Gdzie na urlop w Polsce?

Do Uniejowa warto się wybrać. Bardzo fajne miejsce. My spaliśmy w jakimś takim chyba sanatorium (nie pamiętam) nazwy obok tych term bliziutko i było całkiem tanio.

Ja wracając z wakacji wrzuciłam się przejazdem do Świeradowa Zdroju na dwa dni i łomatko! nigdy więcej. Byłam w tym hotelu: http://www.parkhotel.pl i niech Was ręka boska broni tam jechać. No chyba, że lubicie towarzystwo niemieckich emerytów w basenie wielkości wanny. No masakra! W ogóle miejscowość samych niemrów. Polaków traktują jak zło konieczne.
gryglodor, Uniejów to świetne miejsce. www.lawendowetermy.pl
Limanowa !  💘 Zakopane/Gubałówka!  💘
Co do Uniejowa, to radzę spojrzeć w kalendarz, jeśli będą jakieś dłuższe dni wolne, to w termach jest jakiś nalot ludzi. Poza tym miejsce przyzwoite, nam się podobało. Byliśmy 3 razy, i tylko raz trafiliśmy na dziki tłum ludzi.
Gillian   four letter word
07 czerwca 2014 11:05
był ktoś z Was w Wilczym Szańcu (Kętrzyn)? jak wrażenia?
A gdzie polecacie urlop nad morzem z dzieckiem?Gdzie jest dużo atrakcji dla dzieciaków i tak żeby znalazło się też coś dla rodziców. 👀
Gillian- bunkry jak bunkry. łazisz i oglądasz bunkry. Masz to opisane, więc wiesz na co się gapisz. Jeśli kogoś interesują militaria, wojna, historia, to może ma frajdę. Dla mnie to kupa betonowych bloków w lesie i tyle. Nogi bolą od łażenia.
edit- mąż potwierdza-"beton w lesie". I dodał, że niedaleko Kętrzyna są Mamerki i tam jest ciekawa śluza dla UB-otów. ( to takie łodzie podwodne  😉)
Zależy co kogo kręci i tyle.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
08 czerwca 2014 20:29
był ktoś z Was w Wilczym Szańcu (Kętrzyn)? jak wrażenia?

ja byłam. Mi się ten beton podobał - robił wrażenie. I zawsze to element historii.
Jak się jest w pobliżu, to szkoda nie zobaczyć 🙂
Gillian   four letter word
09 czerwca 2014 12:07
no to jadę pooglądać beton - chłop w temacie, ja niezbyt ale jak mnie zabiera to co mi tam 😉
a są w pobliżu jakieś ciekawostki dla nie-bunkrowych?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
09 czerwca 2014 12:33
Gillian są bobry! Na bagnach w pobliżu Wilczego można podziwiać działalność bobrów i piękny las.
tutaj możesz doczytać http://www.srokowo.olsztyn.lasy.gov.pl/documents/688665/0/Przewodnik.pdf
Gillian, masz przepiękne Jezioro Dobskie, zawsze możecie dopłynąć i się przejść (ja się zorientowałem dopiero po powrocie z Mazur)
[url=https://maps.google.pl/maps?saddr=Wilczy+Szaniec,+Gier%C5%82o%C5%BC,+11-400+K%C4%99trzyn&daddr=Nieznana+droga&hl=pl&ie=UTF8&sll=54.090258,21.579638&sspn=0.027637,0.081711&geocode=FY40OQMdDfpHASmT4ZcjXCXiRjElHIF36bdjTw%3BFctNOQMdCDFJAQ&t=h&dirflg=w&mra=dme&mrsp=1&sz=14&z=14]mapa[/url]
A jakbyś była w Kętrzynie, to do Mikołajek masz niedaleko. A tam jest wioska żeglarska, ludożera, atrakcje turystyczne, orzeszki prażone w cukrze  😁 i inne takie. Warto wpaść!! Z tym, że jak Ty znad morza, to ty łódek masz po dziurki w nosie pewno.  I nie wiem czy to już sezon na żeglowanie.
W ogóle to Mazury. Kraina Wielkich Jezior.  🙂
Z atrakcji jeszcze miejscowości:
- Galindia- wioska pradawnych Słowian ( nie wiem czy już sezon, trzeba by wygooglać i sprawdzić)
- Kadzidłowo- park dzikich zwierząt- można głaskać sarny
- spływ kajakowy Krutynią ( nie wiem czy już sezon)
- Stańczyki- fajny wiadukt ( ale to już ciut daleko od Kętrzyna chyba)
Więcej nie pamiętam
Gillian   four letter word
09 czerwca 2014 14:14
jeziorem nie pogardzę, przynajmniej się nie rusza  😁 dzięki, poszukamy czegoś fajnego 🙂
najchętniej to bym poszukała jakiejś stajni żeby jechać w mazurskie tereny ale przecież mnie chłop zdekapituje na miejscu  😍
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
09 czerwca 2014 18:40
- Kadzidłowo- park dzikich zwierząt- można głaskać sarny
- spływ kajakowy Krutynią ( nie wiem czy już sezon)


