Siodło skokowe

Wzięłabym Stubbena 🙂

Jeny dziękuję wam za odzew!! Myślałam że mi napiszecie że to sprawa indywidualna  i sama muszę zdecydować.

Bacik90, święta prawda 😀

ikarina, są twarde, ale te nowe to już inna bajka 😉

BitSmoked, dzięki wielkie za taką opinię. Mam podobne wrażenia. Jak wsiadam w Roxane to mam wrażenie że siedzę nad koniem. Za to jak już galopuję i skaczę to po prostu wszystko jest idealnie. Czuję ze nawet jak coś nie wyjdzie, koń się zatrzyma czy poleci na jakiś dziki lot, to ja dalej siedzę tam gdzie powinnam i nie mam zaburzonej równowagi. Też serwis siodła, w sensie dopasowanie do mnie i do konia jest godny polecenia.
Kolano mi się mieści, przylega cały czas do siodła. Ale faktycznie, kawałek jest do konia.

Equip za to miękki. Strasznie miękki. Nie wiem czy nie za bardzo. Ale siedze bliżej konia, Dużo bliżej. Skacze też się fajnie. Ale już jak coś nie idzie po mojej myśli to czuję się mniej pewnie. Za to nawet siodło testowe leżało na moim zwierzu dobrze.
Stubben nie wiem czemu "pracował" tylnym łękiem. Ale tym chyba nie powinnam się sugerować bo przecież dopasują odpowiednio.

Koń dość wrażliwy jeśli chodzi o grzbiet. Prawie bym mu plecy załatwiła (gdyby nie przyjazd Pauliny Puchały) moim Prestigem... I nie wiem co lepsze będzie dla niego... ja jakoś przeżyję.

xxagaxx, to poświęć się i odpuść sobie to bardziej CC (czyli equipe) 🙁 Bo żeby najlepiej jeździć, to przeciążenia (na grzbiet) występują. I siodło nieco "dalej od konia" jest w stanie część z nich zmniejszyć.

xxagaxx, Co prawda w stubenach skokowych nie jezdziłam, siedziałam w na prawdę różnych siodłach skokowych(min. prestige, euroriding, kentaur, equipe, HBC). I zdecydowałam się na nowego equipa. Jeszcze w żadnym siodle nie czułam się tak dobrze. No i może wreszcie uda się coś dopasować do kucyka i do mnie za razem, co łatwe nie jest.

halo, jesteś już drugą osobą która mi to pisze....

Brzask, ja mam właśnie problem że ani ja ani Siwy standardowi nie jesteśmy. I musimy mieć niestety ale siodło uszyte. Dlatego tak myślę którą firmę wybrać bo w stajni mam 2 przykłady na super dopasowanie siodła przez Stubbena. Equipe jest jeden, i to nawet nie szyty na tego konia. Leży ok, ale widziałam ostatnio że w kłusie "pracuje" tyłem.... ;/

Moje będę miała dopiero w poniedziałek, na razie rudy miał na plecach testówkę. I tak z założenia będziemy mieli podkładkę mattesa correction system, bez tego się nie obejdzie. Z założeniem, że w tym siodle rozbuduje się gdzie trzeba i będzie można ją wyjąc.

xxagaxx moja zawodniczka od lat jeździła w Stubbenach po wielu przebojach z siodłami (jakość pozostawia wiele do życzenia), jeden z dwóch stubbenów poszedł w świat i zakupiła Equipa. Bardzo by chciała pozbyć się drugiego Stubbena i wymienić na kolejnego Equipa.
Mamy jeszcze na stanie dwa modele 3-letnie i oba wyglądają jak ze śmietnika, model w wersji de-lux u rymarza bywa co kilka miesięcy celem przeszycia skóry, bo szwy puszczają. Nawet czarna skóra ma przebarwienia. Mam też ogłowie tej firmy i jest z zupełnie innej skóry, trzyma się rewelacyjnie.

Co do equipa dostałyśmy omyłkowo model z cielakiem, ale trzyma się bardzo dobrze, a aktualnie chodzi siodło na 3/4 koniach codziennie. Przestały nawracać problemy z plecami u Karalucha, co było motorem napędowym zmiany siodła (z resztą można w moich wcześniejszych wpisach poczytać przeboje z siodłami). Dla mnie wybór jest oczywisty.

lusia722, ale z tego co widzę zdecydowałaś się na Carbona tak? Niestety ale to siodło jest poza moim zasięgiem, chciałam je w ogóle kupić, ale tak za rok, jak sobie bym odłożyła na nie. Ale niestety koń "zażądał" siodła na już, więc mamy zdecydowanie mniejszy budżet...

Dostałam informację (podobnie jak już halo, napisała) że dla konia nawet najmniejszymi problemami plecowymi lepsze sa siodla na wyższych panelach, szerszych, jak najmniej close contactu. Dlatego ten Stubben wydawał mi się sensowniejszy. A mówisz że u ciebie Equipe się spisał?

Tak my mamy EK EVO (ze względu na bardzo duży problem z koniem i na bardzo szerokie panele), ale testowane było 5 czy 7 modeli. Pamiętam, że dłużej u nas zostały carbon starszy i Synergy.

