NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

[quote author=_Gaga link=topic=5367.msg2094229#msg2094229 date=1400133005]
Wintermelody, skąd pomysł, że wspólna i Atos to ta sama osoba? Numer telefonu ten sam, czy coś w ten deseń? Bo sama piszesz, że dane do przelewu inne

Nie chcę nikogo bronić, ale obawiam się , że niedługo każdy sprzedający z zachodniopomorskiego będzie "potencjalnym Atosem"  🤔wirek:
[/quote]

Gaga to nie ja to napisałam, nawet nie wiem kto to Atos.
Wspólna sama potwierdziła ale tak jak pisze Dworcika pewnie dla kpiny

Bardzo interesuje mnie sklep który prowadzi

Jeśli jest ze Szczecina (jak Atos) to nie prowadzi żadnego sklepu...

łoo kurde  😲 to jestem mega szczęściarze, bo ja problemów nie miałem w interesach ze wspólną
Ja też żadnych problermów nie miałam. Do tego była miła -odpowiadała na wiadomości i uczciwie podeszła do sprzedaży obniżając cenę za uszkodzenia siodła względem ceny za które miała je wystawione.Nawet koszt wysyłki wzieła na siebie i siodło przyszło w ciągu 3 dni.
Do tego wrzuciła mi gratis popręg choć zależało mi z braku pieniążków na tańszym siodle i bez osprzętu.
Jakoś wydaje mi się że coś po drodze zaistnaiało ,że tak wyszło choć właściwie nie tłumaczy to obraźliwych sms-ów i mam nadzieję że paczka dotrze i wszystko będzie ok.


Myslę że wspólna nie ma nic wspólnego z Atosem ale to takie moje skromne zdanie.
Aa i jeszcze dodam że wysłała mi siodło nim wpłaciłam pieniążki bo akurat szła na pocztę a ja jej obiecałam przelew dopiero chyba na drugi dzień rano bo nie mogłam zalogować się do banku z powodu wolnego netu.

Czy użytkownik Presja wysyłał Wam przesyłki? Złożyłam zamówienie na sporą sumę bodajżę 6. maja (tzn wtedy przelałam na konto) od tamtej pory kontakt się urwał.
Widzę, że jest dostępna, piszę jej widomości. POMOCY !!!  :emot4:  👿 :c
Jeśli widomośc nie pasuje, to wybaczcie mi, jestem początkująca :P

Siodło od WSPÓLNEJ przyszło pocztą dzisiaj - ulżyło mi i to bardzo
wysłane nie w piątek (9.05 jak pisała ) a już po mojej interwencji we wtorek 13.05.

Siodło jest w bardzo dobrym stanie, nawet lepszym niż na zdjęciach, do tego popręg puśliska i strzemiona
w jeszcze lepszym. Jestem bardzo zadowolona i gdyby nie sposób traktowania, obraźliwe SMSy, zerowy kontakt
oraz kłamstwo odnośnie daty wysyłki nawet bym ją poleciła ( a wystarczyło tylko postawić się w skórę kupującego
przesłać nr przesyłki i nic więcej) - niestety sposób w jaki zostałam potraktowana jest daleko odbiegający
od właściwego

Wintermelody cieszę się, że wszystko skończyło się dla Ciebie pomyślnie, choć fakt załatwiania sprawy przez sprzedającą pozostawia wiele do życzenia.

ja również się cieszę,

pośpieszyłam się z oceną puślisk i strzemion, i jedno i drugie są nie do pary (strzemiona innego rozmiaru)
ale nie ma to większego znaczenia bo były "gratis" do siodła

siodło bardzo fajne

[quote author=_Gaga link=topic=5367.msg2094249#msg2094249 date=1400134885]
Jeśli jest ze Szczecina (jak Atos) to nie prowadzi żadnego sklepu...
[/quote]

Ja  wysyłałem kasę na dane z Grudziądza, nie ze szczecina.

Dostałem fotki siodła, a w tle było okno sklepu jeździeckiego.



Jeśli ktoś niedowidzi mogę wysłać zdjęcie w oryginalnym rozmiarze

Edit.

Angela, ja też nie miałem ani jednego problemu z kupnem siodła od tej pani. super kontakt i rewelacyjna cena.

