Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Julie - sto lat dla Gabrysia!!  😅
Julie, wszystkiego naj naj naj dla Gabrysia  🙂
Teraz w superpharm jest promocja na sambucol dla dzieci i junior, przy zakupie jednej buteleczki druga za 1 grosz  😅
Zajrzę tu, bo powiem szczerze, chciałabym się jakoś uspokoić, aby dotrwać do jutra kiedy zrobię test.
Czy większość z Was miała w pierwszych tygodniach ciąży typowe objawy?
Od paru dni mocno mnie odrzuca jedzenie (tylko rano), jestem cały czas zmęczona, albo gorąco albo mega zimno.
Do tego mikro plamienie krwi, odstawione tablety, a mózg szykuje piękne scenariusze.
Mam wrażenie, że mózg sam sobie funduje takie rozrywki, a ja muszę czekać całe 20 godzin, żeby mieć pewność... :/
Thymos, nie wkręcaj się 😉. Ja miałam ze 3 razy objawy zanim test wyszedł pozytywny. Dziś się zrelaksuj a jutro nasikasz i się dowiesz 😉
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
28 stycznia 2014 11:18
Julie Najlepszego dla Gabrysia  🏇

Thymos na spokojnie  😉 im bardziej będziesz o tym myślała tym więcej znajdziesz u siebie objawów  🤣 tak jak bera napisała jutro sikniesz i będziesz wiedziała. Ja miałam klasyczne objawy - bóle głowy, senność i lodówka mnie odstraszała  😉 dodatkowo byłam taka "napompowana" i pobolewał mnie dół brzucha, no ale każdy z Nas przechodził pewnie początki nieco inaczej. Mi natomiast od razu nie wyszedł test pozytywnie, powtórzyłam go po 2 tygodniach i wtedy dopiero pokazały się ( i to od razu ) II kreski  😉  Rozumiem, że mam trzymać kciuki aby było na TAK  😀 ?
Sto lat dla Gabgi!!! 😀


Thymos ja coś przeczuwałam przed zrobieniem testu, a przy drugim to już byłam praktycznie pewna. A robiłam dwa dni przed spodziewanym okresem. Typowe objawy to senność i ból piersi, ogólna mniejsza wydolność organizmu, zmęczenie. Wcale nie mdłości czy odrzucanie od jedzenia, bo to przyszło później. A zimno i gorąco to Ci się od emocji może robić, bo sie nakręcasz 😉

Dziecko mi się apgrejtowało - gada dużo 😉
Gabrysiu sto lat!!!!!  💃
Odstawiałam tabletki w grudniu, 30.12.2013 miałam okres, i w sumie wychodzi na to, że mi się 3 dzień spóźnia...
Dziś tylko internista.
Tylko, że przy zakończeniu antykoncepcji hormonalnej to normalne, że się krwawienie może spóźnić.
Umrę od tego stresu...
ash   Sukces jest koloru blond....
28 stycznia 2014 11:59
Thymos, wyluzuj. Moje cykle po odstawieniu tabletek trwały nawet po 56 dni.
Ja przed zrobieniem testu nie miałam żadnych objawów. A że czekaliśmy i staraliśmy się długo, to tak co jakiś czas robiłam. Natomiast jak się pokazały dwie kreski, to już za chwilę miałam wszystkie klasyczne objawy 😀 Hihihihi
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 stycznia 2014 12:22
Thymos, bardzo możliwe, że sobie sama wkręcasz. Mnie się chyba też ze 3 razy zdarzyło mieć już komplet objawów, a ciąży nie było. Za to jak się już ciąża pojawiła, to skapnęłam się w... 7 tygodniu. Objawy typu mdłości czy spadek kondycji pojawiły się właśnie dopiero w tym czasie, wcześniej nic...
Pandurska dzięki za linka  :kwiatek:. Uśmiałam się do łez, absolutnie cudowna mała  😅.
Tak, to coś właśnie w tym rodzaju naturalnej spontaniczności i otwartości, która niestety wielu ludzi, szczególnie w polskim społeczeństwie  przeraża, bo mają twoje dziecko za świra z ADHD 🤣.

Demon, bazylka pożyjemy zobaczymy. Na razie myślałam o czymś w stylu spędzania wolnego czasu, wakacji, poznawania rożnych sposobów na pasje. Jak się dziecku/dzieciom spodoba to będę myślec dalej.


Zet dokładnie tak, nic na siłę. Tymek  tak najbardziej z tego wszystkiego lubi wiatr, prędkość i po prostu taplać się w tej wodzie bo to dziecko przecież jeszcze i wszystko moze mu sie pozmieniać. Ja na pewno będę go wspierać bo to fajny sport, ale nie naciskać.
Godzina dojazdu to w sumie nie tak dużo, przecież i tak  przeważnie spotkania są weekendowe dla takich dzieci, a starsze w tygodniu mogą dojeżdżać same jak się ostro wkręcą  😉.


Jednak widok Tymka z rozwianym włosem na żaglach jest rozwalający.


