Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)

ksan najwidoczniej tej subtelnej różnicy nie widzi...  tej o której mówi izkadul może niech sobie zajrzy do innych wątków.
a mnie zastanawia... gdzie w tej sytuacji są rodzice?  🤔 Jak miałam 12 lat (w sumie to do teraz nic się nie zmieniło), dla moich rodziców ważniejsze (najważniejsze!) było, żeby instruktor było instruktorem - miał papiery, wiedzę i głowę na karku, niż żeby cena była niższa i odległość z domu bliższa. Przecież to podstawowe kwestie bezpieczeństwa i odpowiedzialności w razie wypadku.
Piaffeczka, co Twoi rodzice na to, że jeździsz pod okiem osoby niewiele od Ciebie starszej?


Gdybym miała spaść, to i instruktor z papierami, i bez mnie nie złapie.
I dlatego pytam co na to Twoi rodzice, ktorzy (tak zakladam) rozumieja, ze odpowiedzialnosc za ucznia na jezdzie to nie łapanie go gdy spada 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 maja 2014 20:56
Piaffeczka, czy ta 14 latka prowadzi również jazdy klientom?
Piaffeczka, ale w czasie tej jazdy jest w pobliżu ktoś kto dysponuje samochodem albo telefonem? i wie jak i gdzie zadzwonić? i co robić dopóki karetka czy inny transport się nie pojawi? i ogarnie jednocześnie ciebie i konia?
Jak świat światem, takie sytuacje były i będą. Rodzice nie mają pojęcia o niczym, Piaffeczka jest szcześliwa, że ma na czym jeździć, koleżanka jest szczęśliwa, że ma uczennicę i zowie się instruktorką. Potem są takie kwiatki, ledwie nastolatki, a głoszą, że zajeżdżają młode konie, nauczają innych. Na zdjęciach Piaffeczki widać tego efekty. 
Moja córka jest nastolatką i czasem odwiedzają naszą stajnię jej koleżanki, one też w innych stajniach mają wiele sukcesów, zwłaszcza w pracy z trudnymi końmi 😉 i zdziwione są, że u nas tak jakoś mało swobody w działaniu jest ...


edit. błąd w nazwie




Ciężko się czyta ten  🚫
Poddam się (po raz któryś) ocenie - może coś się poprawiło  👿
Jak poradziła mi, halo porzuciłam "gumy" i jeżdżę bez, co do zebrania jest coraz lepiej (coraz częściej - w tym momencie co jazdę), zdjęcia mają może z 2miesiące, w sobotę postaram się o świeższe i nie robione kalkulatorem. ;x
Mam nadzieję, że nie wszystko jest do poprawy. ;(
autodestrukcja, to już jak "autodestrukcja" 😉 nie wygląda. Wygląda jak koń i jeździec w trakcie rozwoju. Na takim etapie, że już można by zaczynać solidne treningi.
Mi się obrazek podoba, siedzisz w równowadze, koniowi nie przeszkadzasz, ogarniasz swoje wszystkie  cztery kończyny, w skoku trochę wyszłaś za mocno z ciałem, ale ogólnie na plus!
Trochę byłam zaskoczona interpretacją, ponieważ nie spodziewałam się jakichś wielkich pozytywów. A te słowa są pozytywne i bardzo budujące.  😅 Moja pewność siebie była na poziomie zero i dziś nieźle podskoczyła. 😉
Borykam się jeszcze z problemem 'fajnego rozluźnienia w galopie' i jakiegoś wewnętrzego strachu, ale walczę. ;D
Dzięki  😀
Przełamałam się i dodam zdjęcia, proszę o interpretację, rady, wskazówki. Ostatnio mamy gorsze dni, ale mam nadzieję że się to zmieni w końcu w czwartek, bo wreszcie trening. Ostatnio ktoś mi poradził żebym jeździła dużo w dole, ale aktualnie nie ma kto mi powiedzieć czy tak to ma wyglądać, co mam poprawić, żeby był ok... I jeszcze jedno, oglądając zdjęcia (siedząc na koniu nie wyobrażałam sobie że jest aż tak źle  :lol🙂 zauważyłam że zaczęła lecieć mi noga do przodu, siedzę w siodle jak w fotelu, delikatnie mówiąc. Szczególnie w galopie i...stępie, kiedy się nie pilnuję  😵 Nie wiem, czy może mieć to coś wspólnego siodłem, zawsze jeździłam w krótkich strzemionach, ostatnio wydłużyłam i patrząc po zdjęciach wygląda to jakbym przenosiła ciężar do tyłu, kiedy w międzyczasie noga przesuwa się do przodu, szczególnie przy zatrzymaniu/w galopie. Nie umiem sobie z tym poradzić, ten problem ciągle wraca  😤 Powiedzcie mi też, czy rękę dużo wyżej podnieść?

