Dopasowanie siodła

może z tym mattesem jest za wąskie ? raczej na pewno  😉
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
02 stycznia 2014 15:13
Ale.skoro wczesniej z mattesem sie niebbujalo to moze kon stacil, albo nabral miesni grzbietu skoro nic sie w siodle wiecej nie zmienilo.
Było zalecenie żeby założyć szerszy łęk niż powinnam mieć - mam biały a powinnam mieć rozmiar mniejszy (chyba czerwony)żeby wszystko pasowało do konia zostało dopchane korekcja Mattesa, aby koń miał miejsce na nadbudowanie pleców, koń nadal równo się poci pod siodłem... Powinnam założyć węższy łęk czy na początku odjąć podkładek w korekcji?
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
02 stycznia 2014 18:44
To ten łęk w końcu powinien być według zalecenia większy czy mniejszy? Też mialam wintecka z mattesem korekcyjnym i miałam ten sam problem z bujaniem. Niby mates koryguje ale mnie sie wydaje ze wintec jest na tyle sztywny ze przy podkładce traci 'stabilność'. Jak zmieniłam.siodło to problem się rozwiązał. Ale widziałam winteca po.korekcie przez Bogdana z HBC i leży idealnie.
Według zalecenia miał być większy niż powinien i taki też jest, znacie w takim razie jakiegoś pasowacza siodeł z okolic Krakowa?
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
02 stycznia 2014 18:54
Z Krakowa będzie cieżko,.tzn Piotrek z Hidalgo, ale.różne są opinie na temat jego poczynań. Zapytaj w krakowskim pewnie ktoś.coś.podpowie.
Jeżeli siodło się buja tyłem, to przyczyn może być parę.
Siodło jest za wąskie. Wisi na łopatkach i tył podnosi się.
Siodło jest za szerokie. Opada przód, więc automatycznie tył unosi się.
Kształt paneli nie pasuje do grzbietu.
Wrzuć fotki, może coś poradzimy
W sobotę dopiero będę w stajni to zrobię zdjęcia, tylko jakie? Na gołym koniu? Z mattesem/bez? z boku/przodu/tyłu?
Fotka osiodłanego konia z zapiętym popręgiem na goło i z mattesem.
Najlepiej z boku, koń stoi równolegle.
lizzy   Bo ja na hubertusie gonię stajnie a nie lisa :)
02 stycznia 2014 20:52
A propos mattesów. O ile zawęża siodło mattes standard plus?
Dziewczyny, kto z okolic Wrocławia dopasuje siodło? Jest sens dopasowywać teraz (zdecydowanie przestało dobrze leżeć), skoro na zimę planuje jeździć jeszcze mniej, czy zrobić to po wiosennym rozruchu?
Więc zrobiłam zdjęcia, może teraz uda się coś poradzić...






A po jeździe jest tak

leży dobrze. Tylko zaopatrz się w popręg anatomiczny 😉  Popręg jest zbyt blisko łokcia
Jak dla mnie to jest stanowczo za bardzo z przodu. Włazi na łopatkę (albo jest tak układane) i przez to przewala się na tył. Ułożone 10cm do tyłu powinno zacząć leżeć w równowadze.
Próbowałam siodłać go bardziej do tyłu, ale wtedy problem z przekręcaniem się siodła na bok nie znika więc raczej nie w tym problem, a podczas osiodłania tak jak na zdjęciu koń ma łopatkę luźną, siodło na nią nie naciska - po to własnie ma założony szerszy łęk niż powinien być - żeby nie krępować łopatki, a koń poci się równo

