pierwsza pomoc / sposoby leczenia ran / rana / rany / wypadek / leczenie

zgodnie z postulatami w różnych wątkach, proponuję zgromadzić tu różne porady dotyczące rozpoznawania zagrożeń, pierwszej pomocy, sposobów leczenia ran. są porozrzucane w różnych miejscach, często bardzo ważne.
będzie łatwiej znaleźć

1. jeśli nie jesteś wetem - zawiadom, skonsultuj. jeśli się nie znasz - niech przyjedzie. porady na forum nie zastąpią badania - każdy przypadek jest inny!
2. człowiek istota omylna, nikt nie wie wszystkiego - wet też. czasem warto przekonsultować, a nóż ktoś ma większe doświadczenie i coś "podrzuci" (warto przekonsultować z vetem)
3. zanim przyjedzie - trzeba działać, liczą się minuty, godziny - od naszej reakcji może zależeć życie czy zdrowie. a wszyscy wiemy jak z wetami - czasem czekasz godziny, czasem dni....

do pierwszego postu postaram się przyklejać (lub linkować) konkretne informacje, tematy.
oprócz tego - można pytać, konsultować. dobrze wstawić WYRAŹNE zdjęcie jeśli chodzi o konkretną ranę np.

proszę o sugestie, tematy 🙂
wklejanie znalezionych rozmów....

🤔trzałka: wątek o apteczkach w stajni: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1167.0.html

🤔trzałka: leczenie ropni, przewlekłe ropnie  http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,93973.0.html

🤔trzałka: opis leczenia dużej, głębokiej rany na nodze i inne podobne http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,95933.0.html

🤔trzałka: wcierki http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1382.0.html
edit: tytuł i + wątek
Trzeba zawsze odróżniać rany , te co są do szycia nie powinny być pryskane niczym , nie wolno oczyszczać wodą utlenioną , wet w trybie ekspresowym powinien przyjechać . Koń powinien być zaszczepiony na tężca (jeżeli koń był dawno szczepiony ) powinien dostać zastrzyki przeciwzapalne . Powinniśmy pilnować żeby była otwarta przetoka , żeby wszystko ładnie spływało z pod rany zeszytej .

Co do otarć , są różne preparaty które powinny być zawsze pod ręką . Najlepiej powtórzyć szczepienie na tężca ,jeżeli koń dawno był szczepiony . Latem trzeba sprawdzać otarcia , ponieważ robi się strup a pod nim mogą rozwijać się larwy much (muchy naskładały jaj ) .
dodam:
rana do szycia, to rana cięta (przecięte czymś, a nie otarte, wyrwane dziury itd , jej brzegi można złożyć, świeża i czysta - gładkie brzegi, krwawi. praktycznie jest kilka godzin na zszycie (źródła podają więcej, ale w praktyce to watpliwe - szczególnie u zwierząt które brudzą, ślinią itd). rane starszą, inną można "opracować" tzn wyciąć "stare" brzegi - robiąc nowe - nową ranę którą można zszyć.
podaje się w iniekcjach (zastrzykach) p-zapalne i antybiotyki (warto....)

małe cięte (np 1 cm) - mogą zostać nie zszyte i nawet lepiej mogą się zagoić (szczególnie te na głowie...) ale: jak nie masz duzego doświadznia - zawsze to skonsultuj, pokaż osobie która się zna.
trzeba zastosowawać miejscowe leki.
to dość ryzykowne - bo jeśli krwi było mało, w ranie może być brud, gdy szybko się zamknie - brud zostaje, tlenu nie ma i beztlenowe bakterie mają idealne warunki -> ropa i ogólnoustrojowe zakażenie...

