Pieczenie chleba -przepisy

Lanka_Cathar   Farewell to the King...
27 lutego 2013 15:06
Ja piekę według przepisu, który dostałam od znajomej (razem z zakwasem):

CHLEB NA ZAKWASIE

•1 szklanka siemienia lnianego
•1 szklanka płatków owsianych
•1 szklanka słonecznika
•1 szklanka sezamu (można zastąpić np. pestkami dyni lub zwiększyć inne składniki, tak aby w sumie była szklanka)
•1 szklanka kaszy gryczanej palonej ugotowanej (1/3 szklanki przed ugotowaniem)
•1 szklanka otrąb pszennych
•2 szklanki mąki żytniej razowej (lub normalnej żytniej)
•2 łyżki soli (płaskie)
•1 łyżka cukru
•2 łyżki miodu rozpuszczone w 1 szklance ciepłej wody
•1 kg mąki pszennej
•rozczyn ze słoika (2 łyżki)

1.Do dużej miski wsypać wszystkie sypkie produkty i wymieszać.
2.Do drugiej miski wlać ostudzoną wodę z miodem, dodać rozczyn i ugotowaną kaszę gryczaną.
3.Dobrze wymieszać, dodać 5 szklanek wody*. Całość wlać do miski z produktami sypkimi. Dobrze wymieszać.
4.Odłożyć 2 czubate łyżki rozczynu na następny chleb (przechowywać w lodówce, zużyć w ciągu max. 2 tygodni).
5.2 formy do pieczenia (najlepiej długie, jak do keksa czy strucli makowej) wysmarować olejem i wysypać bułką tartą.
  Rozłożyć ciasto i pozostawić do wyrośnięcia (od 12 do 16 godzin).
6.Piec w temperaturze 160-180 stopni, 1 godz. 20 min., najlepiej na termoobiegu.

*Więcej wody jeśli dajemy same „ciemne” mąki. Można modyfikować składniki, m.in. dodać żurawinę, jeśli ktoś lubi.
Chleb wyszedł super, ale- ma twardą skórę. Normalnie pancerz, w pierwszej chwili myślałam, że cały jest z kamienia 😁 Ale środek pycha, tylko co z tą skórą..?
Może trochę za długo pieczony?
Warto po upieczeniu przesmarować górę chleba wodą (albo mlekiem).
A przy wyrastaniu miałoby sens przykrycie ściereczką (lepiej wilgotną).
Tak myślę, że może za długo, ale siedział niecałą godzinę..wyrastał pod przykryciem. Może go piec po przykryciem jakiś czas? Albo wodą polewać?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
01 marca 2013 10:15
Dziewczyny, napiszcie prosze od czego powinien zaczac taki totalnie totalny laik? Najprostszy przepis (bez zakwasu, bo nie mam), taki co ma najmniejsze sznase sie nie udac - no na zachete taki 😉
Mam czas, mam ochote, uwielbiam domowy chleb, nie mam maszyny. Dodam, ze mam bardzo dobry, rowno pieczacy, piekarnik.
Zrób zakwas, to nic trudnego  🙂
Wodą bym chleba nie polewała, ale można piekarnik na początku pieczenia spryskać wodą (z psiukacza jak do kwiatków) albo jest opcja z wstawieniem naczynia z wodą do piekarnika (ale tu by trzeba poszukać: kiedy, na ile).

Szafirowa, jest opcja pośrednia: chleb na zaczynie drożdżowym. Czyli bez zakwasu, ale z odstawionym do podrośnięcia zaczynem. KLIK Bagietki na przykład tak się robi (tzn. można tak robić, po praktyka jest różna).]KLIK.[/url] Bagietki na przykład tak się robi (tzn. te tradycyjne).
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
01 marca 2013 14:01
Szafirowa, jak masz naczynie żaroodporne/ garnek żeliwny lub gliniany to polecam ten przepis:

Chleb w garnku

Składniki
• 625 g mąki (1 l)
• 500ml wody
• 2 łyżeczki soli
• grudka świeżych drożdży wielkości ziarna grochu
• ziarna lub suszone pomidory, zioła
Sposób przygotowania
Drożdże rozprowadzić w wodzie. Dodać do mąki z solą (z ziołami lub sparzonymi wrzątkiem i pokrojonymi pomidorami) i wymieszać rękoma bądź łyżką, tylko do momentu aż cała mąka będzie mokra. Miksturę przykrywamy i zostawiamy na 12h. Po tym czasie nasze ciasto znacznie zmieni swój wygląd, będzie lekkie, puchate i naznaczone sporą ilością bąbli. Ciasto przekładamy teraz na omączony blat, lekko rozciągamy aby uzyskać prostokąt i składamy w pionie zaginając 1/3 ciasta od góry do środka i podobnie 1/3 ciasta od dołu do środka, a następnie tak samo w poziomie. Uformowany bochenek odkładamy do wyrośnięcia np. w koszyczku na 2 godziny. W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik z garnkiem glinianym/żeliwnym do 250 st. Wyrośnięty chlebek wrzucamy do nagrzanego garnka i przykrywamy pokrywką. Garnek musi być sporych rozmiarów, tak aby chleb na tym etapie zajmował jedynie połowę jego objętości, bo nam jeszcze sporo przyrośnie. Pieczemy 30 minut w 250 st. z pokrywką, potem 15 minut w 230 st. bez pokrywki. Upieczonemu bochenkowi dajmy jakieś 20 minut na wystudzenie a potem możemy rozpocząć degustację🙂


