kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Facella   Dawna re-volto wróć!
30 grudnia 2013 14:20
Co to jest i do czego służy taki patent jak 'free jump' ?

O tym mówisz? http://en.freejumpsystem.com/produit-freejump-collar-10.html
Jeśli dobrze rozumiem to, co jest tam napisane, to stabilizuje rękę jeźdźca i chroni konia przed szarpaniem. Ale nie wiem na jakiej zasadzie i chętnie bym się dowiedziała, może ktoś ma filmik jak to działa?
Risa, konia przygotowuje się delikatną półparadą, zewnętrzną łydkę ustawia w pozycji ograniczającej (lekko cofa), wewnętrzną nadaje wygięcie, nieznacznie kierując nos konia do wewnątrz łuku (aby-aby albo mocniej - zależnie od stopnia żądanego wygięcia). Nie pozwolić na utratę tempa. Ogólne wzdłużne wygięcie konia powinno odpowiadać promieniowi łuku (ciało układać się "po trasie", zad - iść śladem przodu). Sylwetka konia powinna pozostawać pionowa - koń nie może kłaść się do wewnątrz.
halo bardzo dziękuje za odpowiedź 😀
Czy 9 letnie dziecko nie będzie za małe na naukę jazdy na koniu, który ma 175 cm?  :kwiatek:
Pialotta, wiesz, zawsze jest dużo lepiej, żeby dziecko jeździło na kucu - jak jest małe, to ledwo tą nóżką dosięgnie tam, gdzie koń powinien reagowac na łydkę, więc może to prowadzic do nauki złych nawyków. Inna sprawa - jeżeli koń jest bardzo szeroki, może miec to bardzo negatywny wpływ na miednicę i kręgosłup dziecka - i wszelkie wady przez to spowodowane będą ciągły się latami.

Od jednorazowej przejażdżki w stępie 15 minut dziecko nie zginie, ale jeżeli to by miało byc na dłuższą metę, to nie radzę 😉
Pialotta, mój 9-latek miauczy, że 160  to... za wysoko 🤣 i rwie się na kuckę.
Ok, dziękuje za informację  :kwiatek:
Czy konie regularnie chodzące po asfalcie muszą być podkute?
Ineczka nie musza, a zdaniem niektorych nawet nie powinny. Ktos ladnie porownal komfort podkutego konia na asfalcie do biegania w butach narciarskich -  podkute kopyto nie amortyzuje tak, jak bose i wstrzasy przenosza sie na wyzsze partie konczyn.

Ogolnie rzecz biarac prawidlowo werkowany i stopniowo przyzwyczajany do danego podloza kon moze chodzic wlasciwie po wszystkim boso ;-)
Jeżeli koń bryka(podobno z radości) to powinnam mu dać żeby sobie bryknął czy raczej wstrzymywać?
Ineczka, A ja nie zostawiłabym bosych koni pracujących na asfalcie. Ale! Jeśli to są konie bryczkowe, które bardzo często po tym asfalcie chodzą. Jeśli mam konia, który widzi ten asfalt raz na jakiś czas przy okazji wyjazdu w teren i jest na tym asfalcie pół minuty, to nie będę podkuwała.
Jak już jesteśmy w temacie kucia, koń startujący w skokach powinien być podkuty? I jak tak to dlaczego?
Primo - ze wzgledu na obciazenie dla kopyta przy skoku, secundo - w podkowy mozesz wkrecic hacele a trawiasty parkur to nie rzadkosc, i sliski.
Dziękuje  :kwiatek:
Myśmy swoje chodzące po asfalcie i szutrze w bryczce kuli z tego powodu, że nawet podkowy potrafiły być po prostu pozdzierane (czasem zmienialiśmy podkowy co 4 tygodnie), także jeśli zdzierał się metal to co dopiero byłoby z rogiem kopytowym, po prostu większość dróg w okolicy po których można było jeździć bryczką miało takie podłoże, konie chodziły po tym średnio 1,5h dziennie.

