Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Fynn ze stycznia. Pierwsze 5 dni w szpitalu, potem kilka dni w domu i pozniej codziennie spracerowalismy  😜 kombinezon, kremik i lecimy. 

demon - ta grzywka o której piszę była bardziej w stylu Maddox/Vicoria Beckham:P ta Tymkowa to bardziej taki Kusznierewicz na żaglach 😀
maleństwo - w sierpniu to chyba od razu można spacerować
Pegasuska ale duży chłopak! ostatnie fotki pamiętam jak był dzidziusiem.

maleństwo Stach urodzony 7 września na pierwszym spacerze był jak miał 2 dni  😉. a jak miał 2 tygodnie to już chodził ze mną po Piotrka do przedszkola (wylęgarnia chorób wszelakich).

sakura
LOL a co ma szczepienie do spacerów? to nie tak jak ze szczeniakiem, że przed trzecią dawką nie można wyjść z domu  🤣
[quote author=kurczak_wtw link=topic=74.msg1990074#msg1990074 date=1390574913]
Pegasuska ale duży chłopak! ostatnie fotki pamiętam jak był dzidziusiem.
[/quote]

hehe bo od ostatniego zdjęcia pewnie coś około roku mija 🙂 a teraz to już metrowy dryblas jest 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
24 stycznia 2014 14:52
Thanx, girls! 🙂
[quote author=kurczak_wtw link=topic=74.msg1990074#msg1990074 date=1390574913]


sakura
LOL a co ma szczepienie do spacerów? to nie tak jak ze szczeniakiem, że przed trzecią dawką nie można wyjść z domu  🤣
[/quote]


najwidoczniej ma, bo pediatra moich dzieci zawsze powtarza, że po szczepieniu mamy siedzieć w domu i dopiero na drugi dzień spacerować
my się już 2 razy szczepiliśmy i nigdy nam pediatra nie mówiła żeby nie wychodzić. Pewnie co lekarz to opinia
demon -  ta grzywka  ta Tymkowa to bardziej taki Kusznierewicz na żaglach 😀



🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣

To by mi Tymek dał jak by to przeczytał.
Cały sezon wiosenny przygotowywał się do obozu kwalifikacyjnego do sekcji sportowej Optymist. Zresztą z tego obozu, z którego go wywalili. Wtedy nie napisałam, ze w tej komisji był koleś i dwie babki. Koleś był za pozostawieniem Tymka, a babki za wywaleniem. Długo musiałbym opisywać ich różna argumentacje, także się wstrzymam. Ale to właśnie ten koleś przygotowywał Tymka przez cały sezon wiosenny do tego obozu. Jeszcze te baby będą tego żałować  na wiosnę zaczynamy trening na własna rękę  🥂 i beda jeszce błagać,zebysmy wrócili do klubu  🤣. No ale wracając do grzywki  🤣:

Cały sezon wiosenny przygotowywał się do obozu kwalifikacyjnego do sekcji sportowej Optymist i woziłam go na całą sobote i niedziele bez noclegów nad Zegrze do klubu. Tymek w samochodzie przeczesywał swoją grzywkę grzebyczkiem od babusi bo matka mu oczywiscie nigdy nie kupiła.
Tak się czesze i czesze, a ja w końcu nie wytrzymałam i mu mówię:
Czy ty naprawdę myślisz, że na tym wietrze to Ci sie ta fryzurka utrzyma. Stary ty tam jeździsz maczać głowę w wodzie. Myślisz, że jak Kusznierewicz sie przygotowuje do zawodów to takiego loka sobie robi na czole ?
Mamy prawie poltoraczniakow, kto jak i w jakim wieku pozbywal sie butelki z mlekiem z zycia dziecka? Jak Wam poszlo?
Moje marudzi, ale chyba sie udalo!
Maleństwo werandowanie tylko w zimnych miesiącach urodzenia. Letnie dzieci od razu po szpitalu. My 5 dni w szpitalu siedziałysmy, w dniu wypisu nie byliśmy na spacerze bo było dla mnie za dużo wrażeń (spotkanie z Małgosią po 5 dniach niewidzenia) a next day dziecko na dworzu spało od rana przez godzinkę póki za gorąco się nie zrobiło (to był okres tych temperatur po trzydzieści - kilka stopni).
Demon lubię Twoje historie o chłopakach. Tym bardziej, że dzisiaj się potwierdziło, że u nas będzie drugi  😍 szał normalnie  😜

