PSY

tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
29 stycznia 2014 17:45
Nie twierdzilam nigdy ze pies na wsi ma byc zdziczaly i niewychowany. Twierdze ze rasy zostaly do czegos stworzone. Buldozki nie beda biegac w zaprzegu, charty wygrywac mondioringu itd. Najpierw odpowiedzcie sobie sami (albo przeczytaj ie co pisala Emi) po co stworzono ta rase a potem palec w gore (wlasciciele wilczakow) kto swojego psa uzytkuje zgodnie z przeznaczeniem. Sa rasy stworzone np do pasienia a sprawdzaja die w sporcie ale nadal pracuja wykorzystujac cechy rasy. Jakis pomysl co zrobic z wilczakiem innego? Sport? Obi, agility, frisbee? Praca? Przewodniki niewidomych, ratownicze ? Sorry, ale jakos nie widuje ich w ww dziedzinach. Czasem w ratownictwie, ale terenowym. Gruzy odpadaja.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
29 stycznia 2014 17:46
rtk, jakie cudo! Niech się zdrowo chowa. Schroniskowce rządzą 😀
Rtk - CUDO ! Jestem ciekawa co z niego wyrośnie 🙂  Cieszę się, że zdecydowałaś się na psiaka ze schroniska.

A tak Douglas spędza czas na spacerze. Ze swoją miłością, sąsiadką o wdzięcznym imieniu Krówka 😀


ushia Ty masz więcej cierpliwości niż ja/ i wierze obie próbowałyśmy zapytać o to samo/, ale chyba konkretnej odpowiedzi nie dostaniesz  😎

Nie wybiore tego juz mitycznego wilczaka do ratownictwa bo po pierwszych strzalach na egzaminie zniknie w tumanach kurzu, ale gdybym szukala psa patrolowego w Bieszczady to bym rozwazala ta rase.

Tak zwany strzał w stopę  😂 Akurat wilczaki ja zadne inne psy nie boją się strzelania, grzmotów /nawet te które uważane są za strachliwe/ etc.

Twierdze ze rasy zostaly do czegos stworzone.

Tak. jedne do pracy inne do towarzystwa. I żadna z tych kategorii nie jest gorsza. Pierwotnie wilczak miał być psem użytkowym, wyszło gorzej niż średnio i co z tego? czy to skreśla tą rasę? czy pies który nigdy nie będzie wybitnym sportowcem, pracoholikiem Twoim zdaniem nie ma prawa funkcjonować? bo takie były założenia twórców rasy? ty byś nigdy wilczaka nie wzięła, ale ja na przykład nie wyobrażam sobie już żadnej innej rasy w domu. każdy inny pies byłby po prostu strasznie nudny i słaby kondycyjnie  🤣  a i śmierdzący  😉
I ja podnoszę palec w górę. Użytkuje/ brzydkie słowo/  😉  wilczaka zgodnie z jego przeznaczeniem / nie nie tym wydumanym przez twórców rasy, tylko tym prawdziwym, bazującym na cechach rasy/ czyli: zabieram go na długie trekkingi /w lato, jesień, wiosnę, zimę/, bieganie, dogtrekingi,  rower, konie i pracuję z nim węchowo. Gro wilczaków świetnie pracuje na śladzie użytkowym, nawet pod nosem masz jednego, biega czasem po Błoniach  😎/podkreślam jednak, że tych psów nie bierze się pod swój dach jako użytkowych, bo ich do pracy w przeciwieństwie do innych ras, nie da się zmusić/



rtk biszkopt 😉


Jak Biszkopt to może Ciacho albo Muffin 😀
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
29 stycznia 2014 19:13
"tak zwany strzał w stopę  wysmiewa Akurat wilczaki ja zadne inne psy nie boją się strzelania, grzmotów /nawet te które uważane są za strachliwe/ etc. "
moze wybiore sie kiedys na jakis zlot wilczakowców, sprawdzę. Rzetelnie opisze efekt

jezeli uważasz, że załozenia twórców rasy były wydumane i ty wiesz lepiej, to naprawde nie wiem komu brak pokory, mnie czy tobie. Pies był stworzony jako pies dla służb, i nie bardzo sie sprawdził. Sama to zreszta przyznajesz. Oprócz inteligencji, odpornosci, wytrzymałości i fenomenalnego węchu pies musi miec cos więcej aby pracować  w słuzbach.
Mamy na dzis dzien psa pieknego, nie uzytkowego, nie nadającego sie do sportu, ani na tzw kanape. Rekreacyjne bieganie? spoko. Sa rasy, które tez swietnie biegaja, a nie maja tylu wad co wilczak. To prawda, że to psy dla koneserów. Ja jestem na to za leniwa.
Wyjdzie na to, ze zawziełam sie na tę rasę. To nieprawda, zawzięta jestem na każdą. Ogólnie odradzam ludziom branie psa  😀

