Torwar 2009

Tak, to pewna informacja. Z jednej strony szkoda. Z drugiej jednak zawody rangi CSI-W pozwolą na zaproszenie oprócz zawodników z LEC również tych z zachodniej ligi. Wieść o dobrym podłożu juz się pewnie rozeszła. To i pula nagród na odpowiednim poziomie powinny bardzo pomóc w tym, że za rok zobaczymy w marcu dobre zawody z dobrymi zawodnikami.
Andis Varna jechal Irasirem  😉

dziekuje  :kwiatek:
wiem, ze sie powtorze, ale ma ktos moze nagrane jakiekolwiek przejazdy tej pary? Niekoniecznie z Torwaru. Nie moge znalezc na razie.

wielka szkoda, ze ten final nie sie nie odbedzie tutaj
[quote author=Alicja_8 link=topic=1379.msg210552#msg210552 date=1237915340]
Czy ktos moze wie co za muza przygrywala podczas rundy honorowej?
[/quote]

To fragmenty "Aidy" Verdiego.
muza 😁



ja mam ostatnio ostra jazde na muzyke operowa 😵
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
25 marca 2009 09:35
Doti dzięki🙂 jakos mi ta melodia tak sie spodobala 🙂hehe
A jak zakupowo? Porobiliście duże zakupy? Cos fajnego można było znaleźć?  Które stoiska miały najlepszy asortyment i przyzwoite ceny wg was?
Ja zrobiłam mega zakupy 🙂
Zakupiłam mianowicie 2 karty do aparatu  po 8 giga każda  😀iabeł:
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
25 marca 2009 11:00
taa, najlepsze było stoisko Pikeura. Ortalionowe kurteczki po 800 zeta. Od razu pięć sztuk hurtem zakupiłam bo take atrakcyjne te ceny były. 😉

Inne stoisko dużo bryczesów tylko pani obsługująca pomimo najszczerszych chęci nie potrafiła przetłumaczyć rozmiarówki na "nasze"

caroline   siwek złotogrzywek :)
25 marca 2009 11:09
etam, wszystko przebija fraczek pikeura za... 1500 zl. przy tym to nawet ja wymiekam 😁
ale fakt - sliczny był 😉
... chociaz może bym sie skusiła gdyby za wjazd w nim na czworobok od razu dostawać +2 za kazdy ruch 🤣
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
25 marca 2009 11:11
ElaPe to musiałaś dostać lansiarską czapeczkę Pikeur 😉 niedostępną w regularnej sprzedaży, dodawali tylko do zakupów powyżej 1000zł. szał ciał normalnie. teraz będę wypatrywać kto taką ma 😉

ja wpadłam w zakupowy szał tylko w piątek, zrobiłam pare kilko zakupów 😉 potem juz mi się nie chciało - przede wszystkim nosić tego.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
25 marca 2009 11:14
jasne, czpeczka Pikeur to podstawa. Po to te zakupy zrobbiłam właśnie -a by ją zdobyć 🙂

caroline   siwek złotogrzywek :)
25 marca 2009 11:16
och, Ela, ty nasza lansiaro, ty 🤣

a ile czapraczków zdobyłaś? i które kolory padów??  😅
kpik   kpik bo kpi?
25 marca 2009 11:16
ja dostawalam przez telefon wskazowki ze stajni co kupic :P niczym na cichej aukcji przedstawiciel 'anonimowego licytatora" i tak oto zakupiłam białe gumki do grzywy i dwie siatki na siano  😜 szaleństwo normalnie
etam, wszystko przebija fraczek pikeura za... 1500 zl. przy tym to nawet ja wymiekam 😁
ale fakt - sliczny był 😉
... chociaz może bym sie skusiła gdyby za wjazd w nim na czworobok od razu dostawać +2 za kazdy ruch 🤣



Kingslandu byl za 1700  😲
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 marca 2009 11:24
Kingslandu byl za 1700  😲

no to w takim to co najmniej +3 punkty za kazdy ruch na czworoboku powinny być 😎


ja na Torwarze dłuzej utknęłam tylko na "pachnącym" stoisku 🙂 poczulam do niego miętę... i z miętą wyszłam 🤣
Mazia   wolność przede wszystkim
25 marca 2009 12:06
Troche powariowali z tymi cenami, kiedyś uwielbiałam robić zakupy w Poznaniu na halowych w grudniu, można było się targować i sporo schodzili z cen...
KuCuNiO   Dressurponyreiter
25 marca 2009 12:09
W sumie jak dla mnie nie było nic powalającego. Ceny też dość wysokie.
Jeśli chodzi o nowe kolekcje to poczekam na wyprzedaże.
A tak to kupiłam cukierki, climatexy szare Eskadrona, kaloszki z futrem medycznym i futro na nachrapnik:-)
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
25 marca 2009 12:13
własnie dlatego nie warto robić zakupów na takich imprezach - uważam że ceny zawyżone są bo sklepy wiedzą że ludzie liczą na niskie ceny oraz robią te zakupy w przerwach a więc się spieszą i za bardzo nie myślą.

