Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)

Ja tylko dodam, że nie tak prosto nabić 500 postów 🙂 Ja jestem na forum od 3 lat, co przy stażu niektórych użytkowników to tyle co nic i nie pisze za dużo (póki co mam na koncie 300 pare postów), więc większość pewnie w ogóle mnie nie kojarzy. Dopiero ostatnimi czasy czasem się odważę, ale głównie w Towarzyskich. Czytam na bieżąco wiele wątków i wiele razy widziałam jak nowe osoby coś zaczynają pisać, ale ich posty są albo ignorowane, albo zjeżdżane po całości i szybko znikają, a ja nie chce skończyć jak one. Jak najbardziej rozumiem dziewczyny, które chcą, żeby niektóre wątki były dostępne tylko dla stałych użytkowników. Czasem podczytuje sercowy, kiedyś coś napisałam jak miałam problem i wiem, że gdybym była tam stałą bywalczynią nie chciałabym, żeby każdy kto wejdzie na forum miał do tego dostęp.
aaga84,  na wielu forach są różne różniaste zasady. Np miesiąc/trzy miesiące/ pół roku i/lub 100/200/500/1000 postów.
niekoniecznie trzeba wybrać akurat to kryterium. podałam to jako przykład.

Arimona,  Przepraszam, ale moim zdaniem zablokowanie tematu dzieciowego do np pół roku stażu na forum nie powstrzyma napływu nowych użytkownikow, bo nie jest to glowny wątek ani dzial tego forum.  jakby konskie blokować-masz rację. ale towarzyskie? poważnie wejdzie tu jakaś mama z dzieckiem, której nie interesują konie tylko wątek dzieciowy?
Isabelle
idac tym tokiem mnostwo wątków na towarzyskich są zbyt intymne.
ale nie będzie nawet widać tych wątków, skąd o nich mają sie dowiedzieć nowi uzytkownicy?
niektorym latwiej zacząć pisać na towarzyskich, mnostwo jest takich wpisów ze by sie bali ze ich na końskim zjedzą itd
a my bysmy chyba jednak chcieli zeby nowi wlasnie pisali wiecej, niech nawet z początku na towarzyskich.

Nie mam ochoty szczerze powiedziawszy sie kłócić i dalej na temat rozlegle dyskutowac, jak napisalam to jest moje zdanie tylko, dla mnie ograniczenia na pewno nie przyczynia sie do rozwoju forum. Ja nie mam za wiele czasu żeby pisać na rv teraz, ale czytam, i im mniej ciekawych wpisów i mniej nowych twarzy tym szybciej stad sie zabiorę.
Isabelle - to może załóż sobie prywatne forum, tylko dzieciowe i ustalaj reguły jakie tam chcesz - sito rekrutacji i takie tam.. jak Arimona słusznie zauważyła..

mnie sie nie podoba opcja ukrywania jakichkolwiek wątków  - albo jest to ogólnodostępne forum, któremu powinno zależeć na jak najszerszej liczbie wejść, odsłon etc (a takie ukrywanie, tylko zniechęca, bo ktoś jest lepszy i wtajemniczony, a reszta wypad) albo zrobi się kółko wzajemnej adoracji i zakmnięty klub kilku psiapsiółek debatujących we własnym gronie - to wtedy ściągnijcie to z serwera i zróbcie sobie to na blogu czy jakoś tam...
dubel
Isabelle, rozumiem, myślałam, że bazarek to ukryty wątek na RV. Słabo, że nie ma takiej kategorii w ogłoszeniach, zwłaszcza, że jest zapotrzebowanie. Czy mod się w tej sprawie wypowiadał?

A co tam, utajnijmy cale forum, po co nam nowe osoby.
Albo nie, zostawmy odnośnik do wątków,i będziemy robić okresowa rekrutacje do najpopularniejszych wątków.
Do dzieciowego będziemy wpuszczać z zdjeciem testu ciążowego, a do sercowych zdjęcie z chłopem (albo z kotem), do KR umowę kupna konia.
Od wygadania sie są pw, kazdy kto wstawia post na forum musi sie liczyć z tym ze moze to czyta cala Polska.

