kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Raz na pewno tak miałam 😉 a instruktorka każe mi się trzymać kolanami...
ushia   It's a kind o'magic
02 marca 2014 21:57
zmien instruktorke
serio
a przynajmniej nie sluchaj jak kaze Ci sie trzymac kolanami, dawac palce do konia i piete w dol i jeszcze dzialac lydka co krok

kolana maja byc OPARTE o siodlo, w dodatku we wlasciwym miejscu
w zadnym razie nie zacisniete - blokujesz w ten sposob cala noge i dosiad przestaje istniec
w dobrym polsiadzie noga jest luzna, dzieki czemu wszystkie trzy stawy, od skokowego przez kolano po biodro, moga amortyzowac ruch konia
ciezar ciala spoczywa na strzemionach, ktore dzieki cioci-grawitacji wisza sobie pionowo w dol i daja Ci podparcie
srodek ciezkosci jest NAD siodlem, a nie gdzies na szyi konia, dzieki czemu mozesz pozostac w rownowadze razem z koniem

w ogole jazda konna polega na tym, ze SIEDZISZ - nie trzymasz sie - ani rekami, ani kolanami, udami, niczym
cala tajemnica to tak siedziec zeby miedzy Toba a ziemia zawsze byl kon 😉


halo - tak by wygladalo  😁

musze sie udac do watku co mnie wkurza w jezdziectwie bo niepomiernie mnie wkurzaja ludzie bez pojecia przekazujacy ten brak innym i jeszcze bioracy za to kase
No właśnie Julka, gdzieś już pisałaś, że spadłaś, a instruktorka rozmawiała przez tel i za bardzo się nie zainteresowała? Może faktycznie jakaś zmiana by się przydała. Z tego co wiem, to dużo fajnych stajni w Poznaniu 😉
Nie przez telefon tylko z kimś tam obok 😉. A stajni przejechalam mnóstwo
Trafić na dobrą czasem ciężko 🙂
Wiem,że moje pytanie będzie całkowicie "od czapy",ale powiedzcie mi - do czego służą kaloszki dla konia? Dlaczego jest kilka typów - gumowe/neoprenowe? Jakie jest zastosowanie kaloszków?  🙄
Ja używam, kiedy koń jest podkuty, żeby chronić kopyto i żeby tyłami nie ściągnął sobie przednich podków 😉
Ferna1991, chodzi o to, żeby koń sobie nie ranił piętek, jak się "ściga" - w sensie - zadnimi nogami "skrobie marchewki" przednim nogom.
Facella, zoriczkowa, no przecież nick podałam  🤣
Chociaż już sobie wyobraziłam to "przestawianie (w domyśle: przeszkód, drągów) w locie"  😂 😂


haha no wiem wiem, tylko nie zwróciłam uwagi na nick i dlatego bardzo się zdziwiłam  👀  😁
myślałam, że to ironia ale jak na ironię nawet, nieco osobliwa rada  😁
Dzięki  :kwiatek: Lepsze są neoprenowe,czy gumowe kaloszki? Szperam po necie i widzę,że są różne rozmiary - jak należy mierzyć kaloszki?
Ja wolę gumowe, bo nie nasiąkają od wody/błota 😉
skoro padło pytanie o kaloszki to się podłączę. skoro mają chronić pietki przodów przed obrażeniami zadaniami przez tyły to jaką mają funkcję założone także na tyły?
chronia koronke i kopyto przez uderzeniem np. w dragi.
Czy jest jakaś zasada mówiąca o tym w jakim siadzie należy przejeżdżać przez jeden podwyższony drążek?
Miałam jeszcze jakieś pytanie ale nie pamiętam...  🙄
Ja podobne pytanie do Chess.
Jak to jest z drągami leżącymi na ziemi? Czasami miałam przejeżdżać w pełnym siadzie (jako ćwiczenie na dosiad/równowagę), a innym razem mówili mi, że drągi można jeździć tylko w półsiadzie. Więc jak to jest?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
03 marca 2014 15:34
Drągi można jeździć nawet i w kłusie anglezowanym, zależy od poziomu konia, jeźdźca i tego co chcemy osiągnąć, czy ćwiczymy jeźdźca czy konia itp.
Drągi leżące jeżdżę albo w półsiadzie albo anglezując. Z podwyższonym próbowałam podobnie i zdarzyło mi się stracić równowagę przy anglezowaniu, w półsiadzie było ok.
A jak się mierzy kaloszka? Jak się połapać czym różni się rozmiar L,od S? Wiadomo,że S jest mniejszy,ale w której części się to mierzy?
ushia całkiem mozliwe że nadinterpretuje hasło "kolana zamknięte" ale nie powiem ta instruktorka ma pewne wady np. przy skręceniu czy przy kołach nie każe używac łydek, a jedynie działać wodzami i przekładać zewnętrzną przez kłąb.  🤔Ale przejechałam już mnóstwo stajni i najlepsza była ta, w której byłam na majówce i na obozie ---> pod Toruniem 😂
Co do dosiadu na drągach to moim zdaniem najważniejsze by pozostać w równowadze z koniem i mu nie przeszkadzać. Można zarówno jechać w ćwiczebnym, anglezowanym jak i w półsiadzie. Ważne tylko by nie zrobić półsiadu lub nie wsiąść w siodło nagle w momencie gdy koń idzie już na pierwszy drąg bo zamiast mu pomóc dodatkowo mu się zaburzy równowagę, wiec taki dosiad jakim zamierzamy jechać drągi dobrze już mieć na najeździe te parę metrów wcześniej.