a tak poza tym, poddaje się  :kwiatek:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 stycznia 2014 19:14
A jest ktoś z Krakowa (Bieżanów Nowy) kto ma doświadczenie z wizytami przedadopcyjnymi?  👀

edit:
nieaktualne
PumCass   zachowaj zimną krew!
29 stycznia 2014 19:15
Jakis pomysl co zrobic z wilczakiem innego?

Szkolić  😉
Czy może do tego też się nie nadają? Ponieważ przeważnie szkolenia nie odbywają się w lesie? 🤣
Na przykład świetnej pracy z psem rasy CSV spokojnie mogę podać sukę - Call Me Sexy, która w zeszłym roku została pierwszym wilczakiem w Polsce, który zdał egzamin IPO V na 248 punktów 😎 Da się? Da.
https://www.facebook.com/callmesexysrdcervac/photos_stream - tutaj można podejrzeć, jak Sexy pracuje.
Matka mojej suczki zdała egzamin na Psa Terapeutę Klasy 1. Wilczak psim terapeutą? Kto by pomyślał  😉
czyli jednak tak całkiem bezużyteczne te nasze czeczewki nie są  😉
Sporo psów tej rasy bierze czynny udział w dogtrakingach, pracuje na śladzie, znam nawet jednego który UWAGA! Biega w zaprzęgu  😉
Nie wiem na czym opierasz swoje doświadczenia na temat wilczaków, ale chyba powinnaś najpierw zaznajomić się chociażby z kilkoma osobnikami, a potem wyciągać takie wnioski jakie tutaj przedstawiasz  😉


Witam wszystkich miłośników psiaków. 🙂
Od poniedziałku jestem szczęśliwą właścicielką 3,5 miesięcznej suczki owczarka niemieckiego długowłosego. Powiedzcie mi czy mogę ją wykąpać na noc? Czy to za młody wiek? oczywiście ją wysuszę żeby nie była mokra i żeby szybciej wyschła.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 stycznia 2014 19:25
Sexy można było spotkać często na obronie we Wrocławiu (dokładnie w Siechnicy).
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
29 stycznia 2014 19:35
[quote author=tet link=topic=32.msg1995881#msg1995881 date=1391017535]
Jakis pomysl co zrobic z wilczakiem innego?

Szkolić  😉
Czy może do tego też się nie nadają? Ponieważ przeważnie szkolenia nie odbywają się w lesie? 🤣
Na przykład świetnej pracy z psem rasy CSV spokojnie mogę podać sukę - Call Me Sexy, która w zeszłym roku została pierwszym wilczakiem w Polsce, który zdał egzamin IPO V na 248 punktów 😎 Da się? Da.
https://www.facebook.com/callmesexysrdcervac/photos_stream - tutaj można podejrzeć, jak Sexy pracuje.
Matka mojej suczki zdała egzamin na Psa Terapeutę Klasy 1. Wilczak psim terapeutą? Kto by pomyślał  😉
czyli jednak tak całkiem bezużyteczne te nasze czeczewki nie są  😉
Sporo psów tej rasy bierze czynny udział w dogtrakingach, pracuje na śladzie, znam nawet jednego który UWAGA! Biega w zaprzęgu  😉
Nie wiem na czym opierasz swoje doświadczenia na temat wilczaków, ale chyba powinnaś najpierw zaznajomić się chociażby z kilkoma osobnikami, a potem wyciągać takie wnioski jakie tutaj przedstawiasz  😉



