kącik skoków

No i pytanie kolejnego formalno-odznakowego laika: czy nadal między odznakami jest pół roku odstępu, czy można robić na raz? I czy można podejść od razu do odznaki, którą się uważa za stosowną do swojego poziomu (skoro i tak pierwsze i najważniejsze jest ujeżdżenie, które od razu weryfikuje) czy nadal po kolei?

Prawda jest taka, że zawody towarzyskie we wsi za płotem są łatwiejsze niż regionalne, na których chociażby przeszkody są już zwykle bardziej kolorowe i trudniejsze.. A i koń może przy większej ilości koni/oprawy etc. zachowywać się inaczej 😉. To, że w domu wychodzi nie zawsze przekłada się na super wyniki na zawodach, niestety.. Tam jest stres nie tylko konia, także jeźdźca 😉.


Dokładnie tak jak piszesz, mój ogr to złoto, jeździł na wystawy, treningi itd. a co ostatnio zrobił ? stanął dęba w boksie i przywalił mi w plecy  🤔wirek:  Chłopak kilka miesięcy nigdzie nie był i taki prezencik mi odwalił.(mam go kilka lat i nigdy, nie odwalił mi takiego numeru)

  Teraz doszły dechy na zawodach, podmurówki, coraz to więcej tego, więc trzeba podejść inaczej do treningów, żeby potem koń się dodatkowo nie stresował.

Mozii dzięki, wieczorem sobie poczytam  😉

aleqsandra, myślę, że nadal po kolei z pół rocznym albo 3 miesięcznym odstępie czasu, nie pamiętam dokładnie czy 3 miesięce, czy pół roku 😉

Pół roku w trybie normalnym, 3 miesiące między odznaką, a poprawką 😉

Jak już mowa o licencji, to dla kuca jest 90 cm, tak?
Nawet, jeśli wiekowo na kuce już dawno się nie łapię?

Nie opowiadajcie bajek. 3 miesiące miedzy brązem i srebrem, poprawkę brązu można zadawać w najbliższym terminie, poprawkę srebra po 3 miesiącach - obie nie później niż 12 miesięcy.
Sisisa, zasady "kucowe" obowiązują tylko na zawodach KiMK. A na takich zawodach nie może startować jeździec w niewłaściwym wieku.
monia, przeczytaj - że "ABC startów..." (przyklejony).
Jeśli nie byłaś przez 2007 zarejestrowana w OZJ/WZJ zaczynasz od brązowej odznaki. Potem badania lekarskie, ubezpieczenie, formularz wystąpienia o rejestrację/licencję (jako klubowicz - pieczątka i podpis, albo niezrzeszony), opłaty z cennika. Rejestracja/licencja konia (strony z paszportu, szczepienia). Wszystkiego szukasz na stronach swojego Wojewódzkiego Związku Jeździeckiego. W razie kiepskiej strony polecam stronę Warszawsko-Mazowieckiego jako info. Nie będzie się to dużo różnić (tylko ceną raczej).
W PZJ (Warszawa) gdy planujesz w bieżącym roku brać udział w Zawodach Ogólnopolskich (w WKKW pow. P)

halo Ja już mam brąz  😉  Dzięki w wolnej chwili poczytam wszystko.

monia, to się musisz zarejestrować (o ile już nie jesteś zarejestrowana), wykupić licencję i przygotować do konkursu egzaminacyjnego. Zdać i zdać srebro (tak się bardziej "opłaca" bo wtedy na srebrze nie zdajesz już soków). Wystąpić o III licencję (już bez opłat w tym samym roku).

Ktoś się przypadkiem nie wybiera na kosultację z Grzegorzem Kubiakiem? Z ciekawości  👀

Dziewczyny jadę na zawody jednak 😉 Macie rację, grunt żeby się obyć z atmosferą póki co, potem można myśleć o wysokościach.
deborah co do Twojego szeregu - myślisz że mogę na sam koniec jak już na wszystkie możliwe pojadę mogę ściągnąć ogłowie i siodło i przejechać raz ? 😉 Bo jutro planuję właśnie poskakanie gimnastyki. Z videorelacją 😉

halo, czyli na kucu jadę 90 cm, tak?

Sisisa, dokładnie kuce jadą 90cm

eterowa ale po co chcesz skakać bez siodła i bez ogłowia ?  Poćwiczysz w siodle a na koniec wszystko zrypiesz jak będziesz na oklep. Wyćwicz sobie najpierw a jak opanujesz wszystko to możesz coś kombinować.
Przez jedną gimnastykę nie wyrobisz sobie postawy  😉

monia, dla sprawdzenia 😉

a co chcesz tym sprawdzić?

eterowa śledzę po cichu Twoje postępy i kurcze, aż muszę napisać: zawsze jak już mi się wydaje, że masz już taki dobry plan, wiesz co robisz, widać postępy itd., to na koniec walniesz takim czymś zupełnie bezcelowym jak dla mnie.. trening ma być pracą, takie skakanie bez siodła to bardziej zabawa i nie jest przyjemne ani dla końskiego grzbietu, ani pewnie dla Twojego tyłka😉 Zaplanowałabym to na inny dzień jeśli już, a szereg skacz tak jak trzeba🙂

...to trochę jak skakanie przez szlaban...wszyscy wiedzą, że się da...ale mało kto zastanowi się po co...

