siodło ujeżdżeniowe
Jakiemu rozmiarowi łęku w Prestige odpowiada łęk 2 i 3 w Euroridingach?
3ka E. to 33-34 P.
Dziękuję bardzo! :kwiatek:
kasablanka - appaloosa zdecydowanie nie jest dla krótkonożnych. Klocki ma raczej średnie, fajne, wygodne siodło, w miarę blisko konia, trzyma, ale nie ortopedycznie. Uwaga na rozmiarówkę, bo jest zdradliwa, ja siedziałam w 16,5 i pasowała, gdzie zazwyczaj jeżdżę w 17.
keirashara- dzięki za info!;D a jakie są takie najlepsze siodła "ortopedyczne" własnie mocno usadzające i trzymające;D mój koń nie należy do super wygodnych a ja jeżdżę wkkw więc mój dosiad też nie jest zbyt idealnie ujeżdżeniowy i potrzebuje czegoś dobrego. jeździłam w euroriding dimant, jacson santa cruz (chociaż nie pamiętm dokładnie czy to był na 100% jacson a nie daw-mag) i teraz mam county competitor 2000 ale zdecydowanie jest na mnie za wielkie.
kasablanka, ale w którym modelu Prestige Appaloosa? To jest nazwa firmy a nie modelu siodła.
Zakładam, że chodzi o stary model prestige, który miał wybite "Appaloosa" na tylnim łęku, chyba tylko jeden taki był? Ja spotkałam się z określaniem tego modelu jako appaloosa.
Z krótką tybinką i ortopedyczne były dla mnie wintec. Również z krótką tybinką, mniej ortopedyczny, ale dość głęboki to daw-mag dominus.
kochane oszukuje opini o siodłach i KARL NIEDERSUB
kupuje ujeżdżeniówke niestety nie wiem jaki model ale sadze ze bedzie pasowało na mojego wykłębionego🙂
jak sie w nim jeździ? głębokie? czekam na info🙂
keirashara, nie, było więcej. Ja sama widziałam Top Dressage z wybitym z tyłu Appaloosa oraz zupełnie inny model (tu nie pamiętam już nazwy). Wcześniej nazwa firmy była dwuczłonowa i właśnie drugi człon nazwy był wybijany na tylnym łęku. Potem skrócono nazwę i zaczęto oznaczać tylko jako Prestige.
Pisane już o tym było dziesiątki razy, średnio co 4-5 stron. Poza tym Prestige nazwy modeli bije na tybinkach a nie na łęku - zresztą jak większość firm.
Dziękuje za wyprowadzenie z błędu :kwiatek:
Pytanie tylko teraz mam takie - jak zidentyfikować model, gdy nie miało wybitej nazwy na tybince? Bo właśnie z takim się spotkałam, a szukanie w internetach po numerze seryjnym nic nie dało niestety. Jest jakiś sposób, czy raczej nie ma realnych szans?
keirashara, napisz do Prestige. Mi kiedyś tak zidentyfikowali model 🙂
sylwiaj, prawie każdy KN jest robiony na miarę. Mają specyficzną konstrukcję przedniego łęku, wydaje się obszerny, ale siedzi się zadziwiająco wygodnie, z tym, że nie należy liczyć, że z nogą zbliżoną do wyprostu. Jak głębokie - to już zależy od egzemplarza - bo j.w. Modele też są różne. Trzeba sprawdzić, czy siodło jest CAŁE (terlica) i czy nie jest skrzywione. Te siodła należą do takich, które trzeba wyjeździć - więc kiepski jeździec może niejedno złe w siodle ukształtować. Jeśli siodło dobre to jakość jazdy zbliżona do Henniga. Skóra - wykonanie - solidne.
Chyba potrafią być siodła i ciężkie i lekkie - zależy. W sumie - na oko toporne, w siodle zadziwiająco wygodne. Dobrze układają się do grzbietu.
dzieki Halo za konretną informację, poki co same plusy mi wymienilas🙂 a Terlice napewno sprawdzac będe🙂
dzięki 🙂 na stronie Albiona PL nie ma żadnej wzmianki,a że muszę kupić popręg,to może do siodła albion zafunduję popręg albion...
sylwiaj, przez kilka lat jeździłam w KN largo - jedyne poprawki, jakie w nim robiłam, to wymiana wypełnienia wraz ze zmianą konia. Co wo wykłębionych koni: używałam na BARDZO zaniedbanym mięśniowo koniu (przezywany Wielbłądem - zgadnij dlaczego) i choć w porównaniu z Kiefferem przedni łęk był dość zabudowany, to odpowiednio wyprofilowany od spodu; nigdy nie uszkodził mu kłębu. Siodło było niezniszczalne, terlica przeżyła kilkukrotne tarzanie się, a skóra na siedzisku trzymała nienagannie mimo głębokiego cięcia (ktoś włamując się do paki pociął mi siodło).
Jedyny minus to waga - było ciężkawe - ale moje siodło miało też swoje lata. Nowsze egzemplarze mogły mieć już inną konstrukcję materiałową. Przytaszczyłam je ze sklepu jeździeckiego/komisu w Linzu i jedynym powodem dalszej sprzedaży była konieczność zmiany rozmiaru siedziska.
