Kobitki... (antykoncepcja)
Czy lek divascan - iprazochromun wpływa na plastry hormonalne evra? Może osłabić?
crazy, a czytałaś ulotkę Evry? Tam powinnaś mieć napisane, jakie leki wpływają na działanie.
Biorę tabletki Lesi Plus od niecałych dwóch miesięcy, pierwszy miesiąc, który mógł być dziwny, wszystko było ok, ale od jakichś 3 tygodniu prawie codziennie rano boli mnie głowa. Czasem tabletki przeciwbólowe pomagają, czasem nie. Moja mama miała podobnie, musiała kontrolować ciśnienie i zmienić tabletki, w weekend będę się obserwować jeśli chodzi właśnie o ciśnienie i zobaczę czy trzeba coś zmienić.
Matko kochana. Gonię od dwóch dni po aptekach na dyżurach nocnych i nigdzie nie mają Cilestu. Czy dzień opóźnienia zaszkodzi jakoś działaniu?
a Cilest nie był od maja wycofany? 🤔
No właśnie zgłupiałam po przeczytaniu posta dodzilli o poszukiwaniu Cilestu, bo sama o tym wycofaniu tutaj pisałam 🤣
Jestem w Niemczech, tutaj jeszcze jest 🙂
co do antykoncepcji macie może kogo polecić z ginekologów w Krakowie najlepiej na NFZ i najchętniej takiego który nie ma paranoi przed zapisaniem plastrów lub zastrzyków antykoncepcyjnych?. Nie nadaje się do tabletek bo zwykle mam dość rozwalony plan dnia i znając życie zapewne prędzej czy później zapomnę wziąć.
plastry się niczym nie różnią od tabletek poza formą podania, więc nie sądzę, żeby jakikolwiek lekarz miał z tym problem 😉 Zostaje Ci jeszcze ewentualnie krążek 😉
co do antykoncepcji macie może kogo polecić z ginekologów w Krakowie najlepiej na NFZ i najchętniej takiego który nie ma paranoi przed zapisaniem plastrów lub zastrzyków antykoncepcyjnych?. Nie nadaje się do tabletek bo zwykle mam dość rozwalony plan dnia i znając życie zapewne prędzej czy później zapomnę wziąć.
KovMed 🙂 przyjmują i prywatnie i na NFZ. Polecam rejestrację onlinę bo dodzwonienie się tam to dla cierpliwych 🙂
osobiście chodzę do dr Jędrzejowskiego ale każdy lekarz tam jest ok.
dzięki piękne za pomoc, na pewno skorzystam.
Kurde, cilestu w Niemczech też już nie ma. Dostałam teraz zaniennik Maxim. Zobaczymy co to będzie...
Dostajecie okres automatycznie dzień po ostatniej tabletce z opakowania?
flygirl u każdego jest inaczej i zależy to też o rodzaju tabletek. Ja dostawałam po 3 dniach
Ja dostaję w 5 dniu po ostatniej tabletce, zawsze 😉
Wiem, że u każdego jest inaczej. Szukam potwierdzenia, że jestem głupia mając schizę jak nie dostanę w pierwszym dniu przerwy. 😀 Fajnie, że nie też tak nie dostajecie, od razu mi lepiej. 😉
edit. trzy razy niemal pod rząd użycie 'od razu' nie brzmi za dobrze 😁
flygirl, jak ma Cie to pocieszyć to ja dostaje w nocy miedzy 4 a 5 dniem 😉
Biorę Zoely. Skończyło mi się opakowanie już w poniedziałek, niestety wizytę mam dopiero po weekendzie. Okresu nie mam, co mnie dziwi, bo powinnam mieć (nie ma opcji żebym była w ciąży). Następne opakowanie brać od razu po wykupieniu czy czekać, aż się okres pojawi? Znając życie, jeśli nie wezmę od poniedziałku tabletek, to okresu dostanę na Sylwestra/studniówkę i będę się skręcać z bólu... Czy tydzień przerwy pomiędzy opakowaniami bardzo szkodzi? W przypadku Zoely 4 ostatnie tabletki są bez substancji czynnej i leci się opakowanie po opakowaniu, bez żadnych przerw - tak mnie poinstruowała ginekolog (ginekolożka?).
