#100happydays czyli wyzwanie docenienia 100 dni

AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
06 maja 2014 13:27
24 na 100:
kupiłam suczydłom nowe zabawki, wyglądają na zadowolone 🙂
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
06 maja 2014 15:10
19/100
majówkowy wyjazd na działkę, żeby się pouczyć i zresetować:


20/100
wyjazd z Tatą w teren 😀


21/100
dzień próbny w innej pracy, co spowodowało docenienie obecnej a za tym idzie:
22/100 i 23/100
dwa świetnie dni spędzone z najlepszymi na świecie ludźmi 🙂
25/100

I dzięki tej cudownej wiadomości mam jutro wolną środę  😀
25/100



Bat nad głową - czyli konie którymi trzeba się zająć. Byłam całe 10 min, wróciłam na rzęsach, ale bez nich siedziałabym cały dzień w domu, użalajac się nad sobą. A tak, jeszcze mnie przywitało rżenie🙂
22/100 15 królików potrafi naprawić beznadziejny dzień. 😉
22/100
wygranie dwóch super ważnych licytacji na allegro, to już zakupoholizm  😜
Breva, czasami wystarczy chwila własnie!

Ja systematycznie na instagram wrzucam, wiec nie nadrabiam tu a wrzucam dzisiejsze
25/100
25/100
Główny problem mojego związku się wreszcie rozwiązał! 😅 😅
21/100 Całodzienny wyjazd do Radzionkowa na CDI  💘

22/100 Sporo zaległości nadrobionych 🙂

23/100 Wykonałam cały plan dnia, a było to mission impossible  🤣

Nie mam fotek, bo mój telefon juz dogorywa, jutro przychodzi nówka sztuka 🙂
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
06 maja 2014 20:49
2/100 bardzo sympatyczny dzień na studiach  😁
3/100 po prostu mój mężczyzna 💘
eterowa, jaka ty śliczna 💘

7/100
Informacja, że na następnym treningu poodrywam się od ziemi! 🏇 NARESZCIE. Po godzince pastowania i czyszczenia ogłowi, miło było spojrzeć z boku, gdy każde było czyściutkie i odzyskało kolor. Przyjemnie.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
06 maja 2014 21:37
25/100- że wygrałam walkę z czarnymi myślami 😉
24/100 mój koń po wielu prośbach przeszedł w końcu przez strumyczek, który przecież pożerał ją w całości i w końcu dotarłyśmy do rzepaku, gdzie mimo późnej pory udało się zrobić kilka zdjęć. 😉
23/100
Koło odebrane i roślinki nabyte - po drodze do konia. Co samo w sobie też cieszyło (sarna, zając, kaczki, listki).
13/100
fajny spacerek popołudniowy i rozmowa  😍
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
07 maja 2014 07:52
25/100
Za wczoraj ( dzisiejsze dodam trochę później)

wyspałam się  😁 😎 😅
ja zaczynam od nowa 😉
1/100 W poniedziałek pizza na obiad, nie musiałam gotować 😎
2/100 Jako jedyna z grupy zrobiłam poprawnie za pierwszym razem analizę kationów. Mała rzecz, a poprawia humor 🙂 Kupiłam sobie też olej kokosowy 🙂
22/100 - 3 maja
Jak zwykle dobry obiadek i noc spędzona na rozmowach, zakończona pysznym śniadankiem u Małgo  :kwiatek:
23/100 - 4 maja
Udane zakupki i miło spędzone popołudnie
24/100 - 5 maja
Mega pozytywne, wzruszające spotkanie z kimś, kto zrobił dla mnie kiedyś coś dobrego bezinteresownie, coś dobrego dla kogoś fajnego i coś słodkiego od tego kogoś 😉
25/100 - 6 maja
Wizyta koleżanki z jej małym synkiem, miły spacer i klachy 🙂
Ja też się dołączam.  😀 Start: 3.05.2014
1/100 radość z udanej jazdy na trudnym koniu:
2/100 rozluźniam sztywnego konia: (nie patrzcie na moją minę :zemdlal🙂
3/100 stopniowo pokonuję lęk przed końmi, nawet tymi do korekty:
4/100 dowiaduję się, że jeżdżę o niebo lepiej niż rok temu 💃

p.s. czy jeśli w danym dniu są dwa szczesliwe momenty to sie liczy jako jeden dzień, czy jako następny?
21/100
Wieczór spędzony ze znajomymi 😀

22/100
Cudownie wolna środa 😀, a pod wieczór czeka mnie wyjście do kina 😀
julka177, ja jak mam parę cudnych chwil w jednym dniu to zapisuje je jako bonusy danego dnia🙂 nigdy awansem, bo przecież chodzi o docenienie 100 dni, a nie o "odhaczenie" 100 fajnych momentów w tydzień;P
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
07 maja 2014 16:11
26/100

To ze spędziłam fajny dzień w mieście.
Załatwiłam sobie rehabilitacje, odwiedziłam krawcową, zmieniłam konto w banku, bryknęłam nawet do okulisty po brylki.
Przy okazji weszłam do lumpa i kupiłam fajną bluzkę za.. 5 zł :-)
I to wszystko  na piechotkę.

To był MEGA dzień ;]- a poniżej zdjęcie z trasy 🙂
Dzień 18 (2 maj)
Wstyd przyznać ale nie pamiętam  😡

Dzień 19 (3 maj)
Pierwszy dzień weekendu. Czyli tradycyjnie z książką w ręku.

Dzień 20 (4 maj)
Wiosna. Wszędzie kwiaty, pełno motyli..

Dzień 21 (5 maj)
Tradycyjnie mój Pies Terminator  😁

Dzień 22 (6 maj)
Dostałam się do finału z Harrego Pottera! Jak na razie tylko za strój zobaczymy jak z wiedzowym  😍

Dzień 23 (7 maj)
Dzisiejsze doradztwo zawodowe - zamiast "normalnie" prowadzić zajęcia kupa śmiechu. Czyli tradycyjne zajęcia z naszą panią pedagog.


+ później dodam zdjęcia 🙂
3/100 Na mega nudnym wykładzie spożytkowałam czas na naukę do kolosa, więc jestem kroczek do przodu 😀 😀 😀
26/100
Dwa przyjemne treningi, mega wycisk! 😀 Chudnę 😅 😅
23/100 Nic mnie dzisiaj nie cieszy tak naprawdę, ale niech będzie - króliki, zawsze kiedy trzeba.
26/100
Rozpoczęcie leczenia skóry i zdjęcie aparatu! Plus mega pozytywna bratanica, która się dzisiaj chichrała jak dzika 😉
26/100

Powietrze po burzy i ten zapach  😍
25/100 ustaliliśmy terminy zaliczeń z przedmiotów, które bałam się, że będą mi kolidowały z planowanym wyjazdem, ale udało się tak wszystko ustalić, że wszystko pasuje!  😅
24/100

zjadłam dziś najlepsze lody na świecie. sorbet truskawkowy z bazylią  😜
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się