Zuziasta.. szkoda, że dziewczyna bądź co bądź dorosła i powinna nieco oleju w głowie mieć...
Ja już nie raz z nią w konflikt wchodziłam :P
A co do tego, że na nim nie jeździ.. to nie wiem.. ale na photoblogu ma napisane, że tylko 20 min na nim siedziała, bo transportowała go z jednej stajni do drugiej..
Hmn.. a nie dało się go przeprowadzić w ręku? Poza tym wyraźnie widać siodło na nim, a ona też raczej do lekkich osób nie należy.. więc jednak o czymś to świadczy..
A widział kto to zdjęcie, jak jej chłopak, rzekomo lonżuje konia? PORAŻKA !!
http://www.photoblog.pl/alisiowa/33985542Mój mąż już to lepiej robił.. choć robił to tylko raz w życiu !!