...
21 listopada 2013 17:22
asds, serio masz sypialnie 25x40 m? Masz 1000 m kw sypialni? 🤣 Czy chodzilo Ci o 2,5x4 m? 😉


Tfu.....2,5 na 4 miało być...Jetlag
Ja jak słyszę boazeria to aż mi się włoski na rękach jeżą 😉 Brrr, nie znosze . W kuchni przemalowaną zdzierżę ale w salonie? Nie da się jej pozbyć?
asds, daj fote jak teraz kuchnia wyglada
asds   Life goes on...
21 listopada 2013 18:36
Ja jak słyszę boazeria to aż mi się włoski na rękach jeżą 😉 Brrr, nie znosze . W kuchni przemalowaną zdzierżę ale w salonie? Nie da się jej pozbyć?


fotkę postaram się w weekend cyknąć, bo na razie mam w domu trochę pobojowiska. Własnie instalujemy ogrzewanie solarne w domu.

Problem z boazerią w salonie dolnym jest taki że cały jest nią wyłożony -łącznie z sufitem. Parter był oryginalnie piwnica i został przerobiony na część użytkową. Dolny salon słuzy głównie domownikom do używania. Na większe imprezy mamy salon na pierwszym piętrze, który notabene też do odmalowania, ale tam na szczęście boazerii brak.
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
21 listopada 2013 19:09
ale mam wnerwa, mojej upatrzonej szafki besta w kolorze czarno-brazowym nie ma na stanie w Ikea Poznań. W ogóle nie ma jej w żadnym ze sklepów. Spotkał się ktoś z czymś takim? Mam nadzieje, ze nie pachnie to wycofaniem ze sprzedaży.
cranberry, spotkał. Ja szukałam szafki na buty Bissa. We wro zwodzili mnie pół roku, a nie dotarła żadna sztuka. A pan na allegro ma ich ze 20szt. po cenie droższej. Szlag mnie trafiał. W końcu udało mi się kupić w Katowicach. O zgrozo! Ikea wrocławska największa, najnowsza a asortymentu nie mają. Za to pan z Sieradza w najlepsze zarabia sobie na marży narzuconej na allegro. Usłyszałam w Ikei, że szafki mogą być wykupowane przez tego pana zanim trafią jeszcze do sklepu w ilościach jakie temu panu się podobają.
Ascaia my na taka rewizję kladlismy płytki normalnie tak by się otwierała śle to było przy ziemi na wannie więc nie wiem jak się sprawdzi na ścianie.
asds   Life goes on...
22 listopada 2013 08:12
cranberry, spotkał. Ja szukałam szafki na buty Bissa. We wro zwodzili mnie pół roku, a nie dotarła żadna sztuka. A pan na allegro ma ich ze 20szt. po cenie droższej. Szlag mnie trafiał. W końcu udało mi się kupić w Katowicach. O zgrozo! Ikea wrocławska największa, najnowsza a asortymentu nie mają. Za to pan z Sieradza w najlepsze zarabia sobie na marży narzuconej na allegro. Usłyszałam w Ikei, że szafki mogą być wykupowane przez tego pana zanim trafią jeszcze do sklepu w ilościach jakie temu panu się podobają.


Mi powiedziano jak dowiadywałam się o meble że jeżeli dopłaci się za opcję skompletowania przez IKEA mebli które kupujemy to ściągają oni brakujące meble z innych ich sklepów. 🤔
ale mam wnerwa, mojej upatrzonej szafki besta w kolorze czarno-brazowym nie ma na stanie w Ikea Poznań. W ogóle nie ma jej w żadnym ze sklepów. Spotkał się ktoś z czymś takim? Mam nadzieje, ze nie pachnie to wycofaniem ze sprzedaży.


Przejedź się do sklepu i sprawdź, czy nie ma tej szafki na ekspozycji gdzieś. Jeśli znajdziesz, to możesz ją kupic po obniżonej cenie 😀 My w ten sposób kupilismy w zeszłym tygodniu drewniane krzesła barowe, których "nie będzie co najmniej do kwietnia" w magazynie, jednak szczęśliwie znaleźliśmy kilka sztuk w sklepie i jeszcze dostaliśmy na nie 40% rabatu (chociaż wyglądają jak nowe i do tego są już złożone 😉 )
Melduję, że dotarłam wreszcie do gdańskiej ikei - dwuosobowe ektorpy są normalnie w sprzedaży, nie wiem dlaczego nie ma ich na stronie.. ale cena mocno mnie zaskoczyła, myślałam, że do 2tys, a to raczej 2.5...  😵

Potrzebuje rady. Mam taka lampę nad stołem. http://www.praktiker.pl/produkt,45739,1221/lampa_laura.html
Stół na granicy kuchni i salonu. Niestety ta lampa jakoś źle nam tam świeci. Jest na wysokości wzroku, źle się światło układa i szczególnie mąż mocno na nią narzeka.
W salonie natomiast nie mam lam (mają być dwie). I zastanawiam się czy taka lampa w salonie wyglądałaby kiepsko? Bo może dokupiłabym drugą a nad stół dała inną. Szkoda mi ją wywalić, szczególnie że zawsze to jakiś pieniądz mimo że bardzo droga nie jest.
W salonie można by ją powiesić na krótszych "sznurkach". No tylko że muszą być takie dwie.
Jak myślicie? Kiszka będzie?
Dzionka, i jak u Was?