Nie mamy oczywiście imienia, mi się kilka podoba, ale jeszcze mamy czas. Z twarzy na USG bardziej do mnie podobny. Ciekawe co to będzie za numer  🙂
Muffinka- Całkiem rozsądny pomysł.
Demon- My akurat mieliśmy ogromny dylemat czy szczepić, czym szczepić i wnikliwie badaliśmy temat (zwartość rtęci, powikłania poszczepienne itd.).
ja w takim razie jestem jakaś inna, nie wyobrażałam sobie nie zaszczepić Mikołaja, co więcej zaszczepiliśmy szczepionkami refundowanymi i dodatkowo rota i pneumo.

A swoją drogą demon miałam wcześniej pytać, czemu nie będziesz szczepić na gruźlicę? Bo rozumiem, że to o te szczepionkę w 1/2 dobie chodzi. To zwykła ciekawość nie złośliwość  :kwiatek:
Dziewczyny a co z tym szczepieniem w 13 m.z.? MMR? Dziewczyny na wizażu debatują czy da się to rozdzielić? Ja dziś pytałam w przychodni i pielęgniarka popatrzyła na mnie jakby mnie chciała zabić. Jeszcze mam czas, ale te podniosły larum to i was zapytam. Dziś w ogóle pani była niezadowolona, że miałyśmy się szczepić tuż przed Świętami, a dopiero teraz się pojawiamy. No ale szczerze mówiąc nie mogłam się zebrać.
Werandowanie to stara metoda " babcina"
Dawniej były mrozy po minus pierdyliard.
Dawniej nie było czasu na spacerowanie z dzieckiem.

Dziecko jest gotowe na spacer z dniem w którym wychodzi ze szpitala.
Teraz mamy wypasione wózki z gondolami folie ochronne śpiworki i inne " szmery bajery"
Więc werandowanie nie jest potrzebne.
Dziecku nic się nie stanie na 15-20 min spacerze w wózku nawet przy -10 ważne żeby nie pizgało.
To bardziej zależy czy mama czuje się na silach po porodzie wyjść z dzieckiem
Dawniej były mrozy po minus pierdyliard.

No wiesz powoli te temp teraz się wracają. U mnie o 8 było dziś 19 stopni. O 11 jak jechaliśmy na szczepienie -14 i do tego trochę wiało że aż nieprzyjemnie było.
Trista ja bym zrobiła tak...(ale ja to ja - matka której dziecko spało po 3 godz na dworze podczas mrozów -15). Dziś otworzyłabym okno podczas drzemki, jutro wywaliła na trochę na balkon jeśli go macie. A za 3 dni poszła na spacer. Jeśli macie mega mrozy to na pół godziny. Jeśli nie aż tak bardzo to nawet na godzinkę.
Adaś cały czas śpi na balkonie nawet w mróz. No teraz nie śpi bo chory i czekam aż wyzdrowieje bo w domu śpi mi bardzo krótko🙂 Ubieram ciepło, okrywam kocem. Wiatru nie ma i nigdy nie wyciągnęłam go po takim spaniu zimnego.