Kurde, cilestu w Niemczech też już nie ma. Dostałam teraz zaniennik Maxim. Zobaczymy co to będzie...
maxim to zamiennik Valette a nie cilestu
Krwawienie ma prawo nie wystąpić, przy wielu tabletkach błona śluzowa rozrasta się czasem tak minimalnie, że nie ma co się złuszczać przy krwawieniu. I tak, trzeba wziąć tabletkę po 7dniowej przerwie, inaczej nie będzie zachowana "ochrona przed ciążą". Wszystko jest w ulotce, aczkolwiek sama wiem, że jak ktoś odpisze swoimi słowami to człowiek czuje się pewniej 😉
Tak się zastanawiam.. Związek na odległość, w najlepszym wypadku widzimy się co 2 tygodnie, w najgorszym co ok. miesiąc. Stosuję Nuvaringi ale szkoda mi zdrowia na hormony w tej sytuacji. Gumki nie wchodzą w grę. Może któraś była w podobnej sytuacji i ma jakieś rozwiązanie 😡
Smarcik, no chyba nie pocieszę Cię, bo albo gumki albo hormony.. trzecią opcją jest "kalendarzyk", ale i to pewnie nie wchodzi w grę😉
Ja mam też problem z hormonami... Chciałabym odstawić tabletki, ale koszmarnie boję się pogorszenia stan skóry na twarzy, plecach i wypadania włosów. Czy któraś z Was dostała od gina jakieś wskazania jak złagodzić skutki odstawienia?
facella- tylko 'krzywde' sobie zrobisz z tygodniowa przerwa. Bierz tak jak zawsze nie patrząc na to czy masz okres czy nie. Jakbys zrobiła sobie tygodniowa przerwę to całkiem byś sobie wszystko popaprala z miesiaczkami i organizm by zgłupiał.
[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=93.msg1951623#msg1951623 date=1386965622]
Kurde, cilestu w Niemczech też już nie ma. Dostałam teraz zaniennik Maxim. Zobaczymy co to będzie...
maxim to zamiennik Valette a nie cilestu
[/quote]
Matko kochana, a ja to już zażyłam. Jak siedziałam 3 lata na cileście to mam na coś uważać? Gin powiedział mi, że to jest 'to samo i mam brać tak samo', tylko w pierwszym miesiącu dodatkowe zabezpieczenie...
Teoretycznie możesz to uważać za zmianę tabletek, którą można robić biorąc tabletkę z nowego opakowania tak samo po 7 dniowej przerwie, albo bez przerwy łącząc opakowania albo 1 dnia krwawienia w zależności czy zmieniasz na mocniejsze czy słabsze... Ale, żeby dodatkowo zabezpieczać się miesiąc po "zmianie" tabletek to jeszcze nie słyszałam😉
Bleh, tydzień dodatkowo mam się zabezpieczać, bo wzięłam tą nową tabletkę dwa dni później niż powinnam. Już poprawiam. Nawet nie wiem, czy te są mocniejsze czy słabsze. Wiem, że sporo droższe :oczopląs: Ech, żebym ja tylko takie problemy w życiu miała...
smarcik ja w takim przypadku odstawiłam i perspektywy czasu uwazam, ze byla to dobra decyzja 😉
Zamiennik cilestu to lysandra beta.
Zmienilas na calkiem inne tabletki i naprawde dziwne ze cie zle poinformowal. No ale moze bedziesz je dobrze znosic. Valette to najczesciej wypisywane tabletki w de.
Odnosnie zabezpieczania teraz to nie wypowiadam sie. Sprawdz co pisze w ulotce.