Warszawskie voltopiry :)

Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
19 marca 2009 21:52
A bo ja to się czuje w połowie kielczanka 😜

A ja Poznanianka 😍 Gdybym miała możliwość, bez wahania wybyłabym w tamte strony...
asds   Life goes on...
19 marca 2009 22:01
No to kiedy i gdzie sie dziewczyny umawiamy na vódke i wino? 😉
rodzice i kawał życia w podwarszawskiej magdalence, a teraz żoliborz 🙂
kujka   new better life mode: on
19 marca 2009 22:26
No to kiedy i gdzie sie dziewczyny umawiamy na vódke i wino? 😉


chyba wodkie! 😀
Warszawianka od urodzenia i z pochodzenia, kocham Warszawe, nawet Prage na ktorej mieszkam cale zycie  😎
Ja też Warszawianka, i też z Pragi ale Płd  😀 od zawsze, a ile jeszcze to sie okaze..
kujka   new better life mode: on
19 marca 2009 22:32
Aventia, ja tez poludnie! Grochow tak konkretnie zlociutka! 😀
Saska Kępa wita  😅
asds   Life goes on...
19 marca 2009 22:47
A jeden pies jak się pisze....To może bysmy sie o torwarze w sobote spotkały w któryms lokalu warszawskim? Co wy na to dziewczyny? Bischa L ty mnie chyba nie zawiedziesz co ?  😉
kujka   new better life mode: on
19 marca 2009 22:49
oj w sobote to ja jestem rano tylko wiec odpadam niestety... no wiesz, pies? ale ja tak po warsiawsku chcialam!
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
19 marca 2009 22:53
Edytka: "zielony Żoliborz, pie*rzony Żoliborz" 😉?

tak mysle, ze wlasnie nie pie*przony. choc pewno zalezy o ktorym fragmencie zoliborza mowimy 🙂 ja tutaj naprawde wypoczywam, ciesze sie jak rano wstaje, wychodze z psem i chodze po takich malych zaspanych uliczkach (i przy okazji spotykam Miecugowa z Fredziem  :hihi🙂. wlasnie rano bywa tu tak sielsko i nie czuje ze jestem w Warszawie, a niby do centrum mam 10min.
mieszkalam tez na mokotowie i w centrum (vis a vis filharmoni) i jednak na zoliborzu jest mi najlepiej  💘
no proszę ja też grochów (się budzi z przepicia😉)- jeszcze się okaże, że mieszkamy obok siebie Kujka. 🙂

kujka   new better life mode: on
19 marca 2009 23:06
jak juz tak cytujecie to polece po calosci:
Za oknem zimowo zaczyna się dzień
Zaczynam kolejny dzień życia
Wyglądam przez okno, na oczach mam sen
A Grochów się budzi z przepicia
Wypity alkohol uderza w tętnice
Autobus tapla się w śniegu
Przez szybę oglądam betonu stolicę
Już jestem na drugim jej brzegu

Gdy patrzę w twe oczy, zmęczone jak moje
To kocham to miasto, zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili, co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha

Krakowskie Przedmieście zalane jest słońcem
Wirujesz jak obłok, wynurzasz się z bramy
A ja jestem głodny, tak bardzo głodny
Kochanie, nakarmisz mnie snami
Zielony Żoliborz, pieprzony Żoliborz
Rozkwita na drzewach, na krzewach
Ściekami z rzeki kompletnie pijany
Chcę krzyczeć, chcę ryczeć, chcę śpiewać

Gdy patrzę w twe oczy, zmęczone jak moje
To kocham to miasto, zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili, co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha

Jesienią zawsze zaczyna się szkoła
A w knajpach zaczyna się picie
Jest tłoczno i duszno, olewa nas kelner
I tak skończymy o świcie
Jesienią zawsze myślę o latach
Tak starych, jak te kamienice
Jesienią wychodzę z tobą na spacer
Przez pełne kasztanów ulice

Gdy patrzę w twe oczy, zmęczone jak moje
To kocham to miasto, zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili, co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha

lubie ta piosenke, czesto slucham jej kiedy jade rano do szkoly stajni czy pracy, miasto dopiero ozywa... i w ogole nie zgadzam sie z ludzmi, ktorzy twierdza ze Warszawa nie ma klimatu! bo uwazam ze ma i to niezwykle energetyczny, dajacy kopa 😀

Gniada jesli mieszkasz blisko Pl Szembeka to obok mnie 😁
no niestety ja bardziej wiatrak ale czesto przejeżdżam, przez twoje okolice.🙂
Edytka a gdzie dokładniej mieszkasz? Mój chłop mieszka przy placu Inwalidów i normalnie kocham te uliczki w około jego domu...