Nie wiem dlaczego siodło CC miałoby źle wpływać na plecy, jeśli jest dobrze dopasowane?
Mamy Stubbena Portosa i był przerabiany wiele razy, między innymi zmienialiśmy kształt paneli. Teraz siodło leży bardzo dobrze i niby jest wszystko w porządku, ale jak Karaluch pochodzi w nim dłużej niż tydzień to zaczynają go bardzo boleć plecy. Problem był poważny, bo nawracał regularnie i początkowo nie wiązaliśmy tego z siodłem. Potem oddawaliśmy siodło do poszerzenia z 32 na 34, co pozbawiło nas siodła w sezonie na 8 tygodni.  Po powrocie siodło leżało znacznie lepiej, ale po dwóch tygodniach plecy konia były w opłakanym stanie do tego stopnia, że bez wizyty weterynarza się nie obeszło. Okazało się, że nie pasuje kształt paneli i znów oddaliśmy na 8tyg. siodło. Oczywiście w tym czasie wypadały bardzo ważne starty i zostaliśmy bez siodła. I tak jakoś wpadł mi do głowy pomysł zmiany siodła, bo te nie dość, że jakościowo nie zbyt dobre to jeszcze z dopasowaniem problemy straszne... chciałyśmy HBcontact, ale testówek nie ma i czas realizacji strasznie długi i jakoś tak mi wpadł w oko na zawodach Equipe. Zadzwoniłyśmy i chyba już dwa później miałyśmy z wizytą Sebastiana :kwiatek:. Na nasze siodło czekałyśmy dwa miesiące, ale warto było. Mimo, że jest ciut "zaciasny"( problem był u producenta, to jest najnowszy model siodła i mają nie co inną rozmiarówkę), konie chodzą ponad pół roku i nic z plecami się nie dzieje.

lusia722, wiesz, tak się wydaje że mniej "wstrząsów" czy "przeciążęń" dojdzie do pleców, jak tyłek dalej gdzieś jest. Choć masz rację wydaje mi się ze jak siodło dopasowane to powinno być ok..

Powiem wam że teraz to mam mętlik. 3 osoby mi polecają Stubbena, ale gro osób narzeka że siodła dobrze nie leżą, że nie trwałe, że ciągle do rymarza leci..

xxagaxx, jeździłam bardzo długo w stubbenach i te starsze modele owszem - nie dość że twarde, cięzko dopasować to i nie raz się rozłaziły gdzieniegdzie.  Gdy w moim (byłym) miejscu pracy zainwestowano w dopasowane, nowe stubbeny (genesis, siegfried, tristan dl) to przepadłam całkowicie 😉  szczerze polecam stubbena 🙂

xxagaxx Teoretycznie tak, ale ja mam dokładnie odwrotne doświadczenia. Stubben i Equipe mają zupełnie inny kształt, rozmieszczenie i kąt paneli. Equipa mają większą powierzchnie, która przylega do pleców. Dzięki temu ciężar jest inaczej rozłożony. W Stubbenie kształt paneli lekko bananowaty i zaokrąglony dół sprawiają, że ciężar jest rozmieszczony mniej równomiernie. Stubben ma też te panele bardziej równoległe, w Equipe oba są pod większym kątem względem siebie. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Ja mam w stajni Portosa (obecnie 1 były dwa), Genesisa i Edelweissa, a także dużo starsze Siegfried'y (są dużo lepsze jakościowo od nowych modeli).
Ze Stubbena to mogę polecić jedynie ogłowia, ale to jest zupełnie inna skóra niż siodła.

xxagaxx ja Ci niestety nie doradzę, bo jeździłam tylko w starych stubbenach i nowym equipe więc wiadomo trochę dwa różne światy (twardo/miękki itd), ja stubbeny bardzo lubię ale wlaśnie te stare, twarde😉.

Ale nie o tym chciałam, otóż chyba modę odetchnąć i powiedzieć uff.. mam siodło🙂 Wzięłam bardzo sceptycznie nastawiona pleszewa krosowego robionego trochę na wzór daw maga leopard z naszych ogłoszeń i.. żadne siodło mi tak fajnie na koniu nie leżało. A że budżet mam niewielki to sądze, że za tą cenę to najlepsze co może być. Szeroki tunel wzdłuż kręgosłupa, w końcu nie musi mieć miliona podkładek bo łęk idealnie, no i nawwet panele bałam sie, ze z tyłu będą się bujać ale na moje oko super. Przylegają i naprawdę fajnie leżą.
Co prawda dla mnie mogłoby dosłownie o parę cm mieć dłuższe tybinki, ale chyba się poświęcę dla dobra sprawy bo już nie mam siły szukać dalej. Tzn są na styk, kolano leży mi jeszcze na siodle, na poduszce, klocek z przodu w sumie ok nic nie blokuje. Szkoda bo nie mam zdjęć i nie wiem ja to z boku wygląda ale odczucia są bardzo ok bo, a w galopie i półsiadize to już w ogóle o tym nie myślę.

