Konie uratowane z Modrzycy potrzebna pomoc!

Witam,
zwracam się o pomoc dla mojej koleżanki niestety musi zostać anonimowa (ale mogę podać na pw więcej szczegółów ), bo właściciel koni im groził. Ma u siebie 2 konie z Modrzycy. to
” Siwy i Gniady "
Bezimienne młode ogier wiek ok.2 i 1,5 lat , które przebywały wraz z innymi końmi na betonowym wybiegu pokrytym metrowym gnojem. Od urodzenia jego światem były betonowe ściany i góra obornika.Jedyne, co widział po za tym to niebo, na które mógł na całe szczęście spoglądać.
Chude jak nieszczęście, nieufny i półdziki.Człowiek musiał mu się kojarzyć tylko z ostrymi widłami, bez których robotnicy nie podchodzili do stada.
Próbowaliśmy karmić go jabłkami i marchewkami, ale on nie miał pojęcia, że są jadalne!!
Z pierwszej opinii weterynarza wiemy,że Ogiery są już w bezpiecznym miejscu pod okiem troskliwej opiekunki dochodzi do siebie, Ale wciąż potrzebuje pomocy konie maja wszoły, Potrzebna jest maszynka do golenia koni żeby dokładnie je oczyści.
Potrzebne jest im pasza dodatkowa która podnieś im masę: otręby, witaminy, wysłodki, pasze treściwe,  pasty do odrobaczania.
Nie ukrywam opieka weterynaryjna tez sporo kosztuje...

Więc moi drodzy potrzeba jest każda pomoc, naprawdę będziemy wdzięczni.
http://www.zachod.pl/radio-zachod/audycje/miedzy-nami-zwierzetami/dramat-koni-w-modrzycy/

To jest link do innego wydarzenia na fb- dotyczy koni z Modrzycy w INNYM domu tymczasowym:
https://www.facebook.com/events/690002527730853/?fref=ts


edit.: dopisałam jedno zdanie mam nadzieję, że sytuacja dzięki temu będzie jaśniejsza  :kwiatek:
jeżeli koleżanki nie było stać na utrzymanie i opiekę nad tymi konmi to mogła ich nie brać, a nie liczyć na szeroki strumień kasy jaki otworzy tkliwa historia .
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
10 kwietnia 2014 20:17
Bez przesady, a kto uratowałby takie nieoswojone, półdzikie i chore konie? Jak tylko dojdzie mi jakiś przelew możecie liczyć na wsparcie 😉
@blucha
konie były w kiepskim stanie, myślę że każdy w takiej sytuacji w takiej sytuacji gdy ma miejsce w stajni zabrałby konia chociaż na chwilę, na czas rozprawy. Nikt nie chce zebrać pieniędzy na swoje potrzeby tkliwą historyjką.  :kwiatek:

W tej chwili najpilniejsze są środki na odrobaczenie- konie po prostu wypróżniają się robakami. W tej chwili dostały już pierwsze dawki, są pod stałą kontrolą weterynaryjną.

Za każdą pomoc jesteśmy wdzięczni- jednak rachunki, faktury i kontakt z koleżanką możemy podać tylko na pw. Właściciel koni grozi ludziom którzy zajmują się teraz końmi- dla swojego bezpieczeństwa wali nie podawać w tej chwili swojego adresu na widok publiczny. Mogę tylko powiedzieć, że znajdują się w stajni koło Zielonej Góry.


Nie chcę być podła, ale zajrzałam w profil autorki wydarzenia na FB. Nie wygląda na osobę, której nie stać na szczotki czy coś.
leczenie takie z górnej półki
Blucha To nie chodzi o pieniądze ale o rzeczy żeby pomóc tym koniom .

Tania Koleżanka nie jest autorką wydarzenia. Większość osób które zabrały konie muszą pozostać na razie anonimowe ze względu na groźby kierowane w ich stronę ze strony właściciela tych koni- utworzenie wydarzenia na FB przez Izę w tym momencie jest niemożliwe.