Ja na spotkanie chętna, bo na Torwarze nie będę, rozchorowało mi się jak na złość...
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
20 marca 2009 06:53
5 minut od placu wilsona, w stronę potockiej 🙂
Ja jestem za spotkaniem jak najbardziej 🙂 Jak dla mnie może być i w sobote i jakoś później 🙂
asds   Life goes on...
20 marca 2009 11:47
Hmm...czyli móimy o sobocie teraz pytanko tylko jeszcze w jakim lokalu gdzie? czy np. w Bolku albo Lolku? Czy moze bardzije elitranie w The MExican na Podwalu?
Ja też rodowita warszawianka z urodzenia. Mimo że od 4 lat mieszkam pod Warszawą 😉
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
20 marca 2009 16:25
Ja tyż się piszę na spotkando 😀 Tylko wiecie laski, żeby nie było tak, że planujemy planujemy, a później nawet na Torwarze się nie zobaczymy/znajdziemy/spotkamy 🤣
asds   Life goes on...
20 marca 2009 16:43
Okej ....to ja w takim razie proponuje termin spotkanie re-volty warszawskiej towarzyskiego w sobote 04.04. za dwa tygodnie. Wszystkie osoby zainteresowane prosze o pisanie na pw do mnie. Zrobie tutaj jeden post z lista któego bede aktualizowac.

Druga sprawa to wybór lokalu. Ponieważ licze ze uzbierała by nas sie całkiem miła grupka należy wczesniej zrobic rezerwacje 🙂. Na chwile obecna proponuje lokal "Złota Gęś/KAczka" przy stacji metra pole mokotowskie.

Wszystkie zainteresowane osoby najlepiej by było gdyby skończyły sie deklarowac  do końca przyszłego tygodnia, wtedy bedzie można zrobic szacunkowa rezerwacje 🙂.

A wiec pisac dziewczyny do mnie na pw!!
uu a ja w ten planowany przez Was weekend siedze w aromerze 3 dni...moze tam zajrzyjcie przy okazji?  👀 ogolnopolskie sa :nunchaku:
kasska ale skokówki? Bo może wreszcie i ja bym się wybrała do Aromeru w jakimś miłym voltowym towarzystwie ^^

edit: już znalazłam, że ujeżdżeniowe. No nic, może innym razem  😁
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
20 marca 2009 19:18
Warszawa BeMoWo się kłania  😉
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
20 marca 2009 19:48
tak, tak tak  😍 Gocław kocham miłością wielką. Spędziłam tam 23 lata  😀iabeł: moi rodzice nadal tam mieszkają. Babcia w Międzylesiu, który notabene też bardzo lubię  😉

A od 3 lat mieszkam na Białołęce i nawet mi tu dobrze  😉 amnestria będzie mi miło Cię gdzieś spotkać

A tak z innych miast, to mogłabym mieszkać jeszcze ewentualnie w Krakowie  😍
kujka   new better life mode: on
20 marca 2009 20:24
asds, 🙁 dla mnie ten weekend tez odpada 🙁

a jakie macie swoje ulubione miejsca w stolicy Warszawianki drogie? Mozne znacie takie o ktorych niewiele sie mowi a warto odwiedzic?
asds   Life goes on...
20 marca 2009 20:36
Na razie jedyna soba która potwierdziała zainteresowanie 04.04 to Raven. Jeżeli jednak większosci 04.04. nie pasuje to możemy przesunąc wszystko na tydzień póxniej czyli 11.04. Próbuje tak to zorganizowac aby wszystkim dogodzic...


Raven jakby sie reszta nie zgadała to jedynie 04.04. same pójdziemy na końskie gadki przy piwku 😉
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
20 marca 2009 21:43
asds Ja być za 😀
kujka ja uwielbiam Wieżycę jeśli chodzi o picie piwka na słoneczku  🙂 Mam niedaleko jeden z moich wydziałów i wstyd się przyznać, ale w sezonie maj-wrzesień jestem tam ze 3 razy w tygodniu na piwie  😀 To jest nad mostem Poniatowskiego.
Z restauracji polecam Dżonkę- chińskie żarcie, ale nie jakiś fast food tylko miła malutka knajpka z super właścicielem  🙂 To jest chyba na Wilczej, w każdym razie jedna z prostopadłych do Marszałkowskiej.

wasia   Goniąc marzenia!
20 marca 2009 22:11
To i ja się wpiszę  😉
W Warszawie od urodzenia. 8 lat na Ochocie, aktualnie Grochów od 10 lat 😎 Kocham tą dzielnicę.  😎
asds   Life goes on...
20 marca 2009 22:14
Lista chetnych na spotkanie 18.04 :

1.asds.
2.ewuś.
3.Raven.
4.mery.
5.Brzask.
6.amnestria.
7.cieciorka.
8.sienka.
9.Scottie.

Jeżeli kogos nie dopisałam to prosze o pw 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się