sklepy internetowe

ogromny plus dla sklepu Pro-Linen. Przesyłka dotarła bardzo szybko świetnie zapakowana. Dodatkowo w paczce kilka próbek w gratisie  :kwiatek:
ja daję plus i minus dla GNL uwielbiam ten sklep i nie potrafię się przerzucić na inny, mimo iż na niemal każdy wybrany towar czeka się co najmniej 10 dni, miesiąc temu zamówilam paczkę na ponad 3tyś w gratisie dostalam smakolyki, ... natomiast teraz zamówilam za prawie 4 tyś. i już wiem że polowy zamówienia nie ma. Produkty są już niedostępne. I tak jest prawie zawszę, wybór ogromny a większość i tak nie dostępna.  🤦
Choć jeśli chodzi o kontakt i obslugę to są niezawodni.
Tradycyjny plusik dla konika. 😉
Jak zawsze niezawodny.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
28 listopada 2013 19:11
Lotoska, tak się zdarza niestety. najgorzej jest zawsze jak jest koniec roku albo jakieś kolekcji sezonowej. rzeczy z magazynów u dostawców znikają momentalnie. dla mnie na + zawsze dla sklepu jest dobry kontakt i poczucie, że chcą się 'dogadać', czyli propozycje jakichś zamienników itp.

+ dla Horse-Trade za dobry kontakt właśnie i terminową realizację zamówienia 🙂
sei, nie wiem czy można uznać za normalne, kiedy coś takiego zdarza się regularnie...
sei   . let's grow old together & die at the same time .
28 listopada 2013 19:25
można. kiedy w sklepie masz produkty liczone w tysiącach, a stany magazynowe zmieniają się naprawdę z chwili na chwilę to normalne. jeżeli nie ma czegoś na czym ci szczególnie zależało, trudno. zamawiasz z innego sklepu (jeśli mają). w GNL jeśli czegoś brakuje, to w większości oznacza, że nie ma u producentów, więc jeśli jakiś sklep nie ma na stanie, to też tego nie zamówi dla klienta 😉
a jak to wygląda u was w sklepie? takie sytuacje się nie zdarzają? wszystko macie u siebie w magazynie? 😉
Tak jak pisalam uwielbiam ten sklep wiernie od kilku lat ale ostatnio się trochę podlamalam jak po miesiącu wybierania paczki świątecznej, okazuje się że polowa jest już nie dostępna ever.
Wiem że sklep nie ma w tym żadnej winy ale szkoda że mimo iż jest taki fantastyczny nie ma jakiejś opcji aktualizacji. Tylko tyle. Kupuję tam zawsze mimo iż niejednokrotnie w innych coś jest taniej, w promocji itd. W GNLu cenie sobie kontakt bo zawsze można zadzwonić/ napisać coś zmienić o coś poprosić i to nigdy nie jest problem.
Niby logiczne że asortyment jest ogromny i że kolekcję wychodzą natychmiast. Ale ta sytuacja jakoś mnie podlamala. Oczywiście też zaproponowano mi zamienniki i inne opcje ale jak się już zdecydowalam na coś konkretnego to znaczy że analizowalam wszystko inne i wybralam to .
Wpadka nie wielka oczywiście - ale jakoś tak mi na duszy leżala;[ 
Ależ oczywiście, że się zdarza, ale nie przypominam sobie, żeby tak duże zamówienie (zakładając, że to nie kwestia tego, że mamy tu siodło za 3,5 tys., puśliska za 2 stówki, za kolejne 2 popręg i strzemiona za 100zł 😉 ) w połowie "się wybrakowało".
Bywa, że coś tam sprzeda się na miejscu i koleżanka nie zdąrzy zdjąć tego ze sklepu, ale... bez przesady. No chyba, że mówimy o sklepie, gdzie każda rzecz występuje w jednym egzemplarzu?
sei   . let's grow old together & die at the same time .
28 listopada 2013 19:54
Lotoska, jasne, rozumiem 😉 też tak czasem mam. jakiś czas temu wypatrzyłam sobie naczółek Harry's Horse. piękny i w zasadzie za bezcen. wiedziałam, że jest tylko kilka sztuk no i niestety, nie przyszedł w dostawie. samo życie. mam nadzieję, że jednak będziesz zadowolona finalnie z zakupów skoro to takie 'świąteczne' 🙂

