Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

http://horsepassion.pl/kon-jezdziec/ochrona-przed-owadami?product_id=739


a taki model jak ja mam, to był dostępny w stacjonarnym konik.com.pl, przedzwoń i zapytaj może jeszcze są
kalaarepa , dziękuję. Gdzieś jeszcze widziałaś? nie wiem czy one wyszły z obiegu czy mało popularne...
no właśnie też ich nie widziałam, na szczęście koleżanka natknęła się na nią przypadkiem w koniku i mi kupiła🙂
kiedyś widziałam je na ebayu jeszcze
W koniku ich nie ma i ponoć nie zanosi się żeby miały być  🙁
Cobrinha, te maski nie są bardzo duże, na normalnej full głowie bardzo mało odstają nad oczami i siatka ma tendencję do przyklejania się do oka. Na konia o drobnej głowie, takiej bardziej cob niż full, będzie ok, na większe nie polecam. Ja miałam taką - miałam, bo oczywiście w trakcie zabaw na padoku została już pożarta (w tym sezonie jak dotąd minus dwie moskitiery, ciekawe, do ilu dojdziemy na koniec) 😁
http://quantanamera.com/przygotowania-do-sezonu-muchowego/
Wiem, że nie są gigantyczne, ale majątku nie kosztują a zabawnie wyglądają hehe
Dudek ma raczej drobną główkę nie tak jak Klusek 😉
Coś czuję że z braku laku kupię inną, szkoda mi tylko kasy bo nie wiem ile pociągnie przy końskich igraszkach hehe
mój koń ma normalną głowę full i jest na niego ok
A próbował ktoś  używać tego:
http://allegro.pl/bio-insektal-mrowki-pluskwy-komary-kleszcze-1-litr-i4292018163.html
Znalazłam przypadkiem szukając muggi albo repela dla siebie. Niby jest napisane, że ten bio insektal może być stosowany u zwiarząt ale czy będzie skuteczny? Czy skuteczność raczej podobna do zwykłego "końskiego" psiukacza? Muggi raczej nie próbować u koni nie?


Skusiłam się na ten środek głównie z racji ceny, jednak po 2 dniach stosowania stwierdzam, że nie działa. Pomimo dobrych opinii, w moim przypadku nie zadziałał nawet na mojej skórze, gdyż po godzinie od aplikacji siedziały na mnie komary. Jeżeli chodzi o konia, to bezpośrednio po dokładnym spryskaniu siedziało na nim kilka much, a na łące gzy i bąki nie dawały nam żyć... Nie polecam.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
10 czerwca 2014 19:30
Witajcie,
Drążę temat i drążę i jakoś nie mogę się dokopać...
Czy jest jakiś skuteczny środek eliminujący kleszcze? Nie chodzi mi o środek dla koni, tylko o jakiś oprysk na pastwisko.
❓ ❓ ❓
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
10 czerwca 2014 19:40
A ja zwracam honor much-exowi 🙂 Dzisiaj zaczął działać - podobno podczas treningu było mniej owadów 🙂
ktoś używał tego???co prawda dla krów ale może dlatego działa długo?

http://zooapteka.pl/tectonic-pouron-500-ml-p-606.html
kalaarepa, używam co roku. szału nie ma, ale coś tam pomaga
kalaarepa ja używam, działa ok 2 tyg. Z tym że to nie odstrasza w ogóle, jedyny plus to taki że  jak robal upierdzieli to zdechnie i sie nie rozmnoży. Wylewam tym wszystkie konie w stajni i w tym roku robali jest mniej niż w zeszłym. Czy to zasługa Tectonicu czy po prostu lepszy rok nie wiem tego nie wiem, ale jest ich mniej.
Jak długo działa much-ex? Jak często powinno się tym psikać konie? Czy nie zaszkodzi, jak ogony się wiskają?  Z góry dzięki za odpowiedzi.
anetakajper   Dolata i spółka
11 czerwca 2014 10:41
much-ex- raczej wcale :/
Na moje konie dobrze działa -stajnia 😉
W niedziele prosiły o zejście o 12.30
w pon. 9.30 i już pchały się do domu!
Wczoraj 35C + dość silny wiatr - stały do 19.30 -niczym nie pryskałam bo myślałam, że zejdą o 8
Dzisiaj 11.30 już są w stajni zlane much-exem
U mnie konie też niestety strajkują i pasą się nocą... tak od rana do wieczora wybierają opcję - stajnia.
Chyba muszę się przymierzyć do derek. Problem niestety taki, że oba matołki za derkami nie przepadają, szczególnie Klusek, który często próbuje się z nich oswobodzić  🙇
przynajmniej z zimowych hehe
Tak więc najchętniej kupiłabym coś co mnie nie sponiewiera finansowo a w razie czego nie będę zbytnio płakać jak będę stratna.
Caball za mną chodzi ale nie wiem jak u niego z odpornością - no i cena już wysoka szczególnie przy zakupie dwóch 🙁
Może jakieś inne propozycje?
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
11 czerwca 2014 13:00
u mnie na owady zdecydowanie cały dzień spędzony w stajni.