W Norwegii wszystkie male dzieci tak spia w zlobkach. Ale polskie mamy uwazaja, ze im tam chca dzieci pomordowac.
Ja nie wiem co z nami jest, ze uwazamy, ze swieze powietrze zabija 🙄

Swoja droga nie widzialam przedszkolnych podworek bez przedszkolakow. Zawsze dzieci sa na dworze. Dla mnie bomba - panie przedszkolanki poubierane w spodnie i kurtki narciarskie zjezdzaja z dzieciakami na czym sie da, np. grupowo na plandece 😀 A dzisiaj widzialam dwie mlode damy jak ssaly lod prosto z krzaka.
Zet - zazdroszczę, że widziałaś już buźkę! Mój Grześ zawsze (!) na usg jest pleckami odwrócony. Jak poszedł z nami tatuś na usg to 3D/4D to zrobił jemu przyjemność bo pokazał jak kopie (autentycznie 5 razy kopnął i pokazał piąstki, tatuś karateka czarny pas więc był zachwycony i się wzruszył 😂 ) a mamusi buźkę tyle co z profilu pokazał. O. Synek tatusia już w brzuchu  😉 A co do imienia to wybieraliśmy długo, potrafiliśmy jechać autem i dłuugą drogę tylko strzelać na zmianę imionami. Mieliśmy problem bo wiele imion już nam się kojarzy z konkretnymi osobami i nie zawsze są to same pozytywy. W końcu udało się trafić na Grzegorza. Spełnia moje wymagania bo można zdrabniać na wiele sposobów (moje imię jest "niezdrabnialne" i zawsze mnie to denerwowało) a i jak będzie dorosły to brzmi porządnie.
Naboo mi tego brakuje w PL. Dzieci, które mają swobodę i mogą biegać i się brudzić. Często na placu zabaw słyszymy jak rodzice drą się " nie ubrudź się" " wstań" itd. Po co tam chodzą jak nie mogą ich odpowiednio ubrać?

My teraz wychodzimy na trochę, 20-30 minut, bo wieje i gile przymarzają 😉 No i nie używamy już wózka.

Idrilla mój mąż ma na imię Grzegorz i mowię Ci, że to bardzo dobre imię 🙂 wszystkie ciotki się zachwycają jakiego to ja mam dobrego męża 😉 nie chwaląc się 😉


maleństwo   I'll love you till the end of time...
24 stycznia 2014 15:45
Idrilla, ja mam problem każdej nauczycielki - większość imion ma twarze konkretnych uczniów 😉
Nasz robaczek jeszcze mały, ale mamy jedno zdjęcie z USG z profilu i dałabym sobie rękę uciąć, ze ma profil siostry mojego K. - no ten sam nos i usta. ciekawe, czy tak jest faktycznie...
demon - w czasach jak mój M więcej był na wodzie niż lądzie (lub pod wodą) miał długie, gęste włosy (tyle, że nie kręcone) i brodę jak Rumcajs - jego mama chciała wykorzystać żeglarstwo, do skrócenia tych jego włosów - tłumaczyła (choć wtedy Kusznierewicz na świecie nie było), że to niewygodne, że krótkie lepsze=szybciej schną...no i M zaczął nosić taką zawadiacką a'la woodstockową chustkę na głowie:P co dla mamy było chyba jeszcze bardziej przerażające:P a co do obozów i wszelakich komisji - przy takim podejściu/zawzięciu Młodego Człowieka i Waszym to faktycznie Panie z komisji za jakiś czas mogą żałować swojej decyzji 😀
zet - no to super!
Mazia   wolność przede wszystkim
24 stycznia 2014 15:56
Idrilla Grzegorz bardzo ładne imię, takie klasyczne i normalne
Ja jestem na 90% zdecydowana na Joannę, jak sądzicie? Myślę jeszcze o: Darii i Kalinie...Jakaś pomoc? Generalnie jestem otwarta na sugestie i propozycje  😉
Dzięki dziewczyny, fajnie, że imię wydaje się nie tylko nam ładne 🙂 Zastanawiamy się jeszcze na ewentualnie drugim ale musiałoby być naprawdę krótkie. Mamy jednego faworyta ale komu o nim nie powiemy (poza moja mamą) to na nas krzywo patrzą 👀 Zauważyłyście tę tendencję wśród ludzi? Imię dla dziecka jeszcze nienarodzonego potrafią niezwykle negatywnie ocenić, jakie to brzydkie siakie i owakie, czasem wręcz niemiło. Nie rozumiem tego czemu czują, że maja przyzwolenie na takie zachowanie. Bo przecież jak już się maluch urodzi i przychodzą poznać to rzadko kto w oczy rodzicom powie "ale beznadziejnie go nazwaliście".