Wintermelody, cieszę się razem z Tobą :kwiatek:
korysindex4, moje w gorszym stanie z zewnątrz ale biorąc pod uwagę cenę tych siodeł to jestem bardzo zadowolona z ceny jaką zapłaciłam.(do naprawy wymiana skóry na siedzisku i poduszkach-w całości)
Uzbieram sobie z czasem na wymiane i pewnie się z nim nie będę szybko rozstawać.Narazie jeżdzę na takim 😀

Chciałam się zapytać od jakiej kwoty można zgłaszać sprawę na policję ?

Chciałam ostrzec przed użytkowniczką kjolimpia , zostałam oszukana co do stanu siodła i zdjęcia były zrobione w taki sposób aby ukryć wady, nie polecam.

Sprawę można zgłosić na policję o każdą kwotę. Nawet jeśli będzie to poniżej 250 zł (niska szkodliwość czynu) to przecież takie przypadki mogły być częściej i pospolicie nazywa się je kradzieżą. Jednemu 5 zł ubyło, no nic takiego, ale jeśli ubywa np. 10 to już jakąś sumkę nam daje..

Dostałem fotki siodła, a w tle było okno sklepu jeździeckiego.


Czyli jeśli zrobięfotki siodła (też sprzedaję) na tle sklepu jeździeckiego to będę go prowadzić?
A co jeśli np. na tle Radissona? Dostanę hotel wtedy?  😁 😁

_Gaga, rzecz w tym, że to faktycznie jej sklep.

[quote author=_Gaga link=topic=5367.msg2095178#msg2095178 date=1400218784]
Dostałem fotki siodła, a w tle było okno sklepu jeździeckiego.


Czyli jeśli zrobięfotki siodła (też sprzedaję) na tle sklepu jeździeckiego to będę go prowadzić?
A co jeśli np. na tle Radissona? Dostanę hotel wtedy?  😁 😁
[/quote]

Nie, ale dzwoniąc z ogłoszenia podała jakąś nazwę " sklep jeździecki.... słucham ? "
Poza tym każdy wie, że sprzedajesz siodło, nie musisz spamować.
w sumie to źle napisałem, bo najpierw dzwoniłem do niej, potem fotki dostałem.
Tak więc wycziluj  😂

Dziewczyny mam problem a mianowicie zamówiłam u re-voltowiczki bryczesy wczoraj wysłała je paczką twierdzi, że dzisiaj jej nie odebrałam i wróciła do niej. Czy jest to możliwe? Skoro została nadana paczką a  ja niby jej nie odebrałam to po wizycie listonosza zostało by awizo, tak? Dodam, że cały dzień ktoś był dzisiaj w domu i owego listonosza nie było. Czy w tak szybkim czasie paczka wróciłaby do nadawcy? Na prośbę o nr nadanie dostałam  odp,, zaraz poszukam kwitku ale nie mam zamiaru płacić powtórnie za wysyłkę'' coś mu tu nie pasuje...

sandi raczej wątpię, za szybko by to było

Wydaje mi się, że użytkowniczka chce mnie wkręcić. Bardzo dużo paczek przychodzi na mój adres i nigdy nei miałam takiej sytuacji. Skoro była nadana paczką pocztową to listonosz musi zostawić awizo czy się mylę?

Nie, nie mylisz się, ponadto poczta ma obowiązek trzymać paczkę przez dwa tygodnie od dnia wystawienia pierwszego awiza.

Dziewczyny mam problem a mianowicie zamówiłam u re-voltowiczki bryczesy wczoraj wysłała je paczką twierdzi, że dzisiaj jej nie odebrałam i wróciła do niej. Czy jest to możliwe? Skoro została nadana paczką a  ja niby jej nie odebrałam to po wizycie listonosza zostało by awizo, tak? Dodam, że cały dzień ktoś był dzisiaj w domu i owego listonosza nie było. Czy w tak szybkim czasie paczka wróciłaby do nadawcy? Na prośbę o nr nadanie dostałam  odp,, zaraz poszukam kwitku ale nie mam zamiaru płacić powtórnie za wysyłkę'' coś mu tu nie pasuje...