Cobrinha derkę przerabiałam, koń się pocił do piany;/
No to kiszka... miałam dla Daki i się w niej nie pociła aż tak mocno.
Livia   ...z innego świata
11 czerwca 2014 13:05
Cobrinha, wypróbuj derkę z Deca, nie jest mega droga, a całkiem niezła i wytrzymała 🙂

Mój też się pod derką trochę poci - nie ma siły, żeby się w słońcu w takim upale nie pocił, ale nie jest to do piany. Ma do dyspozycji drzewa i bagienko dla ochłody, ale woli stać w słońcu 🙂
U mnie w Deca mało co jest niestety 🙁
Ktoś wie jak Caball się sprawdza?
Cobrinha, Derki z Deca są ekstra i nie dają po kieszeni cenowo. Można zamówić przez neta, odbiór w swoim Deca.
Ale w taką pogodę jak dzisiaj to i tak nie założę- ugotowały by się.
Dzisiaj kosa spalinowa do ręki i dostawa trawy do stajni 😉 Bo inaczej się nie da.
a jak jest z derkami siatkowymi do jazdy ?  sprawdzają się ? nie chodzi mi oczywiście o jakiś mega intensywny trening - raczej wyjazd na leśne dukty 😉
ivet, W teren to przede wszystkim maska z ochroną chrap- Caball ma rewelacyjne. Ja te maski dodatkowo jeszcze psikam jakimś środkiem odstraszającym owady.
Derki siatkowe to zależy od konia. Bo np. znam klacz, która wybitnie nie lubiła jak ją coś w szyję gryzło- to wtedy jeździłam w samym kapturze od derki z Deca. Teraz mam klacz, która nienawidzi jak ją coś pod brzuchem gryzie- od razu sadzi barany. No i dla niej sama derka treningowa nie daje rady- bo nie ma klapy na brzuch. Więc ładuję ją też w derkę od Deca, ale bez kaptura, żeby chociaż trochę przewiewu miała.
No i derki zawsze psikam czymś odstraszającym na owady. U mnie sprawdzają się te naturalne środki z citronnellą oraz OFF z 20% DEET.
Zwykła derka treningowa siatkowa u mnie się nie sprawdza, bo wg mnie okrywa mało newralgiczne miejsca (zad i łopatka). W tych miejscach to ja ręką zabijam wszelkie paskudztwa, lub po prostu odganiam palcatem.
ivet, moim zdaniem się sprawdzają. My cały sezon insektowy jeździmy i trenujemy w derkach. Do tego maseczka na twarz i daje się wytrzymać. 😉
super, dziękuję bardzo  :kwiatek:

Miał ktoś derkę siatkową waldhausen (dokładniej tą http://www.gnl.pl/dla-konia/derki/siatkowe/derka-siatkowa-z-pasami-waldhausen-economic.html  )?

Czy może mi ktoś dać zdjęcie gdzie się mierzy derki  :kwiatek:?
macie może jakiś sprawdzony sposób na muchy i wszelkie inne tego rodzaju upierdliwe stworzonka w stajni oraz na padokach?  spotkałam się kiedyś z opcją rozpylania jakiegoś preparatu wokół łąk i z tego co wiem sprawdzał się tylko nie mam pojęcia co to za preparat. Może ktoś z Was spotkał się z czymś takim i może mi polecić?
czy czarna absorbine mozna stosować na klaczach karmiących  (bez psikania wymion) ?
Jak rozmiarowo wypadają te derki siatkowe z Decathlonu ? Lepiej wziąć rozmiar większą, czy raczej trzymają się rozmiarówki  :kwiatek:?
edit: literówka
Gdyby ktoś szukal tu jest citronella w fajnej cenie
http://pupus.pl/product-pol-341-Olejek-cytronelowy-na-komary-100-30ml.html
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się