AMP,MPSzW-wszystko o studenckich zawodach

Ajć Poniuś łopatologicznie wytłumacz o co chodzi, bo ja nie ogarnęłam jak w prawo jak w lewo i jak dwa parkury????

O a  ciekawych konkursów raz był u nas parami jechany (nie pamiętam jak to się nazywało ale mega się ludzie bawili):
Dwa konie na parkurze, 9 przeszkód, i tak jeden koń skacze jedynkę a zaraz po nim następny jedzie już dwójkę itd, ale można zrobić tak ze jeden jedzie np 1,2,3 a drugi 3,4,5 z tym że numery pokonywanych przeszkod mają iść po sobie (tak ze druga osoba nie może skakać juz 5 kiedy pierwsza jeszcze nie skoczyła czwórki)

zrozumiał ktoś? Kto wie jak sie taki konkurs nazywa?

W sumie to taki of top mi wyszedl bo na MPSzW to odpada...
Ponia   Szefowa forever.
17 marca 2009 23:30
Ajć Poniuś łopatologicznie wytłumacz o co chodzi, bo ja nie ogarnęłam jak w prawo jak w lewo i jak dwa parkury???


Na Eurosporcie kiedyś pokazywali z jakiś międzynarodówek.
Masz 1 parkur przykładowo z 7 przeszkód, a drugi to  tak jakby jego lustrzane odbicie. i jeden jak zaczyna to potem skreca w lewo, a drugi na drugim parkurze w prawo.
Rozumiesz?
Ale w zeszłym roku do finału, czyli startu 3 dnia nie weszły może 3 konie - nie ma sensu dla nich robic konkursu 😉
A w finale 1 nawrót jechali wszyscy - drugi 10 nallepszych. Da tych co nie jechali 2 nawrotu nie ma sensu robić innego konkursu chyba. Chyba, że zmieni się zasada awanowania jeźdzćów do konkursu 3 dnia.
asior   -nothing but eventing-
17 marca 2009 23:38
Dzięki Dosia  😉

Odnośnie organizowania Mistrzostw oddzielnie w skokach i ujeżdżeniu to myslę że wiele by przez to straciły na swoim uroku  😉 tak to nie dość, że można za jednym razem wystartować w obu dyscyplinach to i atmosfera jest fajna bo taka niecodzienna - wymieszanie skoczków i dresiaży, na regionalkach tego nie ma  🙂 (Na skokowych to jeszcze zazwyczaj jest wesoło i tłumnie ale ujeżdżeniowe by na tym straciły  :icon_razz🙂


Byloby ekstra, gdyby bylo jeszcze WKKW na Partynicach. Szczegolnie, ze warunki do tego sa. Staraj sie grembus, staraj  😅
Ponia   Szefowa forever.
18 marca 2009 08:36
Ale w zeszłym roku do finału, czyli startu 3 dnia nie weszły może 3 konie - nie ma sensu dla nich robic konkursu 😉
A w finale 1 nawrót jechali wszyscy - drugi 10 nallepszych. Da tych co nie jechali 2 nawrotu nie ma sensu robić innego konkursu chyba. Chyba, że zmieni się zasada awanowania jeźdzćów do konkursu 3 dnia.

No oczywiście masz rację, niestety nie mam rozeznania jak to wyglądało w poprzednich latach.
To był taki luźny pomysł który przyszedł mi do głowy😉
[quote author=Poniuś link=topic=1954.msg204677#msg204677 date=1237332658]

Na Eurosporcie kiedyś pokazywali z jakiś międzynarodówek.
Masz 1 parkur przykładowo z 7 przeszkód, a drugi to  tak jakby jego lustrzane odbicie. i jeden jak zaczyna to potem skreca w lewo, a drugi na drugim parkurze w prawo.
Rozumiesz?

[/quote]


Taakie buty🙂  :kwiatek:

Z tego co czytam wychodzi na to, że nie ma sensu robić zadnego konkursu osobno (pocieszenia) bo ani czasu, ani miejsca ani chętnych nie będzie.

Jakby zostały zasady ze jeden raz czysty parkur w półfinałach kwalifikuje do finału to może faktycznie zrobić drugi półfinał jakiś bardziej luźny ( bo podejżewam że kto się ma zagrać to sie pierwszego dnia zagra raczej)?