Dworcicka, właśnie jak zamówienia są duże, z dużą ilością produktów to najczęściej czegoś brakuje 🙁 bo my tu nie mówimy o rzeczach, które są na sklepie, tylko o tych ściąganych na zamówienie od producentów. gdyby sklepy jeździeckie, które mają taką ofertę jak GNL, o którym tu mowa, miały mieć wszystko u siebie, to magazyn jak Tesco mógłby nie starczyć 😉 (nie)stety to nie jest megastore typu kramera itp.
sei też mam nadzieję że będę zadowolona i już się doczekać nie mogę choć po prosilam o wyslanie przed świętami a zamówilam już teraz żeby na bank wszystko doszlo.
Zamówilam między innymi tranzelke Harry's Horse która ma być dopiero za dwa dni dostępna i na nią liczę okrutnie. Ale cóż jest plus tej sytuacji z 3,6 tyś  zrobilo się 1,8 i tym pozytywnym aspektem zakończę mój wywód o mimo wszystko moim ulubionym sklepie ;]
edit literka
sei, nigdzie nie padło hasło, że to produkty "na zamówienie". Dla mnie po prostu niczym dziwnym nie jest to, że w dużym zamówieniu może zabraknąć kilku rzeczy, ale połowy? Coś tak nie do końca OK...
Nie wiem jakie stany magazynowe ma GNL, może ma wszystko w jednym egzemplarzu, może większość ma katalogowo, na zamówienie, no ale zaskoczyło mnie to, że takie coś traktowane jest jako coś normalnego. No chyba, że to były jakieś bardzo drogie, rzadko sprzedające się artykuły, to jeszcze mogę zrozumieć.

PS. Jak duży jest stacjonarny sklep GNL?
sei   . let's grow old together & die at the same time .
28 listopada 2013 20:09
w metrach ci nie powiem, ale [url=http://"http://blog.gnl.pl/sklep-stacjonarny"]tu[/url] są zdjęcia sklepu.
na stronie przy każdym produkcie jest podany czas realizacji. jeżeli jest dłuższy niż 2 dni tzn. że towar jest ściągany na zamówienie 😉
sei, chodziło mi bardziej o całkowitą powierzchnię, z magazynem (tak pi razy drzwi oczywiście).
sei   . let's grow old together & die at the same time .
28 listopada 2013 23:15
nie twierdzę, że te braki są 'normalne' i że tak być powinno, ale uważam, że są do przyjęcia biorąc pod uwagę ilość marek/produktów w ofercie 😉
ciężko mi określić powierzchnię, ale na 'oko' sklep z magazynem mają ~250 m[sup]2[/sup]
Dziewczyny - potrzebuję rady. Cała sprawa dotyczy Equishopu, a dokładniej ich konkursu mikołajkowego, w którym to trzeba było napisać list do EquMikołaja. W regulaminie pisze jak byk cytuję: 3. EquMikołaj nagradza prezentami, wybrane - najbardziej pomysłowe i kreatywne listy. Zastrzegamy sobie prawo do spełnienia tylko części życzeń z listu. 4. Zwycięzcy otrzymają możliwość zakupienia produktów z listy marzeń za 1 zł brutto! No i teraz moje pytanie, wszystko według instrukcji zrobiłam, wysłałam list i czekam.. przyszła odpowiedź ze Mikołaj zadowolony, że urzekł go mój list i żebym podała swój adres, oraz ROZMIAR JAKI NOSI MÓJ KOŃ. Więc ja super zadowolona myślę sobie może bedzie dereczka za 1 zł? Wysłalam adres i od tej pory była cisza (to było w zeszły czwartek). Zaznaczam że w liście zawarłam derkę, komplet eskadrona, ochraniacze oraz rękawiczki. Dzisiaj przyszedł kurier - zgadnijcie co? Dostaliśmy owijki grey z kolekcji wiosennej 2013.. no i nie wiem czy się śmiać czy płakać? W podobnej sytuacji jest jeszcze jedna dziewczyna która dostała szampon dla konia.. teraz??  Niby fajnie, jednak jest to prezent, ale z drugiej strony regulamin mówił o czymś innym a mam wrażenie że zrobili sobie z nas żart. Czuję się zażenowana, maila już napisałam, ale nie odpisali. No i sama nie wiem co o tym mam myśleć..
alnama, jaki komplet Eskadrona wybrałaś?
Generalnie zastrzegli, że mogą spełnić tylko część życzeń zwycięzcy, ogólnie fajnie, że w ogóle coś tam dostałaś, ale rozumiem rozgoryczenie.
alnama sądzisz, że jakikolwiek sklep rozdawałby warte 200 - 300 zł derki na prawo i lewo?
Który sklep byłby w stanie ponieśc takie - jakby nie było - straty?...
Ja bym się cieszyła z darmowych owijek, zwłaszcza że są zgodne z regulaminem promocji
_Gaga ah bo ja głupia liczyłam że dostanę coś za darmochę. może przeczytaj raz jeszcze co ja napisałam, a co jest zawarte w regulaminie? Nie liczyłam, że dostanę coś za darmo, ale skoro już zrobili konkurs i dali wolną wolę piszącym to powinni się z tym liczyć że każdy napisze sobie to, co mu się żywnie podoba nie patrząc na cenę. Tutaj chodzi o zasady tego konkursu, które ustalili, a których się nie trzymali. Skoro napisali, że dają możliwość spełnienia wybranego życzenia i zakupu za 1 zł brutto to powinno tak być. Mogli przecież napisać że do danej kwoty, czy to takie trudne? Ja jestem zażenowana całą tą sytuacją i pomimo "prezentu" uważam że zachowali się nie fer. Żadnej informacji o zmianie regulaminu również nie znalazłam