Z góry dziękuję za rady  :kwiatek:

https://plus.google.com/photos/100401365916493024888/albums/6020050706787178033
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 czerwca 2014 21:20
mamina: przyjemny obrazek, bardzo fajny koń widać że jest elastyczny i chyba dość dobrze wyszkolony

Uważaj by się do środka nie pochylać w zakręcie oraz uważaj na łokcie by nie były wyprostowane i odstawione od tułowia. Staraj się także bardziej otworzyć klatke piersiową ściągając łopatki
mamina, Mi się ogólnie podoba. Koń piękny i zadbany. Ty siedzisz nieźle, tragedii z nogą lecącą do przodu nie widzę, przynajmniej na tych zdjęciach. Szczególnie podoba mi się sytuacja na drugim.
Umiesz i jesteś świadoma tego jak to powinno wyglądać, na tyle, że wybrałaś pewnie lepsze ujęcia. I bardzo dobrze, rób sobie zdjęcia i filmy i się koryguj.
A ręce raczej bliżej siebie niż wyżej. Łokcie też bliżej ciała, luźno. Bo trochę takiego "pudziana" robisz. Rozumiesz? 😉
Julie  ElaPe Dziękuję. Tak, nad "pudzianem" już pracuję, mam trochę taki nawyk od kamizelki, trochę tak po prostu  🤣
Może na tamtych zdjęciach akurat tego nie widać, ale zauważyłam to wysunięcie nogi i "zaparcie się" w strzemieniu właśnie w trakcie zatrzymania/po zatrzymaniu. Tutaj najbardziej ekstremalny przykład  😲 https://plus.google.com/photos/100401365916493024888/albums/6020050706787178033/6020061460127606514?pid=6020061460127606514&oid=100401365916493024888
Zapytam jeszcze raz o jazdę w niskim ustawieniu, czy idę w dobrą stronę z tym? Trzymać takie ustawienie dłużej, czy przechodzić wyżej-niżej i czy robić dużo przejść też w dole (na razie do przejść "podnoszę"😉.

Cieszę się, że wygląda ok. Dla podbudowania zobaczyłam sobie właśnie zdjęcie sprzed miesiąca i stwierdziłam, że jest poprawa, ale to chyba nie ten wątek  🤣
mamina, trudno odpowiedzieć na pytania pt. "jak długo i kiedy" w niskim ustawieniu 🤔 Bo to zależy. Ogólna zasada jest taka, że niskie służy rozciągnięciu "góry", rozluźnieniu  i chwilom relaksu. Konkretna praca odbywa się w normalnym. Ale dobrze, jeśli koń umie wykonywać przejścia także w niskim ustawieniu - jako sprawdzian trzymania rytmu/tempa i reakcji na pomoce dosiadu i łydek.

Wygląda mi , jakby brakowało ci bocznego rozciągnięcia w biodrach - jak do szpagatu "tureckiego" i że dlatego tak się przemieszczasz po siodle - to z tyłu, to z przodu. Łydki są tego efektem (jak siądziesz z tyłu siodła). Rozciągnij się i spróbuj Zawsze siedzieć w jednym, najgłębszym miejscu siodła. A łydki powinny zawsze opierać się o bok konia - tam jest ich miejsce. Nie służą do utrzymywania twojej równowagi/walki z bezwładnością.
mamima, niskie ustawienie wygląda dobrze.
Docelowo chcesz, żeby koń się w nim jeszcze z pleców pociągnął do przodu, nie tylko samą szyją i żeby szyja się przy tym trochę bardziej zaokrągliła (ale dalej z nosem przed pionem).
Czemu do przejść podnosisz?
mi się obrazek podoba, co do odstawionych łydek przy przejściach, to mam wrażenie, że zapominasz o tym, żeby przy przejściu tych łydek również użyć.
Pomyśl, że przejście to nie tylko wstrzymanie dosiadu i ręka ,ale także delikatne pomoce napędzające, które powodują lepsze podstawienie zadu 🙂
KOń świetny!
whisperer13, Moona, halo, dziękuję za rady, mój poziom jest jaki jest, ale ambitnie staram się poprawiać z różnymi skutkami. W czwartek mam wreszcie trening, więc na pewno będę zadawać trenerowi dużo pytań, a gdy tylko będę miała okazję, żeby ktoś uwiecznił jazdę, na pewno jeszcze raz zgłoszę się do was  :kwiatek:
Moona Szczerze, nie potrafię znaleźć argumentu dlaczego podnoszę, ale teraz na pewno to zmienię   😡 
Jutro stawiam na przejścia i moją równowagę. Dziękuję raz jeszcze.
Ja też poproszę o uwagi  :kwiatek:  Mój problem : ręce zbyt blisko siebie, pochylanie się do przodu, kurczenie się - ogólnie problem jazdy w równowadze ( koń jest nie równy, no ale przede wszystkim jeździec CENZURA 🙂 )