[/quote]

ja juz sie poddałam, ale powiem ci tylko,że całkiem niedawno inny własciciel wilczaka przekonywał mnie ponad 40 minut, że wilczak jest taki sam jak...cattle dog. Tylko inaczej wyglada  🙇
PumCass   zachowaj zimną krew!
29 stycznia 2014 19:41
Ja nie twierdze, że one są podobne do jakiejkolwiek innej rasy tylko stwierdzam, że nie są całkiem bezużyteczne tak jak napisałaś 😉
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
29 stycznia 2014 19:56
pewnie, ze zdarzaja sie psy sprawdzajace sie w IPO czy innym uzytkowaniu. Ale to wyjatki, nie reguła. A przykład z cattlem podałam, zeby pokazać że fakt posiadania wilczaka wcale nie musi oznaczac, że ma sie wieksza wiedza nt rasy.
tet moze wybiore sie kiedys na jakis zlot wilczakowców, sprawdzę. Rzetelnie opisze efekt

zakładasz ze kłamię? 🤬  litości  🤔  PumCass  Kejsa jak u Was z grzmotami, strzelaniem etc? w weekend mogę ci nagrać filmik, mam broń hukową, mam wilczaka skoro zakładasz czyjaś nieuczciwość to niech ci będzie łyso /choć w zasadzie wystarczyło by zajrzeć na wolfdoga gdzie wypowiadali się inni właściciele/

Sa rasy, które tez swietnie biegaja, a nie maja tylu wad co wilczak.

żadna rasa nie biega tak jak wilczak 😵  hart padnie na dłuższych dystansach, husky padnie latem. i żadna tak szybko nie zregeneruje się po wysiłku.

PumCass Wilczaków pracujących w dogo jest znacznie więcej, są wilczaki w agilitii i frisbee (pojedyńcze sztuki) w Niemczech wilczaki pracują w służbach ratowniczych u nas nie ma kto ich szkolić, bo Polacy zbyt leniwi są 😉 Pamiętam jak kiedyś Margo opowiadała, że wielkie  polskie guru jak usłyszało że na jej szkoleniu z pracy węchowej większość zgłoszonych psów to mają być wilczaki  to odwołała to szkolenie  🤔wirek:

Ja osobiście nie jestem za przypisywaniem wilczakom metki "pies użytkowy", co nie znaczy, że są to bezużyteczne!
PumCass   zachowaj zimną krew!
29 stycznia 2014 20:12
moja ma zaliczone Testy Psychiczne 😉 i od tamtej pory nic się nie zmieniło 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 stycznia 2014 20:18
Ja nie wyczytałam w zdaniu tet żeby ktokolwiek kłamał, tylko że sama chce to sprawdzić na własnej skórze 😉
PumCass   👍
i jeszcze jedno a propos tego:
"jezeli uważasz, że założenia twórców rasy były wydumane i ty wiesz lepiej, to naprawdę nie wiem komu brak pokory, mnie czy tobie." o czy ty w ogóle piszesz? zadałam ci proste pytania na które nie uzyskałam prostej odpowiedzi / jak na wiele innych/
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
29 stycznia 2014 20:29
pytałam pania Gutowska czemu od lat ma tylko owczarki, odpowiedziała że z lenistwa. Kiedy ma sie duzo czasu i pieniedzy można robic różne rzeczy, kiedy czasu jest mało bo trezba zarabiac pieniadze wybiera sie proste rozwiazania:owczarek, golden, labrador. Cattle juz jest lekka ekstrawagancja, ale ja akurat dobrze znosze te rase bo ona znosi mnie.
wtrącę się offtopowo

Jara, czy Ty wiesz moze gdzie tak po ludzku można poczytać o barfie, nie na fanatycznych stronach?

I jaka jest różnica między firmą Aspol i Primex? Bo zasadniczo cenowa, Aspol znalazłam dużo taniej niż Primex. Czy to przekłąda się istotnie na jakość?

Przy 5 dużych psów zaczynam nie ogarniać ile mi tego suszu schodzi miesięcznie, a że nie karmie byle czym, mój portfel zaczął to boleśnie odczuwać...

poważnie myślę o przejściu na barf... Jakie dajesz warzywa? Gotowe? Sama robisz mieszanki? Jak to zbilansować, o mamma mia...
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
29 stycznia 2014 20:35
emi, wybacz, ale przejrzalam jeszcze raz twoje posty i zdan zakonczonych pytajnikiem za bardzo nie widze. Mozesz powtórzyc pytanie?
Endurka najlepiej mimo wszystko poczytać na barfnyświat. Są wątki z których można się wiele dowiedzieć i wcale nie aż tak fanatycznie.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
29 stycznia 2014 20:56
emi, a ja myślę, że znajdzie się kilka ras nie mniej wytrzymałych od wilczaka... 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 stycznia 2014 21:07
Endurka, nie czytam barfnego swiata bo tam jest faktycznie, to fakt.  Jak masz inne zdanie, inne doświadczenia niz guru-modzi to grupa sie rzuca. Mimo wszystko maja fantastyczne dojścia do miesa i suplementow.