mój koń jak mnie widzi w kurteczce za 800 zeta od razu lepiej mi chodzi 😉



Ja tez widzialam te fraki i ceny mnie powalily. Zakochalam sie w tym z Pikuera, ale jak zobaczylam cene to moja mina byla taka  😲  😉

osobiscie nie znalazlam nic, co mnie interesowalo. Porozgladalam sie tylko ( czyt. buszowalam po 2/3 razy na kazdym stoisku) i w poniedzialek pojechalam do sklepu i kupilam.

A na stoiskach widzialam najwiecej votlowiczow  😉
Ja kupiłam Swarovskiemu kapcie Dody, czyli kalosze z futrem. Na cztery łapy, po przymiarce stwierdzam, że nie wygląda aż tak obciachowo, jak się spodziewałam, że będzie wyglądał 😉
Poza tym zaopatrzyliśmy się w pasze, Besterly i Equi-first, są niezłe cenowo, Kuc wcina, zobaczymy, jak tam jego temperamencik po dłuższym czasie podawania 🙂

Poza tym mam milion zdjęć i zastanawiam się, jak je wrzucić w net, żeby się wygodnie przeglądało i najlepiej, żeby samo się 😉 zrobiło 😁

Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
25 marca 2009 12:47
quantanamera ja się zastanawiam nad tymi Besterly. zresztą Equi First też. ceny atrakcyjne, zwłaszcza w obliczu podwyżek w zwiazku z kursem euro. a jakie kupiłaś? zdawaj w ogóle relacje.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
25 marca 2009 12:59
Mazia, Ja hurtowo kupiłam w Poznaniu kilka halterków sznurkowych i zjechała mi przy 5 sztukach z ceny od każdego 5 zł czyli rabat 25 zł miałam 😁
Sama mi to zaproponowała, a miałam się zacząć targować. Czyli za wszystkie od sztuki zapłaciłam 20 zł a nie 25 jak wynosiła cena początkowa 🙂
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
25 marca 2009 13:02
a którą paszę kupiłaś? bo ja od tej ziołowej odejść nie mogłam 🙂
quantanamera, a ja Cie widzialam jak kupowalas te kaloszki  😉
Diakon'ka, relacje z pasz, czy relacje z Torwaru? 😉

O paszach trzy słowa - obydwie firmy mają bardzo atrakcyjne ceny, kupowałam przede wszystkim musli, najładniej wygląda ziołowe musli Besterly, ale jest pakowane w worki 15kg, podczas gdy pozostałe musli w worki 25kg i są w podobnej cenie 😉 Ziółka i tak mam osobno najróżniejsze... Potestujemy teraz z Szafirową (może bardziej z Crossem) z półtora tygodnia, co konie najchętniej jedzą i co się sprawdza w pracy (nasze chłopaki niestety żrą tylko pasze) i będę robić jakieś zbiorcze zamówienie, na pewno dam znać. Jednak cena 50 złotych za 25kg niegłupiego musli jest zdecydowanie przekonywująca 😀

Konie OT i jeszcze kilka refleksji na temat Torwaru.
Organizacja niezła, nie było dłużyzn, program dodatkowy przyzwoity, rowery mnie nie zdziwiły, bo facet downhillowiec i  pasjonat tego środowiska, nie takie rzeczy już widziałam 😉
Fajnie, że w tym roku "obrodzili" 😉 wystawcy - i tu duży plus dla asortymentu polskich producentów (Mustang-Oława, Daw-Mag - towar jakością nie ustępujący zachodnim odpowiednikom. Kupowałam dla Kuca popręg ujeżdżeniowy, obmacałam wszystkie, wybrałam Daw-Maga - dużo lepszej jakości skóra niż w sprzęcie Euroriding, popręg mięciutki i fajny, a nie taki twardy sztywniak jak Prestiga). Kurtki za 800 złotych - wynik kursu Euro, absolutnie nie na polskie portfele.