szczepienia na tężca są ważne i powinien być koń stale pod ich działaniem

pierwsza pomoc (jak przy każdej): jak krwawi mało - niech krwawi, będzie otwarta. można przemyć - wodą! (najlepiej solą fizjologiczną).
krew wymywa zanieczyszczenia. (jeśli pilnujemy i jedzie już pomoc - jeśli to ma trwać dłużej - lekki opatrunek
mocno - opatrunek uciskowy (z gazy, bandaża robimy "poduszke" i przykładamy do rany, zawijamy bandażem dzianym (syt. "ekstrem - nawet własną koszulke (coś czystego) i zawinąć owijką...
jeśli krew wypływająca pulsuje i to w dużej ilości - tętnica jest przecięta. to bardzo niebezpieczne.
wet potrzebny b. pilnie

otarcia, strupy - polecam alantan. jego składnik - alantonina i inne leczy a do tego powoduje, że skóra, strup są miekkie i elastyczne - nie pękają - mniej boli i nie tworzą się nowe rany, a z nich blizny


dodajcie 🙂 zrobimy całościowe notatki
19 letni angloarab, trzymany w kiepskich warunkach (słoma do jedzenia, brak wiaty, wolno wybiegowo cały rok, bez owsa, bez derek, bez stajni, bez opieki), kupiony przez moją mamę we wrześniu.
Koń ma jedną skarpetkę na lewym zadzie, która sięga do stawu skokowego. Po wewnętrznej stronie pomiędzy stawem pęcinowym a stawem skokowym jest rana długości ok. 10 cm i szerokości ok. 5 cm. Na początku było podejrzenie nietypowej grudy - rana pokryta dużą ilością strupków itp (od piętki do rany noga czysta, bez typowych dla grudy strupków już przy piętkach i na pęcinie), ponieważ strup i opuchnięcie nogi powtarzało się regularnie od jesieni do wiosny co roku (u poprzedniego właściciela koń weta na oczy nie widział). Noga spuchnięta od kopyta do stawu skokowego, często bolesna, ale nie zawsze. Był wet, powiedział, że to na bank nie gruda (z naszych i jego podejrzeń - stara rana, która jest zakażona jakimś syfem), kazał zbadać pod kątem grzybów i bakterii - z bakterii wyszedł gronkowiec koagulazoujemny, z grzybów jeszcze nie wiadomo.
Koń w tym samym czasie dostał lek Celestovet (sterydy) na płuca (zaawansowana rozedma) i przez tydzień z nogi zeszła opuchlizna trochę, jednak teraz znów się pojawiła.
Pytanie - co teraz z tym robić? Podobno ten gronkowiec jest u nas naturalnie (ale na skórze, nie w ranie..?) jeśli z grzybów nic innego nie wyjdzie to ten gronkowiec to jedyna przyczyna na to wychodzi..
Miał ktoś do czynienia z czymś takim?
Oczywiście wet będzie, ale jak wiadomo - lepiej zrobić rekonesans  😉
Rada weta: w każdej stajni powinna być... przecięta wzdłuż na pół... rura kanalizacyjna/wodociągowa. Najlepsze prowizoryczne usztywnienie przy niektórych złamaniach, zwichnięciach.
Oraz: opatrunki na wyższe partie nogi da się założyć. Pod warunkiem, że będą od dołu podtrzymane (owijkami?) od kopyta.
Oraz: w każdej stajni powinien być termometr (z zabezpieczeniem) a każdy właściciel powinien znać normalną temperaturę swojego konia a gdy "coś" się dzieje, czy nie jest podwyższona/obniżona. Do zmierzenia temperatury nie trzeba weta.
Kolki: uważny monitoring ogólnego stanu konia, w tym - tętna. Od początku wystąpienia objawów kolkowych przygotowania do ew. transportu do kliniki, nie wtedy, kiedy jest już bardzo źle. Zasada ogólna: jeśli jeden(!) rozkurczowy nie działa - lepiej wieźć niż potem pluć sobie w brodę 🙁 Albowiem wynik operacyjnego leczenia kolki najbardziej zależy od... ogólnego stanu konia, w którym dochodzi do operacji  (w klinice wcale nie musi dojść do operacji a bezpieczniej MÓC zoperować w każdej chwili).
o właśnie, ułóżmy podstawową apteczkę stajenną! uzupełniajcie, dokleje do 1 posta
- to wymieniła halo,
plus:
- opaski dziane ("zwykły" bandaż), gaziki
- sól fizjologiczna
- rivanol
-szare mydło
- skalpel, maszynka do golenia -nawet ludzka(golenie sierści)
- plastry (i dla koni i ludzi 😉 )
- środki odkażające (podajcie jakie się sprawdzają.... co można dostać
- miejscowy antybiotyk (tribiotyk np lub masć na wymiona /wg receptury
- leki... dla potrafiących podać - antybiotyk, na kolkę.... -wiadomo, wet - ale dużo razy życie ratowały gdy mógł przyjechać za kilka godzin... (plus igły i strzykawki)
- nożyczki

