Kupno konia

Behemotowa, nawet za darmo czasem znajdziesz 😉 do kilkuset złotych często widuję
Hahaha, a no tak, Ty w dziczy internatu siedzisz  😀

http://ogloszenia.re-volta.pl/konie?q=&plec=&masc=&rasa=41&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=
Mniej więcej koło 1500 zł sensownego młodego chyba można już dostać, aczkolwiek zajeżdżonego itp to nie wiem 😉

No chyba, że mówimy o kucyku do kochania i miziania tylko to jak Libeerte napisała - za grosze 😉
Takiego do miziania i kochania 🙂 no to super, bo normalnie jak widzę takie małe, piękne istotki to nie mogę id nich oczu oderwać
piotrowska   Między grzywą a ogonem
15 kwietnia 2014 15:48
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/12982

Co o niej sądzicie? Wpadła mi w oko 😉
piotrowska mi się nasuwa myśl że na sporo zdjęć w ogłoszeniu, ludzie nie dają rady wstawić jednego zootechnicznego  😵
Na jedynym zdjęciu w którym trochę ją widać z boku to nie podoba mi się jej budowa, ale nic mądrzejszego nie powiem bo zdjęcia nie pozwalają  🤬
Piotrowska: ładna klacz, w dobrej cenie  😉 Ma śliczną arabską głowę i widać, że to bardzo zadbany przyjacielski koń.
Cześć  😀 Poważnie myślę o kupnie pierwszego konia tu się pojawia pytanie - wysoki czy niski? Sama mam około 162cm, waga 50kg  lepiej jeździ mi się na koniach mniejszych około 145-160cm. Chciałabym aby to był koń do małego sportu ale i do leśnych przejażdżek w teren.  Myślicie, że osoba dorosła o moich wymiarach na takim niskim koniu ok 145cm nie będzie wyglądać śmiesznie? Np. na zawodach? I czy z małym koniem mogę jeździć jako senior? Trochę jestem w tym pogubiona więc chciałabym się poradzić kogoś mądrzejszego  😉 dzięki  :kwiatek:
Cześć  😀 Poważnie myślę o kupnie pierwszego konia tu się pojawia pytanie - wysoki czy niski?

Spokojny, dobrze ujeżdżony i ułożony, zdrowy, wygodny, bez narowów i nałogów, bez kontuzji...
tyle
wzrost ma znaczenie kompletnie drugorzędne
Mam araba 155 cm, ja mam 176 cm, nikt się do tej pory ze mnie nie śmiał z tego powodu 🙄
gaga to co napisałaś jest dla mnie pierwszorzędne przy kupnie konia - pewnie dlatego go jeszcze nie mam, bo przeważnie na etapie pytań lub nawet na "oględzinach" wychodzi coś innego niż mówił właściciel/sprzedający  😉 to pytanie o wzrost było jedynie ciekawostką tzn chciałam wiedzieć jak inni to widzą  :kwiatek:
piotrowska mi się nasuwa myśl że na sporo zdjęć w ogłoszeniu, ludzie nie dają rady wstawić jednego zootechnicznego  😵


Pewnie wynika to z tego że prywatne osoby sprzedające konie często nie mają zdjęć zootechnicznych (co innego hodowle czy stajnie handlowe). Ot zapada decyzja o sprzedaży konia i przekopuje się dysk żeby znaleźć zdjęcia do ogłoszenia a z reguły to są zdjęcia z jazd, z padokowania itd Życie codzienne.

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
19 maja 2014 13:02
A jakim problemem jest zrobienie takiego zdjęcia?
Może i tak, ale skoro decyzja zapadła - ile to wybrać się do konia i takowe zrobić?
No, chyba, że te z ogłoszenia to sprzed roku, a teraz koń bez treningu i wygląda "nieco" gorzej 😉
bo i takie rzeczy się zdarzają -  w ogł. piękny zwierz, jedziemy oglądać, a tam skóra i kości  🙄
Są różne przypadki. Ja np sprzedawałam konia który stał 90km ode mnie i nie jechałam specjalnie robić zdjęcia zootechnicznego tylko wrzucałam inne zdjęcia które miałam pod ręką.  Albo ktoś już faktycznie nie jeździ - no bywa różnie co nie oznacza że lepiej jak zdjęcie zootechniczne jest w ogłoszeniu. Tego nie kwestionuje.
Dołączam do wątku jako ktoś, kto poszukuje konia dla ojca (rekreacja, głownie tereny)
Nawet nie wiedziałam, że będzie tak ciężko. Potrzebuję konia, który ogarnia 3 chody, jest chętny do pracy  i łatwy w obsłudze... No nie ma. Okoliczne stajnie objechane, albo próbują  wcisnąć 3 letnie ogiery albo dzikusy, jak się trafi coś ujeżdżonego, to tak zamulone,że  ruszyć bez bata ciężko. Jednego konia znalazłam, bardzo fajny wszystko pięknie ładnie, cena niewygórowana, ale nie ma papierów, bo poprzedni własciciel zabrał i nie odda  😵 pomocy!
ksiegadzungli, teoretycznie koń powinien być 10cm niższy niż jeździec. Wtedy podobno jest idealnie, ale moim zdaniem to zależy jak kto się czuje. Chociaż faktycznie, najlepiej czuję się na takich ok 160cm, ja mam 170cm wzrostu 😉
Ciekawa teoria,mam 172 i na koniu 162 zamiatałabym nogami podłoże,darmowe bronowanie.
Mam 187 cm, koń 165, to już w ogolę rowy kopać powinniśmy  🤣
Elfik   Piękny rudy sens życia:)
19 maja 2014 23:04
to ja zaprzeczam tej teorii 🙂 mam 167 wzrostu a mój rudy ma 178 cm więc my mamy proporcje w drugą stronę 🙂
Poza tym,za mały koń w stosunku do wzrostu może i do rekreacji się nada,ale w sporcie-to jest na pewno ujeżdżeniu będzie problem z  położeniem łydki.Z pewnością nie jest to patowa sytuacja, bo są takie przypadki ale raczej mając do wyboru konia ruszającego się a odpowiedniego do wzrostu nie należy pakować się w kupno kurdupelka, gdzie nogi będą wystawały.Koń 162 dla jeźdźca np. 190 cm to jest zdecydowanie za mały.Pozostaje też kwestia rozmiaru siodła,bo można mieć mały zadek ale to nie zmienia faktu,że wysoka osoba ma duże siodło,a na małym koniu może wylądować tylny łęk za daleko.Mój koń ma 167 i przy moim wzroście,wadze i długości nóg to już jest dolna granica wzrostu.
Libeerte raczej kiepska teoria, wg niej powinnam jeździć na kucu a raczej średnio mi się to widzi  😉
ja mam 162cm, mój koń ma 162cm i dla mnie jest idealnie, chociaż jeżdżę na różnych i w sumie wzrost nie ma dla mnie jakiegoś dużego znaczenia.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
20 maja 2014 09:07
ja ma 165 cm moje konie: kucyk około 148cm a klaczka jakieś 170cm (tak na oko)

