Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

Dementek   ,,On zmienił mnie..."
16 grudnia 2013 17:19
I jeszcze o psach- dla mnie ubieranie psów w kurteczki/ buciki/ dereczki (chyba że jest chory/po zabiegu weterynaryjnym) i układanie im fryzur, farbowanie sierści czy noszenie ciągle na rękach bardziej drażni i skłania do posądzenia właścicieli o znęcanie się nad tym zwierzęciem niż karmienie psa ,,zlewkami" (przy stołówce szkolnej też tak dokarmiają bezdomne (lub wypuszczone przez właścicieli) zwierzęta.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
16 grudnia 2013 17:25
Mój ani chory ani po zabiegu a w derce chodzi. Bo później ma katar jak zmarznie. Ale sam w sobie chory nie jest. Chyba się nad nim znęcam 😁 A co mają powiedzieć właściciele psów bez podszerstka, marznących zimą? Przecież psy są zdrowe, niech latają nago 😜
Nie wydaje mi się, żeby traktowanie psa w sposób jaki opisujesz (chyba, że ktoś używa jakiejś chorej chemii i bardzo przesadza...) było gorsze od karmienia psa zlewkami, które jedzą świnie i nie dawanie mu dostępu do wody. Jeśli pies tego potrzebuje to niech chodzi w kubraczku, niech nawet ma kokardkę  🙄
Dementek,  ja mam małego psa z krótkim włosem, gdy są mrozy, jest mu po prostu zimno. Dostał kubraczek bo telepał się z zimna, i z chęcią bym mu kupiła buty, bo wystarczy jak przejdzie 10 m. po śniegu posypanym solą i prawie cztery nogi ma w powietrzu, bo go opuszki bolą, smaruje specjalnym płynem, ale to daje krótkotrwałe rezultaty. Nie uważam tego za jakąś fanaberię. Są psy które nie musza nic nosić, a są takie które potrzebują, szczególnie jak to są psy które większość dnia siedzą w ciepłym domu.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
16 grudnia 2013 17:59
Mój ani chory ani po zabiegu a w derce chodzi. Bo później ma katar jak zmarznie. Ale sam w sobie chory nie jest. Chyba się nad nim znęcam 😁 A co mają powiedzieć właściciele psów bez podszerstka, marznących zimą? Przecież psy są zdrowe, niech latają nago 😜


No właśnie- tu też względy zdrowotne.
Czyli zamiast dokarmiać bezdomne psy, trzeba dzwonić po hycla, żeby je wyłapał do schroniska (przepełnionego). Fakt, niektóre schowają się, zanim hycel wysiądzie z samochodu, ale zawsze jakiegoś złapie.
Właśnie mówią w Faktach o tej dziewczynie z psem.
Sio   nowe wcielenie marchewki
16 grudnia 2013 18:23


Nie można zabijać teraz świń/krów na terenie gospodarstwa. Trzeba w rzeźni, po zgodzie Powiatowego lekarza weterynarii.

I kiedy wszedł ten przepis? Z tego co wiem to można na terenie gospodarstwa, tylko mięso musi zostać poddane badaniu
i chwała bogu że już na wete nie chce iść...
boże jakim nieczułym bydlęciem trzeba być żeby nie widzieć i akceptować takie zachowaniem bachora
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
16 grudnia 2013 18:24
Sio- W ,,Angorze" jest o kilkutysięcznej karze dla rolnika za ubój wieprza w gospodarstwie.
tak pobieżnie przeczytałam, najcięższe zarzuty wobec dziewczyny to to, że czesała psa drucianą szczotką ( można przecież kupić takie psie, właśnie druciane, paskudne toto, ale w każdym sklepie jest), zakładała mu kantar i kazała kakać przeszkódki, tak? czy odebrano psa, bo źle go karmili i był wychudzony?

dla mnie ubieranie psów w kurteczki/ buciki/ dereczki (chyba że jest chory/po zabiegu weterynaryjnym) i układanie im fryzur, farbowanie sierści czy noszenie ciągle na rękach bardziej drażni i skłania do posądzenia właścicieli o znęcanie się nad tym zwierzęciem


no! a wariatki co to konikom plotą grzywy, przebierają w kolorowe czapraczki i zakładają derki, bo nie chcą długiej sierści?! i buty albo podkowy przybijają?! to dopiero znęcanie! odebrać im wszystkim te biedne zwierzęta!
Na rozluźnienie: http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/22854?
Jak ktoś jeździł skoki jaj, to niewątpliwie jest specjalistą.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
16 grudnia 2013 19:07
no! a wariatki co to konikom plotą grzywy, przebierają w kolorowe czapraczki i zakładają derki, bo nie chcą długiej sierści?! i buty albo podkowy przybijają?! to dopiero znęcanie! odebrać im wszystkim te biedne zwierzęta!