Zrobię jeszcze zdjęcie osiodłanego konia bardziej do tyłu w poniedziałek, dla porównania (gołego, z podkładką i po jeździe)
Tak jak leży siodło "staje dęba" - nie ma balansu. Inny popręg też nie pomoże, bo nawet przystuły układają się skośnie w przód, zamiast pionowo. Ty chyba trzeba by mocno uzupełnić tylne poduchy. Po takim obróceniu i popręg powinien wypaść poprawnie i stabilność siodła powinna się poprawić. Miejsce osiodłania może być - nie wygląda, żeby punkt podparcia łęku wchodził w konflikt z łopatką, jest jakby wyżej, choć trzeba by się temu przyjrzeć na żywo. Ale pion siodła - nie jest w pionie.
Będę próbować, może dzięki Waszym spostrzeżenią znajdę złoty środek- co kilka par oczu i głów to nie jedna, spróbuję zsunąć trochę niżej i dopcham poduchy,zobaczę jak będzie i zdam relację plus fotki 
Fantastyczne urządzenie do pomiaru grzbietu 🙂 - Topograf  PRO. No rewelacja  👍.
http://www.equiscan.de/index.php?id=170
Fajny bajer 🙂

Edit: Dziś dopchałam poduszki do mattesa pod tył siodła, osiodłałam trochę niżej i nic się nie buja i nie przekrzywia 🙂 Dzięki wielkie  :kwiatek:
Dziewczyny znacie kogoś kto dobrze dopasuje siodło do konia ? i czy jeśli przyjeżdża owy przedstawiciel z danego sklepu to czy muszę kupic siodło które on proponuje ? czy można tylko zapłacic za dopasowanie a później wybrac siodło innej firmy ?
arabianka22, nigdy nie ma obowiązku kupienia czegokolwiek. I tak płacisz za dojazd takiej osobie, a czy cos kupisz, to już jest inna sprawa. Zawsze jest możliwość przymierzenia różnych siodeł (modeli, rozmiarów) i ewentualnego wyboru któregoś z nich lub zamówienia któregoś z modeli w innym rozmiarze.
a co myślicie o zakupie siodła pleszewskiego ? kontaktowałam się z właścicielem i na podstawie wymiarów które miałabym zrobic może uszyc mi siodło pod mojego konia. Czy to miłoby sens ? Czy lepiej brac kogoś kto dopasuje i później szukac siodła według tych wymiarów ?
Tylko, że każda firma ma swoje pomiary i w obrębie jednej marki różne modele różnie będą leżeć więc to nic Ci nie da
arabianka22, jeśli będziesz mieć możliwość łatwego odsłania na ew. poprawki i kogoś kto oceni czy gotowe siodło jest ok - to jest jakaś opcja. Jeśli instrukcja zwymiarowania konia będzie przejrzysta.
Dlatego też sklep daje o tyle fajną opcję, że masz do przymierzenia siodła kilku firm, różnych modeli. Można sobie porównać i wiadomo na co zwracać uwagę później.
szukam kogoś kto dojedzie do Opola i dopasuje siodło... znacie kogoś ?
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
16 stycznia 2014 17:22
Czy jest duża różnica między Winteckiem (załóżmy model 500 VSD) normalnym z największym łękiem, a modelem Wide z najmniejszym łękiem?
Jest, wide szerszy.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
16 stycznia 2014 17:57
Wiem, że w Wide tunel jest szerszy, ponoć większe i mniej wygodne siedzisko. Cena też wyższa.
Nie wiem, jak z długością siedziska w porównaniu do siodeł marki Prestige czy Stubben, czy jest trochę większe, czy takie samo?
Znajoma być może zainwestuje w szersze siodło na jedną z klaczy i nie wiem, czy ,,zwykły" Wintec nie będzie za wąski, a Wide za szeroki.

Nie ma w jakimś sklepie możliwości przymierzenia siodła? Jakby siodło nie pasowało, to by się je odesłało, a jakby było dobre, to by zostało.
Z tym mniej wygodnym siedziskiem to dla mnie jakiś totalny mit. Miałam to siodło rok czy dwa i kto w nie nie wsiadał był przyjemnie zaskoczony i chwalił. Na pewno wygodniejszy od wstrętnej starej izabelki.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się