Kuce - wszystko o

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 listopada 2013 09:35
Nowy podopieczny:
Strzyga śliczny,jak będziesz miała to wrzucaj więcej fot koniecznie!! 🙂

Ja zaczęłam myśleć ostatnio nieco bardziej "na serio" i przestać bujać w obłokach.Chcę się rozwijać,jeździć,trenować,startować,ŻYĆ. Z drugiej strony-ja 165cm i nieproporcjonalnie długie nogi (niby zaleta,ale przy kucach niekoniecznie) na kruszynce która ma ledwo 120cm. Wagowo ok,bo ważę 41 kg,ale wyglądam komicznie to raz,za niedługo zacznę zrzucać nogami przeszkody to dwa i daleko tak nie zajedziemy.Wyrok jest prosty-wyrosłam,wypadałoby się przesiąść na większe konie i pomykać dalej.Tylko jest jakakolwiek szansa na znalezienie dobrego domu dla krnąbrnego,pięcioletniego kucyka który uwielbia być w centrum zainteresowania,bywa cięzko ze sterownością,lubi sprawdzać jeźdźców i gonić małe dzieci? Kolejny problem w tym,że siwa ma prawie same nn w paszporcie. Za to przy odrobinie uwagi złoty koń. Fakt,w sporcie nie ma miejsca na sentymenty ale obawiam się sprzedaży.. Błędne koło,wybijcie mi coś z głowy albo doradźcie bo normalnie oszaleję  🤔wirek:
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
01 grudnia 2013 20:30
A ogro ostatnio zaliczył metrówkę 😉 Przeszedł metr i skończyliśmy. Czwartek ostatnie skoki na licce i kończymy hopsanie na ten rok, jedynie jakieś 40stki skoki - wyskok, lub mała linia ku radości ogra do śniegów.
<< Tak się tylko pochwalę :P

Uprzedzę pytania - koleżanka wagowo ok, wysokościowa ciut wyższa ode mnie, ale daje rade, po prostu nie boi się skakać i ktoś musiał mi go poskakać do licki i na licencji 😉

edit: Mimo, że stanówka w tytule proszę nie traktować jako reklamy !
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
01 grudnia 2013 21:01
Strzyga czyżby to był Nino?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 grudnia 2013 21:09
lusia722, tak, to on. Znasz go?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
01 grudnia 2013 21:16
Z widzenia kojarzę, gdzieś czasem na zawodach bywał. Fajne zwierzątko z dobrym charakterem.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 grudnia 2013 21:54
Takiego nam potrzeba =)
To może ja się pokażę z moim kucykiem, którego mam od 3 miesięcy  🏇

Zuzia, 10 letnia klaczka, NN, w paszporcie "typ mały koń", maść kasztanowatosrokata 🙂



Klaczka u poprzedniego właściciela była zaniedbana, miała przerośnięte kopyta. Gdy ją kupiłam ledwo chodziła stępem. Dziś z łatwością biega w każdym chodzie, bryka i pokazuje swoim większym kolegom jaka z niej ostra kobitka ! 😀


Co do jej charakteru - ogólnie jest bardzo spokojna. Początkowo ciężko było zdobyć jej zaufanie, strasznie bała się ludzi. Póki co jest uległa w stosunku do innych zwierząt i ludzi. Uczy się podawać nogi i ogólnie pracujemy nad tym, by pozwalała się wszędzie głaskać, bo jest z tym ciężko 😉


Ze swoim przyszłym jeźdźcem 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
23 grudnia 2013 19:11
Najfajniejszy, najukochańszy i najcukiereczkowatszy 😀
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
23 grudnia 2013 19:20
Strzyga co to za slodziak?🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
23 grudnia 2013 19:23
Hans, Pan Senior, moja największa miłość =)
Piękny ! 😍
Kayra   Kucusiowy wariat :P
23 grudnia 2013 21:03
Strzyga, piękny rudziszon. Zazdroszczę fotek. Ja mam robione mikrofalą 😀

Wszystkim Zakręconym miłośnikom kucyków Gnomcio życzy Wesołych Świąt 😀
piękny mikołajek  😍
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
24 grudnia 2013 14:25
Kayra, Jiska, dzięki, uwielbiam go. Jest płochliwy i nerwowy, ale jak mnie mizia tymi małymi chrapkami po twarzy i jak przychodzi jak pies, jak go zawołam... to się rozpływam =)
emptyline   Big Milk Straciatella
26 grudnia 2013 21:22
pampera, pierwsze zdjęcie jest cudowne!
Strzyga, fajny kucor, ile ma w kłębie?
Kayra, dziękujemy, uściskaj Gnomka.