[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Wielkość zdjęć
przede wszystkim jeździec pizda)




umysłowa !

Trochę kultury. Dorośnij wróć ze zdjęciami.
naovika, łomatko, Ty wiesz w ogóle co oznacza to słowo? Zmniejsz zdjęcia.
Oj no nie przesadzajcie,  to odnośnie takiego przysłowia : Koń aż gwizda tylko jeździec...  ale  przepraszam za uzycie wulgaryzmu  :kwiatek:  🤬
Facella   Dawna re-volto wróć!
04 czerwca 2014 19:28
Ale zdjęć w regulaminowym rozmiarze już nie wrzuciłaś...
Zgłoszone do moda i to od razu, ja nie ostrzegam, nie od tego jestem, zgłaszam od razu i tyle.
A jak je zmniejszyć ?  😲
wrzuc do re-voltowej galerii
to może i ja się odważę :-) koń ogółem bardzo fajny, typowo z rekreacji. do niedawna walczyłyśmy z betonem w pysku i w kłodzie - ogólnie wszędzie, koń uciekał spod jeźdźca. zdjęcia z zeszłego weekendu. skaczemy sobie teraz małe pierdki dla rozluźnienia 🙂

tu link do albumu: http://re-volta.pl/galeria/album/5337
naovika, Nie masz rąk za blisko siebie i nie pochylasz się. (Na tych zdjęciach).

lovesunrise, Fajny koń! Duży (w odniesieniu do Ciebie), mocny, wypasiony... ale chyba trochę w kierunku zapasiony. 😉 A Ty w odniesieniu do konia mała i drobna.
W związku z tym, po pierwsze zamknij palce na wodzach i nie daj się wyciągać do przodu. Rozsiądź się porządnie, cofnij górę ciała i TRZYMAJ kontakt. Trochę bardziej zdecydowanie, żeby taki kawał konia "ujechać". 😉
Po drugie, skacząc, nie łap siodła kolanem. Puść nogi, rozluźnij w kostkach i skieruj ciężar w pięty.
Po trzecie popraw ogłowie. Nachrapnik najpierw zapnij wyżej, a potem dopiero skośnik.
Ogólnie całkiem miło się patrzy, jak na konia "typowo z rekreacji". 🙂
Sensownego instruktora/trenera Wam życzę.

Julie, aj, bo wiesz co... to jest koń po przejściach, przyjechała jako szkielet z narzuconą skórą, dlatego teraz tak "profilaktycznie" wygląda jak wygląda, ale mi się w sumie podoba 🙂 ona w sumie nie jest wysoka, to ja jestem kurdupel (całe 1,55 😀). a z tym nachrapnikiem to zupełna racja - już wcześniej to zauważyłam, ale na moje roztrzepanie oczywiście zapomniałam podpiąć :P ogólnie masa rzeczy jest u mnie do poprawki, 3 (jak nie więcej) lata bez trenera i teraz wszystkie złe nawyki wyłażą
Po jakimś czasie, znów wracam na pożarcie 😉. Koń to dzierżawiony Cekin, jeżdżony przeze mnie około miesiąc czasu.
Załączone zdjęcia ze skoków mam nadzieję, że nie rażą po oczach- to tak na prawdę moje pierwsze 'wyższe' i ogólnie biorąc pierwsze skoki od pół roku 😉


revoltowiczka, jak na moje oko to jest bardzo fajnie 🙂 na skoku ładnie siedzisz (czasem tylko brakuje oparcia na strzemieniu), po płaskim też, ogólnie pasujecie do siebe z tym koniem 😉 starałabym się tylko uaktywnić go troszkę łydkami, żeby grzbiet się uwypuklił, a na 6 zdjęciu lekko uwalił Ci się na przodzie. generalnie ja jestem bardzo na "tak" 🙂 niskie ustawienie wygląda fajnie, okrągle, tylko dobrze by było, gdyby szedł w tym ustawieniu z nosem do przodu. sukcesów życzę 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się