Zaplatanie grzywy ułatwia jej pielęgnację. Zresztą koń musi mieć zaplecioną grzywę na zawody ujeżdżeniowe. Wiem, że ogolony koń musi mieć derkę (spowalnia odrastanie sierści, chroni przed zimnem)- przy intensywnym treningu jest to konieczność (zanim obrośnięty futrem koń wyschnie po jeździe, trochę czasu minie). Podkowy popieram, gdy są konieczne- wolę buty dla koni.
Popadacie już w skrajność, porównując pracującego konia do psa. 
To, że nie uważam karmienia psa resztkami i czesania drucianą szczotką (w zoologicznych sklepach takie są) za złe (czy wręcz wyrodne) nie oznacza, że popieram znęcanie się nad zwierzętami.
Dementek,  napiała, że zakładanie pieskom butków, derek i robienie fryzur czy strojenie w ciuszki podchodzi pod znęcanie.

mało luda zaplata "bo ładnie" konie? mało koni leciutko pracujących ma derki, bo właciciel nie chce dlugiego futra? mało siwków nosi osłony przed kupą?

buty dla psa mają podobne zastosowanie jak końskie, nie do końca, ale chronią wrażliwe opuszki zimą przed zimnem czy np solą (bardzo pękają poduchy od niej)

jak ktoś ma ochotę założyć psu spódniczkę i zapleść grzywkę to robi mu krzywdę, że to już znęcanie? może dla nas głupie, ale dla wlascicieli psów koń w ozdobnej derce i w różowym czapraku nie jest głupi?

zanim zaczniemy ferować wyroki, że ubranie psa w ubranko i zaplecenie fryzurki to znęcanie, sprawdzmy ile mamy dereczek np paradnych, ile mamy czapraczków czy naczółków z kryształkami. bo to bynajmniej nie są akcesoria do "pracy"!
aneta   foto by Tynka
16 grudnia 2013 19:17
Dziewczyny ja już nie proszę tylko błagam o zakończenie psiego tematu. Lubię zajrzeć do tego wątku ale przez tę psią akcje powoli się to zmienia.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
16 grudnia 2013 19:18
Dziewczyny ja już nie proszę tylko błagam o zakończenie psiego tematu. Lubię zajrzeć do tego wątku ale przez tę psią akcje powoli się to zmienia.


no  🙄
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
16 grudnia 2013 19:33
Isabelle- Mogę Ci napisać: mam jedną derkę polarową, którą zakładałam koniowi, gdy przemókł i się trząsł z zimna (jak ta nasiąkła, zakładałam derkę-samoróbkę z koca starego), mam 4 czapraki, jeden był zakładany pod siodło/pas do lonżowania, drugi na zdjęcia (założony 2-3 razy), trzeci nówka nieużywany i czwarty wygrany na zawodach- też nieużywany. Koń miał 3 kantary w ciągu 5 lat: dwa na noszone na zmianę (jak jeden wyprałam to zakładałam drugi), trzeci był do kompletu do czapraka- założony raz. Komplet ochraniaczy skokowych, kaloszki gumowe i z jakiegoś grubszego materiału (te się przekręcały mimo tego, że miały się nie okręcać, więc musiałam zainwestować w gumowe) komplet owijek polarowych (zimą w nich chodził, bo ochraniacze się w śniegu odpinały), para owijek akrylowych (na tył- zakładane na lonżowanie), 2 uwiązy- jeden na co dzień (pojechał z koniem), drugi do kompletu z kantarem- nieużywany. Na początku naczółek i nachrapnik miałam owinięty atłasową wstążeczką- potem zdjęłam. Dużo-mało to już nie mi oceniać.