Jeśli będą jakieś pytani postaram się na nie odpowiedzieć.
Jednocześnie chcę podziękować wszystkim, którzy zdecydowali się nam pomóc w leczeniu tych koni  :kwiatek:
Jest autorką na FB. Tyle z Twojego linku widzę.
Odniesiesz się do legalności zbiórki i wyboru leków?
Link miał przedstawiać sytuację tych koni- jeśli wprowadził w błąd przepraszam. Koleżanka, która wzięła konie do siebie nazywa się Iza i nie jest autorką tego wydarzenia

W tej chwili największa pomoc idzie z okolicznych stajni, za co jesteśmy bardzo wdzięczni :kwiatek: 😅

Tania doszło PW?
Przepraszam. Już się nie odzywam. Powodzenia.
Tania Rozumiem że masz obawy bo żyjemy w czasach naciągacz i oszustów.  Ale naprawdę do pomocy nikogo nie zmusimy. 😉 Warto pomagać innym , bo nie wiemy kiedy my będziemy  w potrzebie.
Każdy to będzie chciał pomóc będziemy bardzo wdzięczni :kwiatek: 😅
Ja też mam obawy.
Wybór meszu za 135 zł za 6 kg to jakaś rozpusta.
Znakomity mesz St Hippolyta czy Pavo kosztuje osiemdziesiąt parę złociszy za 15 kg.
Suplementy na rozbudowę masy mięśniowej też budzą moje wątpliwości.

Oczywiście nie muszę pomagać. I chyba nie chcę.

akaamaa - wolałabym tu widzieć Twoją koleżankę niż Ciebie.
Koleżankę ze zdjęciami, skanem rachunków  za leczenie i paragonami za zakupy.
Mam niejasne przeczucie, że to Ty pakujesz się na minę.
Mesz można samemu zrobić - wydzie jakieś 500% taniej...
To nie koleżanki skany ani nie on prowadzi te wydarzenie  już piałam wcześniej. Jeśli chcecie to wyślemy zaświadczenie od weterynarza i paragon co do tej pory kupiliśmy. Jednak rachunki, faktury i kontakt z koleżanką możemy podać tylko na PW. 
Myślę że uważacie mnie za oszustkę to przykre bo widziałam jak wspaniała jest re-volta i umie pomóc ludziom w potrzebie.Sama pomagał ludziom nie znajomym. I jeszcze nigdy nie pomyślałam że ktoś by miał mnie oszukać.

Nawet nie proszę o takie jedzenie bo wiem że to niezła rozpusta są zmieniki tańsze z takim samymi lub podobnym składem. 

Za każdą pomoc będziemy bardzo wdzięczni
dziewczyno  sprawa w którą chcesz ,,wmieszać,, re-voltowiczów nie jest taka krystaliczna. a i prawdziwi koniarze stąd, też już nie jedno przeżyli i nie rzucą sie z pomocą na hasło ,,pomóżcie,, bez 100% pewnośći że pomoc napewno jest potrzebna.
a to że zabrano konie i dano ludziom których nie stać na ich utrzymanie , leczenie i opiekę to dla mnie jest  🤬 dobrze wiedząc ze tych osób na ich utrzymanie nie stać i z góry wiedząc że będzie ,,żebranie,, na pomoc im , o prawdziwości moich słów moze świadczyć wpis-komentarz na fejsie , dzień po oddaniu koni pod opiekę powiedzmy pani X , pani Y która uczestniczyła w ,,ratowaniu,, pisze o tym że oni bedą zbierać pieniądze dla niej bo wie że sama tego nie udżwignie, tak, tak ukryte tożsamości hahah konie stoją 2 km od byłego właściciela ( oczywiśćie nie wszystkie ), po sąsiedzku z jego znajomymi i on o tym nie wie 🙂
z kilkunastu koni,  3 były w bardzo złym stanie, prosze zauważyć że w wydarzeniu do którego dodano tutaj link jest zdjęcie jednej klaczy ( podobno 20 lat ) reszta była w takim stanie