Drągi w półsiadzie lubię i często wykorzystuję na jazdach bo raz, że ćwiczą równowagę u jeźdźca a dwa, że pokazują też czy jeździec w półsiadzie jest w stanie prezycyjnie prowadzić konia, nie wisieć na wodzach i jeszcze używać łydek, co później bardzo przydaje się w galopie i przy skokach. W anglezowanym/ćwiczebnym jeżdżę gdy pracuję z koniem ujeżdżeniowo i ćwiczę dodania/skrócenia a drągi tylko mają w tym pomóc i są niejako po drodze.


A jeszcze tak myślę o pytaniu o lądowaniu na dobrą nogę z poprzedniej strony i.... szczerze mówiac mnie zawsze uczono i tak też stosuję (i działą🙂, że już na najeździe na ostatniej fuli przed odbiciem należy myśleć o lądowaniu bo w momencie lotu jak się nagle koniowi zaburzy równowagę to nic dobrego z tego nie będzie. Koń moim zdaniem już odbijając powinien wiedzieć na którą nogę chcemy wylądować. Oczywiście nie można zrobić nagłego rzutu ciałem, pochylenia się, złamania w biodrach. Wysyarczy pomyśleć, patrzeć tam gdzie się chce jechać, odrobinę mocniej nacisnąć strzemię (ale podkreślam słow odrobinę🙂 po stronie, na którą chcemy wylądować i tyle. Najważiejsze też by w momencie jak już jesteśmy pewni, że koń skoczy już podnosi przednie nogi prestać myśleć o bieżącej przeszkodzie a już szukać liniii lądowania, która umożlwii najazd na kolejną. Wtedy dobra noga będzie wynikiem tego wszystkiego i wyjdzie sama🙂
julka177, znasz powiedzenie, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego? Twoja instruktorka to chyba taki miks: i western, i natural, i klasyka.  Tylko przypominam, że ani w weście, ani w naturalu skoków zasadniczo nie ma i pewne rzeczy nie przenoszą się z jednego w drugie bez zacięć.

Magdzior o drążkach, kawaletti jeszcze dopisać trzeba czemu mają sprzyjać. Półsiad umożliwia swobodną gimnastykę grzbietu. Pełny siad + kawaletti (nie polecam na młodych) poprawia akcję nóg i rzeźbi partie mięśni (no i dziła na dosiad jeźdźca) itd.
Co do tego pytania z poprzedniej strony, może ty wiesz: PO CO decydować za konia na którą wyląduje na długiej prostej?
Magdzior, dzięki 🙂
Halo a co byś zrobiła na moim miejscu?  Bo jak zmienię instruktorke to dalej będę ta obecna widywac i bym się trochę głupio czuła.

I tak z ciekawości co wg Ciebie sądząc po moich wypowiedziach ona każe mi robić z naturalu czy z westa? Bo jutro na jeździe zapytam się o te kolana, może to moja nadinterpretacja, ale jeśli chodzi o zakręty i pomoce podczas nich to powiedziała mi to wprost 😲
julka177 Ja zmieniłam, czasami się z nią widuję i głupio mi nie jest 😉
nie bardzo miałam gdzie o to zapytać więc zapytam tu. Koń miał na jakiejś jeździe zbyt luźny popręg zauważyłam ,że miał obtarte miejsce ( przy pachwinach ) więc popręg został zmieniony a koń nie był siodłany dopóki się nie zagoiło - teraz w tym miejscu zeszła trochę sierść i skóra zaczęła się łuszczyć, czy mogę to smarować np.bepanthenem ? to krem dla bobasów własnie do skóry odpażonej,podrażnionej. Sierść odrośnie tam ? Zrobiły się taki trochę placek i jak jak mówie skóra się zaczęła łuszczyć wygląda jak łupież
arabianka22, ja używałam w takiej sytuacji oliwkę dla dzieci i coś puchatego/grubego na popręg.

julka177, ja bym zmieniła instruktorkę.
Julka, jeśli masz szansę zmienić instruktora na takiego, który będzie dobrze uczył, dbał o bezpieczeństwo i tak dalej i tak dalej to powinnaś odsunąć na bok myśl o tym, że będzie Ci głupio. Głupio powinno być tylko obecnej instruktorce jak twoje postępy znacznie przyspieszą z kimś innym na ziemi 😉
arabianka22 moze byc tez masc z wit a, nagietkowa, cynkowa albo neoderma 🙂
julka177 A gdzie jeździsz w Poznaniu? Tutaj jest sporo poznańskich revoltowiczów, może podpowiedzą Ci jakąś lepszą stajnię.
właśnie teraz koń ma zakładany puchaty rękaw na popręg nie boli go to, tylko tak jak pisałam sierść wyszła i zaczęło się łuszczyć w stajni posiadam narazie tylko bepanthen dlatego zaczęłam nim smarować 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się