termobuty

Termobuty MH trzymają rozmiar, czy celować w rozmiar większe ??
titina w sprzetjezdziecki.com Bardzo szybko doszły, w przeciągu 2 dni. Miła obsługa i jak był jakiś problem z brakiem sprzętu to wymienili na moją korzyść bez potrzeby dopłaty. Tylko od razu mówię, że lepiej kupić te fair play w większym rozmiarze, bo ja noszę 39 rozmiar, a kupiłam 39-40 i grubej skarpety już do tych butów nie założę.
Które FerPlay , podlinkuj?  A dlaczego tych Malamutów nie polecasz , to znaczy rozmiarówka jest zaniżona ?
Fair Play Malamut
http://www.sprzetjezdziecki.com/fair-play-termobuty-malamut-p-8748.html
Nic nie napisałam, że nie polecam. Mówię tylko, że z tą rozmiarówką jest słabo. One nie tyle co na długość są złe, ale na grubość (wysokość) - chyba, że tą skarpetę dodatkową wyjmiesz. No i polecam nie bawić się z zamkiem tylko normalnie wkładać nogę i ewentualnie te z tyłu sznurki poluźnić, bo zamek nie jest zbyt mocny.
To znaczy, że jeżeli noszę 38, to i tak lepiej zamówić 39-40 ,dobrze rozumiem ?  🙄
No dobra, po kilku miesiącach użytkowania Covalliero mogę powiedzieć, że to szajs jakich mało 🤔

Kupiłam je w zeszłym roku jako buty do pracy w stajni, pochodziłam parę razy i było ok. W tym roku chodzę w nich jakoś od listopada neimal non stop i chyba nie pochodzę za długo - jako pierwsza zaczęła przecierać się dodatkowa skarpeta - nad piętą, w miejscu gdzie kończy się gumowa część buta. Ogólnie to miejsce jest strasznie sztywne i ostre i nie ma szans założyć termobutów bez tej skarpety. Potem rozpadła się wkładka - była z jakiegoś taniego plastiku i wyszła gumowa kratka podeszwy, która przetarła mi spód skarpety 👿
Aktualnie noszę buty z wsadzoną filcową wkładką i podpiętkami, a do przetartej na piętach skarpety wsadziłam dodatkowe futerkowe wkładki i jakoś się to trzyma, ale szału nie ma i zakładanie jest jeszcze bardziej upierdliwe.

Dodam jeszcze, że jeździłam w nich góra dwa-trzy razy, i też szału nie było - są krótkie, więc cholewka zahacza się o tybinkę, plus w strzemionach z nieco wytartą wkładką, mokrą od deszczu czy śniegu, ślizgają się jak cholera.

In plus nadal pozostaje to, że są mniej toporne i zdecydowanie szczuplejsze w łydkach niż Pfiffy i nie nasiąkają/przemakają tak szybko jak one.
Kupiłam fair play spitsbergen - zdecydowałam się, bo w moim przypadku nie sprawdziły się modele typu Hasky, itp. z gumową, kaloszową stopą - było mi mega niewygodnie. A w tych jest normalnie wyprofilowana ta część na stopę. Są ciepłe, wygodne, lekkie, rozmiarowo musiałam wziąć dla siebie o rozm. mniejsze (wzięłam 37 - a noszę 38). Na minus faktycznie idą te klejenia, a jak się sprawdzą się okaże 🙂
Ktoś już testował je dłużej i może coś napisać? Ja dopiero depczę trzeci dzień🙂
To znaczy, że jeżeli noszę 38, to i tak lepiej zamówić 39-40 ,dobrze rozumiem ?  🙄


Dokładnie, ja również zamówiłam ten model w rozmiarze 37-38, normalnie właśnie taki noszę i są one bardzo mocno na styk, stopa jest lekko ściśnięta więc wymieniam na większe zobaczymy co z tego wyjdzie.
Tylko że w moim modelu zamki chodzą bez problemu
Jeśli masz zamiar nosić grubą skarpetę to wymień na większy rozmiar, ale w łydce może być za duże za to.
Zamki łatwo się zacinają z materiałem i widać, że są słabe.
To ja juz moge zrecenzowac Yorki warmic 🙂
dostalam na gwiazdke, wyprobowalam dzis, jestem mega zadowolona🙂
zimno to moze jeszcze nie jest, ale od ziemi ciagnie🙂 w stopke cieplo, w srodku jest duzo futra, mysle ze na mrozy -20 moga nie dac rady ale na -10 bedzie jeszcze okej 🙂
bardzo wygodne! nie tylko do chodzenia ale i do jazdy🙂 komfort w siodle bardzo porownywalny do normalnych oficerek, nie sa bardzo szerokie w stopie, dla mnie super🙂
Pyza   Czego nie zabrania prawo, zabrania wstyd. - Seneka
27 grudnia 2013 18:30
Klami, ja mam MH Stella Polaris i trzyma rozmiar. Tzn, normalnie nosze 36 i te tez mam 36 i jest jeszcze miejsce na skarpete jakbys potrzebowala 🙂
Jakie termobuty na szczupłą łydkę? Oprócz hkm elegance. 😉
Ja bardzo polecam Moutain Horse fusion winter są mega ciepłe ! eleganckie i oficerkowe 😉 za to nie polecam hkm elegance miałam je przez jakieś 2 lata niecałe już na początku jak futerko się w środku ubije to potem jest mega zimno w stopy jakby się w normalnych sztybletach jeździło albo nawet i gorzej :/ zazwyczaj problem z suwakami jest często się przycinają więc to nie są termobuty na zime :/ za to MH fusion winter jak najbardziej ! 😉
Ja mam Fair Play Husky, podobne do HKM Kodiak, ale poza wyglądem nie mają nic więcej wspólnego.
Fair Play zdecydowanie szczuplejsze, lepiej przylegają do nogi (a mam szczupłą łydkę). Bardzo łatwe w czyszczeniu, nieprzemakalne, całkiem przyjemnie się w nich jeździ, są ciepłe. Generalnie mogę polecić jeżeli ktoś szuka termobutów w takim typie, w dość przystępnej cenie (199 zł) 😉