Całusek też przesyła spóźnione życzenia!


Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 grudnia 2013 22:35
120-130, coś w tym stylu =)

A do Twojego też mamy podobnego:
emptyline   Big Milk Straciatella
26 grudnia 2013 22:46
Strzyga, jaki fajny! Więcej poproszę. 🙂
ratatuj   Moje rude szczęście
03 stycznia 2014 14:46
To my też się przypomniemy z Kucykiem🙂 Nie ma to jak wiosna w styczniu, prawda?  🙄
A tak btw- dobrze mieć chłopaka fotografa  🤣
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 stycznia 2014 19:11
ratatuj, śliczności.

strasznie wkurzające jest, że 90% kuców na sprzedaż to ogiery.
Wyglądanie przez okno w wykonaniu kuca:
Kayra   Kucusiowy wariat :P
04 stycznia 2014 19:19
Strzyga, boziu jaka słodka mordka.
Na sprzedaż ogiery, albo klacze źrebne 😉 Ja podczas poszukiwania welsha się poddałam, kupiłam ogiera ale został wykastrowany.
I jest teraz cudownie 😀 Gnomczilla pozdrawia:

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 stycznia 2014 19:28
Dla siebie można sobie kupić ogiera i go kastrować, ale w szkółce to jednak jest spory problem.

Strzyga, znam kucyka walijskiego ogiera, który chodził w szkółce, wszystko było ok nawet przy kobyłach, wręcz koń idealny. Do czasu, aż na hali nie pojawiłam się ja z moim ogierem, który w ogóle walijczykiem zainteresowany nie był... Pewnego razu kucyk postanowił zdjąć mojego "z bara" ;/...
ratatuj   Moje rude szczęście
05 stycznia 2014 06:22
Sisisa chyba wiem o kim mówisz  🤣
Ale to fakt, dużo teraz tych ogierków...
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 stycznia 2014 11:30
Dla mnie ogier w szkolce to jest jakas pomylka, ale nie wiem dlaczego ludzie ich nie kastruja.
Brudny koń to szczęśliwy koń ! 🙂 zdjęcie stare,ale je jakoś lubię.
nie wiem czemu kolory wyszły takie dziwne
ratatuj   Moje rude szczęście
05 stycznia 2014 19:54
Dla mnie ogier w szkolce to jest jakas pomylka, ale nie wiem dlaczego ludzie ich nie kastruja.


Zgadzam się. Nawet dla najspokojniejszego ogiera na świecie przyjdzie moment wybuchu hormonów i będzie problem. Ogiery na szkółkach... nigdy
Strzyga, no niestety... Na szczęście ten kucyk w szkółce już nie chodzi, a i ja już nie jeżdżę.
KOCHANI JESTEM POCZĄTKUJĄCYM KUCYKOMILOŚNIKIEM🙂 I NOWĄ BYWALCZYNIĄ WASZEJ STRONKIII SZUKAM PILNEJ POMOCY POMÓŻCIE PROSZĘ
Mam klaczke 8 miesięczną szetlandzką i kupiłam ją w strasznym stanie kopytka wymagaly sciecia co juz zrobil kowal gnily jej i smierdzialy takze strzalki dzis w miare je juz wyleczylismy ale jedna jest bardzo miekka ma lekko czerwonawy kolor i wyglada jakby zaraz miala odpasc co robiccc?nie wiem jak ma wygladac zrowe kopytko-zdrowa strzalka .Net jest szeroki jak wiele jest ludzi tyle opinni i w koncu zglupialam jaka ona ma byc jedni mowia ze jest ok bo źrebaki tak maja inni ze ona nadal mocno gnije ...kowal mowi ze jest z nia ok a wterynarz kazal tylko smarowac dziegciem...jutro postaram sie dodac fotke ale martwie sie...
Czy ktoś mógł by mi zmierzyć fair play'e pony(przody) na wysokość i horze pony(przody) na wysokość - z góry dziękuje  kwiatek
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się