Zdecydowanie pozytywnie zaprezentowali się:
- Kasia Piasecka - dziewuszka super siedzi, super jeździ, pełen uśmiech na twarzy, czapki z głów, jak wyratowała się przy uskoku małej kucki w pełnym galopie mijającej rower. Strzemiona pogubione, ale wysiedziała i błyskawicznie wróciła do wyścigu. Miło popatrzeć na taką jazdę.
- koń Buńczuk. Wszyscy się tu zachwycają Ekwadorem i Randonem, ale to są rewelacyjne konie i trudno się nimi nie zachwycać. Natomiast Buńczuk jest... normalny 🙂 Wydaję mi się, że na swoim przejeździe dał z siebie wszystko, tzn. zaprezentował maksimum swoich możliwości, doskonałe wyszkolenie i dobrą pracę, która pozwoliła z bardzo dobrym wynikiem (w sobotę 65.7%) pokazać się w tak poważnym konkursie. Na mnie to zdecydowanie robi wrażenie i chylę czoła przed trzecią w kolejności polską parą.
- koń Potomak. Całkowicie niepozorny, szczuplutki, wąziutki (po wjeździe na parkur z widowni słyszało się wokół: A to co to jest? Jaka sarenka!), bez kłusa, z niezbyt obszernym galopem, a skaczący... jak marzenie. Swoją drogą rzeczywiście ciekawy przypadek, bo podczas dekoracji, kiedy wszystkie konie nakręcone światłami kicały w lewo i prawo, ten jeden stał sobie równiutko na czterech nogach, nie przejmując się kompletnie niczym 🙂
- koń Galahad (?), arab kasztan. Nie jestem szczególną koneserką arabskiej urody, ale ten zwierzak był zjawiskowy, miał prawdziwy bukiet, bardzo fajnie się ruszał 🙂 Nerwusek, i w swoim konkursie nie miał absolutnie szans, ale wszystkie rzędy widzów przede mną pojękiwały z zachwytu 🙂
- zaprzęgi. Wbrew pozorom to zdecydowanie najbardziej porywająca widownię dyscyplina 😀 Krótka i dynamiczna forma konkursu to zdecydowany strzał w dziesiątkę. I tylko szkoda, że rywalizowały jedynie cztery pary...

A tu Germanic:


małaMi, to trzeba było zaczepiać 🙂
quanta trafiłaś w dziesiątke ze spostrzeżeniami 🙂 Potomaka ja osobiście tak określiłam, a na Buńczuka powiedziasłam taki ogóreczek ale robi wrażenie 😉 a z arabów jak dla mnie najgardziej arabski był kasztan.
A tak swoją drogą też cię widziałam akurat oderwałam od ciebie szafirową kiedy to obie podąrzałyście zamówić pierogi😉
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
25 marca 2009 14:05
Quanta - mam popręg Daw-maga już ze cztery lata i go uwielbiam 🙂 będziesz zadowolona..

Co do Potomaka - sarenka z wielkim sercem 🤣 ale najlepszy był fan club Pawła na trybunie  😁 😁 - dziewczyny miały transparent "Kochamy Cię Pawciu" i piszczały jak tylko wyczytano jego nazwisko (notabene różniące się od mojego jedną literką hehe :cool🙂
KuCuNiO   Dressurponyreiter
25 marca 2009 14:10
Też mam popręg Daw-Maga, jest super:-))
[quote author=caroline link=topic=1379.msg211309#msg211309 date=1237979340]
etam, wszystko przebija fraczek pikeura za... 1500 zl. przy tym to nawet ja wymiekam 😁
ale fakt - sliczny był 😉
... chociaz może bym sie skusiła gdyby za wjazd w nim na czworobok od razu dostawać +2 za kazdy ruch 🤣



Kingslandu byl za 1700  😲
[/quote]


bo Kingsland ogólnie ma bryczesy od 600zl,bluzeczki od 250 itp Takie minimalne ceny, niestety niedostosowane do naszych portfeli 😉
Mnie się nie podobało- powożenie rozp******* na dwa dni 👿- po kiego grzyba? Powtórki "przerywników", na pokazach arabów poprzebierali się- owszem ładnie- i ...wozili w kołko... 😲 Jedyne co mi przypadło do gustu to właśnie owe powożenie i skoki.
Quanta pamiętaj, że kapcie Dody Klucha miała pierwsza  🏇
Bo się Ogryz obrazi  😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się