xxagaxx, odlicz mnie z polecających akurat stubbena 🙂 Może equipe - a jakiś inny typ, może coś innego? No i pytanie co określiłaś jako bardzo wrażliwy grzbiet 🙂
Z pewnością porównując siodła można porównywać wyłącznie siodła dobrze dopasowane. Po prostu już widziałam trochę (dopasowanych !) CC, niezależnie od firmy, które z czasem trzeba było dalej i dalej odsuwać od grzbietu 🙁 - ale przecież nie od razu, wtedy gdy obciążenia przy lądowaniu robią się duże, no i na wrażliwych grzbietach, nie na przeciętnie wrażliwych.

halo, no widzisz, ciężko mi coś powiedzieć, bo konia mam od niedawna. Był chudy i bez mieśni i chodził w złym siodle i Paluina powiedziała że jak masuje to widzi że jest duża wrażliwość (w sumie bolesność) tuż za kłębem i plecy (plecy bardzo bardzo daleko, powidziałabym że aż na zad to wchodzi) wiec siodło poszło w odstawkę i zaczęłam szukać czegoś innego. Więc trudno mi powiedzieć jak duży jest problem, czy on w ogóle jest czy po prostu po nałożeniu wyżej wymienionych czynników po prostu się pojawił. I teraz chcę wybrać siodło które umożłiwi mu dobrą pracę, da szanse się odbudować i konisko będzi emiało komfort. A mój tyłek? Przyzwyczai się 😉

Właśnie więcej widze pozytywnych opinii od osób które miały konie z problemami na temat Stubbenów. Equipa zachwalają ludzie głównie bo wygodne, ale o koniach i i plecach napisała mi jedna osoba (że w Equipach nastąpiła poprawa, koń się nabudował)

wybaczcie post pod postem, posiada ktoś siodło Pessoa z tymi wymiennymi łękami?

http://www.okser.pl/p/124/11080/pessoa-siodlo-skokowe-rodrigo-gen-x-elite-skokowe-siodla-dla-konia.html

Jak z jakością? Dopasowaniem? Ile to siodło wazy?

xxagaxx moja koleżanka ma dokładnie to siodło. Generalnie rzecz biorąc zachwala, ale z tego co zauważyłam, to po 2 latach skóra nie wygląda już niestety dobrze. Widziałam też jedno takie siodło, również dwuletnie i skóra była w strasznie złym stanie. Nie wiem czy to jakaś felerna seria, ale było poprzecierane i poodbarwiane wszędzie... Co do dopasowania i wagi za bardzo nie mogę się niestety wypowiedzieć.

Hej dziewczyny pomożecie ?
Mam do wyboru
-prestige meredith(idealna mi sie trafiła...rozmiar,kolor i stan) za 4000 zł chce babka
- equip - tylko tu jest problem bo nie pamietam modelu (stan ok) za 5000zl

O mereditce słyszałam same świetne opinie, gdzie nie poszłam ...ale teraz przeglądając watek wiecej "za" jest za equipami.
Jestem na poziomie L/P.
Miło by było gdyby choć troszkę pomoglo mi na treningach 😉

Wpadło mi w oko jeszcze pasoa...moze ktos,coś ?

Ja mam 2 equipe i jestem zadowolona. Meredith miałam od nowości 1 rok i szybciutko sprzedawałam, bo mi tybinki się przecierały...

tybinki owszem, przecierały się jak głupie ale komfort jazdy... osobiście nie siedziałam na niczym równie wygodnym. Najlepsze siodło jakie miałam i do dziś jest mi przykro, że musiałam się go pozbyć.

Ja ostatnio siedziałam w moim Meredith, które sprzedałam koleżance ze stajni.... I się zastanawiałam jak ja mogłam w tym w ogóle jeździć :P

Naprawdę?

- equip - tylko tu jest problem bo nie pamietam modelu (stan ok) za 5000zl


dowiedzialam się już ,chodzi o model evolution.

gossu, ale nikt ci z takim problemem nie pomoże. Bo tyłek tyłkowi nierówny. Ja się po naprawdę długich bojach, głównie we własnej głowie zdecydowałam na Equipa. Zobaczymy co będzie 😉

Dramka, naprawdę. A też byłam w tym siodle naprawdę zakochana. Ale zdecydowanie wolę teraz inne siodła.

xxagaxx, na którego equipa padło?

anai, ograniczenia cenowe, rozważałam tylko Synergy i tego też wzięłam.

W takim razie poprzednie siodła musiałam mieć beznadziejne  😁

Dramka, ale ja nigdzie nie napisałam że siodło beznadziejne czy coś. Napisałam tylko że mi już nie pasuje.

[[a]]http://www.ebay.de/itm/LEMETEX-Monoblatt-Springsattel-17-5-Prestige-Bezug-ahnl-Kieffer-Koof-Passier-/171277428624?pt=Reits%C3%A4ttel&hash=item27e0ee2790[[a]]

Jeździł ktoś w czymś podobnym?

wichrowelove, masz juz może swojego carbona ?? Jak wrażenia ?