HKM'y niestety przemakały, marzłam w nich, a jazda w nich to był jakiś kosmos. Nie polecam.
Ktoś ma może termobuty Fair Play Alaskan, o takie konkretnie. Ciepłe są, wąskie :kwiatek:?


Polecacie jakieś wąskie (mam obwód łydki 31 przy rozmiarze butów 38 :zemdlal🙂termobuty w rozsądnej cenie (do 350 zł)? MH są chyba poza moim zasięgiem finansowym niestety.
Potrzebuje ich głównie do prowadzenia jazd w warunkach halowych, aczkolwiek na hali mamy dosyć zimno. Jak by się do jeżdżenia nadawały to by było super, ale w sztybletach jednego konia pojeździć się da. Jakoś bardzo wodoodporne być  nie muszą, ważne żeby były ciepłe 🙂
ja już nie wiem 😵 kupować? nie kupować? w stajni jedna mówi że nie, druga że warto... Pomocyyyyyy
Ja mam FP Alaskan, ale ja jestem obuwniczym zabójcą, więc już podeszwa w prawym bucie jest zdarta 😁 są raczej szerokie w stopie, po 3 miesiącach mi się trochę futro na wkladce uklepało i przepocilo i już nie są takie ciepłe jak na początku, ale dalej są ciepłe. Jeśli umiesz chodzić i nie zdzierasz butów w tempie ekspresowym, to są w porządku. Ja mam mały problem z nadpotliwością, więc po 9 godzinach biegania wyciagam nogę mokrą i u mnie najlepiej sprawują się skórzane buty a i to nie zawsze. No i z jazdą kiepsko, bo to futerko z góry strasznie odstawia nogę od boku konia 😀 Ogólnie polecam.
Ja tylko was ostrzegę przed tymi butami - za żadne skarby świata niech was NIE korci, aby kupic te:



Toggi Canyon Boots

Od pierwszego dnia posiadania ich (dostałam je w prezencie) nienawidziłam je do bólu. Zakładanie zajmowało mi czasami 10 minut - nie jestem w stanie powiedzec, czemu, nie dało się tak po prostu wcisnąc nogi do środka, trzeba było się z butami siłowac. Buty nie przytrzymują kostki, więc po dwóch dniach noszenia rozlazły się, nogi miałam tak powykrzywiane, że aż wstyd było się pokazywac. I do tego po miesiącu nie były wodoodporne, zrobiła się dziura i wyglądały jak "szmaty"  😤
O rany, Ikarina. A ja mam na nie właśnie uzbierane kasy, tylko jakoś tak mi wypadało z głowy, żeby je zamówić. Teraz będę szukać czegoś innego...
dodzilla, widzisz, ktoś nad tobą czuwa, abys nie kupowała bubli 😉
Yorki mam po pierwszym noszeniu. Przy +2 zgrzałam się do masakry. Czyżby była szansa na buty które do -10 trzymają ciepło?
Ma może ktoś pfiffy de luxe? 🙂
http://konik.com.pl/termobutydeluxe takie znalazłam, ale nie jestem aż tak przekonana co do jakości. Co roku kupuje jakieś termo i szybko sie rozwalają, albo zaczynają przemakać, albo wcale nie są ciepłe 🙁

edit: czy ktoś ma porównanie z podobnymi w wersji horze? 🙂
Pyza, dzięki wielkie za info. Nawet dokładnie ten model właśnie miałam na myśli. Mogę więc sobie bezpiecznie zamówić 37. Jeszcze raz dzięki. 😉
Libertee horze i pfiffy wwlasciwie niczym sie nie roznia, moze horze maja sztywniejsza cholewke i nie siadaja tak szybko. Pisalysmy o tych butach z Dzastin pare stron wczesniej, poszukaj sobie  🙂
Libeerte, blisko masz, to może wpadnij do sklepu i zmacaj kilka różnych modeli? Będziesz miała dotykowe porównanie 🙂
Yorki mam po pierwszym noszeniu. Przy +2 zgrzałam się do masakry. Czyżby była szansa na buty które do -10 trzymają ciepło?

Przy - 15 na koniu będzie w nich bardzo ciepło. Przy chodzeniu po stajni również. Gorzej jak będziesz stać w miejscu, to po jakimś czasie może zacząć się robić chłodno - jak w każdych butach kiedy się stoi na mrozie.
Kaarina, przy staniu w miejscu to nie ma takich butów, ale super wiedzieć że dają radę! Słaba fotka na koniu- za krótkie ale poza tym szał. No i nie rzucają się w oczy.
Orzeszkowa, widziałam, ale w sumie też dużo o nich nie było, mialam nadzieje ze ktoś ma wiecej informacji 🙂

Dworcika, chyba tak zrobie 🙂
no, ja w yorkach warmic drygi tydzien - cieplo! 😉 kolo zera dzis bylo, jest okej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się