Utajnienie działu towarzyskiego dla osób niezareestrowanych nie jest bez sensu. Fakt, kto się zaloguje, od razu zobaczy. Wejdzie jednak z powodów końskich, nie inncyh.
Tutaj na przykład niewidoczne dla osób z zewnątrz są zdjęcia w załącznikach. Jest jakieś wyjaśnienie?
Wiele forów ma dostęp do wątków po osiągnięciu np pół roku stażu i 500 postów. Żadne novum. i jakoś te fora nie cierpią na niedostatek odwiedzających przez utajnienie kilku wątków dla świeżynek.
Z drugiej strony... każdy pisze na swoją odpowiedzialność i ryzukuje. To tylko i aż internet, znajomosci są wirtualne, poczucie bezpieczeństwa i zaufania złudne. Nawet na ukrytym forum są niewidoczni- niewypowiadający się obserwatorzy.
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 maja 2014 14:05
ksan, wydaje mi się, że to nie mod zarządza kategoriami w ogłoszeniach.

Co do utajnienia działu Towarzyskiego dla osób niezarejestrowanych, jestem za.
A ja przeciw. I działu i wątku dzieciowego i jakiegokolwiek innego.
przypomniała mi się sytuacja.

jakiś chłopak pisał w kąciku pomocy medycznej. świeżo zarejestrowany. wpadł ze zdjęciami syfa na języku.
I przyznał, że z końmi nic wspólnego nie ma i wpadł, bo mu wygoglało i chciał tylko diagnozy języka.

faktycznie, moglibyśmy przez ukrycie towarzyskich stracić tak wartościowy nabytek! 😉

Każdy ma swoje zdanie. Wg. mnie granica ukrywać/nie ukrywać została zatarta, gdy wątek Strzeszyna ukryto. I nie rozumiem, dlaczego jego wątek mógł być ukryty i nikogo to nie bolało, a gdyby ukryć inny wątek-to idzcie se własne fora zakładać.

carmina,  szkoda, że Strzeszynowi nie napisałaś, żeby założył se własne forum, jak jego wątek został ukryty. Poza tym, pisałaś, że udzielać się już tam nie zamierzasz, więc co to za róznica dla Ciebie?
Isabelle, a czy ten chlopak od syfka na jezyku, udziela sie wciaz na forum i mozna go zaliczyc do wartosciowego narybku?  😉
O ile ja zrozumialam, to glownie dziewczynom chodzilo o ukrycie watku dzieciowego i sercowego, czyli 2 z setek jakie mamy na forum - i to nie na wieki wiekow tylko na czas az ta calkiem nowa osoba nie wykaze zainteresowania forum i nie wypoci kilku postow w jednym lub kilku watkach z setek dostepnych dla kazdego od 1 sekundy. Ja bym nie demonizowala ukrycia tych 2 watkow, jesli dziewczyny o to prosza.
busch   Mad god's blessing.
11 maja 2014 15:29
A kto powiedział, że stali czytelnicy z długim stażem wchodzą w te wszystkie intymne wątki bez złych zamiarów. Czasem się myśli, że się kogoś zna bo się go długo na forum obserwowało - a potem spotkanie na żywo szybko weryfikuje nasze wszystkie refleksje na czyjś temat. Już chyba ci zupełnie nowi forumowicze są mniej szkodliwi, to tylko ploty nieznanych im niżej bab, podczas gdy forumowicze z długim stażem mogą mieć już powody do zawiści i innych mniej przyjemnych uczuć. Dziwi mnie to trochę, że ilość postów czy staż na forum mają w jakikolwiek obronić wątki "intymne" przed niepowołanym okiem - to przecież właśnie te zainteresowane osoby mogą mieć jakikolwiek pożytek z przechwycenia przykrych/intymnych wiadomości. Jakieś przypadkowe zabłąkane duszyczki po prostu przeczytają coś zupełnie ich niedotyczącego i wyrzucą z głowy.

