Aparacik - poprawa urody czy konieczość?

Słyszałam, że założenie separatorów nie jest zbyt przjemnym zabiegiem no i ogólnie boli potem. Czy boli aż tak, że nie da rady funkcjonowac, czy mogę zaraz po wizycie iść do pracy czy szkoły i nic wielkiego nie będzie mi się działo?
Od piątku zamonotwany mam aparacik i... myślałam, że będzie gorzej 😉 Generalnie zbytnio mnie nie boli. Pierwszy dzień miałam problem z jedzeniem w ogóle bo ugryźć nawet makaronu nie mogłam i z umyciem zębów moją szczoteczką, która jest twarda. Wymieniłam ją i jest wszystko ok. Jem już lepiej, czasem po jedzeniu coś tam mnie ciągnie czy rwie, ale ogólnie bez większego bólu. 😉
whitemoon071 dla mnie najgorszym przeżyciem związanym z aparatem to 4 dni po jego założeniu, później już jest lepiej  :kwiatek:

Dziewczyny, ile u was kosztuje ściągnięcie aparatu razem z nakładką? Koleżanka w zeszłym tygodniu ściągnęła górę (chodzimy do tej samej orto) i zapłaciła 800zł co wydaje mi się strsznie dużo.  🤔wirek: Jak to u was wygląda?

Pippi u mnie 500 zł
300 zł
pippi - Noo, mnie nie boli zbytnio, tak jak mówiłam - czasem po jedzeniu. Nawet na razie żadnych obtarć nie mam na wargach i policzkach. Wosk w razie czego mam. 😉 1,5 roku do 2 lat podobno będę nosić 😉

Ojej, to ja nawet nie wiedziałam, że ściąganie to osobny koszt. Myślałam, że to w cenie 😉 Tak jak montaż.


EDIT : Dziewczyny, HELP. Strasznie 'swędzą' mnie zęby! Nie bolą, tylko tak jakby właśnie swędzą. Jakaś rada? 🙁

Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
30 grudnia 2013 15:04
Zapisałam się na konsultację ortodontyczną - pierwszy krok na drodze do pięknych zębów  😅 Wstępnie jestem zdecydowana na Damon Clear, chyba że lekarz poleci coś innego.

Idę do tej Pani http://www.silverdentalclinic.pl/ortodonta-monika-rosa.html

incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
07 stycznia 2014 12:05
Może ktoś polecić niedrogiego i dobrego ortodontę we Wrocławiu od strony południowej?
Nie ma chyba czegoś takiego jak niedrogi ortodonta 😉
W jakim celu jest Ci on potrzebny?
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
07 stycznia 2014 15:28
Żeby kontynuować leczenie, moja pierwsza Pani doktor wyprowadziła się za granice zostawiając mnie w trakcie leczenia, a z drugiego ortodonty nie byłam zadowolona i wedle moich obliczeń był on właśnie bardzo drogi.
Chociażby ceny wizyt kontrolnych u jednych lekarzy sto u innych sto pięcdziesiąt złotych, więc jednak jest i tańszy i droższy ortodonta 😉
mils   ig: milen.ju
07 stycznia 2014 21:52
Jeeej, jeszcze 3 wizyty i zdejmują mi górę, na następnej dół! Czyli wychodzi na to, że 3 klasa liceum i studniówka już bez aparatu. 😅
mils, super! szybko u Ciebiie poszło, co? 🙂
mils   ig: milen.ju
08 stycznia 2014 16:26
Florcik dosyć, na początku lutego minie rok odkąd noszę. 🙂 Może też jestem jakimś niezłym przypadkiem, ale system Damon sprawdza się świetnie, póki co oczywiście. No i mam wszystkie swoje zęby, co by nie wyszło z innym aparatem.
ja tez juz niedlugo sciagam! weee bardzo sie ciesze ze w koncu pozbede sie tych grillow 💃