Chciaż ja i tak wolałabym taki wesoły finał (przynajmniej amatorów). Będzie weselej, luźniej i będzie fun. Może w tą stronę? Niech amatorzy się bawią a profi jedzie już normalnie?


pozdrawiam
Ja jestem za zabawą 😀 Chociaż za jednym półfinałem ciekawym. Rok temu większosć się zakwalifikowała 1 dnia, bo trzeba było tylko ukończyć półfinał. Drugiego nawet jak konkurs będzie na punkty czy coś to też przecież nie będzie trudno go ukończyć. Profil konkursu moim zdaniem nie wpłynie na to ile osób się zakwalifikuje.
Branka
"Drugiego nawet jak konkurs będzie na punkty czy coś to też przecież nie będzie trudno go ukończyć. Profil konkursu moim zdaniem nie wpłynie na to ile osób się zakwalifikuje."

No nie do końca. Może nie wpłynąć na liczbę startujących w finale ale ... pamiętajmy że wynik końcowy to suma pkt. karnych z 3 dni ...
No i lepiej żeby losy Mistrzostwa rozstrzygnęły się w niedziele.

Pozdrawiam
Hmm no tak to suma 3 dni - ale amatorzy powinni sie bawić :P Za dużo poważnych twarzy w zeszłym roku było, profi jechali na większym luzie niż wielu amatorów. Choć może profil konkursu nie ma tu wpływu na to wszytsko.
No to może chociaż finał jakiś wesoły... tnz wesoły..,. w sensie jakiś oryginalny, ciekawy konkurs.
a ja nie bardzo sobie wyobrażam "wesoły" konkurs. To są w końcu Mistrzostwa i niektórzy traktują je poważnie, m.in dlatego, że zajęcie dobrego miejsca wiążę się ze stypendium sportowym.
Moim zdaniem powinien być pierwszy nawrót dla wszystkich, a w drugim 10 najlepszych koni na czas (a nie dokładności tak jak jest teraz)
Ja bym chciała na wesoło, ale myślę że właśie to nie wyjdzie ze względu na stypendia. Mi się ono w sumie strasznie przydało, więc bym nie pogardziła kolejnym, bo na naukowe nie mam co liczyć.

Tylko że drugi nawrót na czas - ale z ówzględnieniem wyników z 3 dni? Że jeśli ktoś ma taki sam wynik z 3 dni to decyduje czas? Bo w zeszłym roku przy takim samym wyniku była dogrywka.
Wg mnie powinien być drugi nawrót na czas, czyli już bez rozgrywki. Jeżeli 10 osób ma 0 to wchodzi 10 osób do finału i liczą się punkty i czas w drugim nawrocie, jeżeli 9 osób ma 0 pkt, to one wchodzą i wszyscy którzy mają najmniej puntów karnych (czyli np 4)
W zeszłym roku 0 miały chyba 3 przed tym drugim nawrotem:P Reszta po 4 więc weszło ponad 10 koni, bo nie było ich jak uciąć, bo wszytsko to były dokładności konkursy.I po drugim nawrocie była jedna dziewczyna co miała 0 i ona wygrała, o 2 i 3 miejsce była jeszcze dogrywka. Ale to na jedno wychodzi - mozna z niej zrezygnować robiąc 2 nawrót(dla tych plus minus 0 koni)  na czas.
no właśnie, wychodzi tylko na to, że konie nie idą 3 razy
Dwunawrotowy z rozgrywką jest traktowany jako 2 przejazdy.
P.S a moze chcecie jeszcze w piątek konkurs szybkości ? ....

Pozdro
wg przepisów traktowany jako 2,ale w rzeczywistości koń idzie 3 razy.

