Perfekcyjna Pani domu. No,ostatecznie może być Pan;]

dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
01 grudnia 2013 09:48
opolanka, spróbuj tego http://www.klinikaagd.pl/srodki-czystosci-do-suszarek/9029793198;2424/

AgnieszkaQ, własnie o to mi chodzi 😀
opolanka   psychologiem przez przeszkody
01 grudnia 2013 10:49
dragonnia, o now wiedzialam, ze jest coz takiego.

puscilam pralkę z octem, widać efekt 😉
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
01 grudnia 2013 10:56
Pranie z suszarki pachnie inaczej. To fakt.
Opolanko sa chusteczki lenora do suszarek :-)
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
01 grudnia 2013 11:09
[quote author=_Gaga link=topic=183.msg1939208#msg1939208 date=1385836006]
Jak pierzesz makarony?
Ja zaplatam warkocze, ale mam ich kilkanaście metrów i szczerze tego nie lubię (zaplatania)... jest inny sposób?
[/quote]

_Gaga, można w siatkach, takich jak na staniki.


Sama siatka nie pomoże przy długich, poplączą się, ja mam makarony bardzo długie i zwyczajnie je wiąże na 3 supły i dopiero do siateczki. Po praniu rozwiązuje supły i wieszam. Czasem się coś splącze, ale tragedii nie ma.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 grudnia 2013 11:15
Ja nie wieszam mokrych firanek z prostego powodu: są masakrycznie ciężkie.
Nie wiem jak wy szyjecie firanki, ale ja jeśli mam 3m okno to kupuję 6 metrów firanki, przyszywam taśmę i marszczę. Do tego firany mam z gipiurą i suche są ciężkie, a wilgotne to już w ogóle masakra 😉 Więc schną normalnie na balkonie i niestety przez to później trzeba je prasować.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
01 grudnia 2013 11:26
TRATATA, moje maja 2,8m długości, te węższe piore w siatkach, szersze wiąże.

Gienia-Pigwa, poszukam 🙂
Czy ktoś z Was wie coś o takim urządzeniu? http://mopparowy.pl/13-h2o-mop-parowy-green-x5-akcesoria.html
opolanka   psychologiem przez przeszkody
02 grudnia 2013 15:05
Muffinka, no to znów moja mama hehe. Nie sprawdziło się to urządzenie. Słabo mylo, zaraz był brudny ten pokrowiec. Ogólnie wole mopa z wirówka.
Znalazłam całkiem fajnego bloga z poradami na temat czystości - niebalaganka.pl - o sprzątaniu bez nawiedzania się jak PPD ;p
opolanka tak sobie myślę o tym zapachu z suszarki... czasem jak mi pranie za długo na misce poleży to później capi faktycznie.

Muffinka powiem tak moja mama testowała to i było niezłe do kafli (płytek łazienkowych). Nie odważyłam się wymyć tym paneli. Natomiast moja mama ma fioła na punkcie czystości i sprzątania parowego więc zepsuł się mop kiedy chciała nim wypucować drewnianą ścianę  🤔wirek:
Ja lubię płaskiego mopa ale muszę go wyciskać ręcznie co jest irytujące :/

dragonia  😎 kupiłaś?
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
02 grudnia 2013 20:13
AgnieszkaQ, dziś wjechała. KOCHAM JUZ JĄ JAK MOJĄ ZMYWARKE!!!! Cudowne urządzenie i w końcu nie mam porozstawianych suszarek po domu. Inwestycja warta swojej ceny. Jakby kto pytał to mam dzisiaj Gwiazdkę. Normalnie czub że mnie, tak się cieszę :-D
dragonia gratuluję wcześniejszej gwiazdki  😀 naprawdę przydatne urządzonko 🙂

Ja sobie dzisiaj idę naprawiać ogrodzenie bo w ramach gwiazdki siostrzane chłopaki dały nogę! Ścigaliśmy ich kilka km ale w końcu zostały schwytane przez dalekiego sąsiada :P łobuzy  🤬 chyba ich spłoszył helikopter. Kurdę nie lubię takich niepotrzebnych robót.
Dzięki za opnie 😉
Kami   kasztan z gwiazdką
04 grudnia 2013 09:10
Czym udrożnić odpływ w lodówce - ten na tylnej ścianie  👀 jest zatkany głęboko, więc żadne patyczki nie wchodzą w grę. Codziennie muszę zbierać wodę z rynienki, bo inaczej mam potop  👿
Udrożniłam moją lodówkę przepychając ten kanalik kawałkiem przewodu z izolacją ( ok. 0,5 m - 1 m) . \na końcu tego przewodu zrobiłam "miotełkę".
Jak poradzić sobie z powracającym grzybem w domu? Mieszkanie mam totalnie bez wentylacji, zawilgocone po poprzednim lokatorze. Przy dwóch otwartych oknach powietrze ledwo się rusza. Wietrzymy codziennie, w wakacje okna były otwarte non stop. Teraz niestety się tak nie da, bo mieszkanie mocno stygnie i zimno jest. W zeszłym tygodniu chlorowalam mieszkanie, ale po kilku dniach znowu zaczęło smierdziec i grzyb zaczął wychodzić. W lutym się przeprowadzamy, ale tutaj się nie da żyć. Ciągle mamy jakieś wysypki, jedzenie psuje się w ciągu dnia. Ręczniki smierdza po trzech dniach, a fugi szorowane raz w tygodniu domestosem po dwóch dniach zaczynają się zaczerniać. Okropienstwo totalne i nie ukrywam, ze jesteśmy już tym strasznie zmęczeni...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 grudnia 2013 21:55
Wyprowadzić się,  bo (to wynajmowane? ) chyba nie będziesz robić remontu komuś?  Od wysypek się zaczyna.
prałam firanki dziś, to sobie o temacie przypomniałam 😂
,
makaronów nie mam, kiedyś miałam. plotłam 3 warkocze, ale szło to szybciutko. wszystkie firany mam poszyte na długość okna x 3. czyli jak ma 3 to ma mieć firana 9 m. ale ściągam je na maksa. poprostu lubię mocno mocno marszczone. jakoś nigdy mi się ciężkie nie wydawały, ale może dlatego, że przypinam żabkami przy ściągniętym karniszu i tylko karnisz wieszam już na oknie, wiec to jedyny moment  muszę podnieść cały ciężar.