co jeszcze?

Fokusowa, dasz znać jak wyniki - bo to tu może być przyczyna, więc niema co z fusów wróżyć
no i zdjęcie.
czasem, gdy rana tak długo babrząca, to zmiany narośnięte patologicznie - dzikie mięso - miękkie czy stwardniałe, zrogowaciałe twory się nei cofną i medycy decydują o ich chirurgicznym usunięciu - żeby zagoiła się od nowa - prawidłowo. ale infekcję trzeba i tak wyeliminować
horse_art jest już wątek o apteczce w stajni http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1167.0.html 
Dobrze by było podlinkować temat apteczki w pierwszym poście tak aby łatwo można było to znaleźć.
monia, - nigdy na niego nie wpadłam Ala_WR, , już linkuje 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
25 listopada 2013 22:01
O, a kiedy stosować wcierki grzejące a kiedy chłodzące? W jakich przypadkach?
O, a kiedy stosować wcierki grzejące a kiedy chłodzące? W jakich przypadkach?


To jest wątek o ranach ! na pewno na rany nie stosuje się wcierek chłodzących ani rozgrzewających .  Tu jest http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1382.0.html tu jeszcze wątek jak dbamy o końskie nogi http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,188.0.html 
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
25 listopada 2013 22:13
Monia, wątek jest pierwsza pomoc więc myślałam że pasuje, wcierki stosuje się leczniczo, jak np. koń zszedł z padoku z grzejącą nogą itp.
W wątku o wcierkach jest m.in o tym jakiej firmy wcierki używaja re-voltowicze.
Ogólnie świeże urazy chłodzimy przez pierwsze dni a potem grzejemy ale to tylko czysto teoretycznie zależy co dokładnie się dzieje

EDIT tak jeszcze dodam, zawsze bezpieczniej chłodzić tym na pewno się nie zaszkodzi nigdy z grzaniem już trzeba ostrożniej
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
25 listopada 2013 22:19
Somebody, dziękuję :kwiatek:
no własnie - mozę jednak ciepło zimno (nie tylko wcierki ale okłady, lanie wodą) - w kontekście urazów.
bo wcierki to też "profilaktycznie" można.

generalnie (zal. od przypadku się troche zmienia) zasada przy urazach - stłuczeniach (obrzęk, krwiaki) jest taka: (pisałam gdzieś o tym obszerniej)

najpierw chłodzimy - 48 h
potem grzejemy - po 48 h

chłodzenie zamyka, obkurcza naczynka krwionośne - powstrzymujemy tworzenie się obrzeku - czyli wypływania krwi, osocza z uszkodzonych naczyń.
+ opuchlizny nieznanego pochodzenia czy te grzejące - też bezpieczniej chłodzić (puki nie ustalimy przyczyny!!!)  bo zmniejszamy tym samym stan zapalny

potem grzejemy - żeby naczynka się rozszerzyły, krew szybciej płynęła - żeby zabierała  to co się zgromadziło, przynosiła materiał do naprawy uszkodzeń.

grzaniem także zwiększamy zapalenie - czasem to sie przydaje np żeby wrzód dojrzał szybciej

mikro skala to wlaśnie terapia ciepło-zimno na nogi po jeździe (zlewanie zimną wodą  owijki/glinki...)