U mnie obudowują wannę. Znowu wyszła zagwozdka z rewizją (rewizje mnie prześladują 😉 ). Ostatecznie stanęło na elemencie z płyty poliuretanowej, który będzie do całości przyłączony silikonem. W razie W trzeba będzie wyciąć silikon, zdjąć panel i będzie pełny dostęp do syfonu.
Maskownicy do rewizji przy kibelku nadal poszukuję. 30x30 to wyjątkowo nietypowy wymiar chyba. Mam tylko nadzieję, że uda mi się zwrócić te drzwiczki, które kupiłam. I wychodzi na to, że będę mieć kilka opakowań płytek do zwrotu - w Obi chyba przyjmują?

W poniedziałek wywalamy futrynę i drzwi do sypialni. Nie wiem czy dobrze robię... 
Jak masz nierozpieczetowane to przyjmują 🙂
Muffinka, chyba by się nadała, na krótszych sznurkach, tak jak piszesz. Wrzucisz w ogóle zdjęcia swojego nowego mieszkania? Ciekawa jestem jak tam teraz macie 🙂

Ascaia, u nas nic nowego, czekamy na wieści od pani pośredniczki. Już wyliczyliśmy ile jesteśmy w stanie zapłacić, brakuje nam do tego zejścia z jej ceny paredziesiąt tysięcy - nie wiem czy to w ogóle realne.

Dziewczyny, ile płacicie czynszu? Bo w tym "naszym" upolowanym mieszkaniu (76,6 m kw) czynsz wynosi 817zł. Czy to nie mega dużo przypadkiem?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 listopada 2013 10:29
Dzionka, ja w 70m płacę prawie 800zł 😉 (zameldowane są 4 osoby)
JARA, kurde, czyli to normalna cena... W tym naszym budynku jest portiernia i zatrudniają dwóch portierów - myślę, że to też ma spory wpływ na cenę, a po jaką cholerę ta portiernia to ja nie wiem - budynek jest nieduży, mieszkań nie za wiele, jest domofon i monitoring... No ale widocznie tak ma być 🙂 Jak nam dojdzie opłata za internet i prąd to do tysiaka spokojnie dobijemy miesięcznie. Jak żyć 😀!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 listopada 2013 11:00
Tysiaka 😁

Wrocław
- czynsz 800zł
- telefon, internet + tv 120zł
- prąd 200zł
- gaz 70zł
- śmieci 60zł

-------------------------------
1250zł miesięcznie
JARA, dżizas, dużo! My teraz płacimy niecałe 500 zł (mamy 50 metrów), do tego jakieś 170 raz na dwa miesiące za prąd i jakieś grosze za gaz, internet 90 (tv nie mamy i nie chcemy mieć).
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 listopada 2013 11:18
A na 40m sam czynsz wychodzi 400zł + 40zł prąd + 120zł gaz co 2-3 miesiące. Internetu jeszcze nie mamy. Różnica jest, ale co porównywać mieszkanie we Wrocławiu, blisko centrum, a mieszkanie 35km od Wrocławia 😉
W 100m2 płacę 690zl czynszu, w tym mam wszystkie oplaty adm, wodę 6m3 zimnej i 4m3 cieplej, zaliczki na ogrzewanie, śmieci za dwie osoby.
emptyline   Big Milk Straciatella
23 listopada 2013 13:17
Hiacynta, gdzie ty mieszkasz? My mamy w Wawie, na Pradze Północ, na 46m2 około 640zł czynszu, w tym woda, grzanie i śmieci. Osoby 3. Dom stary, po-kolejowy, ale mamy nowe ogrodzone podwórko, monitoring i ochroniarza.
W jaki sposob mozna zniwelowac/ zakryc polaczenie sciany i listwy przypodłogowej ?
Niestety, listwa jest przyklejona (jaka szkoda, ze nie na system zdejmowalny 🙁 ), a przyklejanie tasmy malarskiej mimo wszystko nie pozwolilo uniknac calkowitego zamaskowania poprzedniego koloru.
W lazience mozna polozyc silikon. A w pokoju ?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 listopada 2013 13:32
Akryl? 😉
Dzionka  zdjęcia kuchni wrzucałam. Ale jak będę mieć chwilkę to cyknę fotki. Tylko że np. salon nie jest skończony zupełnie. Jedyna rzecz nowa i docelowa w salonie to narożnik. Reszta do wymiany.
baba_jaga,  nie żałuj. mamy system zdejmowalny i jest to najwieksza porażka świata. narożniki ODPADAJĄ notorycznie. wszelkie zaślepki wypadają, jak tylko je potrącić. nie mamy już kilkunastu narożników, bo zaginęły w akcji. jak będzie wreszcie jakiś przypływ gotówki to zmienimy wszystko na klejone.

a małym pędzelkiem nie da rady?

nie chcecie poznać takiego podliczenia w domu  😁
My płacimy 350 zł czynszu, 80zł za tv+internet+telefon i co 2 miesiące ok 150 zł prąd. W czynszu mamy zaliczki na wodę i ogrzewanie. Mieszkanie 50 m2.
Jara
Dziekuje  🙂 Sa nawet pod rozne typy drewna wow !

Isabelle
Przy remoncie, zdjemowalne sa wybawieniem. Poza tym, zniszczone czesci mozna wymienic, nie niszczac calosci.
Zaslepki mam nakladane i tez jednej "sie" wypada (znam nawet sprawce, moj kot  😉 ).

Przy malowaniu oprocz malego i duzego walka mialam tez pedzelek wlasnie do listew i okien. Ale nie pomogl, przy sciaganiu tasmy miejscami ciagnelo mi duze platy przyschnietej farby.


U mnie 260 zl czynszu przy 37 m2. Blok z 2000 ktoregos tam, w jednej z jego czesci duzo sklepow, dzieki nim mamy nizszy czynsz. Tylko gazu brak, szkoda.
Bo taśmę się ściąga zaraz po malowaniu. Jak jest jeszcze mokra
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się