Jeśli ktoś czuje, że to, co pisze na forum jest zbyt intymne i chciałby to chronić przed "złym okiem" - to chyba znak, że nie należy wysyłać takiego postu na ogólnodostępnym forum. Ja wiem, że można mieć poczucie forumowej wspólnoty, ale pamiętajcie że nie wiecie wszystkiego o osobach wypowiadających się na forum i długi staż jeszcze nie jest gwarantem tego, że dana osoba jest wam życzliwa.

Dla mnie ukrywanie części forum jest z tego powodu raczej dość absurdalne... Jakby przed czymkolwiek miało kogokolwiek ochronić.
Dworcika   Fantasmagoria
11 maja 2014 15:56
sanna, ale Isabell wlasnie postuluje za ukryciem tych watkow 😉 Wgryz sie w ten post jeszcze raz :kwiatek:

Ja nie rozumiem co niektorym tak bardzo przeszkadza w ukryciu 2 tematow. Zludne bezpieczenstwo? Kazdy nadal bedzie tam pisal na wlasna odpowiedzialnosc. Ale jesli postuluja za ukryciem osoby, ktore w danych tematach pisza, sa znimi zwiazane, to najwyrazniej uwazaja, ze wola, zeby to dostepne od pierwszej chwili na forum nie bylo.
To, ze mniej osob by na forum przychodzilo? Nonsens! To sa watki majace sie nijak do glownej tematyki i jak ktos wchodzi tu tylko po to, zeby czytac, ze X rodzila 2 dni, czy Y rozstala sie z chlopakiem, to nie wrozy to nic dobrego.
Dworciu, dzieki za uswiadomienie intencji Isabell, wgryzac sie nie bede, nie mam czasu, wiec raz dzieki  :kwiatek:
Isabell, okazuje sie, ze nie zrozumialam Twoich intencji, sorki  :kwiatek:
Bush, ale z jakiegos powodu wiele forum tak wlasnie funkcjonuje, bazarek i czasc watkow jest tylko dla zarejestrowanych uzytkownikow, nie sadze aby wynikalo to z prywatnych halucynacji admina/modow. Ale, rzeczywiscie sledzic moze nas kazdy, w wlasnym chlopem wlacznie  👀 I zgadzam sie, ze nalezy troszke rozwazyc, co chce sie odkryc na publicznym forum..
.
busch   Mad god's blessing.
11 maja 2014 16:42
sanna, z jakiegoś powodu są, pewnie pod wpływem nacisków użytkowników tych for 😉. Jeśli admin jest bardziej skłonny do wprowadzania zmian i słucha "głosu ludu", to czemu miałby nie ukrywać części forum? Inna sprawa jest taka, czy rzeczywiście jest to sensowne. Bo argument "co mi szkodzi" można dopasować do wielu bezsensownych czynności - co mi szkodzi ukryć np. wątek o kotach? Tam też ludzie dzielą się czasem trudnymi lub bolesnymi dla nich tajemnicami, forum na tym nie ucierpi i nie będzie masowego exodusu. To co, ukrywamy? A może wątek o pou/mou i innych zapychaczach czasu na telefon? Może ja sobie nie życzę, by ktoś postronny wiedział, co trzymam na telefonie? A forum na tym na pewno nie ucierpi :P