Primex od Aspola roznic sie ceną i jakością.

Primex
+ wyzszej jakości mieso, mrożone jako świeże
+ mrożone bez wody
+ dobrze sie odmierza porcje, mieso jest sypkie
+ wygodne w przechowywaniu torby

-wyższa cena
- trzeba szukać dystrybutora na swoj region i bardzo czesto trzeba sie samemu fatygowac po odbiór mięsa

Aspol
+ w sklepie internetowym jest spory wybór mięsa i czesto się zmienia asortyment
+ nizsza cena
+ dostawa do domu

- mieso roznej jakosci, czesto mielone z podrobami (mimo ze na etykiecie samo czyste mieso lub z koscia)
- zdarza sie że mieso jest nieswieze
- zeby odmierzyc dawke dla psa trzeba klocek kilogramowy rabac siekiera lub rozmrazac na raz kilogram
- czesto psy wymiotuja po nim
- mięso zmielone bardzo często na papkę, jak pies z budą
- mieso mrozone jest z woda np zoladki, po rozmrozeniu jest 800g mięsa a reszta to woda

Z suplementów podaje tylko drożdże i olej. Nie robie mieszanek,  daje psu to co mam w domu: jabłko,  marchew, kapustę,  buraka, gruszke, pomarańcze, banany. To co dostane w Biedronce.

No i mnie w barfa wprowadzała wetka, ktora prowadzi obecnie Bułczą diete. Poszukaj j siebie w mieście dystrybucji Primexa i ustaw sie z dystrybuterem. Nie musisz nic kupowac,  ale popros o wprowadzenie i wyliczenie ile miesa, kosci, podrobow musza jesc. I albo bedziesz kupowac sama albo gotowe.
tet zapytałam cie czy uważasz, ze jeśli twórca rasy a tak naprawdę eksperymentator /bo to były eksperymenty!/  orzeknie ze chciał stworzyć psa przeznaczonego do x i okaże się że to x jest nieosiągalne w stopniu satysfakcjonującym to rasę należy "wyrzucić do śmietnika" ? czy nie można robić z tymi psami coś innego niż to x ?

emi, a ja myślę, że znajdzie się kilka ras nie mniej wytrzymałych od wilczaka... 😉


wypisz je proszę, bo jestem bardzo ciekawa 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 stycznia 2014 21:19
Wiem, ze w ciagu 45dni Bułka powinna zjeść 4 kg zoladkow, 2kg miesa bez kości, 2kg podrobow, 3kg kości mięsnych,  4kg miesa z koscia i 2kg owocow i warzyw. Co daje w sumie 17kg/45dni. Nic nie bilansuje, staram sie zamknąć z taka iloscia miesa jaka mam podana. Warzyw i owocow idzie u mnie duzo wiecej niz 2kg. Wbrew pozorom to nic trudnego. Na początku mialam rozpiske i mieszalam różne skladniki np 380g porcja to bo 100g miesa, 100g zoladkow i 180g podrobow. Mialak to tak rozpisane, ze po tych 45 dniach i tak wychodzilo mi 17kg. Ale przestalam sie w to bawic i skarmiam no worek zoladkow, worek miesa z koscja itp.


Za jakiś my bedziemy zmniejszac ilosc mięsa na rzecz węglowodanów.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
29 stycznia 2014 21:43
emi, chociażby psy pasterskie takie jak acd, kelpie, bc.

Jedni z twórców rasy ACD- bracia Bagust pisali "hodowaliśmy dużo i topiliśmy dużo". To co nie spełniało ich wymagań było po prostu zabijane.
Znane są historie o tym jak przywiązywano młodego psa przy wodopoju do którego pędziło bydło. Jak pies przeżył, znacze, że dobry 😉.
ushia   It's a kind o'magic
29 stycznia 2014 21:45
o, czemu weglowodany?
i z czego?