zimno oczywiście przy oparzeniach (miejscowo! żeby wstrząsu nie wywołać) - temperatura drąży wgłąb nawet 2 godziny - jak oparzycie np rękę to trzeba chłodzić dłużej niż 5 minut pod kranem 😉

urazy stawów - też najpierw schłodzić .... bo jw....

rany tłuczone (kop) - to krwiaki - czyli chłodzenie potem grzanie bo jw

rane ciętą czy inną też można schłodzić (wodą, okładem)- zmniejszy się krwawienie jw
Pisałam tu o ciężko gojącej się ranie na nodze u 19 latka.
Z badania na grzyby wyszło coś (nie pamiętam co, a wyniki zostawiłam w domu) co jest bardzo wrażliwe na Clotrimazole
Jednym słowem okazało się, że to musi być jakaś staaaara rana, która się nigdy nie mogła wygoić bo był ten grzyb. Od tygodnia noga jest leczona kupioną w aptece maścią za 2.50 sztuka - Clotrimazolum. Z nogi zaczyna schodzić opuchlizna, więc jesteśmy chyba na dobrej drodze 😉
U mnie w apteczce jest jeszcze Alu Spray, sprawdza się przy niewielkich rankach, delikatnie osusza, zabezpiecza przed dostaniem się owadów do rany.
i jest kapitalnym środkiem do rozwoju beztlenowców...
z alu baraaaardzo ostrożnie, bo to brzytwa w rękach małpy
Nigdy po stosowaniu tego środka nie miałam kłopotów, ani moje konie również. Może dlatego, że nie jestem małpą ...
ani weterynarzem....?  😉
Ani weterynarzem 😉
więc nie sprzeczałabym się z Karlą, która nim jest  😉
a czy ja się sprzeczam ? wyrazam własne zdanie, poparte wieloletnim doświadczeniem. We wszystkim należy zachować umiar i rozsadek, bandaż elastyczny w rękach małpy też może być śmiertelnym zagrożeniem.
z tym bandażem też racja...widziałam, niestety już martwego konia 🙁
z każdym środkiem trzeba uważać, ale "sreberko" jest b. często nieumiejętnie używane, nadużywane jako lek na każdą ranę, a potem płacz. Dlatego przestrzegam, bo znam to nie tylko od strony zawodowej, ale jeszcze z czasów gdy tylko to było dostępne i się psikało,psikało...
Ja też ten środek pamiętam jeszcze z dawniejszych czasów 🙂 Trzeba uważać co się robi i jak, i to powinna być generalna zasada. Ludzie nadużywają sreberka być może dlatego, że przeważnie jest łatwe w aplikacji, nie brudzi rąk itp.
Wracając do tematu, w apteczce mam tez Balsam Szostakowskiego w płynie lub aerozolu. Dla mnie środek bezcenny.
sreberko fajne jak rana czysta i ...odpowiednia, m.in do zabezpieczenia przed brudem z zewnątrz na chwile - włansie jako opatrunek, nie przepuszczający z zewnątrz płaszczyk. Karla🙂,  racja?
też widziałam wiele powikłań po tym środku ;/ a kiedyś się psikało tym "hurtowo" na każdą rane...

a po bandażach elastycznych, może bezpośredniego zgonu nie, ale także powikłania, powiększenie, zakażenie ran, obrzeki "na stałe', uszkodzenia z martwicami włącznie

Oj, widzę, że kontrowersyjny środek 😉 Sreberko tylko na czystą rankę i zawsze sprawdzamy strupa czy muchy nie włażą i nie paskudzą. Choćbym miała go zerwać 🙁
A o Balsamie co powiecie ? stosujecie ?
nie znam tego srodka. tzn nazwa obiła mi się o uszy ale tylko tyle.
jaki ma skład, postać itd? (bo ja po substancjach oceniam na co, po co, jak...)
Z opisu brzmi obiecująco, ale spotykam się z tym pierwszy raz. Serio pomaga stabilizować opatrunki?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się