kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

faith, wydawało mi się, że maśc cynkowa wysusza? Takiemu koniowi, który miał otarcia, wypadałoby tą skórę nawilżyc

julka177, kto wie, może trafisz na instruktora, który nie tylko pomoże ci w jeździe, ale również będzie miał w sobie na tyle entuzjazmu, aby cię "otworzyc", jako osobę?
ikarina tak jak bepanthen i sudokrem 🙂 one sa w konstytencji bardzo bogate ale wlasnie zasuszaja. ale masz racje, jesli to  juz jest sama skora, zrogowaciala i zasuszona to lepsza masc z wit a albo nagietkowa, oliwka tez moze byc rzecz jasna 🙂
faith, noo, można by było również pomóc koniowi od "wewnątrz" - czyli do paszy dodac oleje, np sojowy, lniany.
Jeżdżę w Niwce, w Puszczykowie z Martą. Strona stajni: niwka.poznan.pl
Następnym razem wybiorę taką godzinę żeby ona nie mogła,  a ja spróbuję umówić się do Weroniki. Hmm, chyba mam duże wymagania bo byłam już w wielu stajniach i żadnej nie znalazlam. Mam jedną gdzie jezdzi moja koleżanka ale tamta stajnia jeździ na hubertusy, zawody do mojej i to tez tak mi nie za bardzo odpowiada
Julka, naprawdę aż tak martwisz się zdaniem jakiejś instruktorki? o.o' Ja bym olała to, czy jest, czy nie i postawiła przede wszystkim na swój własny rozwój, a jestem dość wrażliwa na opinie innych.
ikarina koń swoją drogą dostaje pare razy w tygodniu olej lniany i je musli które też jest dośc mocno nasączone olejami 😉 dzięki za rady co do maści zmienię ją w takim razie
halo :kwiatek: dzięki za dopisek dot drążków, racja. A co do nogi po długiej prostej to szczerze mówiąc nie doczytałam, że tam leży problem, głównie czytałam dyskusję a nie samo pytanie.. 😡 Ja mówiłam o lądowaniu kiedy po skoku mamy zakręt i najazd na drugą przeszkodę czyli po ostatniej preszkodzie na prostej/w szeregu/linii.

arabianka22 może się czepiam ale popręg chyba nie leży w pachwinach ...
Magdzior a umiesz czytać ze zrozumieniem zamiast się czepiać ? napisałam że koń się obtarł przy pachwinach bo był jednorazowo założony przez kogoś za duży popręg i pewnie się przesunął tym bardziej że był profilowany i przytarł to miejsce.
arabianka22, wiesz gdzie są pachwiny u konia?
jezu, czepiacie się...

przecież logiczne jest że nie obtarł się od popręgu między tylnymi nogami... po co tak łapać za słówka?  😵
m2nika, serio? jak dla mnie to arabianka22, mogłaby pomyśleć, zanim chamsko odpowie - każdemu może się zdarzyć przejęzyczyć pachwiny-pachy , ale nie musi się tak rzucać, gdyby przeczytała 3 razy/ wygooglowała to by jej korona z głowy nie spadła
zoriczkowa to chyba oczywiste że nie chodzi tu o pachwiny tylne  tylko przednie, chyba nie macie nic mądrego do powiedzenia oprócz bezsensownego czepiania się...
i nie rzucam się tylko wy robicie wielkie halo z niczego i to dość często stwarza się bez celowna dyskusja i czego nie wnosi
BASZNIA   mleczna i deserowa
03 marca 2014 20:55
faith, bepanthen absolutnie nie wysusza, zupelnie to co innego niz cynk/sudocem. Bepanthen super wybor naotarcie.
Magdzior a umiesz czytać ze zrozumieniem zamiast się czepiać ? napisałam że koń się obtarł przy pachwinach bo był jednorazowo założony przez kogoś za duży popręg i pewnie się przesunął tym bardziej że był profilowany i przytarł to miejsce.