mils licze na fotke jak po!
yga   srają muszki, będzie wiosna.
08 stycznia 2014 18:16
Ja mam aparacik od 1,5 miesiąca (tylko na dole) i też nic mnie nie boli, jedyne 3 dni czułam mały dyskomfort przy jedzeniu (ale jadłam wszystko, nawet czekoladę, a co  😀 ). Zestaw pielęgnacyjny dostałam od Pani doktor, tj szczotka, jakieś wiertełka szczoteczkowe co by sie dostać do każdego zakamarka i takie tam- pomocne bardzo. Pojutrze idę dokręcić.
mils   ig: milen.ju
08 stycznia 2014 19:14
niemiłek pewnie! 😉 Tak mi się moja wąska szczęka rozszerzyła, że zrobiła mi się delikatna diastema, dzisiaj zauważyłam. Oby to się trochę zeszło jednak. 😁
wkurzyłam się  😤 ostatnio moja orto przeklejała mi zamek na dwójce i dopiero dzisiaj zauważyłam, że teraz nad zamkiem mam brązowawy dołek, nie wiem, chyba trochę szkliwa mi odpadło. Mam dość białe zęby i po zdjęciu aparatu na pewno będzie to widoczne. Już teraz nic z tym nie zrobię  😤 ale czy po zakończonym leczeniu da się to jakoś wypełnić i jaki to może być koszt?
Jutro dzwonię do ortodontki umówić się na zakładanie aparatu  😅
Dużej wady nie mam, więc mam nadzieję, że nie będę się męczyć długo z aparatem.
Póki co tylko na górę, bo podczas ostatniej wizyty stwierdziła, że bardzo możliwe, że jak będzie aparat na górze, to dół sam się wyprostuje (a też nie jest jakoś mocno krzywy)
Pytanie. Czy zakładanie aparatu boli?  🤣 Jakieś znieczulenia, coś?
ahawa, nie boli zakładanie, może boleć później, jak zęby zaczną 'pracować'.

Ja zakładam górę za dwa dni 🙂
Cricetidae, dzięki  🙂
Jeszcze jedno pytanie. Czy po zdjęciu aparatu wybielacie zęby?
ahawa, bezpośrednio po zdjęciu nie można, bo trzeba czekać aż się odbudują na nich bariery ochronne. Za to bezpośrednio po zdjęciu ja miałam je czyszczone i wyglądały bardzo biało😉
rtk, znalazłam w czeluściach wątku Twoją wypowiedź o przerzucie podniebiennym... powiedz mi czy da sie do tego kiedyś przyzwyczaić, bo ja juz powoli wysiadam, nie umiem w tym jeść, boli mnie język, wszystko mnie obciera i już nie chce tego 🙁 Jak długo nosiłaś to na podniebieniu?
Sam aparat jakoś daje rade, choć też mnie obciera po policzkach, wosk pomaga, ale jestem na niego skazana juz do końca noszenia aparatu?
Myślałam, że mój koszmarek skończy się na dłutowaniu ósemek, a tu jest jeszcze gorzej... W pracy musze dużo gadać i ciągle sobie wszystko podrażniam w środku, najchętniej to bym się zamknęła i nic nie mówiła...
Jedyny plus jest taki, że nie podjadam czekolady, bo nie chce mi się potem czyścić zębów po każdej czekoladce 😀
Cricetidae przerzut podniebienny czyli luk idacy po podniebieniu?
tak, dokładnie to.
niestety chyba nie ma na to sposobu... ja mialam przez pol roku i przeklinalam dzien w dzien. chociaz po 4 miesiacach z hassem to byl pikus 🥂

Ja sie bardzo cieszyłam, że nie musze mieć Hassa... szczerze współczuje, że musiałaś to nosic :/
Powoli sie przwyczajam, ale i tak co jakiś czas jedząc zaczepiam o to językiem i wyje z bólu :/ Jeszcze mnie wszystko drapie i podrażnia, mam nadzieje, że kiedyś nie bede musiała używac tyle wosku, ile używam 😀
Ja nauczylam sie jeść z przerzutem, za to długo męczył mnie ogromny ból języka. On się jakoś odciskał w języku i to był ten ból. Nosiłam jakoś przez 3 kontrole, a one sa o 4tygodnie, tak? Czyli 12tyg?
Mialam niby nosic dluzej, ale nie dalam rady psychicznie juz i zmienilam ortodonte; ktory uznal ze poradzi sobie bez przerzutu.
Ja na razie radze sobie, chociaż tez ten język boli... Powiem mojej dr żeby mi maksymalnie skróciła czas tego g*wna bo tez nie wiem ile wytrzymam, a zapomniałam z tego wszystkiego zapytać ile mam go nosić.
o boziu, co to jest? :o Ja jak narazie nie przeżywam żadnego bólu związanego z aparatem - ani po założeniu niezbyt bolało, ani po wizytach...
Jedyny ból to w nocy jak mam założone takie gumki idące z górnych do dolnych trójek. Nad ranem zawsze ściągam bo czuje jakbym miała sparaliżowaną szczękę :p
whitemoon071, to na zdjęciu to Hass własnie, rozszerzacz szczęki 😉
Ja mam taki cienki drut, ale i tak mnie irytuje, to co tu mowic o tym wynalazku...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się