Wszystko do twarzy-czyli pudry,kremy etc.

czy któraś z was nie ma może zalegających próbek podkladów mineralnych, np. Anabel?
In.   tęczowy kucyk <3
03 kwietnia 2014 10:43
busch, kupuj na eBayu, najtaniej. Ja uzywam tylko azjatyckich kosmetykow do twarzy. Przejdz sie do watku chinskiego najlepiej z tym pytaniem 😉 jaka masz cere? Jakiego odcienia podkladu uzywasz? Europejskie bb to jedno wielkie g.
busch   Mad god's blessing.
05 kwietnia 2014 07:11
W tej chwili używam podkładu MAC Studio Fix  NC20, mógłby być troszeczkę jaśniejszy - tzn. jego ogólny kolor mi pasuje, ale trochę ciemnieje przy używaniu i tego nie przewidziałam, dobierając kolor :P. Mam cerę, na której generalnie zdarzy się jakiś wyprysk, ale teraz jest to dosyć rzadkie zjawisko. Ma tendencje do przesuszenia, muszę używać na noc naprawdę ciężkich i mocno nawilżających kremów, bo inaczej pojawiają się suche skórki, zwłaszcza na brodzie.

Myślisz, że kupowanie "po taniości" od chińczyka jest bezpieczne? Nie boisz się podróbek? Na chińskim e-bayu widziałam wielkie 20kg wiadra takich podróbek na sprzedaż, w sam raz do kupienia, rozlania w małe butle i sprzedania... 😉
a z azjatyckiego cukru? http://www.azjatyckibazar.com/kremy-bb/
busch   Mad god's blessing.
05 kwietnia 2014 10:46
Rul - pytalam na poprzedniej stronie o cukier :p. Korzystalas z tego sklepu? Zastanawia mnie kwestia oplat celnych: czy powinnam sie na to przygotować i jakie to są koszty?
busch, ja kupuję kosmetyki koreańskie - i są rewelacyjnie, nie ma "taniości", spora większośc oparta na naturalnych składnikach. Tak jak moja twarz zawsze była wielkim problemem, tak azjatyckie kosmetyki w końcu ogarnęły ten syf, jaki zawsze miałam ze skrórą. Po europejskich/amerykańskich bardzo rzadko widziałam jakiekolwiek efekty.
In.   tęczowy kucyk <3
05 kwietnia 2014 13:03
busch, azjatyckich kosmetykow sie nie kupuje od chinczyka :P tylko z korei lub japonii, zalezy ktore chcesz 😉 MACa nigdy nie uzywalam, wiec sie nie znam na ich kolorach, moze dziewczyny na wizazu pomoga. Na ebayu najczesciej kupuje od f2plus1, singsinggirl etudewarehouse (etudehousewarehouse?), sprawdzeni i dobrzy sprzedawcy. Pozniej dopisze wiecej, teraz dziecko mnie wola 😉
busch   Mad god's blessing.
05 kwietnia 2014 21:03
ikarina, ja wiem, że koreańskie i japońskie kosmetyki są super, Azjatycki Cukier już mnie zindoktrynował 😀. Jestem jedynie podejrzliwa co do kupowania na e-bayach itd., bo w Azji jest sporo krajów, które mają gdzieś patenty i normy produkcji, przez co mogą puszczać na rynek podróby 😉. Najchętniej kupiłabym w sklepie firmowym, bo MAC mnie nauczył, że na kosmetykach do twarzy się nie oszczędza, no ale wiadomo że takich sklepów w Polsce niestety nie ma 😉

Mogłabym podpytać, jakich dokładnie kosmetyków używasz? 🙂 Są w nich również kremy BB? Polecasz szczególnie jakąś firmę? 🙂
busch   Mad god's blessing.
06 kwietnia 2014 15:28
[quote author=fruity_jelly link=topic=2914.msg2057194#msg2057194 date=1396504553]
Nie wiedziałam gdzie zapytać więc pytam tutaj :kwiatek: orientuje się któraś z Was w jakich godzinach otwarta jest warszawska drogeria Jasmin w przejściu podziemnym na dworcu centralnym?
[/quote]