I kończę ten piękny  🚫
desire   Druhu nieoceniony...
17 grudnia 2013 07:24
Sio- W ,,Angorze" jest o kilkutysięcznej karze dla rolnika za ubój wieprza w gospodarstwie.


a był przebadany? a było wszystko zgłoszone? a była to max. 2 wieprzowina w roku zabita w tym gospodarstwie?  🙄  uwierz, że jeśli wszystko jest dobrze przeprowadzone i pozgłaszane to żadnej kary nie ma 😎
Sio   nowe wcielenie marchewki
17 grudnia 2013 08:43
Też mi się tak wydaje-szczególnie,że niedawno znajomi bili i nie ukrywali się. Poza tym taki zakaz byłby głupotą...
Na rozluźnienie: http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/22854?
Jak ktoś jeździł skoki jaj, to niewątpliwie jest specjalistą.

Bo skoki jaj to bardzo trudna konkurencja  😁

A tak na serio, to rzeczywiście fachowiec. Znam go osobiście, przez dłuższy czas mnie trenował. Miałam też możliwość zobaczyć go w pracy z trudnym koniem, kiedy to przyjechał do nas do zajażdżki siedmioletni ogier arabski, który już dawno nauczył się, że człowiek w hierarchii stoi o wiele niżej od niego i rzuceniem się z zębami i kopytami na człowieka można sobie zapewnić spokój. Po niecałej godzinie ogier chodził za nim jak pies i ze spuszczoną głową dał sobie założyć ogłowie, co wcześniej wymagało sporego przekupiania smakołykami i ostrożności, bo kiedy tylko dotknęło się mu okolicy uszu, głową atakował człowieka.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
17 grudnia 2013 11:02
kosteczka, szkoda, że ogłoszenie zawiera tyle błędów... Ja wiem, że ksiązki po okładce się nie ocenia, ale lepsze wrażenie robią jednak ogłoszenia pisane poprawnie.
Już mu dałam znać, żeby zmienił  😉
"Witam, sprzedam ogierka rasy małopolskiej, maści srokatej
WIEK: 2 lata
Ogierek ułożony, przyuczony do siodła, wędzidła, w trakcie rozjeżdżania."
http://alegratka.pl/ogloszenie/mlody-ogierek-rasy-malopolskiej-22781858.html?h=a613ccb2fa1992ca


Rozjeżdżają dwulatka...
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
17 grudnia 2013 16:44
[quote author=Dementek link=topic=190.msg1953765#msg1953765 date=1387218291]
Sio- W ,,Angorze" jest o kilkutysięcznej karze dla rolnika za ubój wieprza w gospodarstwie.


a był przebadany? a było wszystko zgłoszone? a była to max. 2 wieprzowina w roku zabita w tym gospodarstwie?   🙄   uwierz, że jeśli wszystko jest dobrze przeprowadzone i pozgłaszane to żadnej kary nie ma 😎
[/quote]

Nie wiem, czy był badany, bo w gazecie o tym już nie napisali. U chrzestnego i sąsiadów świń już nie ubijają. Krów też już nie ubijają z konieczności.
Przenieście się gdzie indziej z tym tematem o psie, to wątek koński, koniec już tego 🚫!
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
17 grudnia 2013 19:25
"Witam, sprzedam ogierka rasy małopolskiej, maści srokatej
WIEK: 2 lata
Ogierek ułożony, przyuczony do siodła, wędzidła, w trakcie rozjeżdżania."
http://alegratka.pl/ogloszenie/mlody-ogierek-rasy-malopolskiej-22781858.html?h=a613ccb2fa1992ca


Rozjeżdżają dwulatka...


na większości zdjęć ten koń wygląda jak roczniak.
szkoda, że wszystkie zdjęcia w siodle, ciekawe jak wygląda jego kręgosłup...
Gniadata   my own true love
17 grudnia 2013 19:49
Matko jedyna, przecież to to zupełnie jak źrebak wygląda... Ciekawe czy te 2 lata skończone w ogóle..
Sio   nowe wcielenie marchewki
17 grudnia 2013 20:56
I właśnie dlatego to się nazywa "rozjeżdżanie" bo zanim zrobią to już będzie jak rozjechany...  😵
E. Chyba znalazłam rekordzistę 🙁 😵 rok??to przedszkolak!!  😕  http://allegro.pl/hucul-i3802415956.html
amazonka*, ale mu wiszące wędzidło włożyli do paszczy, bida...
Stadnina koni "Raj" - no na pewno nie dla koni :/
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się