p.s. entuzjazm fanów pomijam w kwestii "po co" 😉

Bo ja często szybciej robię niż myślę i jestem osobą, której na okrągło głupie pomysły do głowy wpadają. Dobrze, że czasem pytam, bo potrafią mnie ludzie przyhamować 😁 Na szczęście mam ku temu tendencję spadkową i mam nadzieję, że pewnego pięknego dnia nie tylko nie wcielę w życie kolejnego idiotycznego pomysłu, ale i nawet o nim nie pomyślę 😀
(oby ten dzień nie był jednocześnie dniem mojej śmierci)

eterowa u nas jeden teren skończył się leczeniem konia przez rok ( już nawet padła propozycja weta o uśpieniu ) teraz non stop coś wychodzi, to odporność, to znowu coś.
  Konia co trenowałam ponad 2 lata, jeździłam na treningi kilkanaście razy w miesiącu, wszystko poszło w błoto  😉

Więc zanim coś zrobisz, zastanów się kilkadziesiąt razy czy warto ? Jak nie będziesz dbać to możesz stracić wszystko co masz  😉
U mnie to nie była moja wina ani konia, takie zrządzenie losu, ale teraz zaczynam od nowa, bo mam taką możliwość i inne konie, Ty możesz nie mieć drugiej szansy i takiego konia.

Sisisa, o ile będzie to na zawodach Kuców i Małych Koni. Na których obowiązują ograniczenia wiekowe. A kuc będzie grupy C.
Uprawnienia III stopnia w skokach: (zasady przyznawania uprawnień znajdują się pod koniec szczerze polecanego do ściągnięcia pdf pt. "Zasady Szkolenia w PZJ"
(...)
przejechanie na kucu (grupy B, C, D) na zawodach w swojej lub wyższej grupie, konkursu na styl jeźdźca, z wynikiem do 3,5 punktów karnych

W regulaminie skoków dzieci i młodzieży 2013 stoi o konkursie egzaminacyjnym:
gr B - 80 cm
gr C - 90 cm
gr D i Małe Konie - 100 cm

Z czego wynika, że i zawodnik po 16 roku życia i podsiadający kuca gr D będzie jechał egzaminacyjny na wysokości 100. Dzieci do 16 roku życia na B i C (certyfikat wzrostu) - odpowiednio niżej.

eterowa, dziewczyny maja rację. sam szereg jest juz celem samym w sobie. skakanie bez wodzy i strzemion i pozostałe ćwiczenia to już bardzo dużo.
Na jazdę na oklep i bez ogłowia poświęc inny dzień.

ja chciałam się pochwalić. Choć to nie do końca w temacie ale jako że dla mnie skoki to skoki a przez co - mniej ważne to chwalę się pierwszym treningiem na krosie

było cudownie. To rodzaj adrenaliny którego nie da się z niczym porównać. Koń rewqelacja! Na początku nieco wycofany pod koniec zachowywal się rewelacyjnie.

[quote author=Ktoś link=topic=18.msg2062250#msg2062250 date=1396992214]
...to trochę jak skakanie przez szlaban...wszyscy wiedzą, że się da...ale mało kto zastanowi się po co...

p.s. entuzjazm fanów pomijam w kwestii "po co" 😉
[/quote]

jak to po co..po dreszczyk  🤣

[quote author=Ktoś link=topic=18.msg2062250#msg2062250 date=1396992214]
...to trochę jak skakanie przez szlaban...wszyscy wiedzą, że się da...ale mało kto zastanowi się po co...

p.s. entuzjazm fanów pomijam w kwestii "po co" 😉
[/quote]

Choć by po to żeby dać zajęcie rodzicom. W razie dzwona mieli by na co pieniążki wydawać i to olbrzymie . Postaraj się zmienić kolejność ,najpierw pomyśl potem zrób i czasem pomyśl o konsekwencjach . 😉 Szkoda by było takiej pięknej dziewczyny .!!!

Deborah - Jak miło na was patrzeć! Jestem totalnie zachwycona wami i tym pełnym luzem, który czuję oglądając was na filmikach  🙂

Amarotsa, Clever zaraża mnie swoim spokojem. to dlatego tak to sielankowo wygląda Bo ja raptus jestem

deborah zazdrość  😍 Marzę o WKKW nieustannie od wielu lat ale niestety nie mogę sobie na to pozwolić. Na prawdę super, a Twój koń jak zwykle zachwyca!

deborah podzielam zdanie salto, nam też od dawna marzy się trening na crossie, ale do najbliższego mamy z 400km  🙁

esperado ja miałam podobny problem. Ale jeden sezon w WKKW postartowałam, zresztą na matce Bizarro. Zaowocowało to 1 miejscem na Eliminacjach do OOM. Niestety finał w Białym Borze już tak rewelacyjnie nie poszedł, czarna woda nas pokonała i miałyśmy na niej zatrzymanie. Trener nie był zachwycony i powiedział do rodziców: "A jak na zaprzęgi będzie się chciała przesiąść to tez jej pozwolicie?!"  😁

Może kiedyś spróbujemy z Bizkiem. Chociaż ledwo co udało się go uspokoić więc może się wstrzymam na parę lat z tym pomysłem  😁

deborah Clever świetnie sobie radzi! 🏇 Szczerze Ci zazdroszcze treningów z Jurkiem i to jeszcze w Rakowcu. Moje marzenie nie do spełniania obecnie 🙁

deborah super! 🙂
A my już po skokach, nie było najgorzej, aczkolwiek na początku Eter za bardzo gnał, a z kolei pod koniec troszkę był już zmęczony i w ostatnim przejeździe troszkę go brakło do ostatniego oksera. Ale starał się i mnie również trening pomógł 🙂 Aczkolwiek nie mając go "w ryzach" wypłaszczał nieco skoki, wychodzi mój wcześniejszy sposób jazdy... 😉 Czekam na filmiki.