Dzięki. To strasznie miłe  :kwiatek:

Sto lat dla Gabrysia  :kwiatek:.
Mazia   wolność przede wszystkim
28 stycznia 2014 13:27
Thymos ja nie miałam żadnych objawów i to bardzo długo. Ja miałam regularne miesiączki co 26 dni, więc jak przez 29 dni nie było zaczęłam coś podejrzewać i okazało się że są2 kreski, ale nic nie czułam innego niż normalnie...dopiero po kilku tygodniach czułam ból brzucha (rozpieranie) i ból piersi...
Thymos, mnie bolały cycki i brzuch jak przed okresem i w sumie na okrągło miałam gęsią skórkę. Bałam się zrobić test dlatego to odwlekałam, ale coś przeczuwałam. Do tego jak na złość wszędzie widziałam kobiety w ciąży ( wcześniej pewnie nie zwracałam na to uwagi, a spóźniający się okres potęgował zauważanie takich dupereli 😉 )

Wszystkiego NAJlepszego dla Gabunia  😅
Sto lat dla Gabrysia:-) :kwiatek:
Gabuniu - 100 lat  :kwiatek:


ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
28 stycznia 2014 15:23
Wszystkiego najlepszego, najfajniejszego, najpiękniejszego dla Gabrysia 🏇
Ojeeeeeeeeeej ile życzeń dla mojego synka!  💘
Dziękuję Wam dziewczyny, nawet nie wiecie jak mi miło, aż się kurde wzruszyłam normalnie...  :kwiatek:
Oczywiście przekażę Gabuniowi! 😀
Cricetidae, wszystkiego co najlepsze życzy Tobie Gabryś z matką swą!  :kwiatek:

Rok temu, ale wczoraj o tej porze Gabrysiątko jeszcze sobie siedziało w brzuchu. Do 23.00 nic nie wskazywało na to, że chce przyjść na świat. 
Chwila w której się urodził, wzięłam go w ramiona i przytuliłam była czymś po prostu kosmicznym, nie do opisania.
Pierwszy rok życia dziecka jest podobno najważniejszy. Mam nadzieję, że udało mi się zrobić wszystko co mogłam i umiałam, żeby Gabryś był szczęśliwym człowieczkiem i teraz i na później. Dla mnie cały ten rok był najtrudniejszym i zarazem najpiękniejszym czasem w życiu. Cudownie jest mieć najlepszego syneczka na świecie! 💃

O 17.30 przychodzą do Gabunia goście - sąsiadki z dziećmi na bardzo skromne urodzinki.
A mniej skromne były w niedzielę u moich rodziców. Jakieś niby dmuchanie świeczki:
Julie, 100 lat młodemu!

gwash, co gada?
Thymos, Mi pierwsze co, to się zmienił smak. Wszystko było nagle za słone, lub za słodkie.
Julie Wszystkiego najlepszego dla Gabunia! 🙂 Zdrówka przede wszystkim!
Seksta   brumby drover !
28 stycznia 2014 18:02
bera7 o dziwo zgaga przeszla za to teraz mam kaszel bo sie przeziebilam...ale lekarz mówił ze zeby zapobiegac zgadze to jest czesto ale male porcje i wtedy ta tresc zoladka sie nie cofa bo nic nie uciska pelnego zoladka. Staram sie tak robic, moze to pomoglo?
Mazia zwolnienie do konca ciazy juz, zaraz 7 miesiąc a ja mam b.stresujaca prace plus godzinne dojazdy komunikacja miejska bo miejsc parkingowych brak. Poza tym po 4h siedzenia przy kompie umieram z bólu plecow wiec narzeczony i moi rodzice wręcz zmusili mnie do odpo zynku 🙂 dla mnie pracowanie do końca to zaden wyczyn, no chyba ze kobieta czuje sie wysmienicie.
Dla Gabudynia STO LAT
Mazia   wolność przede wszystkim
28 stycznia 2014 18:17
Seksta ja też jestem na zwolnieniu od 33 tygodnia, u mnie głównie problem z dojazdami bo praca nie ciężka, zresztą bardzo długo miałam mały brzuszek i żadnych dolegliwości, tylko przez to były plusy i minusy bo niestety nikt nie ustępował mi miejsca w pociągu (45 minut  w tłoku). Lekarz już 2 m-ce wcześniej chciał mnie wysłać na zwolnienie, ale ja nie chciałam bo ile można siedzieć w domu. Teraz jest w sam raz, bo brzuszek urósł, coraz ciężej no i pogoda tragiczna - nie dałabym rady. A w domu zajęć nie brakuje, mam konie, koty, psa, tzw prowadzenie domu, no i szykowanie rzeczy dzieciowych  😉
Zrobiłam test. Przeczytałam wynik i dostałam @ 😀iabeł:
Seksta   brumby drover !
28 stycznia 2014 18:39
mazia u mnie podobnie bo najwiekszym problemem były dojazdy- godzine w jedna strone z dwiema przesiadkami a ostatnio na tym lodzie wywinelam orla i postanowilam, ze koniec.
Ja wlasnie poki co nie moge sie przyzwyczaic do byciab w domu ale pewnie niedlugo sie przestawie 🙂udanego wypoczynku 🙂
Thymosbadanie krwi rozwieje wątpliwości w kilka godzin🙂
Tak przelotem:

Najlepszego dla Gabrysia  😀  :kwiatek: :kwiatek:
Pandurska dzięki za linka  :kwiatek:. Uśmiałam się do łez, absolutnie cudowna mała  😅.



sęk w tym, że to chłopczyk jest 🙂

Julie, wszystkiego naj dla Budynia!

idę dalej umierać z bólu, buziaki!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się