Mazia - gdy jeszcze nie wiedzieliśmy jaką płeć ma fasolka to dziewczynka miała być Darią i jeśli drugie dziecko będzie dziewczynką to tak nazwiemy 🙂
Mazia   wolność przede wszystkim
24 stycznia 2014 16:21
Ja nigdy nie krytykuję wybranych imion, uważam, że każdy ma inny gust i każdy ma prawo nazwać po swojemu a mi nic do tego  😉
slojma   I was born with a silver spoon!
24 stycznia 2014 16:38
W UK kwestia spacerów wygląda podobnie jak w Norwegii czy deszcz, czy wieje wszędzie można spotkać rodziców z wózkami. Czasami z niedowierzaniem patrzę na starsze dzieci w spacerówkach bez skarpetek, w samych koszulkach i spodenkach,  a mi jest po porstu chłodno. I potem ja się dziwię, że ja przy 8 stopniach chodzę w płaszczu zimowym, a Anglicy w marynarkach  🤣
A moja teściowa i mój mąż denerwują się na mnie, że Alicja codziennie godzinę na dworze śpi. Po godzinie się budzi to ją do domu zabieram. Dziś wyjątek bo szczepienie.
A jak wyglądał wasz zbiór ubranek na początek dla malca? Na 1 stronie wątku jest wklejona lista ubranek w domu ale tam wypisane, że minimum 3szt każdego rodzaju co wydaje mi się dość mało... Ja już trochę uzbierałam na promocjach ciuchów i tak,

na 56 mam:
1 body krótki rękaw
1 body długi rękaw
1 spodenki
1 pajac

na 62 mam:
7 body długi rękaw
5 pajacy
4 półśpiochów
1 śpiochy
1 kaftanik i 1 koszulka

na 68 mam:
2 body długi rękaw
1 body krótki rękaw
1 dresik

I nie mam pojęcia po ile sztuk jeszcze powinna podokupować  😉

Co do zimowych spacerów to ja dziś spotkałam dużo mam z wózkami 🙂 a w Warszawie -10
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
24 stycznia 2014 16:55
Mazia jak Ci się tak bardzo podoba imię Joanna, to się nie zastanawiaj i takie daj dziecku  🙂

Ja odkąd pamiętam, miałam wybrane imiona dla przyszłych dzieci. A jak się okazało, że będzie chłopak, to się ucieszyłam, że będzie Eryk. Niestety wszyscy z mojej rodziny (włączając mojego męża) stwierdzili, że to imię jest be No i debata nad imieniem. Stanęło na JULIANIE i mi się podoba. Gdyby była dziewczynka, to nie byłoby problemu, bo imię wszystkim się podobało  😉

Zet, tez mi tego brakuje. Wlasciwie to zaluje, ze nie zdecydowalam sie na przeprowadzke kilka lat wczesniej. Ale zadna strata, bo w Norwegii pierwsze lata w podstawowce dzieci wiecej po lasach i lakach biegaja niz siedza w lawkach. Wcale sie nie dziwie, ze sa takie grzeczne  💘

slojma, wiem. I w japonkach w grudniu 😀
slojma   I was born with a silver spoon!
24 stycznia 2014 17:20
Naboo- właśnie. Pamiętam nawet, że moja znajoma Angielks która urodziła w wakacje drugiego dnia po urodzeniu w wózeczku szła z kruszynką która była tylko w pieluszce 🙄 co prawda miała kocyk jakby co do nakrycia ale maleństwo było odkryte, a było może z 22 stopnie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się