Sezon na spływ już jest (ja płynęłam w piątek). W tym czasie znajomi byli w Kadziłowie - nie polecali. Gillian czeka dużo główkowania 🙂
Gillian   four letter word
19 czerwca 2014 13:14
i już po urlopie - czas zebrać myśli 🙂
Dziękuję za polecenia jez. Dobskiego! jest absolutnie przepiękne! byliśmy od strony wsi Radzieje, dojazd hardkorowy ale warto. Zimna woda 😉
sam Wilczy Szaniec i Mamerki rewelacja, łaziliśmy aż nam nogi w tyłek weszły. Szkoda, że Mamry niedostępne i trzeba płacić za wejście na plażę, no ale nie można mieć wszystkiego. Mieszkaliśmy w Wilczym, hotel w wersji mocno standardowej ale czyściutko i miło, śniadania takie że ledwo się wytaczałam zza stołu! obsługa ekstra sympatyczna, robią najlepszą kawę pod słońcem!!! w ogóle nie chciało mi się wracać do domu... na bank tam wracam w przyszłym roku bo dwa dni to stanowczo za mało 🙂
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
19 czerwca 2014 22:06
Gillian, a w Giżycku byłaś?
Gillian   four letter word
19 czerwca 2014 22:27
nie, nie starczyło czasu - ale w sumie byłam bardzo niedaleko 🙂
Czy ktoś poleci mi urokliwe miejsce na mazurach, we dwoje ?
Jak dla mnie dość urokliwym miejscem jest Hotel Spa dr Ireny Eris, na Wzgórzach Dylewskich, w koło pełno lasów, mają stajnię, full serwis SPA. Sam hotel i jego otoczenie, pięknie wyglądają nocą - bardzo romantycznie. Ale ceny niestety dość spore.
Drugie ciekawe miejsce - Hotel Masuria w Worlinach, gmina Łukta. Nad samym jeziorem, w koło lasy, kilka stajni w okolicy. Nie daleko rezerwat bobrów na rzece Pasłęce (mam go 200 m od domu), w niewielkiej miejscowości gminnej jest kino, godna polecenia kawiarnia z najlepszymi lodami na świecie. W koło cisza i spokój.

Jest jeszcze świetny domek do wynajęcia w miejscowości Pelnik, własna kuchnia, duży salon, pokoje, usytuowany na skarpie nad jeziorem i przede wszystkim nie drogo.
łaaaa za drogo do ok 200 zł za dobę za pokój. ale dziękuję Ci za info ! :kwiatek:
Nie ma za co.
A w którym tyle za dobę? Sprawdzałaś ten domek? http://www.mazury-travel.com/domek_letniskowy/pelnik/101185/dom-nad-jeziorem-isag.php
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
30 czerwca 2014 07:03
Gillian, jak będziesz to daj znać :-)
nie wiem gdzie spytać, więc pytam tu.

Czy ten namiot jest wart uwagi? Kompletnie nie znam się na namiotach, bo od wieków zawsze brałam namiot ojca i nigdy nie miałam doczynienia z dylematami apropos właściwości namiotów. Przyszedł w końcu czas zakupu własnego i nie mam pojęcia co wybrać...
http://www.go-sport.pl/go-sport/kampanie/katalog/turystyka-2014/namioty-401/gobi-3
Cenciakos   Koń z ADHD i złośliwa zołza ;)
01 lipca 2014 14:53
Możecie mi podpowiedzieć czy jest coś ciekawego do robienia w Darłówku i okolicach?
Plażowanie raczej nie jest celem wyjazdu.
Jedziemy poniekąd na zlot militarny, ale że tym razem "cywilnie" to poszukujemy też innych atrakcji. Coś ciekawego jest do zobaczenia? Będziemy zmotoryzowani więc nie ma problemów żeby gdzieś podskoczyć.


galop po plaży w Rancho Mustafa?
Cenciakos   Koń z ADHD i złośliwa zołza ;)
01 lipca 2014 15:19
Dzięki 🙂 To już jest w planach 🙂
Ale tylko ja jeżdżąca jestem, więc to rozrywka tylko dla mnie.
Generalnie nie przepadam za wyjazdami nad polskie morze, bo samo plażowanie i "atrakcje" głównych ulic niekoniecznie mnie kręcą, więc chciałam zobaczyć coś poza.
Cenciakos, zamek książąt pomorskich w Darłowie.
W samym Darłówku latarnia, most rozsuwany
A jakieś atrakcje dla dzieci w okolicy Darłowa,Darłówka?Jestem zmotoryzowana więc dojechać kawałek dalej też się da.
Mam ogromną prośbę czy jest na sali ktoś kto zna godny polecenia pensjonat w Krynicy Morskiej, Kątach Rybackich? Potrzebny na tygodniowy wyjazd babci z 3-letnim wnuczkiem i jego tatą. Niezbyt daleko od morza żeby młody kilometrów nie musiał robić  :kwiatek:
O ile dobrze pamiętam, to dość nie daleko, bo w Jantarze, jest leśny ośrodek wypoczynkowy i fajne domki niedaleko morza.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się