matura

Facella   Dawna re-volto wróć!
20 kwietnia 2014 11:42
Beznadziejnie...

Ja pierwsze słyszę, że karta z cytatami ma być podpisana i oddana przed maturą  😲
Ramowy plan pracy też?
plan ramowy na 100% ale chyba oba
Facella   Dawna re-volto wróć!
20 kwietnia 2014 13:36
Kurde, niedobrze  🤔 Będę musiała w środę iść do szkoły i się dowiedzieć, jak to u nas jest... Dziwne, że polonistka nic nie mówiła...
plan ramowy na 100% ale chyba oba


A nam powiedzieli, że ramowego nie trzeba  👀  musieliśmy tylko wpisać na bibliografii, że będzie.
Ja oddaję ramowy bo polonistka od nas tego wymaga, ale w bibliografii nie mieliśmy wpisywać, że będzie.
Facella   Dawna re-volto wróć!
20 kwietnia 2014 13:58
nopebow, to mogą Cię z nim nie wpuścić...
Nie prawda. Wszystko zależy od szkoły. U nas też polonistka mówiła, że każdy ma mieć plan ramowy i że raczej nie ma takich śmiałków co przychodzą na maturę bez niego ale nie trzeba było go wpisywać w bibliografię. Każda szkoła ma swoje zasady. Widocznie niektórzy muszą wpisywać niektórzy nie. To samo się tyczy np ISBNu. U nas w szkole nie trzeba było go podawać, a w innej trzeba. Bez paniki, nauczyciele nie chcę w większości dla nas źle i nie zatajaliby takiej informacji jak konieczność wpisania planu ramowego w bibliografię.

Ja np. swoją bibliografię zmieniłam i po świętach doniosę poprawioną wesję.
Facella   Dawna re-volto wróć!
20 kwietnia 2014 14:10
Poprawki do bibliografii można wprowadzić, o ile oddałaś ją w wyznaczonym terminie.
Nam polonistka powiedziała, że nie wpuszczą nas z czymś, czego nie mieliśmy w biblio. Choćby chcieli, nie mogą, bo to niezgodne z prawem  🤔
madmaddie   Życie to jednak strata jest
20 kwietnia 2014 14:27
ja miałam plan, nie wpisywałam go w bibliografii.
Facella, nam nie kazali przynosić planu. Polonistka powiedziała, że warto przynieść wcześniej, żeby mogła go sprawdzić, bo komisja może go odrzucić, jeśli będzie zbyt szczegółowy, ale to nasz wybór, czy chcemy jej go oddać.
Ale kartę z cytatami musieliśmy wpisać do bibliografii.
planu nie wpisuję w bibliografii, ale oddaję go wcześniej (tydzień przed rozpoczęciem matur) i wtedy przed samym moim wystąpieniem komisja mi go daje, po wejściu do sali. I tak jest w naszej szkole od lat 😉
Dziewczyny, no stress, znam szkołę, w której nie trzeba oddawać nawet bibliografii  😎.
Ja jeszcze nic nie zrobiłam dzisiaj, cały dzień u dziadków siedziałam  😵. Trzeba z jeden arkusz z matematyki zrobić...
Ja też dziś nic... Masakra, odkąd nie chodzę do szkoły, nie robię praktycznie nic. Najbardziej boje się tej okropnej chemii, mam wrażenie, że nawet nie zdam...
A u nas plan oddawali z bibliografią lub trzeba przynieść sobie na maturę ale trzeba było mieć wpisany plan w materiałach pomocniczych.  Jak myslicie najpierw napisać plan a potem sobie prezentacje czy najpierw prezentacje i według tego napisać plan? Bo chyba najwyższy czas by się do tego zabrać
I u nas polonistka mówiła żeby wydrukować 2 szt planu dla siebie i komisji, i że nie jest to wymagane tylko nieładnie postrzegane
Nirvette   just close your eyes
21 kwietnia 2014 22:18
My musielismy oddawac bibliografie i plan ramowy razem z kartka z cytatami x2. Inaczej grozili nam, ze nas nie dopuszcza do ustnej.  🤔wirek: No ale co szkola, to obyczaj 🙂

Ja w swieta mialam dziennie robic trzy arkusze: matma, chemia i bio. Latwo zgadnac ile zrobilam... Tu ciasto, tam salatka, tam goscie, tam serial, tam sloneczko to na spacer... Wszystko, byle sie nie uczyc.  😵 nie moge sie zmusic.
Ja od 3 dni przysiadłam nad Witowskim i.. nie mogę przestać! Im bliżej matury tym bardziej mnie kręci robienie zadań. Czyżby sumienie się odezwało..?
W każdym razie pierwszy raz mam tak, że wolę siedzieć nad zbiorami niż np. oglądać TV.
Niestety minus jest taki, że jak trzaskam te moje zadanka od południa do 23😲0 z przerwami, to na komputer wchodzę dopiero po 1😲0 i się nie wysypiam. A wejść muszę, no bo re-volta, YT, coś tam coś tam...