Właśnie umiem i czytam i rozumiem co czytam ale nie mogę sobie wyobrazić jak koń może obetrzeć się od popręgu przy pachwinach bo dokładnie tak jest powyżej napisane.... i nie słyszałam o czymś takim jak pachwiny przednie... 😲
BASZNIA czyli spokojnie moge smarować bepanthenem ? ja smarowałam nim tatuaże bo właśnie odżywiał mi suchą skóre w tym miejscu
BASZNIA   mleczna i deserowa
03 marca 2014 21:04
Wedlug mnie jak najbardziej, to moj ulubiony srodek.
Hallo re-volowiczki!
Nie wiem, czy to właściwy temat, może powinnam do towarzyskich?  😡
Mam zagwozdkę, aczkolwiek niezwiązaną bezpośrednio z jeździectwem. Dostałam dziś w prezencie monetę. I jest na niej konik. I właśnie ten konik jest przedmiotem gorącej dyskusji pomiędzy mną a osobą, która jest pośrednio związana z tymi monetami...
Otóż na monecie jest napisane ciurkiem "Equus caballus gmelini KONIK POLSKI tarpan". Dla mnie konik polski a tarpan, to zupełnie dwa odrębne genetycznie konie. Ba, zbesztano mnie kiedyś jak jeszcze myślałam, że to ten sam koń, i teraz każdemu do głowy tłukę że konik to konik a tarpan to tarpan. Więc piszę tej osobie, czy mają jakiegoś speca z którym konsultują napisy na monetach, bo jak na moje laickie oko czegoś takiego jak "konik polski tarpan" nie ma, z drugiej zaś strony nie wierzę, że ktoś wypuszcza na rynek monetę z błędem. Zostałam odesłana do biuletynu internetowego http://nbp.pl/banknoty_i_monety/monety_okolicznosciowe/2014/2014_02___konik_pl.pdf No dobra, widzę, że pan dr pisze, że tarpan to potoczna nazwa konika polskiego. Już abstrahując od faktu, że uważam, że to tym bardziej pogłębia błędne (moim zdaniem) opinie społeczeństwa jakoby te dwa konie to było to samo, pozwoliłam sobie na komentarz, że chyba każda osoba mająca kontakt z końmi, która przeczyta "konik polski tarpan" uzna to za błąd. No i właśnie, co Wy sądzicie o tym? Spotkałyście się kiedykolwiek z tekstem "u nas w stajni stoi tarpan", "koleżanka kupiła tarpana i przygotowują się do zawodów" itd...?
Nie wiem, czy ja taka doczepna jestem, czy może jednak mam rację? Ciekawi mnie wasza reakcja 😉
julka177 nie przejmuj sie tym co pomyśli instruktorka. Ja zmieniłam w wakacje w sumie przypadkiem. Moja wyjechała, wiec zaczęłam chodzić na jazdy do innej i stwierdziłam, że juz u niej zostanę, bo sposób prowadzenia jazd bardziej mi odpowiadał. Gdy poprzednia wróciła z wakacji i zobaczyła że juz z nią nie jeżdzę był wielki foch i nawet cześć w stajni mi nie mowila. I wiesz co? Mam to gdzieś. Było mi troche przykro ze sie tak zachowuje no, ale cóż. Teraz jej troche przeszło i czasem pogadamy chwile, ale decyzji o zmianie instruktorki nigdy nie żałowałam. Ty tez nie powinnaś sie tym przejmować zwłaszcza, gdy ktoś prawi takie farmazony jak Twoja instruktor.
Już abstrahując od faktu, że uważam, że to tym bardziej pogłębia błędne (moim zdaniem) opinie społeczeństwa jakoby te dwa konie to było to samo, pozwoliłam sobie na komentarz, że chyba każda osoba mająca kontakt z końmi, która przeczyta "konik polski tarpan" uzna to za błąd.