muszę nowe firanki kupić do pokoju. teraz mam trójdzielne, z trzech kawałków. zastanawiam się czy brać też trójdzielne czy zwykłe, proste.

muffinka ja ma mopa parowego. Tego "oryginalnego" z tv marketu😉 wyglada zupełnie jak ten co go wstawiłas.
Ja jestem zachwycona. Nie używam innego. Używam i do płytek i do drewnianej podłogi. Zmywa wszystko elegancko. Fakt ze sie szybko brudzą te szmatki ale jest ich dużo i mozna je prac w pralce.
Czym udrożnić odpływ w lodówce - ten na tylnej ścianie  👀 jest zatkany głęboko, więc żadne patyczki nie wchodzą w grę. Codziennie muszę zbierać wodę z rynienki, bo inaczej mam potop  👿


Kami
u mnie sprawdzają się długie słomki do napojów.
Są na tyle elastyczne, że wyginają ciało śmiało 🙂
prałam firanki dziś, to sobie o temacie przypomniałam 😂
,
makaronów nie mam, kiedyś miałam. plotłam 3 warkocze, ale szło to szybciutko.


Też prałam wczoraj makarony. Tym razem nie robiłam warkoczy - powiązałam supły o wrzuciłam do siatek - podziałało  😅 U mnie tak szybciutko nie szło z pleceniem, mam w domu 8 takich firan, wszystkie długie na dobre 3 m , oraz 2 szeroookie bardzo :-/
Wyprowadzamy się na początku lutego, ale chciałam ten syf jakoś zmniejszyć do tego czasu, bo nie ukrywam, że to już zaczyna być deprymujące... Całe to moje odgrzybianie jak krew w piach :/
dodzilla, a może pochłaniacze wilgoci? Osobiście nie używała, ale widziałam, że jest takie coś.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 grudnia 2013 09:29
Wyprowadzamy się na początku lutego, ale chciałam ten syf jakoś zmniejszyć do tego czasu, bo nie ukrywam, że to już zaczyna być deprymujące... Całe to moje odgrzybianie jak krew w piach :/

Dobrze grzać, pochłaniacze wilgoci i do lutego przetrzymać i uciekać jak najdalej. Bo żeby dobrze pozbyć się tego to remont mieszkania.
Drogie panie domu! Gdzie znajdę duże, ładne i tanie słoiki? 🙂
ma ktoś odkurzacze samo sprzątające? działa toto?
dododzilla Jak sadze mieszkacie w DE i wasz Vermieter jest zobowiazany prawnie do usuniecia grzyba, jesli takowy sie pojawi, gdyz zagraza zdrowiu. Jesli meiszkanie jest trudne w wentylacji, to nie powinno byc problemu. Tak naprawde, to powinniscie zglosic to, jak tylko sie wprowadziliscie, bo tak naprawde z tego tytulu macie prawo do zmniejszenia czynszu na tej podstawie.
Drogie panie domu! Gdzie znajdę duże, ładne i tanie słoiki? 🙂


ja kupiłam 2 słoje na ciasteczka w empiku, największy 5l chyba kosztował 23zł, bo wyprzedaż jest 🙂
są 3 rozmiary🙂
Isabelle, mam ja , gwashowa, pokemon
poszukaj w wyszukiwarce pod hasłem navibot
Pandurska, poważnie? Ciągle coś nowego. O grzybie było wiadomo od lipca, jak się wprowadzaliśmy, ale wtedy okna były otwarte 24/7. Byliśmy 2 dni w hotelu a właściciel zamalowywał łazienkę farbę grzybobójczą. Teraz w zimie wietrzymy tylko 2-3 godziny, no i ta pleśń dosłownie rośnie w oczach. Tylko, że ja syfiarą nie jestem, a w oczach Vermietra bym mogła wyjść na nie wiadomo jaką brudaskę, że mieszkanie zagrzybiałe...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się