zuzia639639 - ja osobiście czasem pozwalam swojemu na bryk radości, bo wyczuwam jego ochotę na to wcześniej (on tak śmiesznie kumuluje energię i to czuć, mogę go wtedy spokojnie powstrzymać, wyciszyć, lub puścić, to w końcu zdecyduje się na podrzucenia tyłka i jest szczęśliwy), zdarza mu się to naprawdę raz na ruski rok, ostatnio jakoś w maju. Zwykle jednak ma padok/uda mi się go puścić na halę to wtedy na wolności sobie głupkuję. Wszystko jest kwestią tego jak koń to robi, na ile go znasz i czy możesz sobie na to pozwolić. Ten robi to tylko pode mną. Drugiemu z moich absolutnie nie pozwalam na takie wygłupy.
zuzia639639, kto mówi, że z radości ? Przepraszam, że poddaję to wątpliwości, nie mówię, że tak nie jest, ale jak ja miałam 14 lat to konie zazwyczaj brykały, żeby się mnie pozbyć niż z radości. Opisz może przypadek bo tak jak keirashara,  mówi, nie ma na to zasady. Ja swojej nie pozwalam pode mną, bo potem jak ktoś na nią wsiada to od razu spada. (i tak zazwyczaj spada, ale jest już mniejsze prawdopodobieństwo niż kiedyś! :P)

PS jeździsz z kimś?
keirashara, taka np. kasik jeździ rajdy na bosych koniach a po szutrowych drogach galopują bez problemu. U nas połowa tras rajdowo-terenowych to asfalt i kamienie, konie też chodzą na bosaka 😉

Wiadomo, że nie można konia rozkuć i od razu rzucić na takie wymagające podłoże - ale stopniowo przyzwyczajane i dobrze prowadzone kopyto adaptuje się do każdych warunków.
Jest też pewien odsetek koni chodzących sport (także skoki i WKKW) bez niczego lub w butach.
faith ma rację co do przyczepności - na pewno na śliskiej nawierzchni dla całego aparatu ruchu bezpieczniej będzie skakać i lądować z hacelami. Natomiast w żaden sposób nie dam się przekonać że podkowa wzmacnia czy chroni kopyto 😉

Pialotta, zajrzyj sobie do wątku o naturalnej pielęgnacji kopyt, jeżeli zagadnienie zainteresuje Cię szerzej 😉
Orzeszkowa słusznie prawi.
Wierzę, ja tylko piszę to co sama praktykowałam 😉 U nas po prostu się kuło, szczerze mówiąc jak widziałam tempo zdzierania się podków nigdy nawet nie próbowałam tego kwestionować. Potrafiły się zrobić dosłownie żyletki z podków. Swojego jak przestał w bryczce chodzić rozkułam i od 4 lat lata boso, ale przeszedł też na inne podłoże i użytkowanie, ekonomia przemówiła. Nie jestem ani wielką zwolenniczką ani wielką przeciwniczką kucia.
bardzo żółtodziobowe pytanie- siodło bezterlicowe pasuje na wszystkie konie czy tylko na te większe i szersze?
zoriczkowa Każdy u nas w stajni mówi że ona tak z radości(ja z resztą po niej widzę że nie robi tego tak mocno jakby chciała mnie zrzucić,ona takie lekkie bryczki strzela),ja jej na to pozwalam(nie spadam),ale nie wiem czy powinnam 🤔 i jeżdżę z ok.4 osobami
W sensie ja pytałam o trenera/instruktora. Chyba że jeździsz z 4 różnymi ?
hah nie  🤣 na placu stoi jedna instruktorka  😉
🙂😉
A pytałaś jej o zdanie?
nie  🙁
Logika... a ona sama nic na ten temat nie mówi?
Powiedziała że jeżeli chcę to mogę jej dawać od czasu do czasu
Nie bardzo rozumiem w jaki sposób chcesz pozwolić, albo nie pozwolić na brykanie?  😉
zuzia639639, ja bardzo mocno wątpię, że koń bryka z radości, szczególnie, że to koń rekreacyjny. Stawiam na ból pleców, źle dobrane siodło + średnie umiejętności jeźdźca
Mam podobne odczucia do ikarina, są konie brykające ale to te 1 %. Nie wiedziałam że jest z rekreacji bo nie obczaiłam, ale jak to na bank to nei jest ten 1 %.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się