prosze ocenić, czy taki stan koni wskazuje ze należy je natychmiast odebrać ? zdjęcia skopiowane z artykułow piszących o tragedi tych koni
nie mogę na necie znależć oficjalnego pisma Wojewodzkiego lek wet , po kontroli działań Powiatowego lek wet , potwierdzającego ze nie ma wskazań do odebrania zwierząt , a wczoraj na nie sie natknęłam, i chciałam tu wkleić .
To  przypomina nieco sprawę Strzeszynopiteka. Cienko widzę temat, oj cienko.....
chciałabym pomóc. ale nie pomagam naciągaczom.
czy ktoś ma jakieś DOWODY na to, że interwencja była "przekrętem" ? te reportaże, akcje itd? opisy co tam się działo
że zdjęcia chudego konia z ranami itd - były z fotoszopa?
oczywiście także mnie zastanawia tylko fakt zdjęć 2 koni i brak fot fatalnego terenu. no ale nei przejrzalam jeszcze wszystkiego (teraz siadam na umożliwiającym to necie).
podobieństwo sprawy strzeszynopiteka widze takie, że układy też tu są. ale ma je je nie zabierający, a "sprawca". takie sprawy też znam. zagładzane konie i ukłądy takie że nic sprawcy nie zrobiono -no...takich spraw wiele niestety 🙁
no i co z finansowaniem przez gmine - która powinna płacić?

koszta zakupionych pasz itd - oczywiście przegięcie. ale - w takich "zrzutkach" widać, że zrzucający nie wymagali rozpoznania rynku. a organizatorka pewnie nie liczy kasy i takie rzeczy kupuje sobie....
szkoda pieniędzy niestety ;/ na taką niegospodarność też nie chciałabym się zrzucać...


a co do zbiórek, to jeśli nie jest to formalnie załatwione (a trudne dla organizacji to nie jest) osobie obdarowanej nic wg podlinkowanego artykułu nie grozi (poza tym, że nie dostaną czy będą zwracac? bo organizator bedzie musiał zwrócić- przekazać gdzie indziej?), a jedynie organizatorowi. a zbiórka wśród znajomych - jak to opisano jest dozwolona (a my się przepraszam nie znamy? 😉 ), tak jak kilka innych przypadków (w szkole np, przez kościelne org. , na cele zdrowotne itd).
jakby coś groziło tym dla których sie zbiera - to gwarantuje, ze i moi znajomi i kilku innych na których zbierano np tu na forum - ponieśli by tego konsekwencje. tak jak organizatorzy - jesli by to było ścigane. bo w naszym przypadku - prawie na 100% moge twierdzić, że donos był - bo nasz "życzliwy" donosił na wszystko, nawet na rzeczy które sam zrobił ;] a ani ci znajomi ("my"😉- ani gaga która nam zrobiła akcje nie poniosła kary (chyba, że nie poinformowała 😉 )
Im więcej czytam o różnych akcjach, a także po doświadczeniach jakie sama zebrałam podstawą powinno być:
1) przedstawienie się z danych personalnych a nie ukrywanie pod nickiem
2) jeśli jesteś gotowy przygarnąć konia z interwencji to miej odwagę walczyć z właścicielem (bo jeśli masz rację to nie ma potrzeby się ukrywać)
3) trzeba mieć żelazne nerwy, żeby nie odchorować akcji i być przygotowanym zarówno na wsparcie jak i na to, że ktoś Cię będzie atakował i oskarżał (choćby nie miał racji).

Dla mnie za dużo tu niewiadomych, kto komu co i dlaczego.
Jeżeli ktoś ma problemy by pomóc lepiej niech się tutaj nie wypowiada. Ja monitoruję od początku ta sprawę i po raz pierwszy spotykam się z takim jadem. Wykupiłam pierwszą klacz i choć sama mam swoje konie i kolejny do szczęścia nie był mi potrzebny, to bez mrugnięcia okiem ja wykupiłam. Jest bardzo schorowana, ma stwierdzone przez dwóch lekarzy weterynarii 90 % utraty masy mięśniowej, COPD, wszoławice, świąd, grzybicę i całą mega listę chorób. Jeżeli ktoś na akcji nie był i nie widział na własne oczy tragedii tych koni, niech się po prostu nie wypowiada i udaje ze świat jest piękny. Nie wiem skąd tyle nienawiści w Polakach, wstyd!!!! Mam grono wspaniałych ludzi którzy chcą pomagać i pomagają jak mogą. Nikt nikogo do niczego nie zmusza i Wasze głupie komentarze są zupełnie nie na miejscu. Wszystkie zabrane konie mają choroby skóry, wszy, są zarobaczone, a przede wszystkim mają spaczoną psychikę. Chwała ludziom którzy szybko zareagowali i postanowili zaryzykować zdrowie swoich koni i przyjąć pod swój dach te biedy. Pisanie głupot w stylu jak Cię nie stać to nie bierz, jest dowodem na to że osoba to pisząca zupełnie ma zaburzony tok myślenia, ale tonie mój problem. Co do suplementów jakie zostały zakupione przez dziewczynę z mega wielkim sercem to nie powinno Was to zupełnie interesować, to jej wybór, jej pieniądze. Jeżeli ktoś z Was ma jakiekolwiek problemy z tym tematem proszę o wiadomości, ale dwa razy się zastanówcie zanim posądzicie kogoś o nieuczciwość!
Elba4,