Na obu jeździ mi się bardzo dobrze, choć fakt że u Małego jest problem z siodłem, nawet przy 17'' trzeba uważać żeby poduszki nie były bardzo wystające za tylny łęg. Musiałam specjalnie szukać siodła pod własny tyłek, które nie leży mu na lędźwiach  (koń córeczki, na codzień jeżdżą w małej 16'' która obojgu idealnie pasuje)

jak napisano powyżej: wzrost jest sprawą drugorzędną, ze mnie też znajomi śmiali się że jeżdżę na kucu, ale jak w terenie trzeba było kawałek pokonać na nogach, to ja wsiadłam bez problemu, a oni latali po lesie szukając pniaczka, żeby dosiąść swoje 178 cm w kłębie
Ciekawa teoria,mam 172 i na koniu 162 zamiatałabym nogami podłoże,darmowe bronowanie.

ciekawa teoria, może zpróbuj zgadnąć wymiary tej pary?

i nie mówimy o dresiarstwie, tym bardziej przez wielkie D, tylko o bronowaniu  😎
a tej:
tega pana widziałem na jeszcze mniejszym 😉
ale to już było bronowanie
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
20 maja 2014 09:21
145/180?
Wzrost konia jest dla mnie drugorzędny, jeśli już mam szukać to zwracam uwagę na szerokość w kłodzie - przy kobiecych biodrach źle siedzi się na "przecinkach" 😉

Jak szukałam konia dobijał mnie fakt, że wszystkie ciekawe konie w rozsądnych cenach były na wschodzie kraju. Z Dolnego Śląska zdecydowanie za daleko, żeby pojechać chociaż 2 razy obejrzeć.

Edit:
druga para 155/190?
Na_biegunach, niee, jeździec zdecydowanie wyższy 😉
Jeśli za wzrostem idzie też większa budowa ciała, to faktycznie ma maluchu 160 cm może to wyglądać fatalnie i tak samo koń może czuć się źle pod takim jeźdźcem.
Osobiście większego siodła używać nie muszę.
Poza tym nie uważam, że jakoś bardzo dziwnie nie wyglądam jeżdżąc na nim (jeśli chodzi o proporcje wzrostowe oczywiście  😁 )
No ale ja mówię o rekreacji, bo sport nie jest w moim zasięgu ;]
Po pierwsze wygląda to źle a po drugie dosiad też nie jest dobry na tych zdjęciach.(post gagi)
Ja mam bardzo długa kość udowa i nogi długie w ogóle,na małym koniu nie mam gdzie ich zmieścić,pewnie tak musi czuć się Hester na Uthopii.Jak na zającu.Najlepiej działa mi się nogą i mam miejsce na koniu 175 cm
Można?Mozna ale po co,skoro sensem pracy z koniem jest osiągnięcie harmonii,a jes to najpełniej osiągalne kiedy gabaryty konia są dopasowane do nas,jak i temperament i ruch?
ksiegadzungli, teoretycznie koń powinien być 10cm niższy niż jeździec. Wtedy podobno jest idealnie, ale moim zdaniem to zależy jak kto się czuje. Chociaż faktycznie, najlepiej czuję się na takich ok 160cm, ja mam 170cm wzrostu 😉




oj, ja się najlepiej czuję na takich z kilka cm wyższych ode mnie, w końcu mi wtedy nogi nie dyndają w powietrzu 😉 mam 1,75 a mój siwulec na razie dorósł do 1,76 zobaczymy czy coś jeszcze urośnie
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się