Endurka, barfny swiat jest ok, nie musisz dolaczac do wyznawcow, poczytaj sobie podstawy, sa tam podane przeliczniki ile czego dle jakiego psa
po jakims czasie sama je sobie dostosujesz jak zobaczysz po psach
(np u mnie zaden nie ma obcietego zarcia ze wzgledu na sterylke, kudlatej wystarcza 2% wagi ciala, rudy dostaje kolo 4 bo inaczej kosci mu wystaja 😉 )

ja robie wszystko sama, nie uzywam gotowych mieszanek ani miesa ani warzyw
generalnie przyjelam strategie zakupow hurtowych i mrozenia gotowych porcji

(wlasnie czeka na mnie w lodowce micha papki owocowo-warzywnej do podzielenia 😉 )
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 stycznia 2014 21:51
Jak to będzie wyglądało to jeszcze nie wiem, wetka mowi, ze będziemy się o to martwi za jakis czas. Póki co mam zwiększyć ilość podrobow. Bedziemy zamieniać energię z białka na energię z węglowodanów i tłuszczy.
A powodem jest to, że w przyszłości Bułka będzie miała problemy z nerkami,  być może niewydolność 🙁
ushia   It's a kind o'magic
29 stycznia 2014 22:20
niefajnie, rozumiem ze to wynik tych nieprawidlowych wynikow 🙁

ciekawe jak wetka rozwiaze problem rownowazenia pierwiastkow i witamin dostarczanych w podrobach - bo wlasnie dlatego daje sie ich mniej niz miesa-miesa

ale jak juz jest strategia na przyszlosc to pewnie uda sie utrzymac nerkowe problemy pod kontrola

[quote author=emi link=topic=32.msg1993420#msg1993420 date=1390849857]
[quote author=tet link=topic=32.msg1993397#msg1993397 date=1390848610]
Emi, niestety wymowka "on tak ma bo to taka rasa" jest czesta i predzej czy pozniej takie stwierdzenie pada z ust nieradzacego sobie wlas iciela. Slyszalam to o: borderze, labradorze, charcie, owczarku, cattlu, wilc aku w sumie to nie slyszalam tego od wlasciciela pekinczyka bo nie znam zadnego.
Jak pies niszczy i ogolnie ma pana/pancie w okolicach tylnych to trzeba go wychowac. Uwzgledniajac specyfike rasy.


Ale czy naprawdę za zrozumieniem przeczytałaś o czym piszę? Chyba nie za bardzo proponuję powtórnie przeczytać moje posty...  🙄

[/quote] przeczytałam, twoja wersja o tyle się różni, że dodajesz kwestie wieku. Jeżeli pies niszczy, wyje, skacze z okna itp to własciciel sobie nie radzi, bez wzgledu na wiek psa, rasę, płeć i stan fizjologiczny. Pies roboczy po odpowiedniej dawce pracy nie wyje i nie demoluje tylko spi. A dawke pracy dobiera się wg wieku, rasy i stanu fizjologicznego, moze jedynie płeć jest obojetna. Dotyczy to też szczeniat. Zmęczone-spią.
[/quote]

no coz tet, kolejny raz napisze, ze nie mam potrzeby i nie oczekuje od ciebie porad, zwlaszcza przez net, za to odpowiedzi na proste pytanie
odnoszac sie do twoich wlasnych slow - z powyzszego wynika ze jak jest problem to wlasciciel sobie nie radzi

wiec ponawiam pytanie - czy w twoich kategorycznych stwierdzeniach jest miejsce na czynnik czasowy?
na pomysl ze niektore psy potrzebuja wiecej czasu zeby przyswoic co sie od nich wymaga?
czy wlasciciel takiego psa sobie nie radzi bo pies niszczy od miesiaca?
jak po dwoch da sie go zostawic na godzine ale nie dluzej to dalej sobie nie radzi?
a jak po kolejnym pies wytrzyma sam juz piec godzin ale nie osiem? pies niszczy - wlasciciel sobie nie radzi?
czy moze wlasciciel sobie jednak radzi, pracuje z psem w dobrym kierunku, ale pies potrzebuje czasu?

nie wspomne, ze te dwa zdania troche jakby sobie przecza...
wymowka "on tak ma bo to taka rasa" jest czesta i predzej czy pozniej takie stwierdzenie pada z ust nieradzacego sobie wlas iciela

jeżeli pies przejawia objawy frustracji niedającej się "normalnymi" spoosbami wyprowadzic to nie jest to wina psa (bo on tak ma).

bo w koncu nie wiem, czy to tylko wymowka, czy jednak radzacy sobie wlasciciel moze trafic na psa ktory "tak ma" (a to co ma jest w jednych rasach bardziej prawdopodobne niz w innych)
tylko wtedy przerabane, pakowac manatki i wyprowadzka do lasu jak normalne sposoby nie dzialaja...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
30 stycznia 2014 05:33
Obraz usg nerek jest już zmieniony i będzie to tylko postępować.  🙁 Poki wyniki krwi ma w normie bedzie jesc normalnie,  z czasem będzie to "barf" dla nerkowców.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się