Przepis jest łatwy, nie robi się zakwasu tylko zostawiamy do wyrośnięcia. Ja robię z suszonymi pomidorami ze słoika (w oliwie- odsączam, kroje dość drobno- za duże kawałki są ciężkie o opadają na dno) i rozmarynem, można dodać 2-3 łyżki oliwy z pomidorów- daje fajny smaczek. Pyyycha 😜
po upieczeniu wygląda tak:
klik
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
01 marca 2013 17:35
Misskiedis, ooo, brzmi super. Tylko jedno pytanie - jaka maka?
Polecam bardzo mądra stronę - http://www.chleb.info.pl/

Zen, a w momencie wstawiania do piekarnika ciasto było trochę przyschnięte z wierzchu? I w jakiej temperaturze piekłaś?
Ja blachę z ciastem przykrywam torebką foliową i mi nie wysycha jak pod ściereczką. Piekę wtedy bez spryskiwania wodą, ani bez naczynia z wodą w piekarniku. Skórka jest cienka i miękka.
Natomiast spryskiwanie wierzchu chleba w trakcie pieczenia zawsze powodowało, że skórka była grubsza i twardsza.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
01 marca 2013 18:47
Z tą skórką to kombinuję cały czas. Może spróbuję z tą torebką. Jeszcze myślałam o przesmarowaniu miodem.
Z miodem z kolei może być problem jeśli pieczesz w wysokiej temperaturze (np 230stC) - może się przypiec na ciemno, wręcz czarno? ale kto nie próbuje ten nie wie🙂
Sama miałam sporo wpadek, ale za to wszystkie kształcące.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
01 marca 2013 22:00
Misskiedis, ooo, brzmi super. Tylko jedno pytanie - jaka maka?


Ja brałam pszenną i czasem jakieś resztki żytniej, dosłownie kilka łyżek (lub innej, co akurat miałam, można eksperymerntować)- inna mąka to trochę inny smak, raz mieszałam kilka rodzajów pszennej (szymanowska, tortowa, zużyłam jakieś końcówki) i wyszedł też inny niż z samej "szymanowskiej". Im więcej żytniej tym cięższy i "gliniasty" wyjdzie chleb.
Drożdże dodaj do lekko ciepłej wody- w zimnej wolno się rozmnażają a gorąca je zabije, można do wody dodać trochę cukru i odstawić- zaczną buzować i szybciej się namnożą.
olenka, pieklam 40 min w 200 stopniach. Ale juz wiem, ze zle zrobilam z samym ciastem, zrobilam je za scisle..
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
07 marca 2013 11:37
Misskiedis, dzieki wielkie za ten przepis, jest tak smiesznie prosty, ze za chwile wyjedzie z piekarnika juz 3 bochenek 🙂 tym razem z siemieniem 🙂
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
13 kwietnia 2013 19:37
Wyjdzie mi chleb na zakwasie,który stoi juz w lodówce ponad 3 tyg?
Wyjmij z lodówki, nakarm i zobacz, czy żyje.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
13 kwietnia 2013 20:45
KArmi sie ciepla woda?Mam 3/4 sloika.
Woda letnia/ciepła + mąka. Może być łyżka tego, łyżka tego na początek. I popatrz, czy zareaguje. Daj mu tak, bo ja wiem, z godzinę?
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
14 kwietnia 2013 18:26
Żył 🙂 Chleb sie już piecze,ale zapomniałam dodać...soli😉 Mam nadzieje,ze jak sie go posypie solą da sie go zjeść. A moze sa inne sposoby na uratowanie takiego chleba?🙂
czy zakwas na prawde robi sie az 5 dni?
Tak tez sie zastanawiam, bo pieke chleb na drozdzach i troche nimi "zajezdza" - czesto dodaje miod i pomaga, ale da sie jakos inaczej tego uniknac? Chcialabym zrobic kajzerki bez drozdzowego czy miodowego posmaku...
Zależy od różnych czynników, między innymi temperatury. Może 3 dni, może 4, może 5. Ostatni, który robiłam, był zaskakująco szybki. Nie wiem czemu 😉
Czy ktoś mądry, kto używa wypiekacz do chleba może mi powiedzieć, dlaczego każdy chleb/bagietki jest jak kamień z dołu? Z góry jest ładnie przypieczony, środek również jadalny 😉 Za to na dole to można zęby połamać.
Co robię źle?
Dzisiaj robiłam chleb bez mąki, wyszedł przeeeesuper 😜



ash   Sukces jest koloru blond....
11 stycznia 2014 19:28
zen, dzięki za przepis!!!!! upiekę w poniedziałek!!!! 🏇
Bardzo proszę :kwiatek: Mój narzeczony określił go jako 'chleb do kawy' 😁
W czasie weekendu dzieci się nudzą
To powszechnie znana rzecz ...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się