chcesz od nas pomocy?
Przedstaw się personaliami, załącz skany stwierdzające choroby, o których mówisz i zdjęcia.
Elba4, no tak, każdy kto śmie zwrócić uwagę to wróg.... nie znasz nas, nie masz pojęcia chyba o tym ile osób tu potrafi naprawdę pomóc kiedy się je poprosi.
A akcji różnych jest tak wiele, że nie da się wszystkim pomóc. Zanim człowiek pomoże to sprawdza, czyta, pyta...
W zupełności zgadzam się z bera7 Nie widzę zasadności pomagania  w akcjach, na komendę. Wiele takich imprez, zostało ,,utopionych" w niejasnościach.
Jeżeli przesłanki są przejrzyste, nie ma wątpliwości, co do celowości działań. Tu trochę brakuje transparentności.
Sprawa podobieństw, z historią Strzeszynopiteka.... Chodzi o precedens.... Jeśli w jakikolwiek sposób, właściciel ma przesłanki, do podważenia decyzji o odebraniu, To powołując się na w.wym. precedens, może konie odebrać. Wygląda,że coś jest na rzeczy.
Elba4
Przepraszam bardzo
jadu w mojej wypowiedzi nie było i nie ma. Głupie wypowiedzi ? Nienawiść ?
No cóż, każdy sądzi według siebie.

I powtórze raz jeszcze - chcesz człowieku kasy to ...bądź rzetelny i wiarygodny.
Podaj swoje dane. pokaż rachunki i odpowiedz na każde jadowite i głupie pytanie.
Tylko tak dostaniesz kasę na to czy sio.


Sio   nowe wcielenie marchewki
11 kwietnia 2014 19:55
Jeżeli ktoś ma problemy by pomóc lepiej niech się tutaj nie wypowiada.
A co to ma być? to jest forum-tu każdy może się wypowiedzieć. A do tego to jest wątek dotyczący pomocy i jeśli ktoś chce jej udzielić, to najpierw zada tyle pytań, ile uzna za stosowne. I będzie miał wątpliwości skoro używa tego siana co ma w głowie (albo piachu albo co tam ma).
I powtórze raz jeszcze - chcesz człowieku kasy to ...bądź rzetelny i wiarygodny.
Podaj swoje dane. pokaż rachunki i odpowiedz na każde jadowite i głupie pytanie.
Tylko tak dostaniesz kasę na to czy sio.

Sama prawda...tylko niech nikt nie zbiera na Sio 😉 (nie potrzeba jeszcze)
Jeżeli ktoś ma problemy by pomóc lepiej niech się tutaj nie wypowiada.
A co to ma być? to jest forum-tu każdy może się wypowiedzieć. A do tego to jest wątek dotyczący pomocy i jeśli ktoś chce jej udzielić, to najpierw zada tyle pytań, ile uzna za stosowne. I będzie miał wątpliwości skoro używa tego siana co ma w głowie (albo piachu albo co tam ma).
[quote author=szemrana link=topic=94591.msg2065334#msg2065334 date=1397242262]
I powtórze raz jeszcze - chcesz człowieku kasy to ...bądź rzetelny i wiarygodny.
Podaj swoje dane. pokaż rachunki i odpowiedz na każde jadowite i głupie pytanie.
Tylko tak dostaniesz kasę na to czy sio.