Bush, ja bym jednak zachowala zdrowy rozsadek z tym wybieraniem watkow do ukrycia  🤣 Mnie, jako sannie, jest wszystko jedno czy ukryty czy jawny watek - ale ja nie mam potrzeby/koniecznosci wynikajacej z trudnej dla mnie sytuacji aby pisac rzeczy ktore wolalabym aby nie dostaly sie w 'niepowolane oczy'. Przynajmniej w tym momencie zycia w ktorym jestem.  Ale, pamietam sytuacje, gdy jedna z forumowiczek zmieniala/usiwala wpisy bo bala sie, ze moze miec problem, gdy ktos tam przeczyta, inna miala dokladnie takie same obawy przed pisaniem, bo ktos tam trzepal forum i czytal. Niby ukrycie watku  nie uchroni przed takimi rzeczami, ale chyba utrudni. No i poczucie, ze jakis mocno przypadkowy jegomosc szwendajacy sie po sieci nie bedzie sie slinil na widok jakis tam zdjec czy wpisow jest jednak kojace. Ale, zgadzam sie, jesli cos piszemy musimy liczyc sie z tym, ze moga to przeczytac osoby nie tylko te do ktorych bylo to adresowane.  :kwiatek:
busch   Mad god's blessing.
11 maja 2014 17:02
sanna, ja właśnie o tym zdrowym rozsądku piszę - że według zdrowego rozsądku jak dla mnie nie ma większego sensu ukrywać wątku sercowego, tak samo jak nie ma sensu ukrywać wątku o aplikacjach na telefon 😉
Tak od siebie powiem... nie chciałabym, aby tematy/działy były ukrywane dla osób które mają np 500 postów, bo sama czytam rv + starą (gdzie też się czasem udzielałam) od 7 czy 8 lat 🙂 a udzielam się po prostu nie za często, bo nie chcę pisać, aby pisać, żeby nabijać posty 🙂
Bush, ale widzisz roznice pomiedzy tymi dwoma watkami? Jeden czysto informacyjny, w drugim dziewczyny opowiadaja czasami rzeczy ktore, lepiej, aby nie mialy zbyt szerokiego grona czytaczy. No i cos jeszcze, jesli dziewczyny prosza aby te watki byly niedostepne dla pierwszego z brzegu czleczka z dostepem do netu, a naprawde nietrudno zgadnac dlaczego by tego chcialy,  to co za problem aby tego nie zrobic dla nich. Z czystej ludzkiej zyczliwosci i zrozumienia 😉
edit.Littleem, masz racje, 500 postow to dosc duzo, nie kazdy siedzi i pisze, pisze, pisze.. Ale chociazby prog w postaci koniecznosci zarejestrowania sie.
No tak tak, tylko.. ja w zasadzie jak patrze, to zarejestrowałam się dwa lata temu (mimo, że czytałam :P ), pisać zaczęłam niedawno, mam 6 stron, w takim tempie to może w najbliższym dziesięcioleciu się załapie  🤣
busch   Mad god's blessing.
11 maja 2014 17:18
sanna, mnie to ani ziębi, ani grzeje tak naprawdę i możemy cały dział towarzyski ukryć, pytanie czy to ma jakikolwiek sens. Widzę różnicę pomiędzy tymi dwoma wątkami, ale naprawdę nie widzę sensu w ukrywaniu ich - nikogo takiego naprawdę postronnego nie obchodzi, która dziewczyna z re-volty właśnie urodziła lub się rozwiodła. Prawdziwą krzywdę, poznawszy taką informację, mogą spowodować osoby nam bardziej lub mniej znane.