Dzisiaj sprawdziłam, otwarte jest od 5😲0 do 22😲0 🙂
Scottie   Cicha obserwatorka
06 kwietnia 2014 15:48
busch, a zwróciłaś uwagę, czy jest już tam szafa Sleeka? :-)
busch   Mad god's blessing.
06 kwietnia 2014 16:25
Scottie, niestety nie, nawet tam nie wchodziłam, tylko przeszłam się obok, żeby sprawdzić, co jest napisane na drzwiach 😉. Jak nie zapomnę, to postaram się wejść do środka następnym razem jak będę w pobliżu 🙂
Jak ja byłam ostatnio to nie widziałam szafy Sleeka, widziałam Viperę na pewno (i to mój główny punkt wycieczki, bo nigdzie w moim mieście nie mogę dorwać linera w żelu, który podobno świetnie się sprawdza do brwi) i Bell, w koszach dużo było lakierów i cieni Catrice, Essence i Golden Rose.
Dzięki busch :kwiatek:
Możecie coś polecić na wysuszone usta? Od paru dni szczypie/piecze mnie górna warga i mam zaczerwienione kąciki  😕
Smaruję maścią 'Retimax' z wit. A, ale pomaga tylko na chwilę  🤔
madmaddie   Życie to jednak strata jest
07 kwietnia 2014 22:04
Blistex, one and only 😉
Aszra, masło shea, ratuje moje usta nawet w ekstremalnych przypadkach 🙂
Aszra - picie drożdży. Nie znam lepszego sposobu, a sama mam z tym często problemy.
Scottie   Cicha obserwatorka
07 kwietnia 2014 23:04
Aszra, po retinoidach zrywam skórę płatami, tylko Blistex MedPlus jest je w stanie ogarnąć 🙂 Ok. 11 zł w Rossmannie.
Aszra, mnie ratuje Carmex  😉
Dzięki wielkie  :kwiatek:
Scottie, mam właśnie to samo - ten Retimax zamiast pomagać to tylko pogarsza sprawę - takie suche skórki mi się odrywają  🙄 fu
od około miesiąca używam odżywki do rzęs Long 4 Lashes i już trochę widzę efekty 🙂 stosuję ją codziennie na noc jak zaleca producent jednak jestem ciekawa czy jeśli co 3-4 dni w ciągu dnia (jesli oczywiście tego dnia nie używam tuszu) posmaruje sobie rzęsy olejem rycynowym, wazeliną lub pomadką alterry czyli odżywkami bardziej naturalnymi dla "spotęgowania" efektu to dobrze czy raczej tak nie robić?
większego efektu nie uzyskasz, 4lashes jest chyba najsilniejszą substancją tego typu.
używa ktoś do twarzy szczoteczki Mary Kay skinvigorate?
poszukuję tańszego zamiennika Clarisonic  🙄
większego efektu nie uzyskasz, 4lashes jest chyba najsilniejszą substancją tego typu.


ja wiem, że L4L jest najsilniejsza ale lubię sobie czasem w ciągu dnia użyć rycynowego lub wazeliny bo dzieki temu rzęsy wydaja mi się bardziej błyszczące i elastyczne (a po 4 Lashes tego nie zaobserwowałam) także L4L jest super na wzrost i zagęszczenie a odżywki naturalne na elastyczność 😉 tylko zastanawia mnie czy jedno drugiemu nie szkodzi? Oczywiście przed zastosowaniem Long 4 Lashes dokładnie zmywam ten olejek lub wazelinę
Do mnie koreańskie kosmetyki jakoś w ogóle nie przemawiają. Nie pęka mi gumka w gaciach, wręcz zniechęca mnie ślepy szał. A jeśli chodzi racjonalne argumenty to przede wszystkim nie ufam Azjatom. Dobra, a teraz na serio racjonalnie: też mam obawy przed kupowaniem przez internet (w kwestii oryginalności), nie przeczytam składów. Trendy pielęgnacyjne Azjatek są inne, wydaje mi się, że moja skóra ma inne potrzeby, innych efektów oczekuję, a może chodzi po prostu o sposób, w jaki się reklamują?). Nie znam szczegółów odnośnie testów na zwierzętach, ale przypuszczenia kierują się w stronę negatywnych dla mnie odpowiedzi.
Testowałam kiedyś kremy BB. Sprowadziłam sobie multum próbek. I było to śmiechu warte. Tyle zachwytów czytałam. "Baby face", "rozświetlenie", "uczucie nawilżenia". Serio? Pominę całkowicie kwestię, że kolory tych "kremów" nie pasują 80% Polek, dla mnie były dodatkowo za jasne. Lekkość? Lekka to chyba jest tekturka w której jest tubka. Dla mnie większość była ciężka i plastelinowa. Niczym się to to nie różni od tego, co tak prozaicznie zwiemy podkładem. Zwyczajne podkłady i już, tyle, że wyjątkowo mierne jak dla mnie. Wysoce wątpliwa jest ta ich zdrowotność. Widziałam zdjęcia obrazujące, jak to BB ma leczyć cerę.  Pff. Często widzę, jak ktoś pisze, że ma skłonność do zapychania, więc wybiera BB. Pff, z taką ilością silikonu w składzie i tą rzekomą lekkością, to trafny wybór.
Jestem świadoma, że nie jest do końca racjonalne, że to rozczarowanie zniechęca mnie do wszystkich produktów azjatyckiego rynku kosmetycznego. Mnie jednak nigdy nie jarała Japonia, czy Korea, wręcz przeciwnie. Nie czuję potrzeby szukać tak daleko i całkiem serio, nie do końca ufam temu, co oni mogą tam wrzucać do tych mazideł.