Oczywiście że nie jest to możliwe, po pierwsze jeśli nawet poczta dostarczyła by paczkę dzisiaj, to dostajesz awizo (nie jeden a dwa razy)
i masz jeszcze 14 dni na odebranie paczki, od otrzymania awizo po raz kolejny, dopiero po tym czasie paczka wraca do nadawcy

Jeśli dostaniesz nr nadania w internecie możesz sprawdzić dokładnie historię przesyłki, łącznie z wpisami o pozostawionym awizo.

dubel

Sprawa wyjaśniona, dziewczyna wysłała paczkę do siebie... tego się nie spodziewałam

sandi,  😵 😁 😁 😁 padłam  🤣 Oczywiście cieszę się, że jednak nie chciała Cię oszukać  😉

Co? spadłam z wyrka ze śmiechu. 😂

Też miałam taką sytuację.. Dziewczyna wysłała chłopaka na pocztę i on zamiast wpisać mój adres jako do odbioru to wpisał tak jakbym to ja wysyłała do niej i paczkę dostała z powrotem.Oczywiście za pomyłkę i czas dostałam gratis ale zdarzają się takie sytuacje 😉

Musze wpisać do "zacnego" tu grona nieuczciwych, użytkowniczkę -mal-
Dziewczyna miesiąc temu zadeklarowała chęć kupna 5 czapraków Eskadrona. Obiniżyłam jej cenę, przesyłkę dałam gratis. Napisałam również, żeby przelała mi pieniążki za pare dni, bo wyjeżdzałam na zawody i nie miałam jak podejść na pocztę z nimi. Kontakt był na poczatku świetny. Po paru dniach podałam numer konta i się zaczęło - najpierw było, że wysłala pieniądze, potem że bardzo przeprasza, bo wysłała pieniądze na jakieś inne konto... Byłam wyrozumiała, czekałam. W tym czasie miałam mnóstwo pytań o sprzedaż czapraków od innych re - voltowiczek. Zgodnie z danym słowem żadnego czapraka nie sprzedałam, trzymałam i czekałam, zwodzona bajeczkami, że dziewczyna odzyskała już pieniądze i dzisiaj wysyła na moje konto. Oczywiście pieniędzy dalej nie otrzymałam za to słyszałam kolejne usprawiedliwienia : " jak to ? znowu nie doszły. Nie mam już siły". Zaproponowałam więc, że wyślę za pobraniem - odzew, no cóż, był żaden. Przez ten cały miesiąc oczywiście użytkowniczka udawała, że nie widzi moich privów, często nie odpisywała itp.

Mam dość, przestrzegam przed niepoważnymi nastolatkami. Jeszcze raz powtórzę - żeby się wryło w pamieć - użytkowniczka -mal-

podać na policję?

Aimee, miałam parę miesięcy temu z -mal- podobną sytuację - zaklepała dwa czapraki Eskadrona, ja akurat byłam za granicą, więc umówiłyśmy się że dogramy szczegóły jak wrócę. Potem się już nie odezwała - olałam po prostu, nie raz nie dwa się zdarzają tacy "zawracacze tyłka", no i na szczęście nic nie straciłam.

chrapa, ale za co? Za to, że transakcja nie doszła do skutku? Formalnie nikt nie ucierpiał. 😉 Tyle, że użytkowniczka niepoważna, ale na to jeszcze nie ma paragrafów...

Witam...
Chciałam opisać nieprzyjemną sytuację z użytkownikiem Michle...
Zakupiłam od niej siodło ujeżdżeniowe kieffer action za 1800zł... Siodło wysłała za pobraniem i doszło do mnie w piątek(wczoraj) o godzinie 17.
Siodło założyłam na konia i siedziałam w nim 15-20minut, bo jest za duże i dla mnie i dla konia( wchodzi na łopatkę)... Napisałam, że chcę zwrócić siodło tym bardziej że ustalałyśmy taką możliwość bo jak to Michle ujęła " nie będzie nikomu siodła na siłę wciskać"  po jeździe czyli w piątek po godzinie 20 napisałam że siodło jest złe i proszę o dane do zwrotu siodła... dostałam dzisiaj odpowiedź :
MICHLE:  " Więc rozmawiałam z paroma osobami i mówili ze nie bardzo jest zwrot siodła jeżeli pani już jeździła i trzyma go przez weekend.  Więc niestety nie mogę uznać zwrotu.  Ponieważ siodło było. używane. A zadrapan żadnych nie bylo na siodle. Więc tym bardziej. Ppzdrawiam"
Napisałam że skoro siodło dostałam w piątek wieczorem to jakim cudem mam wysłać w sobotę albo niedzielę, gdzie poczta u nas nie działa w weekend i dobrze o tym wie bo z nią rozmawiałam.... tym bardziej że sama wysłałam mi siodło pocztą polską....
Piszę to jako przestroga dla innych którzy chcieliby robić u tej Pani zakupy..... ja póki co będę walczyć o swoje... nie wiem do końca jeszcze jak więc będę wdzięczna za każdą pomoc...