Co poradzić... Za to plan ramowy się jeszcze nie napisał, a muszę oddać w środę... Trochę polecę na hardkora z polskim, bo nie powtarzałam nic zupełnie z lektur czy czegokolwiek innego, i nie wiem czy zdążę hm... no śmiesznie śmiesznie
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 kwietnia 2014 10:30
suchajka, ja nic nie powtarzam z lektur. Taki miałam zamiar, wybierając temat, wybrałam banalny, lektury też banalne, tylko porwałam się na sonet i nad nim się muszę chwilę pochylić. No i ten plan ramowy  🤔

Ja też dziś nic... Masakra, odkąd nie chodzę do szkoły, nie robię praktycznie nic. Najbardziej boje się tej okropnej chemii, mam wrażenie, że nawet nie zdam...

:emota200609316: :emota200609316:
kurcze mój dzień zupełnie nie wygląda tak jak powinien wyglądać na 2 tygodnie przed maturą... i jeszcze ograniczam się do robienia samych arkuszy, chyba czas się jakoś bardziej pouczyć, byleby polski zdać  🤣
Błagam o pomoc!
Muszę sformułować tezę do ramowego planu. Mam temat "Metaforyczne ujęcie motywu podróży. Zaprezentuj je, odwołując się do wybranych utworów literackich polskich i obcych".
Tezę chciałam jakąś w ten deseń: Podróż jest nie tylko fizyczną wędrówką, ale także wędrówką wgłąb siebie (??)
Kompletnie to nie brzmi, w dodatku powtórzenie.. pomoże ktoś sklecić sensowne i pasujące zdanie? :kwiatek:

Z niczym nie mam takiego problemu jak z tą jedną, głupią tezą grrr...
Może... Archetyp podróży jako punkt wyjścia do wędrówek w głąb siebie. (Jeśli masz np Odyseusza). Nie wiem, nie robię planu bo więcej z tym kłopotu dla mnie niż pożytku.
Może coś w stylu podróż jako wędrówka wgłąb siebie?

edit. pisałam na szybko z telefonu i właśnie zobaczyłam że Naturalsi mnie uprzedziła z prawie taką samą tezą 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 kwietnia 2014 18:53
Teza koniecznie musi być sformułowana?  😵
Zdałoby się. Masz postawić tezę i ją udowodnić potem w swojej prezentacji. A nie że potem wyjdzie że gadasz sobie o tak o czymś. I też chodzi o zawężenie trochę tematu i wyszczególnienie na czym się skupisz w swojej prezentacji. Tak myślę.
nie trzeba chyba mieć tezy, ja nie stawiam żadnej tezy, uściśliłam i zamierzam omówić problem, wyciągnąć wnioski

swoją drogą ostatnie 3 dni nic nie zrobiłam, trzeba się ogarnąć! -,-
Naturalsi, dziękuję :kwiatek: Uff... Napisane i wydrukowane. U nas oddanie zarówno bibliografii jak i konspektu jest obowiązkowe, także co szkoła to inne zasady.

Zegar maturalny tyka, a my w czarnej d... 😀 Pocieszające jest tylko to, że jest nas aż tyle haha

Zegar maturalny tyka, a my w czarnej d... 😀 Pocieszające jest tylko to, że jest nas aż tyle haha

Ja tam jestem też daleko w lesie z nauką, ale myślę, że biologię ogarnę, a z chemii 3/4 rzeczy nie umiem, więc już i tak nic nie zrobię. Dziennie poświęcam jakąś godzinkę na naukę. Dzisiaj zrobiłam plan ramowy i byłam na korkach więc limit wyczerpany.  🤣
Mam nadzieję, że to jest dobrze. Nie mam doświadczenia z takimi rzeczami. Ja tylko intuicyjnie ubieram pewien pomysł w ładne słowa  😜. Eh dziewczyny jesteśmy równo w czarnej d... Jeszcze jestem chora i już widzę jak jutro coś powtórzę. Prześpię cały dzień. Chciałam iść na medycynę a skończę na filologi polskiej xD...
Facella   Dawna re-volto wróć!
23 kwietnia 2014 03:49
Zdałoby się. Masz postawić tezę i ją udowodnić potem w swojej prezentacji. A nie że potem wyjdzie że gadasz sobie o tak o czymś. I też chodzi o zawężenie trochę tematu i wyszczególnienie na czym się skupisz w swojej prezentacji. Tak myślę.

O ja pitole, to fajnie, że nam polonistka cokolwiek takiego powiedziała 😵  stawianie tez to normalnie mój konik... 🙄

Edit: literki  🙄
Czy sa tu jacykolwiek maturzyści którzy nie zdają biologii-chemii ? 😵
.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się