Bardzo przyjemne siodło.
Macie jakieś opinie na temat siodeł windsor elite ?
Ronin raczej nie jest trzymającym siodłem, taki typowy prosty klasyk 🙂 mi odpowiadało 🙂 skóra całkiem fajnej jakości, lekko twarde, zgrabne, i zależy pewnie od rocznika ale kanał szeroki - co jest plusem. Ale zależy też za jaką cenę chcesz je kupić - moje sprzedałam za ok. 1600 , w bdb stanie 🙂 17 calowe i chyba więcej bym za nie nie dała 🙂 do 2 tys max 🙂
Ronin., przejrzyj wątek, wpisz w wyszukiwarkę. Parę razy już była mowa o tym siodle. Według mnie siodło trzyma bardzo dobrze.
Strucelka, no to pisz o wrażeniach z jazdy? Klocek nie jest za długi?
No więc tak, siodło 17, monoflap, ze skracaną tybinką, niestety to tylko testówka więc nie była dopasowana do mojego Pączunia. Siodło było przyciasne, więc docelowo musi być szersze. Zdjęcie z ręcznikiem dlatego, że okazało się że panele też trzeba poprawić, bo jest pustka między siodłem a grzbietem konia. To spowodowało, że siodło leciało trochę do tyłu przez co też nogę wypychało mi do przodu. Jednak zarówno klocek jak i długość tybinki były super, są idealne dla mojej nogi. Bardzo podoba mi się to, że tybinka po całości jest krótka, a nie tak jak w Prestigach z przodu krótka i wydłuża się ku tyłowi.
Dzięki temu, że to monoflap, o wiele lepiej czuje się konia. Poza tym siodło daje poczucie dużej bliskości z grzbietem, nie ma niepotrzebnych "zapychaczy" między jeźdźcem a grzbietem.
Siedzisko tak jak moje miało rozmiar 17, jednak nie ma tyle przestrzeni, co jest dla mnie dużym plusem. Człowiek wsiada w siodło i od razu ma swoje miejsce, w Doge jest go trochę więcej, co prowokuje do przemieszczania się po siodle.
Bardzo lubię swojego Doge i nie sprzedałabym go gdybym nie musiała, bo jeździ mi się w nim rewelacyjnie. Niestety Belfast
z racji swoich mięśni i pączkowatości potrzebuje innego siodła, więc ja się muszę dopasować 😉
Jednak reakcja Belfasta na Emporio była bardzo wymowna i mimo nie do końca dopasowanego siodła był bardzo na tak 🙂
Gdybym dzisiaj miała kupować nowe siodło i miała wybierać między Equipe a Prestige to poważnie bym się zastanowiła. Nie jeździłam w monoflapach Prestiga, jednak możliwości jakie daje serwis Equipe i większa (chyba) dostępność przedstawiciela Equipa (niż Prestiga) w ocenie końcowej daje przewagę IMO Equipowi.
Komu w Polsce można oddać Prestiga do przeróbki Prestiga? :kwiatek: Do equishopu przestałam się łudzić, że się dodzwonię.
A z tego co pamiętam, HB nie chcą dopasowywać innych siodeł? 🙁
Najprawdopodobniej mam do poszerzenia przedni łęk, tył nam zaczął trochę odstawać, a niestety podłożyć pod przód dla równowagi nie bardzo mam jak, bo koń z racji przebudowania zadem ma przedni łęk węższy i z podłożonym ręcznikiem/podkładką już w ogóle będzie za ciasno. Albo poszerzenie łęku, albo może siodło wystarczy dopchać, nie wiem. Potrzebuje opinii profesjonalisty, ale nie wiem do kogo mogę uderzyć 🙇
Łosiowa ja też muszę zrobić małą przeróbkę w Prestigu i HB ma tyle zleceń, że nie robi przeróbek nie swoich siodeł, dlatego zdecydowałam się na Daw Mag. Rozmawiałam z Panem z Daw Magu, fajny kontakt, fachowa pomoc. Mam nadzieje,że siodło po przeróbce będzie dobrze leżało na Młodym.
Gdy pracowałam w Hiszpanii jeździłam głównie w KN'ach.
Jeździło mi się w nich rewelacyjnie. Bardzo przyjemne siodła, wygodne, nie zakleszczające.
A i ciężkie mi się nie wydawały.
Coco dzięki za odpowiedź. A w takim razie z Panem z Daw-Maga można się dogadać, żeby przyjechał i siodło obejrzał na koniu czy sama mierzyłaś/robiłaś zdjęcia/cokolwiek i wysyłałaś siodło? :kwiatek: Może być na priv
łosiowa,jeszcze tak jak napisałam wyżej-equipe też przyjeżdża,polecam bo znają się na rzeczy i dojeżdżają
DressageLife i poprawiają też Prestige? Dobrze wiedzieć. Skąd dojeżdżają?
DressageLife nie zauważyłam, że odpowiedź do mnie :kwiatek: I podłączam się pod pytanie Ashtray, skąd dojeżdżają? Jaki mniej więcej koszt takiej zabawy...?