Wymóg rejestracji jest już zupełnie od czapy, każdy może się zarejestrować w przeciągu kilku minut, to żadne sito selekcyjne. A posty zawsze można sobie nabić, żeby zdobyć przepustkę do odpowiednich wątków - jeśli jest się tym zawistnikiem który chce komuś zaszkodzić, to natrzaskanie tych postów nie będzie stanowiło problemu. Poza tym osoby dopuszczone przecież nie podpiszą cyrografu, że nie przekażą tych cennych informacji dalej, na przykład koleżance ze stajni, która jest tym zawistnikiem którego się obawiamy.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 maja 2014 17:21
sanna,  taaak, ludzie będą czuć się bezpieczni, jeszcze bardziej będą uprawiać internetowy ekshibicjonizm, a potem się okaże, że ktoś niepowołany przeczytał i będzie płacz i zgrzytanie zębami i tragedii masa. Rozumiem, że wtedy usuwamy całe forum, żeby tych głęboko personalnych wynurzeń nikt niepowołany już nie przeczytał?
edit.Littleem, masz racje, 500 postow to dosc duzo, nie kazdy siedzi i pisze, pisze, pisze.. Ale chociazby prog w postaci koniecznosci zarejestrowania sie.


a jaka jest różnica między zarejestrowanym użytkownikiem, który poza nickiem nie ma żadnych informacji i żadnych napisanych postów a  gościem?
.
udzielam się w dzieciowym i czasem w sercowym i ukryte one nie są. I też mi nie ubędzie jeśli dalej będą normalnie dostępne. To jest tylko i wyłącznie mój pogląd i moje zdanie na temat ich dostępności. nie znaczy to, ze piszę tam rzeczy, których bym nie chciała ujawniać, bo to jest głupota. Bardziej chodziło mi o sytuacje, gdy np zdjęcia dzieci moze oglądać pedofil (baaardzo przejaskrawiony i mocny przykład, bo przecież każdy ma rozum i takich fotek nie wstawia jak ma trochę mózgu...), czy też stalker. 

Nie mówię, że to da jakieś mega zamknięcie na "złych ludzi", nie mam też nic przeciwko temu, żeby dostęp do wątku był "na życzenie" jak u Strzeszyna (najpierw dostęp mieli tylko ci co tam pisali, później dostęp dostawali wszyscy, którzy poprosili i dostali łatkę "zaufanych).

Nie mówię, że miałoby to być akurat 500 postów czy rok na forum. Mówię tylko z jakimi warunkami się już spotykałam. Ale były też inne, np na jednej stronie dostęp do tutoriali jest dopiero, gdy samemu się doda tutorial. i... działa.

Po prostu nie rozumiem co by to kogoś bolało, że wątek totalnie plotkarski i poboczny nie jest dla wszystkich widoczny. Żadnych treści się przez to nie straci, żadna tajemna wiedza nie zostanie zabrana... Ja nie będąc w ciąży do dzieciowego zajrzałam chyba z raz czy dwa. Bo "co mnie jakieś dzieciaki obchodzą?". I nie wiem dlaczego jest to tak strasznie istotne, żeby kazdy zarejestrowany wczoraj musiał to widzieć. Jestem otwarta na argumenty, bo istnieje realna możliwość, że niezarejestrowani bardzo potrzebują tego konkretnego wątku 😉

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 maja 2014 17:37
Isabelle, a pedofil/stalker nie przejdzie przez rejestrację na forum? Myślisz, że to jest bariera ochronna? Jak wrzucasz zdjęcia własnego dziecka do internetu czy to tu czy na fejsbuka, musisz się liczyć, że one będą w internecie już na zawsze. I, że KAŻDY może mieć do nich dostęp.
Strzyga, ale Isabell pewnie chocilo o to, o czym ja tez wspomnilam, ze zaden przypadkowy niewlasciwy czlowiek nie wygrzebie sobie zdjec/wpisow przez przypadkowe klikniecie. No i pedofil raczej nie bedzie sie rejestrowal i zostawial po sobie sladow.
Strzyga,  dlatego mówię, że używam przykładu przejaskrawionego.
Ale np w sprawie opieki nad dzieckiem facet może pogrzebać. A wątpię, żeby udało mu się nabić 500 postów czy czekałby na to pół roku. Tak samo pedofil-uważam, że raczej nie będzie czekał pół roku na coś, skoro może se znalezc łatwiej.

Jasne, że wszystko co idzie w sieć idzie tam na amen. Nie mówię, że to będzie ciepły dom przy ulewie. Ale... parasol już tak.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 maja 2014 17:50
Isabelle, żebyś się nie zdziwiła 😀
busch   Mad god's blessing.
11 maja 2014 18:26
Isabelle, ale to raczej nie zadziała w ten sposób, że "co by kogoś bolało", więc zamkniemy - bo jak ktoś wcześniej zauważył, administrator ma niewiele czasu i rzadko decyduje się cokolwiek poprawiać lub zmieniać. Więc jeśli już o coś prosimy, to może nie o coś takiego, jak ukrycie wątku sercowego, gdzie właściwie nikomu nie ubędzie jak dalej będzie odkryty, ale w sumie co by to kogoś bolało, jakby to tak ukryć 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się