A jaki ten piątkowy konkurs na czas miałby wpływ na wyniki?  W piątek na czas, w sob dokładności, w niedziele i taki i taki? przy równej ilosci punktów karnych kto jest wyżej?
a kto będzie w Lesznie?
Bardzo mi się podoba pomysł,który zaproponowała Forta z rozdzieleniem skoków i ujeżdzenia.Ja np.chętnie pojechałabym też ujezdzenie,ale nie chcę konia na 2 dyscypliny ciągnąć.
Szkoda troche, że jednak jest takie ciśnienie i stypendia, i wfy:/

Nie bardzo rozumiem Forta jak to z tym liczeniem na koniec by miało wyglądać jeśli zrobimy jeden konkurs na czas drugi na dokładność? Generalnie, chyba najlepszym do tej pory pomysłem jest konkurs dwunawrotowy w finale ( i nawrót na czas, żeby uniknąć rozgrywki)- mimo wszystko najłatwiej i najbezpieczniej.

A jak to w ogóle wygląda w praktyce jak ma się jednego konia na skoki i na ujeżdzenie? Jak to wygląda przepisowo? Bo na półfinałach spoko wychodzi po 2 konkursy na konia, ale co z finałem jeśli jest dwunawrotowy (czyli już 2 przejazdy w skokach) i jeszcze przejaz z ujeżdzenia (czyli 3)???

Pozdrawiam
DoSia ja właśnie też nie wiem, to było pyatnie do grembus, bo sobie w ogóle nie umiem tego wyobrazić
Dla mnie stypendium to nie bagatela - dostałam 450 zł miesięcznie. Płace za studia ok 650 zł miesięcznie(cholerny SWPS:P), więc dzięki stypendium koszt studiów obniża mi się dramatycznie! Wtedy mi się udało z medalem, teraz po prostu chcę wejść do 10 i pewie stypendium będzie troszkę niższe ale dla mnie w sumie to ważna sprawa. Ale nie przeszkadza mi to w traktowaniu tych zawodów jako zabawy 🙂
Przy konkursie dwu nawrotowym nie będzie można jechać finału w ujeżdżeniu na tym samym koniu. Bo to już 3 start. Dwa lata temu my zastosowaliśmy konkurs dokładności z rozgrywką.
Tylko jedna wada takiego konkursu ... że Ci co nie jadą rozgrywki czas przy tej samej ilości pkt. bierze się z soboty. Podobno nie ma konkursu zwykłego z rozgrywką. Chyba że coś źle myślę. Jak ktoś zna taki konkurs proszę o podanie paragrafu z przepisów PZJ.
A co do zabawy ... to lepiej eksperymentować na profi ... bo Ci się chociaż nie pozabijają ;p

Pozdrawiam

nie ma konkursu zwykłego z rozgrywką, bo  wtedy nie doszlo by chyba nigdy do rozgrywki (w konkursie zwykłym o miejscu w przypadku równej ilości punktów decyduje czas). Są tylko konkursy dokładności z rozgrywką.
Przy konkursie dwu nawrotowym nie będzie można jechać finału w ujeżdżeniu na tym samym koniu. Bo to już 3 start.


No i kaszana:/ Bo ja konia mam jednego a ujeżdzenie podejżewam też będę musiała jechać:/ No zawsze jest (duza) szansa ze do finału sie nie zakwalifikuje ale gdyby tfu tfu???

W ogóle jak ujeżdzenie wygląda? Jakie konkursy sa? (mniej więcej może być czy  zeszłych lat) - amator oczywiście🙂

pozdro
L, L, P albo L, P, P (nie pamietam dokładnie 🙂 )
Ej a mam jeszcze jedno pytanie w sumie mnie nurtuje to🙂

Czy jadąc np. profi skoki (bo tam są chyba 120 konkursy nie?) czy mogę te parkury policzyć do oczek na II klase jak na normalnych zawodach czy nie?

pozdrawiam
W ujeżdżeniu amator w zeszłym roku było bodajże L3 P7 i P3

A co do oczek w skokach to nie wiem, wiem że mi tych Petek w ujeżdżeniu z MPSzW nie policzyli do III klasy w uj :/
Nasz DZJ uwzględnia te Mistrzostwa ... a reszta to nie wiem.
Pozdrawiam
A co do oczek w skokach to nie wiem, wiem że mi tych Petek w ujeżdżeniu z MPSzW nie policzyli do III klasy w uj :/


Nasz DZJ uwzględnia te Mistrzostwa ... a reszta to nie wiem.




czyli jak w końcu?  🤔

czyli chyba zależy od Twojego OZJ-tu 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się