edit. Dworcika nie pisałam o żadnej kolekcji, ale to już nawet nie o to chodzi. Tak jak napisałam wcześniej, mimo wszystko jest to prezent, cieszę się, ale czuję się po prostu potraktowana niezgodnie z tym co jest tam napisane. Tyle.

edit2. Bo skoro już się mamy czepiać, że człowiek jest okropny bo dostał coś za darmo i narzeka, to druga dziewczyna dostała szampon dla konia, którego nie użyje bo nie ma swojego konia.. od tak o czym w liście wspomniała.
A ja uważam, że to kompletnie bez sensu i Equishop się fair nie zachował. Skoro dają losowe prezenty, które zalegają na magazynach, to po co ten cyrk z listem do mikołaja ? Ja to rozumiem tak, że skoro wybrali list alnamy, to którąś z rzeczy z listy mają jej sprzedać za 1 zł. I akurat Equishop nie jest sklepem, którego nie stać na promocje, bez przesady. Sama robiłam kiedyś konkurs fotograficzny, którego celem było uzyskanie zdjęcia, które nadawałoby się do użycia na ulotkach, plakatach itp. Nagrodą był bon na 300 zł. I mimo tego, że żadne z nadesłanych zdjęć się nie nadawało z powodów różnych nagrodę wydałam, nie wysłałam czegokolwiek z tłumaczeniem, że zdjęcia i tak na plakatach nie użyje.
No właśnie.. i ja też to dokładnie tak zrozumiałam. A mam wrażenie, że ten prezent to taki na odczepne.. żeby nie było że nie nagradzają.
alnama, to o ile w Twojej sprawie jakoś tam się wywiązali (no nie uściśliłaś, a dostałaś jakiś tam kawałek prezentu), to z koleżanki brzydko zakpili. Może przez gapiostwo, może uznali, że najwyżej niepotrzebną nagrodę sprzeda czy komuś odda... nie wiem, ale przykre to troszkę i takie bez sensu żadnego.
Nie ma się co czepiać, dochodzić czegokolwiek, bo to bez sensu, nikt nagrody przyjmować nie nakazał, ale rozumiem i popieram, że słabo to wyszło. Przy czym zaznaczam, że głównie o koleżankę i szampon mi chodzi.
A owijki niech się dobrze noszą! Albo spieniężą 😉
Wiem wiem, ale jednak taki niesmak pozostanie 🙂
Nieładnie z ich strony i niezgodnie z regulaminem, też bym się czuła lekko zniesmaczona 🤔
Wielki plus dla Febro. Perfekcyjna realizacja, super kontakt, pełna informacja, szybka przesyłka itd. itp.
Livia   ...z innego świata
30 listopada 2013 19:31
Promocje Equishopu to jedno, ja w połowie września zamówiłam tam siodło, miało być na koniec października, jest koniec listopada i dalej nic nie wiadomo - moje telefony nie są odbierane, smsy pozostają bez odpowiedzi.
Także - jak wcześniej miło wspominałam współpracę, tak teraz zaczyna mnie ta sytuacja irytować.
Ja jestem jakaś ślepa, jakie są plus minus koszty wysyłki w sklepie Bober?
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
02 grudnia 2013 07:23
Ja jestem jakaś ślepa, jakie są plus minus koszty wysyłki w sklepie Bober?


ja płaciłam 14.50 zł pocztą polską, z tego co pamiętam kurierem było jakieś 20.
I to płatnością z góry, bo za pobraniem było trochę więcej.
Czy ktos kupowal w equico.pl ?
Ostrzegam przed sklepem KonieSwiata.pl, kupiłam u nich na aukcji allegro, opcja kurier, wpłata natychmiast przez pay. Minął już tydzień, paczki nie ma, na maile nikt nie odpowiada a dwa podane telefony są albo wyłączone, albo nikt nie odbiera.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
02 grudnia 2013 10:09
Dziś w pasi-koniku dzień darmowej wysyłki.
Szkoda że dopiero dzisiaj mnie o tym poinformowali mailowo  😫
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się