ciąża, wyźrebienie, źrebak

armara no to za was też mocno trzymam kciuki...  😀
To i ja się pochwalę 😉 ogierek po Nimmerdor I, urodę odziedziczył chyba po dziadku, rozmiary po mamusi. Na zdjęciu ma 1 dzień 😉
jamjesttys gratki! Czekam na fotki ze spaceru
jamjesttys, no piękny!  mój typ!  😍
Dzięki 😉 ja też jestem dumna, to mój pierwszy źrebak a taki udany!
Jakie śliczności wrzucacie  😍  To ja Wam wrzucę brzydala z pierwszego, wczorajszego spacerku w 24 h po urodzeniu  🏇  Oto Big Ben:
Kastorkowa   Szałas na hałas
27 maja 2014 15:46
Kopyciak jaki maluch  😍 Imię bardzo adekwatne  🤣

U nas w tym roku też bez końskich źrebiąt za to mamy kolejnego osiołka.
Oto Gandalf albo Iwo ostateczna decyzja nie zapadła jeszcze co do imienia.
Kastorkowa ja już nie chcę źrebaków  - ja chcę osiołki  😜 😍 Boski! Gandalf by było ślicznie dla niego.  😍

Big Ben jak na małego kuca jest bardzo duży i silny, malutka to była jego urodzona miesiąc wcześniej koleżanka, Fiona- ważyła 11,4 kg w pierwszej dobie życia  🤔  😜 teraz już mocno urosła i wygląda tak:
Ja chcę Big Bena i Gandalfa/Iwo! Będą spały ze mną w łóżku! :p
Nie wiem czy w tym wątku mi pomożecie, mam nadzieję że tak . Mamy w stajni dwa kryjące( tak w pełni kryjące, nie skaczące )wałachy (nie wnętry), od weterynarzy wiem , że można podac jakiś hormon który może, ale nie musi zadziałać. Czy ktoś ma jakiekolwiek doświadczenie w tej kwestii?
Matko jaki cudny osiołek musi być Gandalf CUDO !!!! U nas po pierwszej inseminacji pudło  😵 nic jutro usg i zobaczymy kiedy kolejna próba  🤣 Co do kryjącego wałacha też sie spotkałam ale nikomu to nie przeszkadzało więc nie były testowane żadne specyfiki myślę że hormony zadziałają ale czy warto ?
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
27 maja 2014 21:19
Obiecane już chwilę temu zdjęcia małej podczas spaceru  😉 Młoda ma 26 dni i rośnie w tempie zastraszającym  😀
Gratuluję Maluchów 😀

A my się dziś zaczipowałyśmy 😅 Młoda była dzielna i grzeczna (co do niej niepodobne 😁 😁 😁 )
Teraz czekamy grzecznie na paszport  🙂
Kastorkowa, jejku, jaki in cudny! Iwo bardziej mi sie podoba, Gandalf to takie poważne strasznie hehe
jamjesttys, tymbardziej gratuluję 🙂
Kastorkowa, osioł pierwsza klasa. przesłodkie zdjęcie, głosuję na Gandalfa.
Donia Aleksandra, jak wałach może pokryć klacz ? Skoro jajka ciachnięte to nie produkuje już plemników. Chyba, że czegoś mi nie powiedziano na lekcji biologii.
dar pokrycie nie zawsze oznacza ciąże.. Po prostu wałach skacze, jest kopulacja, ale nie ma dzieci 😉
dar może wskoczyć,  mieć wzwód i odbyć stosunek, bez konsekwencji w postaci źrebięcia. Bardziej obrazowo nie potrafię tego przedstawić. Możesz obejrzeć sobie zdjęcia na internecie  z krycia  i wygląda to dokładnie tak samo.
ja  chcę osiołka  😜 ja  chcę osiołka  😜
A u nas mega niespodzianka jednak moja klacz źrebna 🙂😉  poprzednie usg było za wcześnie . Tak się cieszę już nasilenie zamawialam na weekend a tu taka niespodzianka  jupiiii
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
29 maja 2014 09:53
Anettt, gratulacje!  😅 😅 :kwiatek:
Jakoś nie mogłam zrozumieć, jak wałach kryje. Ok. Bezpieczny seks jednym słowem 😉
dar nie do końca bezpieczny. Ogonów klaczom nikt na padok nie zawija, z końskie włosy mogą ładnie skaleczyć co nieco wałchowi. Każde krycie to też potencjalne ryzyko zakażenia, w świadomej hodowli raczej dąży się do ograniczenia liczby skoków na klacz. Często krycia są po kontroli usg. Nie mówiąc już o urazach mechanicznych.

Prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie puszczania swoich klaczy z kryjącymi wałachami.

Anettt gratki!
galopada_   małoPolskie ;)
29 maja 2014 16:59
Rosnę  😜 😜

Spacerki :



Rośnie jak na drożdżach 😉 dzień 11.
asior   -nothing but eventing-
01 czerwca 2014 20:25
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi  :kwiatek: Klacz padła miesiąc po porodzie.


W stajni, w której teraz jestem, też jest sierota - karmiona Dolfosem miała ciągle rozwolnienie, po Pavo było super. Dolfos nawet organoleptycznie do mleka to podobny nie jest...  🙄
Słuchajcie mam pytanie co może byc powodem strzykania w stawach u miesięcznego źrebaka? Matce strzyka w jednej nodze od zawsze (skontrolowane). Brak urazów, z matką na osobnym padoku , nie kuleje , nic nie boli . Jutro będzie wet ale pytam bo może mieliście podobne doświadczenia i uspokoicie mnie... 🙂
maliniaq   Just do your job.
03 czerwca 2014 08:08
Wpadam do wątku pochwalić się moją już 2 miesięczną sierotką karmioną butelką. Mała rośnie mi w zatrważającym tempie i swoim wzrostem dogania już swoich 4 miesięcznych kolegów  😉
galopada_   małoPolskie ;)
03 czerwca 2014 10:14
galopada_, cudo! Chyba najładniej malowany koń, jakiego ostatnio widziałam.
galopada_, dla takich koni tracę głowę. 😉 100% mój typ, przepiękny!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się