Tak, czy inaczej IMO nie można kolorowych mazideł do twarzy sztucznie dzielić na BB i nieBB. Lekkie i dobre produkty można znaleźć też w Polsce, choć napisy będą po polsku/angielsku i rzadziej pojawia się zbitka dwóch Be. Ja nie żałuję jednak, że sprawdziłam na sobie. Zrobiłam to z czystej ciekawości. I bynajmniej nie twierdzę, że skoro dla mnie były to buble, to u innych też się nie sprawdzą. Zwyczajnie na fali achów czuję potrzebę wyraźniejszego zaznaczenia tego, że się wyłamuję :P Przyznam jednak nawet, że są dwa BeBiki, które, gdyby ktoś dał mi próbkę, chętnie sprawdziłabym na sobie. Chętnie bym też przeczytała przekonujące wyjaśnienie, dlaczego te kosmetyki z południowo wschodniej Azji są takie rewelacyjne i nigdzie indziej takich nie robią.

Skoro używasz MACa, a są to raczej podkłady z wyższej półki cenowej, to myślę że możesz się przejść to Douglasa, popytać, poprosić o próbki. Wśród drogeryjnych podkładów też czasami zdarzają się prawdziwe perełki, ale metodą prób i błędów trzeba znaleźć swoją. Mało inwazyjne dla cery są minerały, ale mogą podkreślać suche skórki i w większości przypadków w grę wchodzi wyłącznie kupowanie przez internet.


Do ust też baaardzo polecam Blistex (ten w tubce) i Tissane (lepsza jako pomadka ochronna, też pielęgnuje, ale nie regeneruje jak Blistex). Dużo osób wysławia Carmex, ale u mnie w ogóle się nie sprawdził. W kącikach niezawodna okazała się maść propolisowa, za co jestem jej dozgonnie wdzięczna, bo myślałam, że już nic nie pomoże. Na minus tylko, że wygląda się, jakby musztarda się nam ulewała, więc zalecam stosowanie w domu.
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=47313

używałyscie tego kremu dla dzieci z filtrem?
Co kupujecie dziś w Rossmanie?

Ja chyba przejdę się po Revlona jednak, ale coś czuję, że nie wyjdę jedynie  z nim  😜
Jasmine, napiszesz potem, ile ten revlon kosztuje z rabatem już? 🙂
Spotkał się ktoś może z kremem bebe w jakiejś drogerii? Babcia z niemiec zawsze mi przywozi ale jakąś długą przerwę ma, a mi ostatni się właśnie kkończy  😤
madmaddie   Życie to jednak strata jest
22 kwietnia 2014 13:17
o, dobry czas żeby zapytać.
jaki krem do twarzy z filtrem? muszę kupić jakiś z SPF 50 i się zastanawiam. w tamtym roku używałam L'Oreal (beznajdziejny) i Ziaji. Ziaja była spoko, ale może jest coś jeszcze?  👀
Co do kosmetyków azjatyckich - mi się zdarzyło parę razy kupić na asianstore.pl. Za każdym razem dostałam produkt oryginalny, a przynajmniej na taki wyglądał, dokładnie sprawdzałam 😉 Na promocji można czasem coś kupić w atrakcyjnej cenie. Wybór nie jest ogromny, ale zawsze coś można znaleźć.
Na ebayu udało mi się kiedyś kupić oryginalne próbki BB, niestety nie pamiętam sprzedawcy, ale pamiętam, że jak niedługo po kupnie czegoś u niego szukałam, to nic nie wystawiał już i tak..
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się