Nie sądzę aby społoczeństwo było zainteresowane tym czy tarpan i konik polski to nazwy tożsame...
Podobnie jak Tobie jest wszystko jedno, czy grotbombramstensztaksel jest żaglem rejowym...
Generlanie tarpanów już nie ma. Pozostały po nich koniki polskie hodowane właśnie celem utrzymania zasobów genetycznych po tarpanach. A że na monecie jest błąd - myślę, że świat się od tego nie zawali  😉
_Gaga, ale jak by tak napisali, to by się zainteresowani czepiali
Podczytuję wątek o paszach i tak czytam, ile mniej więcej kg schodzi na dzień na konia, potem czytam, że jak bije w dekiel, żeby obciąć żarcie.
I tak się zastanawiam w związku z tym - czy konie czują głód? No bo jeżeli np taki ma załóżmy, areszt boksowy i ma obcięte żarcie, bo nie pracuje, czy jemu, tak jak i ludziom, nie burczy w brzuchu z głodu?

Wybaczcie głupie pytanie, ale nie daje mi to spokoju 😉
aaga84 mam nadzieję że moja instruktorka jednak okaże sie normalna i sie nie obrazi. Ludzie w stajni też,  bo cały czas realizuje plan " poznać ludzi"  😉 w końcu mam do tego prawo. A z.  resztą ona ma zawsze jedną godzinę zajeta a mi na nią najbardziej pasuje więc akurat mam wymowke 😀
julka177, jeżeli się obrazi - oznacza to, że jest nienormalna i nie warto sobie ną zawracac gitary. Kobita by cię tylko blokowała.

Kiedyś byłam osobą strasznie nieśmiałą - też w w mojej pierwszej stajni rozmawiałam z niewielką ilością osób. Do instruktora to już w ogóle bałam się zagadac. Potem zmieniłam stajnię - i nie wiem, z nową instruktorą tak jakoś łatwiej mi się gadało, czasami nawet godzinami gawędziłyśmy sobie przy herbatce 😉
jeżeli np taki ma załóżmy, areszt boksowy i ma obcięte żarcie, bo nie pracuje, czy jemu, tak jak i ludziom, nie burczy w brzuchu z głodu?


Obcina się treściwe. Konie napełniają brzuchy objętościowymi, treściwe dają tylko energię... czyli koniom w brzuchu nie burczy z głodu...
julka177 jeżeli szukasz stajni gdzie będziesz mogła się jeździecko rozwijać, gdzie jest miła atmosfera, a do tego kameralnie, więc na pewno warunki do rozwoju lepsze, to zastanów się nad Stajnią nad Wartą w Rogalinku. Jeśli jeździsz w Niwce, to do Rogalinka masz tylko kawałek dalej. Co prawda trenerka się trochę ceni bardziej niż Niwka, ale moim zdaniem więcej się nauczysz. Mnie Niwka zawsze odstraszała ilością ludzi na jeździe. A w Rogalinku maksymalnie są 2-3 osoby na jeździe. Później wyślę CI na PW namiary, to sobie zobaczysz.
Jeśli jeżdżę na koniu, któremu drągi na kłus ustawiam na mniej więcej 4,5 klasycznej damskiej stopy (1 stopa = ok 27 w bucie, czyli ok 121,5 cm po zmierzeniu mojej stopy :lol🙂 to w jakiej odległości ustawiać je na galop?  🙂
Chess, Ja ustawiam ok. 2,5 metra
Libeerte ale dla kuca?
Chess, a w celach skokowych czy ujeżdżeniowych? Bo w skokowych standard to 3 m - z wielu powodów, o ile koń nie malutki kucyk, czyli zakładając, że będzie się jeździć typowe parkury. Nawet jeśli naturalna foule krótsza - do tych 3 m trzeba rozwinąć.
nie, dla takiego konia ok 160cm w kłebie.
To chodzi o kuca? Nie zrozumiałam, dla małego konia ustawiałam ok 2 z kawałkiem, jakieś 2,2 metra
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się