Sama prawda...tylko niech nikt nie zbiera na Sio 😉 (nie potrzeba jeszcze)
[/quote]
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 kwietnia 2014 20:04
Czekam aż pojawią się rachunki za czapraczki eskadrona 😀

Mesz za 135 zł i muscle builder i amino magic, czyli razem 300 zł na preparaty wspomagające budowę mięśni dla koni, które nie mają z czego tych mięśni wybudować. Chyba, że preparaty wcale nie są dla nich 😀
Chciałabym żebyście mi osobiście powiedzieli w twarz to co wypisujecie stojąc przy tych zwierzętach. Jak można wpaść na tak głupi pomysł ż ktoś coś robił w photo shopie??????
Nie potrzebna jest pomoc od ludzi bez serca bawiących się w detektywów. Dobrze że są inni i nie mają tyle z tym problemu co parę osób tutaj.
Ps. Ciekawe kto teraz napisze że to fotomontaż????

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,15752003,Odbijali_dreczone_konie__Wlasciciel_uwiezil_wolontariuszy.html

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,15737295,Kontrola_wojewodzkiego_lekarza_weterynarii__W_lakierkach_.html

http://ttv.pl/aktualnosci,926,n/uslyszy-zarzuty-za-bestialstwo,118184.html
jeżeli konie sa w tak rozpaczliwym stanie jak się podaje czyli zbiedzone, chude bez mięsni do tego zawszone i zapchlone to ja na dzień dobry bałabym się im podac paszy treściwej. Zaczełabym od siana i to tez nie za wiele, spokojnie tak aby powoli się przyzwyczajały ,że  mają go dostatecznie dużo. No i coś trzeba zrobić z robactwem. Na odrobaczanie za wcześnie bo za słabe ale spokojnie można je odwszawić.
Gdy pare lat temu trafiła do mnie klacz w podobnym stanie to ja bałam się nawet postawić ja na słomie , bałam się aby sie nie zapchala.Powoli trzeba jej dawkować jedzenie. Nie ma mowy o suplementach, o żadnych preparatach na przyrost miesni one muszą najpierw do siebie "dojść". Tu pospiech nie jest wskazany. Na początek wiec wcale dużo kasy nie jest potrzebne. Rozumiem ,że dobry wet je przebadal.
Sio   nowe wcielenie marchewki
11 kwietnia 2014 20:28
Nie potrzebna jest pomoc od ludzi bez serca bawiących się w detektywów. Dobrze że są inni i nie mają tyle z tym problemu co parę osób tutaj.
To już strzał w kolano, z którego jasno wynika: o nic nie pytajcie tylko wpłacajcie pieniądze. Chciałam pomóc (a przy jasnych akcjach chociaż nie mam kasy, to czasem coś wydziergam na sprzedaż), ale skoro mam się nie odzywać tylko z kasy wyskoczyć to przykro mi.
Elba4,Rozumiem, że pomocy dla koni chce anonimowa dziewczyna od dwóch koni w pierwszym poście, oraz Ty chcesz pomocy na leczenie konia na zdjeciach.  mam parę pytań, proszę o rzeczowe odpowiedzi
1. to jest klacz, którą wykupiłaś?
2. czy wykupiłaś ją za własne fundusze?
3. jaki weterynarz prowadzi leczenie koni?
4. czy możesz załączyć skany potwierdzające diagnozy lekarskie?
5. czy możesz załączyć skany paragonów/faktur opłat za leczenie weterynaryjne?
6. czyją własnością jest koń?
7. czyją własnością będzie po wyleczeniu i dojściu do siebie?

Poproszę również o odpowiedzi na takie same pytania anonimową IZĘ, za pośrednictwem akaamaa, .

Co do suplementów jakie zostały zakupione przez dziewczynę z mega wielkim sercem to nie powinno Was to zupełnie interesować, to jej wybór, jej pieniądze

czy załączone na rachunku suplementy i dodatki zostały zakupione z pieniędzy zbiórkowych, czy prywatnie przez osobę, która zamieściła post ze zdjęciem? mówisz, że to jej pieniądze, ale pod zdjęciem czytamy:
Takie zakupy juz niedlugo beda w drodze do ocalonych koni🙂 Reszte - 1700 zl wyslalam na ich leczenie. Dzieki wszystkim za pomoc!!
sama przyznasz, że budzi to pewne wątpliwości. Więc, z czyich pieniędzy poczyniono zakupy?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się